Przedmeczowa analiza FK Sarajevo – Lech

analizaPojutrze Lech Poznań rozpocznie swoją walkę o powrót do Europy po 5 latach przerwy. Pierwszy dwumecz i już zapowiada się na trudny. FK Sarajevo to rywal z wyższej półki niż ostatni pucharowi przeciwnicy Kolejorza.


Lech Poznań sprawia obecnie wrażenie silnej drużyny zarówno sportowo jak i mentalnie co świetnie udowodnił w piątek. Mistrz Polski musi jednak zapomnieć o Superpucharze Polski, zejść na ziemię i skupić się na kolejnych wyzwaniach. Tylko pełna koncentracja pozwoli Kolejorzowi osiągnąć dobry wynik na gorącym terenie.

Mocne strony FK Sarajevo

FK Sarajevo to inny rywal niż choćby Stjarnan Gardabaer. Trener Bośniaków nie zrobi tak jak szkoleniowiec Islandczyków, czyli nie zamuruje dostępu do własnej bramki i nie ściągnie napastnika z boiska już po kilkunastu minutach gry, by wprowadzić za niego obrońcę. FK Sarajevo to ofensywnie grający zespół stosujący ustawienie 1-4-2-3-1. Siłą tej drużyny są skrzydłowi często schodzący do środka, by stamtąd oddać strzał. Obaj boczni pomocnicy regularnie pełnią rolę napastników świetnie wspierając wysuniętego snajpera, Leona Benko. Chorwat to killer, który musi być pod szczególną opieką obrony Lecha tak samo jak ofensywny pomocnik, Milos Stojcev. To on jest mózgiem „bordowo-białych” i to od niego zaczyna się większość akcji. Siła ofensywna FK Sarajevo jest niezła i na pewno pozwoliłaby walczyć tej ekipie o czołowe miejsca także w polskiej ekstraklasie.

Słabe strony FK Sarajevo

FK Sarajevo, a szczególnie obrona tego klubu jest w budowie o czym świetnie udowodniły sparingi. Mistrzów Bośni opuścił bramkarz Matej Delac, który wrócił do Chelsea. Jego zmiennik przynajmniej na papierze odstaje od całej drużyny. Na dodatek we wtorek nie zagra zawieszony na jeden mecz w pucharach kapitan i lider obrony FK Sarajevo, Ivan Tatomirović. Wiele wskazuje, że obok siebie wystąpią dwaj niedawno sprowadzeni stoperzy – Tomislav Barbarić oraz Milan Stepanov. Kto na prawej? To wielka zagadka i przy okazji problem trenera Dzenana Uscuplicia, który może drżeć o postawę wolnej i niezgranej linii defensywnej. Obrona to najczulszy punkt rywala Lecha Poznań. Środek pola także nie wygląda imponująco. FK Sarajevo dysponuje filigranowymi defensywnymi pomocnikami co Kolejorz będzie mógł oczywiście wykorzystać. FK Sarajevo ściągnęło co prawda Hermonego Ikandę, jednak Nigeryjczyk przynajmniej na razie nie został zgłoszony do II rundy eliminacyjnej LM.

Jak może zagrać FK Sarajevo?

FK Sarajevo niesione dopingiem przez być może nawet 20 tysięcy kibiców na pewno zagra ofensywnie. Nie cofnie się, nie będzie czekało na Lecha czy na kontry. Przewidujemy atak pozycyjny tego zespołu, grę skrzydłami, zejścia bocznych pomocników do środka, aby oddać strzał i piłki zagrywane na Leona Benko. Chorwat ostatnio zmagał się jednak z urazem, ale nawet jeśliby nie zagrał styl gry FK Sarajevo nie zmieni się. Bośniacy chcą zaskoczyć Lecha, a skoro chcą to zrobić muszą zaatakować. Druga linia FK Sarajevo jest niska, ale za to linia obrony wręcz przeciwnie. Bośniacy do maksimum będą chcieli więc wykorzystać stałe fragmenty po których strzelali gole także w niedawnych sparingach. Wypada mieć nadzieję, że przy tych wszystkich atakach, którymi FK Sarajevo imponowało już w zeszłym sezonie w europejskich pucharach zapomni o obronie. Rok temu tak właśnie było przez co Bośniacy często musieli odrabiać straty.

Jak powinien zagrać Lech?

Trener Maciej Skorża już w czerwcu mówił, że jego drużyna w Europie na pewno zagra inaczej niż w lidze. W Europie nie liczy się styl, wygrywanie po 5:0 tylko po prostu przechodzenie do kolejnych faz. Lech na pewno zagra więc uważnie w obronie, konsekwentnie w odbiorze i ze spokojem, bez zbytniego podkręcania tempa. Kolejorz ma być lepszy w dwumeczu, a nie w meczu. Jego celem musi być jednak zdobycie gola. 3 lata z rzędu poznaniacy w pierwszym wyjazdowym meczu III rundy kwalifikacyjnej Ligi Europy nie strzelili żadnej bramki i m.in. przez jej brak później odpadali. Gol zdobyty w Sarajevie będzie prawdopodobnie kluczowy. Bramka strzelona ekipie Mistrza Bośni na jego terenie będzie liczyła się podwójnie. To będzie moment, który prawdopodobnie okaże się kluczowy w tym dwumeczu. Nie wyobrażamy sobie, aby Lech kontrolując spotkanie i grając uważnie w obronie nie strzelił gola Bośniakom, którzy mają wielkie problemy w defensywie. Dla spokoju musi choć raz pokonać golkipera rywala. W innym wypadku może mieć ogromne problemy, żeby awansować dalej.

Nasz typ

Trudno przewidzieć jak będzie wyglądał ten mecz. Z jednej strony FK Sarajevo atakując może strzelić Lechowi gola, a potem drugiego, a z drugiej strony rzucając się na nas może szybko stracić dwie bramki po kontrach i przy okazji szanse na awans. Spodziewamy się mimo wszystko wyrównanego, ofensywnego meczu w którym ważne będą takie cechy jak ambicja, zaangażowanie, determinacja, konsekwencja taktyczna i skuteczność. Skuteczny Lech jak najbardziej jest w stanie wygrać w Sarajevie. Stawiamy skromne, jednobramkowe zwycięstwo Mistrza Polski lub remis bramkowy. To spotkanie to wielka zagadka i prawdziwy mentalno-sportowy test dla Kolejorza.

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<




17 komentarzy

  1. Lucky pisze:

    Wydaje mi się, że zagramy lekko cofnięci szukając swoich szans w kontratakach. Przewiduję jednak problemy przy stałych fragmentach i to w tym mogą swoich szans upatrywać Bośniacy. Po ostatnim gwizdku sędziego powinniśmy jednak być zadowoleni jeśli nie w pełni to przynajmniej umiarkowanie.

  2. ArekCesar pisze:

    Jeśli się gra na obronę to potem wychodzi katastrofa. Jeśli będzie gorąco to trzeba oczywiście szanować siły, ale mimo to trzeba grać agresywnie i szukać szans do kontry i sprowokować do tego rywali. Czuję wygraną 2:0.

  3. woo pisze:

    Obiektywnie, mamy przecież lepszych piłkarzy na każdej pozycji. Kurcze, no nie można tego przerżnąć. Tylko kompletny brak formy mógłby nas zgubić, a chyba to nie ma w tym roku miejsca.
    Oczywiście, to nie zwalnia naszych od pełnej mobilizacji i koncentracji.

  4. KKS pisze:

    Z pewnoscia Lecha stac na zwyciestwo. Osobiscie typuje 2:1 dla nas.

  5. Kosi pisze:

    1:0 biore w ciemno

  6. obywatel RzNI pisze:

    z tych skrótów wideo wynika, że oni mają obronę dziurawą jak ser szwajcarski. Stawiam 3:1 dla Lecha.

  7. ScoobyCMG pisze:

    Mi wystarczy 2:1. I zeby teczowi odpadli z Rumunami juz teraz.

  8. 07 pisze:

    Powiem tak – Obowiązkiem jest strzelić gola, a nawet 2 lub 3 jeśli się uda. To klucz to wygrania dwumeczu i kontroli meczu w Poznaniu. Liczę na wymianę ciosów nawet kosztem straty bramki. Mecz w Sarajevie trzeba potraktować tak jakby już ten mecz decydował o awansie do kolejnej rundy.

  9. Giacore pisze:

    Przeczuwam, że w tym meczu może paść dużo bramek. Najważniejsze jest, aby zagrać bardzo dobrze w defensywie przy stałych fragmentach. Jeśli Sarajewo wyjdzie mocno ofensywnie to powinniśmy coś strzelić skoro mają takich kloców w obronie.

  10. Marcin2 pisze:

    Już nie mogę się doczekać… Skromne 1:0 i będzie dobrze, przede wszystkim awans no i dobrze będzie połapać trochę punktów do rankingu

  11. Kibic_94 pisze:

    Wiecej optymizu, Lech jest w formie i spokojnie strzeli pare bramek.

  12. PWR pisze:

    Losowanie kiepskie, zawsze mogliśmy trafić na takie, np. Hibernians, ale nie ma co narzekać. Stawiam 2:0 dla Lecha.

  13. Glos pisze:

    Oby byli tylko skuteczni i wykorzystali kazda szanse na strzelenie bramki. Oby wytrzymali cisnienie i atmosfere na boisku. Oby nie dali sie sprowokowac. Wtedy bedzie dobrze.

  14. RobertLech!!! pisze:

    Byłem spokojny przed SPP a teraz jednak jest mała nie pewność i dreszczyk emocji no ale po ostatnich latach chyba każdy z nas ma lekką obawę. Jednak jak zawsze z wiarą w Lecha i stawiam na nasze zwycięstwo ale po ciężkim meczu.

  15. kks pisze:

    Skorża pokazał z Legia ,ze potrafi grać w pucharach
    Wygrane z zespołem tureckim eliminowanie b silnego Spartaka Moskwa pokazuje,że potrafi obrać taktykę na puchary
    Ma doświadczenie w pucharach
    Rumak nie miał żadnego

  16. plm pisze:

    Jeżeli w szatni jest wszystko ok. a nie jak za R. to będzie ok. tam najlepsi gracze zarabiają po kilka tysięcy euro .

  17. chateaux pisze:

    Kurcze, co z nas zrobili Rutkowscy, Bakero i Rumak….. Ile w tych tekstach i komentarzach pod nimi, strachu i obaw przez europejskim 5-toligowcami….. L:udzie, przeciez takich przeciwników jak Bosniacy, Lech Smudy czy Zielinskiego wykałby rezerwami……