FC Basel vs. Lech – zapowiedź

lechfcbasel2Już w środę, 5 sierpnia, o godzinie 20:15 w rewanżowym meczu III rundy kwalifikacyjnej piłkarskiej Ligi Mistrzów sezonu 2015/2016, Lech Poznań zagra na St. Jakob-Park z FC Basel. Kolejorzowi dać awans może tylko cud, który przeszedłby do historii europejskiego futbolu.


Lech Poznań przez porażkę u siebie z FC Basel 1:3 potrzebuje do awansu wygranej 3:0 lub 4:1. Statystycznie jest to niemożliwe, bowiem Mistrz Szwajcarii ostatni raz wysoko przegrał u siebie w Europie w 2008 roku, gdy został zlany przez FC Barcelonę 0:5, a jak Mistrz Polski w ostatnich latach grał na wyjazdach pamięta wielu. Solna, Wilno i Gardabaer to najbardziej przykre momenty w historii klubu, które mógłby zatrzeć tylko szwajcarski cud. Tak naprawdę Lech Poznań powalczy jutro o honor, o wygranie dla siebie i o udane zakończenie walki o elitarną Ligę Mistrzów w której polskiego klubu prawdopodobnie zabraknie 19 raz z rzędu. FC Basel to uznana europejska marka, która już w pierwszym spotkaniu pokazała wielkie wyrachowanie, międzynarodowe doświadczenie i ofensywną moc, której próżno szukać w polskiej ekstraklasie.

Trener Kolejorza, Maciej Skorża nie będzie mógł jutro skorzystać z usług zawieszonego za czerwoną kartkę Tomasza Kędziory, a także rekonwalescentów Dawida Kownackiego i Paulusa Arajuuriego. Niepewny jest też występ Gergo Lovrencsicsa mającego problem z mięśniem. Większe problemy ma szkoleniowiec Szwajcarów, Urs Fischer. W jego ekipie nie zobaczymy w środę pauzującego za czerwoną kartkę Taulanta Xhaki, a prócz tego kontuzjowanego Ivana Ivanova i Yoichiro Kakitaniego. Nie wiadomo czy jutro będą mogli zagrać mający małe problemy zdrowotne Shkelzen Gashi, Behrang Safari i Daniel Hoegh.

Arbitrem środowych zawodów będzie Francuz, Ruddy Buquet. Jutro faworytem do zwycięstwa według bukmacherów i to zdecydowanym będą gospodarze. Średni kurs na wygraną Lecha Poznań wynosi 5.80, na remis 3.80, a na triumf gospodarzy tylko 1.55. W środę na trybunach St. Jakob-Park pojawi się ponad 20 tysięcy ludzi w tym kilkuset kibiców Mistrza Polski. Ci, którzy zostaną jutro w domach będą mogli obejrzeć „niebiesko-białych” w akcji w TVP1 lub na TVP Sport. Początek rewanżowego meczu III rundy kwalifikacyjnej piłkarskiej Ligi Mistrzów sezonu 2015/2016, FC Basel – KKS Lech Poznań w środę, 5 sierpnia, o godzinie 20:15 na stadionie St. Jakob-Park w Bazylei. Zwycięzca tego dwumeczu zapewni sobie awans do ostatniej fazy eliminacyjnej Champions League, natomiast przegrany będzie grał w ostatniej rundzie kwalifikacyjnej Ligi Europy.


Przewidywane składy:

FC Basel: Vaclik – Lang, Hoegh, Suchy, Traore – Elneny, Kuzmanović – Calla, Delgado, Bjarnason – Embolo.

KKS Lech: Burić – Ceesay, Dudka, Kamiński, Douglas – Trałka, Linetty – Pawłowski, Hamalainen, Jevtić – Thomalla.

Mecz: FC Basel – KKS Lech Poznań
Rozgrywki: III runda kwalifikacyjna Ligi Mistrzów 2015/2016 (rewanż)
Termin: Środa, 5 sierpnia, godz. 20:15
Stadion: St. Jakob-Park, St. Jakobs-Strasse 395
Sędzia: Ruddy Buquet (Francja)
Miejsce gospodarzy:
Miejsce gości:
Poprzedni mecz: Lech – FC Basel 1:3
Domowa forma gospodarzy:
Wyjazdowa forma gości: 1-0-0, 2:0
Bukmacherzy 1 x 2: 1.55 – 3.80 – 5.80
Relacja live: Raport KKSLECH.com
Transmisja tv: TVP1, TVP Sport
Przewidywana frekwencja: ok. 22000
Prognozowana pogoda: +26°C, pogodnie
Typ redakcji: obie strzelą

Niepewni (FC Basel):

Shkelzen Gashi – kontuzja
Behrang Safari – kontuzja
Daniel Hoegh – kontuzja

Nieobecni (FC Basel):

Taulant Xhaka – pauza za czerwoną kartkę
Ivan Ivanov – kontuzja
Yoichiro Kakitani – kontuzja

Niepewni (Lech):

Gergo Lovrencsics – uraz mięśnia

Nieobecni (Lech):

Tomasz Kędziora – pauza za czerwoną kartkę
Paulus Arajuuri – rekonwalescencja
Dawid Kownacki – rekonwalescencja

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<




33 komentarze

  1. fan123 pisze:

    Odpaść jutro z honorem. Jesteśmy w stanie strzelić jedną bramkę więcej, o ile obrona nie odpierdoli czegoś niesłychanego.

  2. Rybka pisze:

    Ja bym spróbował czegoś co jeszcze niedawno fajnie w Lechu funkcjonowało czyli Hama fałszywa 9 i Darko za jego plecami.

  3. Pawelinho pisze:

    Trzeba wierzyć chociaż szansę są nikłe i gra obronna wygląda jak wygląda to jednak wierzę, że Kolejorz wygra i może awansować kosztem Basel. Przecież Lech nie ma nic do stracenia a może bardzo dużo zyskać.

  4. Cubasa pisze:

    Darek Dudka środek obrony??
    Będzie, będzie się działo…

  5. dwd pisze:

    Niech wyjdą na boisko i grają w piłkę a jestem pewien, że jeśli zagrają na swoim poziomie i wykorzystają swoje szanse, których nie będzie wiele to będzie ciekawie. Najbardziej obawiam się najrealniejszego wariantu czyli brak gola i niewykorzystane setki po czym gdybanie co by bylo gdyby trafili….

  6. tylkoLech pisze:

    4 – 2 też wystarczy, bo w dwumeczu byłoby 5-5, a my mielibyśmy więcej strzelonych na wyjeździe. Mieć nadzieję i wierzyć do końca na przekór wszystkim i wszystkiemu. Kto kibicowi zabroni 🙂

  7. fanzklin pisze:

    wygramy 3:1 i po dogrywce gol dla Nas.

  8. Calisia pisze:

    Nie można zaklinać rzeczywistości, mamy bardzo przeciętnych piłkarzy. Jeżeli na 3 mecze w lidze wygrywaja 1 , to nie można oczekiwać że wygraja z Basel.

  9. Micho pisze:

    FC Basel to nie lemingi i wiedzą o co grają ale meczu z Wisłą do dziś nie mogę przetrawić.

  10. F@n pisze:

    Burić – Ceesay/Dudka, Kamiński, Wilusz, Douglas – Gergo/Darek, Jevtić, Pawłowski – Hama.

    Tak powinniśmy zagrać. Thomalla i Robak na razie tragedia.

  11. F@n pisze:

    Oczywiście Trałka i Linetty w środku jeszcze 😀

  12. Kibol pisze:

    Ja cię… przegraliśmy z Wisłą Kraków 2:0 a Wy myślicie, że uda się chociaż zremisować z Bazyleą. Jeszcze jakby nam strzelił jakiś kozak, a nie kurde jakiś Boguski. Jak zwykle Wisła się motywuje na mecz z Lechem a z Legią typowo odpuszczą mecz i dostaną po dupie 3:0. Przypadek? Nie sądzę. Po pierwsze wywalić Skorżę i zatrudnić Leszka Ojrzyńskiego, po drugie sprzedać Ceeseya, Kadara, Hamalainena, Kamińskiego oraz Jevticia. Nie nadają się na grę w wielkim KOLEJORZU. Po drugie pytanie do Rutkowskiego, mówisz Pan, że niby Thomala oraz Robak lepszy od Nikolicia, kurwa nie wierze jeżeli na prawdę go odpuścili… przecież to będzie gwiazda ligi. Zajebiste transfery do klubu robimy tez, Dudka z Wisły ekstra dziadzio, Tetteh murzynek który ledwo co się porusza po murawie oraz Robak który za rok będzie chodził z laską. Wyjebać ten zarząd, niech kibice zarządzają klubem. KOLEJORZ, KOLEJORZ, KOLEJORZ!!!! <3

  13. ShaggyPMI pisze:

    Mój optymalny skład na ten mecz wyglądałby następująco:
    Burić – Ceesay, Wilusz, Kamiński, Barry – Linetty, Trałka – Gergo, Jevtić, Formella – Hamalainen

  14. Mouze pisze:

    Raczej przegramy,raczej odpadniemy.Postarajmy się zagrać fajna piłkę,bez ciśnienia.W weekend ważniejszy mecz ligowy.

  15. seniorka pisze:

    Basel nas zlekceważy, Lech będzie miał dzień konia i awansujemy:)

  16. F@n pisze:

    Zagrajmy szalony mecz. Fajna piłka, do przodu i agresywnie, żeby się bali nawet do nas podejść.

  17. leftt pisze:

    @seniorka
    Ja też dzisiaj się fajnie bawiłem i było miło.

  18. MP pisze:

    Ja stawiam na sklad Buric Dudka Kamiński Barry trala Karol Gery Kacper Szymek Robak Thomalla trzeba wyjść ofensywnie

  19. GROSZKINS pisze:

    Serce mówi że przejdziemy FC Basel ,rozum już nie.

  20. JR (od 1991) pisze:

    Kibol 4 sierpnia 2015 o 22:34
    ale się uśmiałem! Trochę dystansu nie zawadzi, a ty to masz.

    Jeśli chodzi o moje przewidywania: będzie klepa, oczekiwania: chcę walki do końca i gry na luzie, płynnych akcji, które dadzą drużynie poczucie, że nie są ostatnią bandą ciuli!

  21. Łysy pisze:

    Żeby zremisować w Basel albo nieznacznie wygrać, ekipa ze Szwajcarii musiałaby grać w 9-tkę co najmniej od 30 min. Zatem plan jest prosty: 2 „czerwa” dla Bael i gramy o awans 🙂

  22. ole pisze:

    Każdy fanatyczny kibol musi być trochę naiwny.

  23. Szakal pisze:

    Mnie zadowoli dobra gra, niech się odbudują psychicznie. Pół żartem, niech ktoś celnie rzuci kamieniem, może dostaniemy walkowera i przejdziemy dalej 🙂

  24. ramirez pisze:

    o to jest to! trzeba liczyć na czerwone kartki w Basel.

    w 10 minucie najlepszy grajek dostaje czerwo za niesportowe zachowanie, a 17 bramkarz łapie piłe przed polem karnym.

    do końca meczu Lech grając z przewagą 2 zawodników strzela 3 gole i nie traci żadnego, poeci piszą sonety o Lechu i pamflety o Basel. 😀

    to tak na rozluźnienie. poważnie to dzisiejszy mecz aż smutno oglądać, bo szanse nikłe i do tego przed telewizorem. :/

  25. adamoss pisze:

    @Kibol, wyluzuj. Jeszcze 3-4 tygodnie temu pewnie piałeś z zachwytu nad Skorżą a teraz juz chcesz jego głowy ? Ta liga ma 37 kolejek a Robaka + resztę oceńmy po rundzie jesiennej. Teraz możemy się martwić z 2 porażek ale nie uderzać w takie klimaty. Pewnie , że wszyscy chcemy aby Lech zawsze wygrywał ale tak nie będzie tym bardziej że gramy na 3 frontach. Wejdźmy do fazy grupowej LE, utrzymajmy się w PP i trzymajmy kontakt z Legią na 4-6 punkty i będzie dobrze na wiosnę. Spokojnie.

  26. seniorka pisze:

    @leftt – ha,ha …

  27. adamoss pisze:

    Mam marzenie 😉 3′ strzał za szesnastki Hamy (który nie miał komu podać) , piłka odbita rykoszetem zmyla bramkarza i jest 1:0 dla Lecha. 22′ rożny bije Barry, robi się zamieszanie w polu karnym gdzie przypadkowo odbija się od nogi Trałki i wpada do bramy – mamy 2:0 dla Leszka. Robi się bardzo nerwowo po stronie Bazylei. Atakują coraz mocniej , jest naprawde gorąco a w 38′ była poprzeczka i tylko refleks Linettego sprawił, że wybił piłkę na środek pola. 44′ po jednej z akcji Bazylei tracą w przypadkowy sposób piłkę, która (raczej) przypadkowo trafia pod nogi Trałki, ten prostopadłym podaniem znajduje na wolnym polu Robaka, kóry ma juz przed sobą tylko bramkarza … jest 3:0 !!! Druga polowa – huraganowe ataki Bazylei, Lech słania się na nogach, obrona jest słaba a to , że nie ma kasty zawdzięczamy tylko szczęściu i trochę Buricowi. Niestety, 62′ kasta dla Bazylei – mamy w tym momencie dogrywkę. 79′ Kasta dla Bazylei ale sedzie jej nie uznaje (minimalny i kontrowersyjny spalony) … i … 89′ przy rożnym dla bazylei w polu karnym staje ich bramkarz – piłka wybita przez kamińskiego na polowę tam przechwytuję ją znów Robak i strzela do pustej bramki silnym lobem …piłka leeeeeeeeeeciiiiiii i trafia !!! 4:1 dla Lecha !!! Sędzie dolicza jeszcze 3 minuty ale w tym czasie mamy faul na Barrym i czerwien dla Bazylei. 94′ minuta POznań szaleje ze szczęścia -dokonał sie cud ! Taaaa….:)

  28. diler pisze:

    To co bierzesz jest lepsze od mocarza , daj namiary

  29. t3rror pisze:

    200zł na Basel 🙂 pewniak

  30. g4s pisze:

    nie ma co kalkulowac. ultra ofensywnie i zobaczymy co sie stanie.

  31. dwd pisze:

    @adamoos
    HAHA pare dni po meczu w Poznaniu pisałem, że mimo tego, że jesteście załamani i nie chcecie oglądać rewanżu – za kilka dni się to zmieni i będziecie nawet wymyślać niewiarygodne scenariusze jak to Lech awansuje xd nadzieja zawsze umiea ostatnia 😀

  32. adamoss pisze:

    @dwd – wiadomix ze poplynalem 🙂 przeciez z Bazylea Lech nie ma obecnie zadnych szans na odrobienie strat. Bedzie dobrze jak wygraja honorowo albo chociaz dobrze zremisuja bo przeciez jak Lech odpusci to spotkanie to moze zakonczyc sie rzezia niewiniatek. A pomarzyc zawsze mozna, nie ?