Porównanie potencjalnych rywali w losowaniu
Pojutrze o 12:00 odbędzie się losowanie par I i II rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzów 2015/2016. Tym samym Lech Poznań będący rozstawiony w II fazie kwalifikacyjnej pozna swoją pierwszą przeszkodę w drodze do fazy grupowej europejskich rozgrywek.
Potencjalni rywale Lecha Poznań znacząco różnią się od siebie stylem gry, a jedyną rzeczą, którą ich łączy jest mistrzostwo wywalczone w swoim kraju w ostatnim sezonie. Europejskimi pucharami oraz potencjalnymi przeciwnikami Kolejorza zajmujemy się na KKSLECH.com już od ładnych paru dni, a kto czytał poprzednie materiały ten wie, że dobrze byłoby uniknąć w losowaniu zespołu AS Trencin, FK Sarajevo i FK Astany. Ten ostatni klub wydaje się być najgroźniejszy, a gdyby Kolejorz trafił na niego jego szanse na awans wynosiłyby obiektywnie patrząc 50 na 50. Mistrz Kazachstanu po zakontraktowaniu niedawno gracza Dynama Kijów sięgnął jeszcze po napastnika, który w ubiegłym sezonie zdobył w lidze belgijskiej 8 goli. Na dodatek zapowiedział już dalsze gotówkowe transfery.
Po jeszcze głębszej analizie do grona klubów, których dobrze byłoby uniknąć śmiało możemy dołączyć Vardar Skopje grający zresztą na bardzo ładnym, nowym i narodowym stadionie mogącym pomieścić ponad 35 tysięcy ludzi. Potencjalni rywale Lecha Poznań w II rundzie eliminacyjnej Ligi Mistrzów z wyjątkiem wspomnianej FK Astany dysponują zwykle starymi i przestarzałymi obiektami w tym często bardzo małymi. W dodatku ich mecze cieszą się bardzo słabym zainteresowaniem kibiców. W ubiegłym sezonie najwięcej ludzi przychodziło na spotkania FK Sarajevo (średnio 6757 osób) co i tak nie jest powalającą liczbą. Warto jednak zaznaczyć, że jeśli Kolejorz wpadłby na Mistrza Bośni wtedy na jego mecz z Lechem Poznań mogłoby przyjść na stadion nawet kilkanaście tysięcy ludzi, bowiem kibice FK Sarajev na pojedynki w europejskich pucharach przychodzą chętniej.
Inne kluby liczbami nie imponują, a Lech Poznań przy odpowiedniej koncentracji i dobrym przygotowaniu bez trudu powinien sobie poradzić. Poniedziałkowe losowanie, które rozpocznie się o 12:00 w szwajcarskim Nyonie będzie transmitowała witryna UEFA.com. Rano w poniedziałek lub w nocy z niedzieli na poniedziałek UEFA dokona podziału na koszyki. W dwóch poprzednich latach Mistrz Polski trafiał do grupy północnej dzięki czemu rywalizował z Mistrzem Walii i Irlandii. Wiele wskazuje na to, że tym razem będzie identycznie co byłoby korzystne dla Lecha Poznań, ponieważ wtedy udałoby się uniknąć najgroźniejszej na papierze FK Astany, która na dodatek w ubiegłym sezonie doszła w pucharach dalej niż drużyna Kolejorza. Więcej na temat europejskich pucharów 2015/2016 w tym o współczynnikach, losowaniach, rozstawieniach, rywalach i innych ciekawostkach poczytajcie w specjalnym dziale -> TUTAJ
>> Przeczytaj więcej w dziale Liga Mistrzów 2015/2016 (informacje, ciekawostki, terminarze)
The New Saints (Walia)
Rok założenia: 1860
Barwy: biało-zielone
Stadion: Park Hall Stadium (2000)
Średnia frekwencja: brak danych
Wartość kadry wg. Transfermarkt: 1,10 mln euro
FK Sarajevo (Bośnia)
Rok założenia: 1946
Barwy: bordowo-białe
Stadion: Olimpijski, im. Asmina Ferhatovicia (37000)
Średnia frekwencja: 6757
Wartość kadry wg. Transfermarkt: 9,53 mln euro
FK Ventspils (Łotwa)
Rok założenia: 1997
Barwy: żółto-niebieskie
Stadion: Olimpijskie Centrum Ventspils (3044)
Średnia frekwencja: 341
Wartość kadry wg. Transfermarkt: 3,23 mln euro
Dila Gori (Gruzja)
Rok założenia: 1949
Barwy: bordowo-niebieskie
Stadion: Stadioni Tengiz Burjanadze (8230)
Średnia frekwencja: 1833
Wartość kadry wg. Transfermarkt: 4,60 mln euro
AS Trencin (Słowacja)
Rok założenia: 1992
Barwy: biało-czerwone
Stadion: Na Sihoti (6000)
Średnia frekwencja: 2934
Wartość kadry wg. Transfermarkt: 7,28 mln euro
Levadia Tallinn (Estonia)
Rok założenia: 1998
Barwy: zielono-białe
Stadion: Kadrioru Stadion (4800)
Średnia frekwencja: 293
Wartość kadry wg. Transfermarkt: 3,18 mln euro
Żalgiris Wilno (Litwa)
Rok założenia: 1947
Barwy: zielno-białe
Stadion: LFF Stadionas (5422)
Średnia frekwencja: 879
Wartość kadry wg. Transfermarkt: 4,60 mln euro
FK Astana (Kazachstan)
Rok założenia: 2009
Barwy: niebiesko-biało-czarne
Stadion: Astana Arena (30524)
Średnia frekwencja: 3357
Wartość kadry wg. Transfermarkt: 12,10 mln euro
Milsami Orhei (Mołdawia)
Rok założenia: 2005
Barwy: biało-czerwone
Stadion: Complexul Sportiv Raional (3023)
Średnia frekwencja: 1119
Wartość kadry wg. Transfermarkt: 4,18 mln euro
Pyunik Erywań (Armenia)
Rok założenia: 1992
Barwy: niebiesko-czarno-białe
Stadion: Armenia Football Academy (1500)
Średnia frekwencja: 331
Wartość kadry wg. Transfermarkt: 4,58 mln euro
Rudar Pljevlja (Czarnogóra)
Rok założenia: 1920
Barwy: granatowo-białe
Stadion: Pod Golubinjom (10000)
Średnia frekwencja: 888
Wartość kadry wg. Transfermarkt: 2,63 mln euro
Vardar Skopje (Macedonia)
Rok założenia: 1961
Barwy: czerwono-czarne
Stadion: Nacional Arena Filip II Makedonski (32580)
Średnia frekwencja: 267
Wartość kadry wg. Transfermarkt: 10,50 mln euro
Stjarnan Gardabaer (Islandia)
Rok założenia: 1960
Barwy: niebiesko-białe
Stadion: Samsung völlurinn (2300)
Średnia frekwencja: 1490
Wartość kadry wg. Transfermarkt: 1,35 mln euro
FC Santa Coloma (Andora)
Rok założenia: 1986
Barwy: biało-granatowo-czerwone
Stadion: Camp de Futbol d’Aixovall (899)
Średnia frekwencja: brak danych
Wartość kadry wg. Transfermarkt: 225 tys. euro
CS Fola Esch (Luksemburg)
Rok założenia: 1906
Barwy: biało-czerwono-granatowe
Stadion: Stade Emile Mayrisch (3826)
Średnia frekwencja: 437
Wartość kadry wg. Transfermarkt: 2,28 mln euro
Dundalk (Irlandia)
Rok założenia: 1903
Barwy: biało-czarne
Stadion: Oriel Park (6000)
Średnia frekwencja: 3277
Wartość kadry wg. Transfermarkt: 1,3 mln euro
Hibernians Paola (Malta)
Rok założenia: 1922
Barwy: biało-czarno-żółte
Stadion: Hibernians Stadium (8000)
Średnia frekwencja: brak danych
Wartość kadry wg. Transfermarkt: 1,43 mln euro
Crusaders Belfast (Irlandia Północna)
Rok założenia: 1898
Barwy: czerwono-czarne
Stadion: Seaview (3383)
Średnia frekwencja: brak danych
Wartość kadry wg. Transfermarkt: 350 tys. euro
B36 Torshavn (Wyspy Owcze)
Rok założenia: 1936
Barwy: biało-czarne
Stadion: Gundadalur (5000)
Średnia frekwencja: brak danych
Wartość kadry wg. Transfermarkt: 350 tys. euro
Lincoln Red Imps (Gibraltar)
Rok założenia: 1976
Barwy: czerwono-czarne
Stadion: Victoria Stadium (5000)
Średnia frekwencja: brak danych
Wartość kadry wg. Transfermarkt: 400 tys. euro
Folgore (San Marino)
Rok założenia: 1972
Barwy: czerwone
Stadion: Campo Sportivo di Falciano (500)
Średnia frekwencja: brak danych
Wartość kadry wg. Transfermarkt: 50 tys. euro
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
>> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
Wiadomo,źe dobre losowanie to podstawa i fajnie jest wylosować fartownie ale jak widzę,że mamy cykora przed Astaną lub Vardarem to nie wiem czy się śmiać czy płakać.Jak poczytają to Azjaci to pokulają się ze śmiechu a my będziemy mieć wstyd.
Jasne co tam taka Astana może nam zrobić? w poprzednim roku klepnęli na luzie Hapoel i AIK ale przecież my jesteśmy Mistrzami Polski wiec jakieś „pastuchy” z Kazachstanu powinny bać się Wielkiego Lecha który od dwóch lat niszczy wszystko co stanie na jego drodze w pucharach europejskich.
JRZ-z całym szacunkiem Hapoel i AIK dały się ograć Astanie więc dla Lecha to już jasny przekaz by się trząść ze strachu?Lech w Europie nie jest wielki ale nie bądzmy aż takimi minimalistami by bać się klubów,które na razie mają tańszą kadrę niż my
Może będzie przełamanie pucharowe, cały czas nie będzie pod górę
a w którym miejscu po za tobą gdzieś ktoś pisze o strachu i co ma do tego wszystkiego minimalizm?
Mam nadzieję na Stjernan albo Żaligiris, bo z tymi rywalami mam pewność że chłopaki będą bardzo zmobilizowani, wyjdą z pianą na ustach i ich rozjadą. A co do Astany, to na pierwszy rzut oka drużyna pokroju dzisiejszej Wisły Kraków czy Górnika Zabrze, więc na pewno łatwo by nie było i ewentualny awans po ciężkiej walce. Tak czy siak na kogo nie trafimy to nie przejście pierwszego rywala będzie kompromitacją jak rok, dwa czy trzy lata temu
Folgore z San Marino powala wycena kadry – 50tys €, podobnie jak frekwencja np. na Vardarze -267 osob. Najlepiej trafic na zwycięzcę z pary ,która przebija się z 1 rundy ,wtedy nie da się odpasc
Marzę o Islandczykach.
fagot
Gornika ? Kiedy Gornik kupil kogos za gotowke , pokaz mi tam byłych zawodnikow Dinama Kijow czy Cercle Brugge, na pewno jest to zespol dużo silniejszy niż Gornik , tak jak pisze redakcja , z nimi mamy szanse 50/50,tym bardziej ,ze tam liga gra ,a temperatura pewnie będzie z 40 stopni, generalnie ,to modlmy się żeby ich nie wylosować, bo te pierwsze rundy przewaznie szly nam ciezko
Dzisiaj w piłce nie na już słabeuszy. Nie można nikogo lekceważyć, ale nie popadajmy w lęk przed drużynami z krajów, które pomimo wpompowania wielu milionów dolców nadal stoją niżej w hierarchii od naszej kopanej. Po prostu trzeba podejść do każdego rywala tak samo jak do innej drużyny np. z Włoch. Oni się nam nie podłożą od tak, trzeba się postarać, a wygramy.
a jest możliwe trafić w II rundzie Stjarnan, a w III Żalgiris?? Taki rewanżowy dublet 🙂
Można.ale zalgiris musi wyeliminować kogoś rozstawionego
Trzymam bardzo mocno kciuki za wylosowanie Żalgirisu!
Bez względu na to na kogo w 2. rundzie trafi Kolejorz to w e.LM najważniejsze to, aby Lech awansował do IV rundy.
islandczycy plizzzzzzz
Tę rundę po prostu trzeba przejść i tyle. Nie interesuje mnie, czy po strzale półdupkiem w 98 minucie meczu, czy po karnych jak w sezonie 2010/11. Trzeba, musimy i tyle. Jeśli trzeci raz odpadniemy z dużo słabszą drużyną, to niestety trzeba rozwiązać klub i zacząć od grania w B-klasie. Bo oczywiście wpadki silniejszych ze słabszymi w pucharach zdarzają się regularnie i nie ma w tym nic dziwnego. Ale nie trzy lata z rzędu…
A jak jest wartosc rynkowa Lecha?
@arek Transfermarkt.de wycenia Lecha na 16,7 mln euro.
Woj, dzieki. Czyli wartoscia bijemy wszystkich o glowe.
Wszystkich bijemy na głowę wszystkim. Obyśmy tylko na boisku ich pobili wynikiem. To jest LM, puchary, tutaj każdy zespół chce się pokazać i zarobić. Dlatego nie można nikogo lekceważyć, bo to się może zemścić. Dlatego w 2 rundzie nie chce naszych byłych rywali tylko takiego cienkiego bolka, którego możemy spokojnie pokonać już po 1 meczu, by odpocząć przed rewanżem nie szastając siłami.