Reklama

Sarajevo – Stare, ale rozwijające się miasto z budynkami grozy

Za tydzień o tej porze zespół Lecha Poznań będzie już w Sarajevie czekając na mecz z Mistrzem Bośni i Hercegowiny w II rundzie eliminacyjnej piłkarskiej Ligi Mistrzów 2015/2016.


Wizyta Lecha Poznań w Sarajevie będzie szczególna, bowiem nasz klub w krajach bałkańskich gościł tylko dwa razy, ale za to zwyciężył we wszystkich czterech meczach. W 1988 roku wyeliminował albańskie Flamurtari Vlore wygrywając 3:2 i 1:0, zaś 2 lata później ograł grecki Panathinaikos Ateny 3:0 oraz 2:1. Kolejorz nigdy nie miał jednak okazji rywalizować z klubem z kraju wywodzącego się z byłej Jugosławii. Niebawem zawita do Bośni i Hercegowiny, która jest przecież ojczyzną obecnego golkipera Kolejorza, Jasmina Buricia.

null
null
null

Sarajevo to miasto leżące niemal idealnie na południe od Poznania oddalone od nas o blisko 1500 km. Sarajevo jest stolicą Bośni i Hercegowiny, które zamieszkuje blisko 370 tys. ludzi (dla porównania Poznań prawie 546 tysięcy). Sarajevo leży w samym punktem Bośni nad rzeką Miljacką. Miasto rywala Kolejorza położone jest na wysokości ponad 500 m n.p.m. w kotlinie pomiędzy pięcioma górami pasma Alp Dynarskich. Sarajevo zostało założone przez Turków Osmańskich. 28 czerwca 1914 roku w Sarajevie dokonano zamachu na austriackiego następcę tronu, arcyksięcia Ferdynanda. To wydarzenie było bezpośrednią przyczyną wybuchu I wojny światowej.

null

Miasto Sarajevo znajduje się w tej samej strefie czasowej co Polska. W Sarajevie panuje specyficzny klimat. Zimy są tam często bardzo ostre, ale za to lata bardzo gorące. Lech Poznań za tydzień musi być gotowy na upał w ciągu dnia i duchotę po godzinie 21:00. W Sarajevie urodził się słynny piłkarz Edin Dżeko, a także dobrze nam znany Semir Stilić. Ze stolicy Bośni i największego miasta w tym kraju pochodzi też znany muzyk w Polsce, Goran Bregović. Miasto słynie z różnorodności kulturowej i religijnej. Są tam wyznawcy islamu, prawosławia, judaizmu i katolicyzmu.

null
null
null

Przez ponad 3 lata od 1992 do 1995 roku na terenie Bośni w tym również w Sarajevie toczyła się wojna domowa. Przez nią stolica Bośni i cały kraj został bardzo mocno zniszczony. Zginęło około 110 tysięcy ludzi w tym wielu Serbów. Komunikacja na terenie Sarajeva jest bardzo słabo rozwinięta. Na terenie miasta znajduje się lotnisko, ale jest ono bardzo stare. Stolica Bośni to obecnie miasto, które coraz bardziej się rozwija, ale wciąż można znaleźć tam budynki pamiętające czasy wojny domowej. Niektóre ruiny zburzono, inne odnowiono, a jeszcze inne stoją i straszą swoim wyglądem aż do dziś. W Sarajevie są budowle będące żywą historią i wspomnieniem tragicznych zdarzeń sprzed ponad 20 lat. Sarajevo głównie dzięki turystyce rozwija się, jednak do europejskich miast wciąż mu daleko.

null
null
null

Wojna domowa zniszczyła wiele obiektów sportowych w Bośni o czym pisaliśmy niedawno szerzej przedstawiając ten kraj. W Sarajevie do dziś znajdują się ruiny aren goszczące uczestników zimowej Olimpiady w 1984 roku podczas której Polska nie zdobyła żadnego medalu. Zniszczone skocznie, tor bobslejowy, tor saneczkarski czy zdewastowana i rozkradziona wioska olimpijska straszą, ale mają również swój niepowtarzalny klimat. Tak samo jak stadion Olimpijski im. Asima Ferhatovicia Hase, który jako jedyny obiekt w Sarajevie pamiętający Igrzyska Olimpijskie 31 lat temu został uratowany. To właśnie na nim zagra niebawem Lech Poznań o czym szerzej pisaliśmy w weekend.

Źródło: inf. własna
Foto: gomio.com, google.com, m1key.me, sarajevo.travel, wikimedia.org, myfox8.com, balkaneu.com, usatoday.com

>> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<




11 komentarzy

  1. leftt pisze:

    To zdjęcie skoczni naprawdę zrobiło na mnie wrażenie. Przygnębiające.

  2. Łukasz pisze:

    Dla zainteresowanych oblężeniem Sarajewa podczas wojny domowej 1992-1995 polecam książkę Barbary Demick W oblężeniu. Życie pod obstrzałem na sarajewskiej ulicy.

  3. piotr06 pisze:

    Miałem 10 lat jak odbywały się te igrzyska. Do dziś pamiętam tylko słynne bolero w wykonaniu Torvill & Dean. Grecja jest 11 lat po olimpiadzie, a niektóre obiekty wyglądają podobnie do tych w Sarajevie…

  4. ArekCesar pisze:

    Ja miałem tyle samo. Pamiętam jeszcze piosenkę przewodnią „Sarajewoooooooo….”.
    Fakt faktem jak się spojrzy na te zdjęcia to jakaś porażka, co z tym miastem się dzieje. Nie wiem na ile fotki z ulic miasta są aktualne, ale jak się spojrzy na ten autobus i te bloki to widok poraża.

  5. RobertLech!!! pisze:

    Niektóre miejsca/budynki przypominają wyglądem Czarnobyl, naprawdę porażający widok.

  6. Tomi pisze:

    Bardzo lubie te wasze prezentacje odnośnie krajów i miast w których zagra Lech

  7. junior pisze:

    Sarajewo kiedys piekne miasto teraz pomału się odradza po wojnie

  8. Kosi pisze:

    Te obiekty z igrzysk to dobre miejsce na melanz 🙂

  9. undertheskin pisze:

    Bardzo dobry tekst. Miałem 11 lat kiedy odbywały się te igrzyska. Też pamiętam piosenkę. Przygnębiające widoki na tych zdjęciach.

  10. Kolejorz pisze:

    Dla wybierających się do Sarajeva miejscowi lubią używać sprzętu walka na pięści jest im obca także cały czas na oriencie od wyjścia z domu do powrotu.

  11. inowroclawianin pisze:

    Straszna patologia musi tam panować, skoro mają tak zdewastowane obiekty. Komunikacja jak widać też extra..