Trener Lecha przed meczem z GKS-em
Jutro o 18:00 Lech Poznań zagra na wyjeździe z GKS-em Bełchatów, a dziś w siedzibie klubu odbyła się przedmeczowa konferencja prasowa z udziałem trenera Kolejorza, Macieja Skorży. Oto co powiedział przed zbliżającym się spotkaniem.
Maciej Skorża (trener Lecha Poznań): – „Mam parę znaków zapytania przed tym meczem. Po spotkaniu pucharowym było mało czasu i kilku zawodników ma drobne urazy. Na pewno dojdzie do kilku zmian w składzie co nie ulega wątpliwości. Niestety kontuzje ograniczają mi pole manewru.”
– „Na pewno nie zagra jutro Karol Linetty, który ma problem z mięśniem czworogłowym i czeka go przerwa. Jest kilka urazów po meczu z Błękitnymi, ponieważ było to ciężkie spotkanie. Parę miesięcy temu wygraliśmy tutaj z GKS-em 5:0 i przewaga psychologiczna powinna być po naszej stronie. To my jesteśmy drużyną, która powinna nadawać ton grze. Musimy w sobotę ciężko walczyć o zwycięstwo.”
– „Nie zagraliśmy tej wiosny meczu na takim poziomie na jaki byśmy chcieli. Tracimy do prawda mniej goli w lidze niż jesienią, ale w ofensywie mamy duże problemy. Jesienią z Szymonem Pawłowskim w formie i Darko Jevticiem byliśmy jednak mocniejsi. Po kontuzji Karola Linettego i problemach Arnauda Djouma będziemy musieli poszukać jakiegoś innego rozwiązania w środku pola.”
>> Przeczytaj więcej w dziale Konferencje
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
Ten nasz Karol to jakiś porcelanowy lub brak u doświadczenia w walce wręcz.
u nieg-miało być.
Będzie wpierdol. Bo jak ma być inaczej. Kto tam zagra w środku pola. Trałka, Linetty, Hama, Gergo, Jevtic, Keita, Djoum – wszyscy kontuzjowani. Cała linia pomocy i rezerwowi połamani. Co jest do k… nedzy w tym klubie z tymi kontuzjami, kto za to odpowiada ? No bo ktoś odpowiada, to nie może być przypadek. W każdym innym klubie jest 1, 2, czasem 3 (i to juz jest duzo) kontuzjonowanych kluczowych zawodników, a w Lech kontuzjowanych to liczy sie na tuziny. Co to jest ? A Linetty z takim zdrowiem to może o jakiejkolwiek karierze zapomniec, przecież ten chłopach zagra trzy mecze na krzyż i kontuzja. I tak wkoło. Ciekawe kto bedzie grał. Może Sanocki, Serafin i Zulciak ? Przynajmniej by wychowankowie zagrali, może lepiej niż te przepłacane pizdy… Oczywiście Jevtić już miał trenować, a tu trener mówi, że ma nadzieje że zagra w tej rundzie… Czy on nie ma jakiejs wady wrodzonej z tym kręgosłupem, czy to już mu sie nie zdarzało w przeszłości, czy on jeszcze kiedykolwiek zagra ? Ciekawe czy jutro w Bełchatowie poczuje się jak w Stargardzie kilka dni temu…
kurwa ciezkie spotkanie z blekitnymi trenejro to niezly gigus do A KLASY TAM BEDZIE LATWIEJ jak slysze jego komentarze to smiech mnie ogarnia
a tak pytam ile zarabiaja te pseudo gwiazdy mozee jakis maly artykulik od redakcji PYTAM NAPISZCIE O TYM
Skorza i trener dobry zarcik nasi wielcy administratorzy !!!
Tej,dobra ch z tym…Jutro TRZY PUNKTY! Jarzysz Maciek?
A więc Drewniak od początku. 🙂 – czas na drastyczne rozwiązania. 🙂
Oglądałem konferencję i współczuje Skorży. Jedno trafnie powiedział – Liczę na pozytywną reakcję drużyny na boisku w Bełchatowie i w rewanżowym meczu w czwartek, a nie kopanie po drzwiach…
Chcemy zwyciężać
Nadzieja w tym, że GKS Bełchatów jest dużo słabszy od Błękitnych.
Według mnie o Jevtic’u to my możemy zapomnieć. To będzie powtórka z rozrywki (Arboleda 2). Z lekarzy, którzy sprawdzali stan jego zdrowia powinno się w trybie natychmiastowym zrezygnować. Sam choruje na dyskopatię od dawna i stwierdzenie tego faktu dla lekarza nie jest żadnym problemem. Trzeba tylko zrobić odpowiednie badania (zwykłe zdjęcie kręgosłupa wystarczy). Wydane na niego pieniądze zostały wyrzucone w błoto. Mam nadzieje, że się mylę, ale za długo to trwa, żeby to były zwykłe bóle przeciążeniowe kręgosłupa.
Nieźle się musiał wkurwic jak nie wziął nikogo na konferencje
Maciuś czy zagramy dla Legii i znów przegramy ?
@siwus89 też tak myślę
Czy moze ktos w koncu nauczyc redaktorkow na koferencji jak rozmawiac przez mikrofon?! Oni sie liza z tymi mikrofonami albo lody robia. Szczegolnie jeden z nich prawie polyka caly.
Nie wziął nikogo na konferencje, bo sie bał, że jeszcze tam kontuzji się kolejny nabawi.
Jectic ma najgorsza kontuzje dla sportowca niestety watpie aby sobie z nią poradził ..:( muszą ściągnąć stillica.. A linetty to jakiś żart koleś ma ciągle kontuzje sprzedać póki się do końca nie rozpadnie!
Właśnie. Czy to co ma Jevtić to kontuzja czy (nie wiem jak to określić)… przypadłość, wada wrodzona ? Coś co go wyklucza z czynnego uprawiania sportu ? Czyżby Bazylea miała lepszych lekarzy i sprzedała świadomie kaleke ?
jestem z Warszawy ale pisze bez napinki , w sprawie waszego Linnettego – jestem fizjoterapeutą i myśle że jego częste problemy z urazami wynikają z jego budowy anatomicznej.Jest po prostu jak na swój wiek mocno zbudowany, ma sporą mase mieśniową i prawdopodobnie dominują u niego włókna mięśniowe typu 2 czyli typowe dla sprinterów. Człowiek z takimi mięśniami jest silny,szybki na krótszym dystansie, jednak ma to swoją cenę…ze względu na duże zapotrzebowanie na tlen i szybkie wydzielanie kwasu mlekowego jego mięśnie genetycznie są bardziej podatne na różne powtarzające się mikrourazy, najczęściej mikro naderwania włókien mięśniowych…jest to cena którą trzeba zaakceptować, genetyki nie da sie ominąć.Na miejscu trenerów położył bym mniejszy akcent na aspekty siłowe w jego treningu, a bardziej poszedł w kierunku aerobów fitnesu itp…zdecydowanie mniej siłki i sztangi…pozdrawiam
Pawłowski – Holman – Formella/Sanocki
Serafin – Trałka
Taki skład pomocy bym wystawił. Przy czym nad Pawłowskim bym się zastanowił, bo to co gra ostatnio to poziom poniżej rezerw. Tak z braku alternatyw.
Możecie się śmiać, ale zaczynam wierzyć, że ktoś rzucił jakąś klątwę na Lecha, może Bakero. On wyglądał trochę szamanowato. Bo to już trudno wytłumaczyć racjonalnie. Jeśli już coś zaczyna się układać jak na jesieni, to pojawiają się kontuzje i to u kluczowych piłkarzy. I te ciągłe kompromitacje z amatorami. Tak się dzieje 4 rok z rzędu. Przecież normalnie to nie ma prawa się zdarzac. Oczywiście żartuję z tą klątwa, ale zwyczajnie ręce opadają i trudno się z tym pogodzić. Ile jeszcze tych nieszczęść i wpadek. Kto ma nam te mecze wygrać, jeśli w Lechu jest regularny szpital albo piłkarze po kontuzjach są bez formy.
To nie klątwa tylko należy radykalnie podejść do sprawy po co są rezerwy? ano po to żeby uzupełniać nimi pierwszy zespół .Jesteś bez formy rezerwy na twoje miejsce młody z rezerw i tak powinno być ale tu rzeba mieć jaja p.TRENERZE
Za chwile okaże się ze w czwartek jedynym nadającym się do ataku jest Hamalainen o ile dziś nie złapie kontuzji.