Rząsa i Pawłowski przed meczem z Błękitnymi

rzasaJutro o 16:30 Lech Poznań zagra na wyjeździe z Błękitnymi Stargard Szczeciński, a dziś po godzinie 14:30 w siedzibie klubu odbyła się przedmeczowa konferencja prasowa z udziałem drugiego trenera Tomasza Rząsy i pomocnika Szymona Pawłowskiego. Oto co powiedzieli przed zbliżającym się spotkaniem.


Tomasz Rząsa (trener Lecha):„Jedziemy do Stargardu w najsilniejszym zestawieniu w jakim w tej chwili możemy. Wiem, że murawa jest w bardzo złym stanie, ale już w pierwszym meczu będziemy chcieli rozstrzygnąć losy dwumeczu. Na kadrę wysłaliśmy aż 12 zawodników, więc ci co mogą jechać, to pojadą. Młodzi piłkarze również będą mieli okazję wystąpić w tym spotkaniu.”

„Podejście mentalne zespołu musi być jutro bardzo wysokie. Musimy dorównać pod tym względem Błękitnym, którzy zagrają ambitnie. Wtedy będąc piłkarsko lepsi prędzej czy później strzelimy bramkę. To my gramy w Ekstraklasie i to my gramy o trofea, więc każdy inny wynik niż zwycięstwo będzie dla nas porażką. Zawodnicy znają założenia i teraz muszą przełożyć je na boisko.”

„Błękitni to zespół, który potrafi bardzo szybko wyjść z kontrą. My natomiast coraz lepiej gramy w obronie i dobrze czytamy grę rywali. Jeżeli w środę wyjdzie nam to co w lidze, to nie powinniśmy pozwolić rywalowi na kontry. Mocną stroną rywala są również stałe fragmenty gry. Te dwie rzeczy postaramy się zabrać Błękitnym.”

„Kasper Hamalainen wrócił z kadry z urazem. Przeszedł badania i wydaje się, że ten uraz nie jest poważny. Z kolei terapia Darko Jevticia w Belgradzie przebiegła dobrze. Jest progres, jest postęp i najbliższe dni pokażą, jak szybko do nas wróci. Chcemy, by Darko jak najszybciej nas wzmocnił, ponieważ bardzo go potrzebujemy. Sytuacja Gergo Lovrencsicsa także wygląda coraz lepiej. Niebawem część zajęć powinien już wykonywać na boisku.”

Szymon Pawłowski (pomocnik Lecha):„Podchodzimy do meczu z respektem, bo Błękitni zrobili dużo i mamy do nich szacunek. Jedziemy jednak wygrać, ponieważ chcemy pewnie awansować do finału. Trudno się gra z takimi zespołami jak Błękitni. Cracovia dała plamę i to jej wina, że odpadła, dlatego my podejdziemy do tego spotkania poważnie. Rywal na pewno będzie się bronił i czekał na kontry, więc szybko musimy strzelić bramkę. Słyszałem, że w Stargardzie murawa nie jest zbyt dobra, zatem trudno będzie prowadzić na takiej trawie kombinacyjne akcje.”

>> Przeczytaj więcej w dziale Konferencje

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


6 komentarzy

  1. Pszczółka pisze:

    jechać, zaorać i wrócić z pewnym awansem, żeby nie męczyć zawodników z pierwszej jedenastki w rewanżu.Zaliczka dwubramkowa mile wskazana.

  2. angelo pisze:

    A już myślałem Pszczółka , że napiszesz zaliczka dwu cyfrowa , jedno jest pewne nic nie miał bym przeciwko , ale realia są okrutne , kleimy pierwszy skład a gdzie Nam do drugiego składu , Kadar a reszta to cieniasy , nie możemy pozwalać Sobie na taką wpadkę na trzech jeden wypala , nie stać Nas , lepiej jeden a solidny .

  3. david_uk pisze:

    wiem, że może ktoś uważać, że narzekam, ale jak można się bać drugoligowej drużyny ??? klub aspirujący do MP, PP i grupy ligi europejskiej czuje respekt przed drugoligowcem? szacunek za to co zrobili w tej edycji PP, ale mi nawet przez głowę nie przechodzi, że będziemy się z nimi męczyć…jeżeli tak będzie to znaczy, że jesteśmy amatorami

  4. 07 pisze:

    Mecz w Stargardzie pokaże czy po Szczecinie i Krakowie wyciągnęli wnioski….. tam też pastwisko, a nie boisko.

  5. kibicinowroclaw pisze:

    tak tak zgadza się tylko jest to również zespół odpadający w ostatnim czasie z kolejno, Żaligirisem Wilno, Miedzią Legnica, Olimpią Grudziądz oraz Stjarnian, nasze zaufanie a przynajmniej moje do dzisiejszego Lecha w tej kwestii nie zostało odbudowane dlatego biorę ten pojedynek poważnie dziękuję.

  6. Pawelinho pisze:

    Wiem, że Kolejorz gra z Błękitnymi, ale mimo wszystko na tą konferencje powinien przyjść trener Skorża a nie jego asystent.