Bazylea i Szwajcaria – spokojny raj na ziemi

Już jutro do Szwajcarii zawitają piłkarze Lecha Poznań. Dla Kolejorza będzie to druga wizyta w tym kraju. Po raz pierwszy Mistrzowie Polski gościli w Szwajcarii w 2008 roku.


W sierpniu 7 lat temu Lech i jego kibice zawitali do Sankt-Gallen, aby stoczyć tam rewanż z Grasshoppersem Zurych. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem, który po zwycięstwie w Poznaniu 6:0 dał Kolejorzowi awans. Teraz na awans nie ma co liczyć, choć wynik 0:0 z tak silnym zespołem również nie byłby zły.

Szwajcaria to kraj w Europie Zachodniej zajmujący powierzchnię 41285 km² i zamieszkały przez blisko 8,3 mln ludzi. Szwajcaria jest bogatym państwem i nie należy do Unii Europejskiej. Utrzymuje mimo wszystko stosunki z Unią. Szwajcaria graniczy z Włochami, Francją, Niemcami, Austrią i Liechtensteinem. Kraj rywala Lecha Poznań ma bardzo charakterystyczną flagę (biały krzyż na czerwonym tle).

null

W Szwajcarii obowiązują cztery języki urzędowe. Na północy i w centrum Szwajcarii niemiecki, na zachodzie francuski, a na południu i wschodzie włoski oraz retoromański, którym posługuje się najmniej Szwajcarów, bo tylko około 60 tysięcy. W Bazylei językiem urzędowym jest niemiecki, którym na co dzień posługuje się ponad 70% ludności. Szwajcaria to górzysty kraj odwiedzany przez wielu turystów w tym także z Polski i to głównie zimą. Nie posiada dostępu do morza.

null

Szwajcaria słynie z wyrobu sera, a także z czekolady i win. W Szwajcarii dominuje chrześcijaństwo. W Szwajcarii bardzo mocno rozwinięty jest transport i szkolnictwo. W jednym z najbogatszych państw świata siedziby ma wiele banków. Szwajcarię każdy kojarzy z Alpami i wieloma jeziorami w tym choćby z Genewskim czy Bodeńskim. Największymi szwajcarskimi miastami są Zurych, Genewa, Bazylea, Lozanna i Berno, które jest stolicą Szwajcarii, ale nieformalną. W Bernie mieści się siedziba rządu, dlatego ludzie z kraju Helwetów traktują Berno jako najważniejsze miasto.

null

Lech Poznań zawita niebawem do Bazylei, a więc do miasta znacznie mniejszego od Poznania, które zamieszkuje tylko 180 tysięcy osób (Poznań prawie 550 tys.). Bazylea leży na północy Szwajcarii u styku granicy z Niemcami i Francją. Miasto położone nad rzeką Ren jest podzielone na dwie części. Bazylea to miasto utrzymane w starym klimacie. Do centrum nie można dostać się w inny sposób niż pieszo. Bazylea jestem centrum przemysłu chemicznego i farmaceutycznego. Siedzibę w tym mieście ma choćby firma Novartis, a więc główny sponsor FC Basel.

null

Ludzie w Bazylei posługują się zarówno językiem niemieckim jak i francuskim, choć zdecydowanie bardziej dominuje tam niemiecki. Pierwsza linia kolejowa w Szwajcarii powstała właśnie w Bazylei. W tym mieście są aż trzy wielkie dworce. Własny dworzec ma nawet stadion FC Basel, który mieści się w pobliżu torów kolejowych o czym pisaliśmy wczoraj. Co ciekawe lotnisko w Bazylei znajduje się już na terenie… Francji.

null

Bazylea prócz z wysoko rozwiniętego transportu kolejowego, wielkiego portu nad Renem i przemysłu słynie również z zabytków, wielu muzeów, a także uniwersytetów. To właśnie w Bazylei powstała UEFA i stamtąd pochodzą takie gwiazdy sportu jak m.in. Roger Federer, Ottmar Hitzfeld, Alexander Frei, Marco Streller, Murat Yakin czy Hakan Yakin. Bazylea położona 260 metrów n.p.m zajmuje powierzchnię 24,0 km² podczas gdy dla porównania Poznań blisko 262 km².


Źródło: inf. własna
Foto: alchetron.com, myswitzerland.com, google.com, capitalfm.co.ke

>> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<




3 komentarze

  1. 123 pisze:

    Szwajcaria ma to szczęście, ze nie graniczy z ruskimi, przez stulecia omijały ich zniszczenia wojenne, jedynie w średniowieczu z Austriakami walczyli, później z Francuzami. Ale zachowali starą architekturę i mają piękne miasta. Na dodatek krajobrazy górskie. Widać, że dbają o swoją kulturę.

  2. PWR pisze:

    Piękne miasto, ale jeśli chodzi o powierzchnię i liczbę ludności to w porównaniu do Poznania spora przepaść

  3. kibicinowroclaw pisze:

    a w Poznaniu jest Volkswagen!