Sonda: Co lub kto jest winny fatalnej sytuacji w lidze?

ekstraklasa2Zespół Lecha Poznań jest już po 7 z 37. kolejek piłkarskiej Ekstraklasy sezonu 2015/2016. Wszyscy o nich woleliby jak najszybciej zapomnieć.


Zaledwie 4 punkty na 21 możliwych, 1 zwycięstwo po mękach, najmniej strzelonych goli w lidze, aż 5 porażek w tym 3 na wyjeździe, 14 punktów straty do lidera i dopiero 14. miejsce w tabeli – tak wygląda bilans Mistrza Polski po 7. kolejkach. Gdyby sezon tak jak kiedyś składał się z 30 serii spotkań byłoby już pozamiatane, a Lech Poznań miałby wielkie problemy z dogonieniem Piasta Gliwice. Tymczasem dłuższe rozgrywki i podział punktów dają jeszcze nadzieje na dosłownie wszystko.

Pierwsze kolejki sezonu 2015/2016 były jednak tragiczne, a wielu kibiców za ten fakt obwinia różne osoby i zwala winę na rozmaite rzeczy. Podczas wrześniowej przerwy na kadrę chcemy poznać Wasze dokładne zdanie na ten temat. Dlatego dziś w newsie poniżej i w każdym kolejnym, który będzie pojawiał się na KKSLECH.com pytamy kibiców: „Co lub kto jest winny fatalnej sytuacji w lidze?”. Do wyboru daliśmy 15 różnych możliwości odpowiedzi. Zaznaczając ostatnią napiszcie oczywiście w komentarzu co macie na myśli. Wyniki sondy opublikujemy w przyszłą środę. Zachęcamy wszystkich do wzięcia udziału w ankiecie.


[wpgform id=’96288′]

>> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<




96 komentarzy

  1. fan pisze:

    Wiele wymienionych tutaj czynników w mniejszym/większym stopniu się na to składa, więc wybór jest niełatwy. Ja uważam, że powinna być możliwość zaznaczenia większej liczby odpowiedzi.

  2. ArekCesar pisze:

    Minimum z 5 mógłbym po prawdzie wskazać, ale trudno kogoś chwalić za taki stan punktowy w lidze. Powoli zaczyna jednak już widmo braku awansu nawet do 8-ki zaglądać w oczy.

  3. ssok pisze:

    Ciężko wybrać jedną odpowiedź. Według mnie to wszystko się na tą sytuację złożyło, no może oprócz mecze co trzy dni i zbyt częste rotacje.

  4. bebe pisze:

    większość tu wymienionych podpunktów można by spiąć klamrą i po prostu napisać: winny jest trener. Jest odpowiedzialny od wyglądu formacji, przez przygotowanie fizyczne, po postawę mentalną.

  5. Stefan pisze:

    Zarządzanie klubu przez Rutkowskich (zła polityka transferowa, propaganda sukcesu, czyli np. mamy najlepszych skauting – najlepszy skład itp. )

  6. kibol z IV pisze:

    Tak jak już gdzieś pisałem , powodem kiepskich wyników w lidze jest zdecydowanie większa liczba spotkań rozegranych od pozostałych ligowych druzyn w tak krótkim okresie czasu.
    Wpływająca nie tylko na formę fizyczną ale i psychiczną nie dającą pełnej możliwości odreagowania na zmęczenie w obu sferach.

  7. Bolek pisze:

    Tak jak przedmówcy: kilka punktów można zaznaczyć, m.in. mecze co 3 dni, pechowe kontuzje, osobiście dodałby.m jeszcze zbyt krótka przerwa między balangą po Mistrzostwie a wznowieniem treningów… Ale to wszystko można przewidzieć i się odpowiednio przygotować i prawidłowo poprowadzić politykę transferową (co zaznaczyłem). Sprowadzić graczy gotowych na teraz, de facto Gajos taki jest a nie wyeksploatowany przez życie „Dudi” i „Robaczek”. Może dwaj ostatni na ligę są dobrzy ale nie na Europę.
    A kto odpowiada za politykę transferową? Phezes! O to mam żal do zarządu, czuję się robiony w balona. Polityka biletowa i transferowa sprawia, że Phezes zniechęca Wiarę do klubu zamiast przyciągać i stadion zapełniać i ostatecznie liczy tylko na miłość Kibiców do Lecha bo i tak wie, że będziemy razem z nim (z Lechem). A później tylko hasła Mocnirazem, NSNP, Wiosnanasza itd itd…

  8. leszek pisze:

    szkoda że nie można zaznaczyć dwóch.To bym zaznaczył nie udane transfery i ciśnienie na LE.

  9. GROSZKINS pisze:

    Wszystkie te pytania są po części trafne.

  10. Dawid pisze:

    jestem w szoku, że Redakcja nie uwzględniła odpowiedzi „Piotr Rutkowski wraz z Zarządem (nieudolna polityka transferowa, powielanie błędów sprzed lat, skandaliczna polityka cenowa, oderwanie od rzeczywistości)…

    powyższa odpowiedź (powiem nieskromnie) jest dla mnie zdecydowanie idealna

  11. Giacore pisze:

    Według mnie zawiodło zdecydowanie przygotowanie fizyczne. I liczę, że po przerwie na kadrę wszystko wróci do normy.

    Dawid
    Serio twierdzisz, że cena biletu ma wpływ na formę zawodnika? W jaki sposób niby? Przypomnę tylko, że zawodnicy co chwilę powtarzają, że będą na boisku nie słyszą trybun, a więc doping zbytniego wpływu na nich nie ma.

  12. arek pisze:

    Zszkowalo mnie, ze nic nie ma o zarzadzaniu Rutkow.

  13. J22 pisze:

    Niektóre odpowiedzi są konsekwencją innych zdarzeń z tej sondy. Wg mnie na pewno NIE mecze co 3 dni. W Europie jest to na porządku dziennym i nikt z tego powodu nie zawala ligi. Pechowe urazy tez NIE. Są one wpisane w zawód piłkarza i trzeba takowe przewidywać mając zmiennika. Przygotowanie fizyczne TAK. Trzeba grajków przygotować na mecze co 3 dni a my na pewno nie jesteśmy przygotowani. Nieskuteczni napastnicy, źle grająca obrona, słaba pomoc, no cóż jak będziemy mieli słabe formacje to ciężko wygrać mecz, ale ta słabizna wynika z braku odpowiedniego przygotowania. Brak szczęścia… no sorry szczęściu trzeba pomóc. Transfery raczej ok. Poza Tettehem który jest dla mnie kolesiem do okręgówki w resztę transferów wierzę że się chłopaki przydadzą. Rotacje… no cóż przy takiej częstotliwości grania nieuniknione. Niestety rotacja polegająca na wstawieniu Holmana i Tetteha to gra w 9-tkę. Mentalnie też byliśmy mocni po rozjechaniu legii na miazgę, niestety porażki sprawiły spadek morale w drużynie. Także sumując głowny powód wg mnie to przygotowanie albo raczej NIEprzygotowanie fizyczne. Może ktoś bardziej zorientowany wie jakich mamy specjalistów od przygotowania fizycznego, bo mnie doszły słuchy że Skorża wziął jakiś swoich a wcześniejszym podziękowano.

  14. mat pisze:

    Wszystko moża wrzucic do jednego worka..oraz Rutków !

  15. Jarecki pisze:

    Chciałem wziąć udział w tej sondzie ale nie da rady ! Nie będzie obiektywna. Tu pasje z 3/4 odpowiedzi. Szkoda że nie można zaznaczyć kilku odpowiedzi .

  16. Mali87 pisze:

    Myślę że składa się na to kilka czynników.
    Przede wszystkim złe przygotowanie fizyczne. Nie jest to pierwszy raz kiedy piłkarze na jesień dostają baty i muszą gonić wiosną. Na pewno brak poważnych wzmocnień. Rzekomo mamy najlepszy skauting a kupujemy ostatnimi czasy sam szrot przeważnie po kontuzji. Na pewno też postawa mentalna. Mam takie wrażenie jakby piłkarze po zdobyciu mistrzostwa nie mieli już motywacji na mecze ligowe o półtora punktu.

  17. pipol pisze:

    Mecze co 3dni mają być przyczyną przemęczenia, niechęci do gry?. Ja pracuję co 1dziń w tym często w soboty i jakoś praca mnie nie zamęczyła i nadal ja lubię. Zresztą kiedyś jeden z piłkarzy ówczesnej II ligi opowiadał mi, że często treningi miał o wiele bardziej męczące niż sam mecz. Dziwnie wierzę w Robaka, chłop ma chęć do gry i strzelania i o ile dostanie szanse to zacznie strzelać jak na zawołanie. Kopyto ma podobnie jak Lovrencis czy Formella. Co do Gajosa-nowy nabytek i bardzo ciekawy piłkarsko, oby nie powtórzył się scenariusz z Pawłowskim, który w Lechu traci prawie wszystko na co zapracował w poprzednich latach, ale w tym głowa pana Macieja aby to nie „spasteryzować’. Moim zdaniem przyczyną klęsk Lecha jest też kiepskie przygotowanie techniczne, do cholery, piłkarzowi nawet ekstraklapy nie wypada nie umieć dobrze podać, czy też dobrze przyjąć piłki, a to powoli uchodzi dziś za jakość Lecha-odskakiwująca piłka.

  18. seth pisze:

    Ja bym jeszcze dodał ….nie ma sianka nie ma granka…. zbyt wiele taki opinii pojawia sie w necie i to w cale nie od przypadkowych osob.

  19. torreador pisze:

    Brakuje punktu dotyczącego zarządzających klubem, a to to jest kluczowy punkt dotyczący nie tylko sytuacji dzisiejszej, ale wszystkich upadków ostatnich lat. Przy takim, minimalistycznym podejściu nie widzę szans na stabilizację na jakimkolwiek przyzwoitym poziomie. Fakty z ostatnich pięciu lat to potwierdzają. I nawet jeśli wkrótce nastąpi „odbicie” i zaczniemy punktować, to przy takim sposobie myślenia o prowadzeniu klubu, obecne kłopoty będą powtarzać się systematycznie.

  20. kibol pisze:

    Przyczyn fatalnej sytuacji w lidze jest kilka, a nie jedna. Dlatego poza pechowymi i częstymi urazami powinienem zaznaczyć, a takiej możliwości redakcja nie stworzyła, następujące:
    – Nieskuteczni napastnicy
    -Brak szczęścia
    -Nieudane transfery
    – Źle grająca obrona
    – Postawa mentalna piłkarzy

  21. lecho pisze:

    Odpowiedź jest jedna: winni są rutkowscy. Jak ktoś nie rozumie, jak powinno wyglądać zarządzanie potężnym klubem piłkarskim, to wygląda to właśnie tak. A przede wszystkim klubem powinni zarządzać ludzie z pasją, powiem wprost: kibole. Klub to nie firma rodzinna.

  22. Wiaduktor pisze:

    Przy okazji sondy chciałbym zaznaczyć że brak Rumaka nie jest jednoznaczny z brakiem kompromitacji (a za taką uważam przegraną z Termalicą). Skorża tak ochoczo komentował przychodząc do Lecha, jak dużo pracy czeka go nad postawą mentalną drużyny. Ciekawe co teraz sądzi o tej postawie?

  23. 1 pisze:

    @seth – poszukiwaczu taniej sensacji nie siej pipy! nawet gdyby tak było – a nie sądzę – to po 1. Praktycznie każdy klub w PL ma jakieś zaległości pytanie czy są one przeterminowane o 1 miesiąc czy np o 6 miesięcy. Po drugie taki sabotaż ze strony piłkarzy działał by dodatkowo na ich niekorzyść. Po 3 mogliby np odmówić w ekstremalnej sytuacji wyjścia na mecz ale wychodząc nie mają powodu grać gorzej (patrz punkt 2). Po 4 i ostatnie gdzie jest np mająca straszne kłopoty pod tym względem Wisła Kraków??? Wg Twojej teorii od dawna nie powinni istnieć a w meczu zamykającym sezon orali trawe o mało nie pozbawiając nas MP i na dzień dzisiejszy są znacznie wyżej w lidze od nas

  24. art pisze:

    nie rozumie jak co niektórzy mogą wskazywać że głównym winowajcom jest zarząd – mamy najlepszą bazę treningową w Polsce, stabilność finansową, akademie piłkarską, trenera z dobrym cv, wydajemy na transfery pieniądze o których może tylko pomarzyć 13 klubów i co jeszcze ma zrobić zarząd : trenować, grać w piłkę, czy nie pytać się trenera i samemu transferować zawodników. Nawet gdyby zarząd w tym sezonie nikogo nie dokupił to każdy sztab szkoleniowy w Polsce (poza Legią i Lechią) by się rozpłakał ze szczęścia gdyby miał takich zawodników do dyspozycji. Jeżeli zarząd jest winny to po co jest sztab trenerski?. Prawdą jest natomiast że pomimo stworzenia dobrego Klubu jak na warunki polskie to obawiam się że Rutki nie są wstanie skumulować takiej kasy aby Klub osiągną wysoki poziom europejski (chyba żeby dołączył młody Kulczyk)

  25. Maver pisze:

    Jak dla mnie winę ponosi cały sztab szkoleniowy, bo nie ma co się zżymać na nieudane transfery. Przecież latem nikt oprócz Sadaeva od nas nie odszedł, więc kadra została mniej więcej taka sama, a przecież w poprzedniej rundzie grali zupełnie inaczej, nawet na początku sezonu (superpuchar, pierwsze mecze w lidze europy). Więc winę ponosi sztab szkoleniowy, który źle tą pakę przygotował, przede wszystkim kondycyjnie i mentalnie.

  26. leftt pisze:

    Pytanie: czy zarządzanie Rutkowskich jest powodem tego, że Pawłowski ma klapy na oczach, Hama śpi, Thomalla nie potrafi przyjąć piłki a Jevtić ma prawie złamaną nogę przez jakiegoś bandziora? Tak, oczywiście, Rutek zapłacił mi za ten post. Pińset złotych, bo to sknera wroniecka.

  27. czuk91 pisze:

    Szczerze mówiąc sam nie wiem. Zaznaczyłem przygotowanie fizyczne, bo kryzys sierpniowy jest przecież niemal co roku.

  28. F@n pisze:

    Każda odpowiedź jest dobra na swój sposób, ale po spotkaniu z Termalicą zaznaczyłem lekceważenie przeciwników. Zobaczmy połowę numer jeden i połowę numer dwa. Nie mam pytań.

  29. bombardier pisze:

    @art – może jest co piszesz NAJ – zapomniałeś o ATMOSFERZE.
    Podejrzewam, że cały czas toczy się walka – jedni drugich podgryzają!!!
    Ile jest MARIONETEK w rękach Rutków???

  30. siwus89 pisze:

    Każdy z tych powodów ma swój udział

  31. slavo1 pisze:

    Uważam, że czas najwyższy w przygotowaniach przejść na system treningów, przygotowań itp, w taki sposób jakbyśmy grali systemem wiosna-jesień a nie jesień-wiosna. Najważniejsze mecze odbywają się latem (LE,LM, ME, MŚ) a nie wczesną wiosną czy późną jesienią. Mrzonki o grach w europejskich pucharach na wiosnę trzeba odłożyć na kilka lat. Przerwa zimowa trwa od 20 grudnia do 13 lutego! Czyli znacznie dłużej niż tzw wiosenno-letnia. Spokojnie można przygotować piłkarzy do gry w ciepłych warunkach. I tak tam wyjeżdżają …. Oczywiście mówię o sytuacji w której tak czy inaczej Lech gra latem eliminacje. A o to chodzi prawda?

    Niezależnie od tego (a Lech mi jest bliższy niż reprezentacja), bliżej nam do klimatu wschodniego niż niemieckiego/francuskiego/włoskiego i CAŁA liga powinna tak grać. Co to za przyjemność grac w śniegu w grudniu? (No chyba, że z Juventusem 🙂

  32. art pisze:

    Co to sztabu szkoleniowego to oczywiście to on jest odpowiedzialny za wyniki choć trzeba przyznać, że sytuacji nie miał łatwej: kontuzje wynikające z chamskiej gry (Jevtic i Kownacki) oraz wysokie temperatury sierpniowe, które utrudniają regenrację zawodników co 3 dni

  33. torreador pisze:

    leftt
    Pojęcie zarządzania klubem jest oczywiście znacznie szersze niż szczegóły o których piszesz. Ale nawet gdybyśmy sprowadzili to do Twoich szczegółów, to zrządzając tym klubem mieli decydujący wpływ na to, że Szymek, Hama i Thomalla są w tym klubie, bo byli albo na tyle tani albo wzięci za darmo. Ot taka właśnie jest polityka klubu. I żeby nie było wątpliwości, nie jestem płaczkiem który rozpacza nad tym faktem. Wiem, że mogłoby być lepiej, ale też znacznie gorzej. Napisałem tylko że jeśli tak wygląda myślenie zarządzających o klubie, to (powtórzę to raz jeszcze)obecne kłopoty będą powtarzać się systematycznie, podobnie jak systematycznie powtarzają się od kilku lat.

  34. leftt pisze:

    Na tej zasadzie to wszystko można sprowadzić do zarządzania klubem. Trener spieprzył przygotowania – winne Rutki, bo go zatrudniły. Kownacki nie trafił do pustaka – jak wyżej. Oczywiście wiem, że bryndza jest szersza niż te 5 porażek, ale analizujemy początek sezonu. I wiele rzeczy mi się nie podoba, ale klapa z Termalicą nie jest winą Rutków. A w każdym razie nie przede wszystkim.

  35. Poznaniak pisze:

    Kto winny?
    Ktoś inny… = zarząd Lecha
    Minimalizm, amatorka, brak dyscypliny… kolejne nietrafione „wzmocnienia”.

    To wpływa w 95% na: Cały sztab szkoleniowy + Nieudane transfery (może poza Gajosem w ostatniej chwili – okaże się!)
    5% to szczęście.

    I w konsekwencji winny jest (bo przykład zawsze idzie z góry):
    Cały sztab szkoleniowy
    > Przygotowanie fizyczne > (Pechowe – tu nie poradzisz) i częste urazy – dodał bym niedoleczone!!!
    > Postawa mentalna piłkarzy > Słabo radząca sobie pomoc + kiepska obrona (kardynalne błędy)
    > Nieudane transfery > Nieskuteczni napastnicy + Słabo radząca sobie pomoc (głównie ofensywa, skrzydła)

  36. John pisze:

    Można zaznaczyć każdą odpowiedź ,wiele czynników się złożyło na obecną sytuację,od kontuzji ,po słabe przygotowanie fizyczne ,nie do końca udane transfery na tę chwilę ,błędy trenera Skorży dotyczące wybory składu na mecz,postawa mentalna ,katastrofalna gra obrony,ale wcale nie lepsza pomocników i napastników ,itd ,itp.
    Wszystko miało wpływ na swój sposób, i z tego wszystkiego wychodzi obraz Lecha na dzień dzisiejszy.

  37. Mr. T. pisze:

    Uważam, że wiele czynników maiło na to wpływ, ale głównym jest fakt, że wszystko było podporządkowane pod awans do pucharów. Nie ma się co oszukiwać. Wszyscy narzekają ale mało kto pamięta o tym, że przed rundą tak naprawdę nie było okresu przygotowawczego. Bardzo dobra forma z końcówki sezonu została przeciągnięta na siłe na początek kolejnego, aby zapewnić awans do pucharów. I to zostało zrealizowane, ale coś kosztem czegoś. Roztrenowanie zawodników musiało nastąpić prędzej czy później tylko myślę, że nikt, włącznie z Maćkiem, nie spodziewał się że będzie to aż tak bolesne. Do tego warto pamiętać o tym, że nowi napastnicy nic nie wnieśli, a swoje dodały kontuzje i ot cała historia. Myślę, że trzeba na spokojnie odbudować formę. Nikomu się nie podoba jak grają, ale jak spokojnie popracują to mają potencjał rozpędzić tą naszą ligę. Przestańcie tak psioczyć, pamiętacie jesień poprzedniego sezonu? Mamy mistrza, SP, i awans do pucharów. Myślę, że Maciuś zasłużył na jakiś kredyt zaufania. Ale najłatwiej wieszać na kimś psy, i pultać się, gdy tylko jest okazja. A ja już czekam na mecz, gdy zaskoczy i powiem, że na taką grę czekałem, tak jak po rozje…chaniu 7egłej w SP. Tego sobie oraz wam życzę!

  38. Poznaniak pisze:

    Dodatkowo wina sztabu to zwykle zła taktyka, wynikająca znów z (złe) – gra „na zero z tyłu”.
    Czyli nie przemęczać się tylko wybijać piłkę, a z przodu może coś wpadnie.
    To coś, czego Mistrzowi Polski i aspirującemu do europejskich „średniaków” nie przystoi.
    To beznadziejna i minimalistyczna taktyka – zabija emocje i odstrasza kibiców, jak widać skutecznie.

    Dowód i niestety też wiadomość dla fanatyków(ultrasów):
    To nie race, sektorówki itp. i przyśpiewki dają frekwencję na poziomie godnym stadionu – bo taka ja teraz to bywała nawet w 2 lidze (szumnie zwaną teraz 1).
    Gdyby ludzie chodzili na mecze dla atmosfery to liga polska biła by inne na łeb, a tak nie jest.
    Dla atmosfery to chodzi max. kilka tysięcy – w dużych miastach.

    Na Lecha większość chodzi z przywiązania i sentymentu. Niestety Rutkowscy psują te sentymenty.

  39. Poznaniak pisze:

    errata: przez nawiasy połknęło
    (złe) Przygotowanie fizyczne – gra „na zero z tyłu”.

  40. Glos pisze:

    Poznaniak: w pelni podzielam Twoje zdanie, jesli ktos ponosi wine za obecny stan rzeczy to sa to zarzad (kompletnie nietrafione zakupy – minimalizm) i sztab szkoleniowy. Jesli mowicie o Skorzy ze jest jednym z najelpszych i najbardziej doswiadczonych trenerow i przy tym utytulowany to powinien byl wyciagnac wnioski i nie popelnic ponownie bledow jakie zrobil u teczowych w podobnej sytuacji.

  41. Pawelinho pisze:

    Wszystkiego po trochu łącznie z zarządem i młodym rutkiem, który odpowiada za taki z stan rzeczy.

  42. Vectra pisze:

    Polecam rozmowę Pana Macieja Łuczaka z dr Jakubem Kryściakiem – fizjologiem AWF w Poznaniu i kliniki Rehasport [ http://www.poznan.sport.pl/sport-poznan/1,124479,18680202,czy-lech-poznan-da-rade-grac-co-trzy-dni-najlepsi-graja-i.html#indeks_news ] Podsumowując: żeby piłkarza przygotować do grania co 3 dni nie wystarczy jeden okres przygotowawczy. To jest kwestia kilku lat. Nie wiem czy właśnie nie tutaj i w psychice piłkarzy siedzi cały ten szkopuł. Chciałbym jeszcze wiedzieć, którzy to konkretnie piłkarze unikają pracy z psychologiem klubowym. Żeby się nie okazało, że do psychologa chodzi tylko Karol, Kendi, Trała czyli ludzie, o których złego słowa nie można powiedzieć.

  43. Vectra pisze:

    Polecam rozmowę Pana Macieja Łuczaka z dr Jakubem Kryściakiem – fizjologiem AWF w Poznaniu i kliniki Rehasport [poznan.sport.pl] Podsumowując: żeby piłkarza przygotować do grania co 3 dni nie wystarczy jeden okres przygotowawczy. To jest kwestia kilku lat. Nie wiem czy właśnie nie tutaj i w psychice piłkarzy siedzi cały ten szkopuł. Chciałbym jeszcze wiedzieć, którzy konkretnie piłkarze unikają pracy z psychologiem klubowym. Żeby się nie okazało, że do psychologa chodzi Karol, Kendi, Trała czyli ludzie, o których złego słowa nie można powiedzieć.

  44. Glos pisze:

    Do dzis nie moge pojac po co Skorza sprowadzil Robaka (facet wlasnie wtedy leczyl jeszcze kontuzje) no i tego bezmozgowca Dudke!! To jest dwoch mniej ktorzy mogliby pomoc druzynie w tej chwili. A tak jeden jest kontuzjowany a dla drugiego na sile szuka sie miejsca na boisku. Zaden nic, kompletnie nic nie wniosl do zespolu.

  45. torreador pisze:

    lefft
    Jeśli rozpatrujemy mecz z Termalicą czy nawet cały początek rundy to masz absolutną rację. Co więcej, nie ograniczałbym się tu do Szymka, Hamy czy Denisa. W każdej firmie nawet najlepiej zarządzanej (używam tego porównania, bo właściciele bardzo często odwołują się do biznesu), zdarzają się potknięcia, a nawet wtopy. Choć właśnie dobre zarządzanie minimalizuje możliwości wpadki. Powtórzę jednak, takie sytuacje się zdarzają. My jednak mamy do czynienia z powtarzającą się systematycznie od lat sytuacją, co wskazuje na błędy w systemie (czyt. zarządzaniu), a nie dotyczy tego czy innego zawodnika.

  46. Marco pisze:

    niezbyt trafione transfery plus,slabe przygotowanie do sezonu za co odpowiedzialny jest niestety choc to wedlug mnie najlepszy trener w polsce jest Skorza.

  47. Pszczółka pisze:

    @Głos nie porównuj błędów popełnionych przez Skorżę w ległej.Tam było zupełnie odwrotnie.Nie przygotował zespołu na eliminacje tylko na późniejszy okres, co spowodowało odpadnięcie z rozgrywek europejskich.U nas wyciągnął z tego wnioski i przygotował zespół na pierwsze mecze, a w tej chwili mają zjazd i to spory.Ale awans do grupy LE jest.A z tego co pamiętam miałeś oceniać obecnego trenera właśnie przez pryzmat euro-pucharów no nie??Co do czynników które wpływają na obecny stan w Kolejorzu to chyba wszystkie po trochu które są wymienione w sondzie.Dodałbym jeszcze do tego cały zarząd Lecha.

  48. Vectra pisze:

    @Glos
    Odnośnie Dariusza Dudki to się nie zgodzę. 1. Człowiek przyszedł za darmo. 2. Jako jedyny z nowych nabytków, był od razu gotowy do gry w wyjściówce przez 90 minut. 3. Był potrzebny ktoś kto zna charakterystykę i klimat gry w pucharach europejskich. 4. Taka zapchajdziura, która może grać na stoperze, boku i defensywnym jest potrzebna. Nie wiem tylko jak wygląda obecnie udział trenera w transferach. Jeśli ktoś miałby wiedzę i czas to mógłby się podzielić. Czy dostaje listę i tylko zatwierdza czy ma większą „siłę sprawczą”?

  49. sebra pisze:

    @Vectra – rozmowa, o której piszesz dość ciekawa i merytoryczna. Ja z kolei zwróciłbym uwagę na trochę inny aspekt, który także został poruszony w tym wywiadzie:

    Czy zatem da się w krótkim czasie jakoś przygotować piłkarza do takiego natłoku meczów?
    – Nie. W tej chwili zawodnicy muszą bazować na tym, co wypracowali wcześniej. Najważniejsze w takiej sytuacji jest odpowiednie przygotowanie wypoczynku po meczu. To zadanie dla całego sztabu trenerskiego i medycznego, który opiekuje się piłkarzami. A druga rzecz to mądre rotowanie składem przez trenera. Tak żeby zawodnicy, którzy są przemęczeni, nie wychodzili na boisko, bo wtedy nie są w stanie nic dobrego dać drużynie, a ich forma tylko się pogarsza.

    Pytanie do sztabu szkoleniowego nasuwa się w związku z powyższym takie czy aby na pewno lepszy jest przemęczony gracz pierwszej jedenastki niż wypoczęty rezerwowy o gorszych umiejętnościach? Pytanie zasadne szczególnie w kontekście spotkań w lidze gdzie większość drużyn bazuje na przygotowaniu kondycyjnym i motorycznym, a także dodatkowo motywuje się grając przeciwko drużynie Mistrza Polski.

  50. ja pisze:

    Brak Sadajewa – nie ma kto ciągnąć gry do przodu i jej tam przytrzymać;
    Niewiele wnoszące transfery, kontuzje i brak odpowiedniej rywalizacji w zespole;
    Przygotowanie fizyczne (może również mentalne);
    Fatalne błędy (Kadar) i straty piłek.

  51. John pisze:

    Dudka jeśli już to tylko na stoperze jako def.pomocnik jest gorszy od Drewniaka,nawet Serafin aż tak nie zwalniał by gry,zero gry do przodu.

  52. MaPA pisze:

    Na pierwszym miejscu powino być -za duże wymagania kibiców:):):)

  53. leftt pisze:

    @toreador
    Dobra, w największym skrócie: jest winą Rutków, że jest gorzej niż mogłoby i powinno być. Natomiast żadne, nawet najgorsze zarządzanie, nie usprawiedliwia tego padła, które ostatnio się nam serwuje. A co do zarządzania i ogólnej filozofii klubu: te zasady, które ostatnio odsłonięto, za chwilę skończą tak, jak te z „Folwarku Zwierzęcego”.

  54. Poznaniak pisze:

    MaPA – chyba kpisz… winnymi porażek w lidze są za duże wymagania kibiców Mistrza Polski?
    Wielu (w tym my :)) mówi, że jesteśmy najlepszymi kibicami w Polce – a obiektywnie na pewno jednymi z lepszych.
    To czego mamy się spodziewać od mistrza? Gry o utrzymanie??? Wybieraniem meczy? Gry na czas i odpuszczania?

    Twój post śmierdzi mi na kilometr minimalizmem zarządu. 😛

  55. Glos pisze:

    Pszczolka: nie zmieniam zdania – nigdy nie cenilem go zbyt wysoko i po tym co teraz mamy dalej uwazam go za przecietnego trenera, ktory ciagle boryka sie z problemem przygotowania zespolu do rundy jesiennej. Ciagle powiela te same bledy w ustawieniu jesli chodzi o ustawienie z przodu Hamalainena czy wyslanie do ataku bedacego zupelnie bez formy Thomali. Pewien udzial w sprowadzeniu Robaka i Dudki tez miel a ci okazali sie tylko uzupelnieniem a nie wzmocnieniem zespolu. Razi mnie ta jego bezradnosc przy linii i brak dzialania, odsuwanie mlodych w sytuacji gdy zawodnicy pierwszego zespolu graja taki piach ze nawet gwizdac zal. W naszej lidze zeby osiagnac jako taki wynik wystarczy duzo biegac a nasi zawodnicy tylko chodza i nie ma nikogo kto zmusilby ich do biegania. Jak dla mnie od tego jest trener, to jego dzialka, to on motywuje zespol. Ostatni mecz jaki nasi zagrali z zaangazowaniem to byl SP pozniej bylo juz tylko gorzej a dzis mamy powoli dno.

  56. stowoda pisze:

    Odpowiedż prosta i jasna- jeszcze w Superpucharze grali fajnie ( odszedł z klubu TYLKO Sadajew!) a potem… zjazd. Piłkarz to „tylko pracownik” , trener i jego współpracownicy to ktoś kto ODPOWIADA za to jak gra DRUŻYNA. To oni „mieszają w składzie”, zlecają badania, mają graczy na treningach. Poczytajcie sobie ICH WYPOWIEDZI o transferach, o graczach których sprowadzono…. wypowiedzi z lipca 2015. Kompletnie wtedy „odlecieli”.
    O braku pojęcia świadczy to że wywalili Keitę i Bednarka a zostawili „piczkę” HOLMANA i Wilusza ( którego zresztą niedawno wypożyczyli), o braku pojęcia świadczy wystawianie Linetty jako rozgrywającego, o braku pojęcia świadczy podpisanie z Ceesayem 3 letniego kontraktu.O tym między innymi decyduje właśnie TRENER!
    Mieszanie w to Rutków to tylko pierd.. o Szopenie. Nie oni o tym decydują, nie oni pozwalają piłkarzom opierd.. się na boisku w lidze. Dziwne że w Superpucharze rozjechali CWKS ( to zasługa Rutków ?), by potem olać Pogoń,Piasta,Termalicę,Koronę,Wisłę ( to wina Rutków? Sorry!!!).

  57. kks777 pisze:

    W ogóle nie trafiona sonda , która tylko nawiązuje do propagandy leśnych.
    1- brak możliwości zaznaczenia kilku opcji , po prawdzie wszystkie są pochodną słabości dzisiejszego Lecha
    2- no ewidentnie unikania nie wiem czemu pytania o politykę klubu prowadzoną przez Rutków

  58. torreador pisze:

    leftt
    Jak widać wolno, bo wolno, ale zbliżają się nasze stanowiska.Proponuję spotkać się przed jakimś meczem na piwie, to dogadamy szczegóły:)
    Pozdrawiam Cię serdecznie!

  59. chris99 pisze:

    Moim zdanie winne takiemu stanu rzeczy jest przygotowanie fizyczne i brak podejscia mentalnego zawodnikow do meczu..Niezaleznie od tego czy grasz w Europie czy w Mielcu zawodnik musi dac 100 procent..a tak nie jest i swiadczy to o mentalnych problemach zespolu..Nie mam pretensji ze lech przegrywa..za Lazarka czy Smudy tez przegrywal nie raz, ale walczyl i mial jakis styl gry na ktory dlugimi fragmentami milo sie patrzylo…W tej chwili Lech sie cofnal w rozwoju..niestety nie po raz pierwszy…

  60. RobertLech!!! pisze:

    Złe przygotowanie to nasz największy problem od lat, ale również nędzna mentalnie szatnia, brakuje prawdziwy liderów jak za czasów Smudy.

  61. Nowy pisze:

    @RobertLech!!!
    Z tego co widać i słychać to przygotowanie jest w porządku, tylko piłkarze genetycznie nie dają rady grać co 3 dni – potrzebują kilku sezonów z grą co 3 dni, żeby to skorygować.

  62. Kibol pisze:

    Też chętnie bym dał kilka odpowiedzi,ale według mnie największe to ciśnienie na awans do LE.

  63. RobertLeszno pisze:

    Dużo odpowiedzi jest trafnych, jednak pragnę zwrócić uwagę na ważny problem. Lech od dłuższego czasu nie ma pomysłu na grę! W każdym meczu w obronie wymieniają po 10 podań by po 2 podaniach w pomocy stracić i tak w koło Macieju… Do tego słaba forma skrzydłowych, którzy nie potrafią chociaż 2 razy w meczu dobrze dośrodkować. Winą mogą być częste rotacje, ale nie oszukujmy się. Lech to jest marka nie tylko w Wielkopolsce i oczekuje się od piłkarzy zasłużonego dla polskiej piłki klubu jakości i walki! Transfery wyglądały obiecująco, jednak Thomalla z jego budową ciała przy Sadajewie to szczypior i ciężko było mu wejść w drużynę, która miała silnego czeczena, który dobrze się zastawił i podał. Dudka bliżej emerytury, Tetteh potrafi grać tylko z drugoligowcami a Robak… w niego jestem w stanie jeszcze uwierzyć. Jedyny plus ostatnich dni to transfer Gajosa.

    Pozdrawiam Kibiców Kolejorza!

  64. MaPA pisze:

    @Poznaniak- wyluzuj to była ironia.

  65. Bender pisze:

    BARDZO brakuje odpowiedzi – fatalne zarządzanie klubem przez kluczowych działaczy!!!

  66. Mali87 pisze:

    Proponuje naszym kopaczom przez najbliższy miesiąc trenować tylko przyjęcie piłki. Szlag mnie trafia jak widzę ze jeden z drugim nie umie przyjąć piłki tak żeby nie odskoczyła na metr od nogi. Jak opanują to to dopiero kolejny etap czyli dokładne podanie piłki do nogi. Bez podstawowego wyszkolenia technicznego nie ma gry. Jak można stworzyć płynna akcje jak połowa nie umie piłki przyjąć!

  67. max pisze:

    upały , nierówne boisko , za wysoka trawa, sędziowie, kibice, pech, za mało żelu na głowach, za duża częstotliwość rozgrywania meczy, chamskie zachowania przeciwników (kopią po nogach za mocno) to tylko parę głównych przyczyn słabej pozycji Lecha w ekstradupie

  68. seniorka pisze:

    Zakreśliłam – cały sztab szkoleniowy, bowiem za wyniki zespołu on jest odpowiedzialny. A ściślej mówiąc – pierwszy trener, bo to on dobiera sobie sztab.
    Moim subiektywnym zdaniem Skorża jest za słaby na Lecha. Mówiłam o tym, zanim do nas przyszedł. Określiłam go wówczas „ciepła klucha”, facet bez charyzmy itp. [może to przeczytasz @undertheskin] i na razie nie mam powodu do zmiany swojego zdania – i to pomimo zdobycia mistrzostwa. Słabość trenera i jego sztabu przenosi się na słabe transfery. Mówimy, że skauting jest słaby. Pewnie i tak jest, ale jak czytam, że Skorża dwa razy jeździł do Grecji oglądać w akcji Tetteha i ostatecznie zaakceptował jego transfer, a teraz tenże grzeje ławkę – to już sama nie wiem. Podobnie było chyba z Kadarem, z tym, że ten przebywa na boisku:) Robak i Dudka to też jego wybór.
    W punkcie „cały sztab szkoleniowy” mieszczą się: słabe przygotowanie fizyczne, nieskuteczni napastnicy (nabytki Skorży – Robak, Thomala),
    źle grająca obrona (gdzie ten Kędziora z poprzedniego sezonu. Ani on, ani Kamyk nie robią żadnych postępów – a Tomek, wręcz przeciwnie – cofa się. To samo dotyczy Kownasia), postawa mentalna piłkarzy (tutaj miała nastąpić radykalna zmiana – tym miał zająć się Skorża. Tymczasem słabo
    to wygląda), rotacje też nie służą, ale to można zrozumieć – mecze co 3 dni.
    Żeby nie było, że wszystko widzę w ciemnych barwach. Widzę też światełko w tunelu. Skorża to „dziecko szczęścia”. Jednym punktem zdobywa MP, mimo że Wisła robiła wszystko, aby je odebrać. Losowanie w LE też mu sprzyja. Teraz mamy przerwę na kadrę. Mam nadzieję, że szczęście nie opuści naszego trenera i po tej przerwie zobaczymy zespół taki, jakiego oczekujemy – składnie, ambitnie grający i pnący się wreszcie w górę tabeli. Czego nam wszystkim życzę.

  69. leftt pisze:

    toreador
    Bardzo chętnie, tylko chyba przy jakiejś fancie z mojej strony, gdyż na mecze chodzę ostatnio z młodym kibolkiem. Trochę się boję ostatnio go zabierać żeby się chłopak nie zniechęcił. Mam nadzieję, że piłkarzyki po przerwie na reprezentację jednak trochę nas uspokoją. Porażki (a nawet remisu) z Podbeskidziem nie kupię, nie zrozumiem, nie przyjmę do wiadomości

  70. sas pisze:

    seniorka- prowokujesz swoich oponentów, ale w tym co piszesz jest sporo racji

  71. Pulek pisze:

    A gdzie ta młodzież po co wypożyczamy Bednarska Serafina itd jak tamci są zmęczeni to ci by grali i inni

  72. efg pisze:

    Bednarska to żona Bednarskiego 🙂 tego co go zabili i uciekł 😀

  73. kibic75 pisze:

    zaznaczyłem przygotowanie fizyczne, choć wpływ mają też inne czynniki. Moim zdaniem jednak przygotowanie fizyczne to sprawa pierwszorzędna.
    Wszyscy piłkarze grają słabo – poniżej swoich możliwości – za wyjątkiem Trałki i Linettego. Nie wierzę aby pozostałym się nie chciało, oni po prostu po rozegraniu meczu o SP, eliminacji LM nie mieli siły do gry co 3 dni. Nie jest możliwe aby tylu się nie chciało – a w meczu o SP to niby się chciało? Od 5 lat nie gramy co 3 dni zbyt długo….. na przełomie czerwiec/lipiec jak zaczynają się przygotowania trener od przygotowania fizycznego jasno powinien wskazać co kto i kiedy ma robić aby co 3 móc grać – bo jest to możliwe, u nas niestety od 5 lat to samo, czy to Zieliński, Bakero, Rumak, Skorża – wszystkich łączy ten sam trener od przygotowania fizycznego, który moim zdaniem xle wykonuje swoją pracę. Piłkarze najzwyczajniej w świecie nie są zdolni do wysiłku przez 90 minut……
    Inna sprawa – piłkarze Holman, Thomala, Teteh, Dudka, Kadar – na dziś zakładając (co jest niemożliwe) że wszyscy zawodnicy są w swojej optymalnej formie to wymienienie przeze mnie mają zbyt małe umiejętności aby cokolwiek do gry Lecha wnieść, mamy zbyt mało zawodników o umiejętnościach odpowiadającym wymaganiom Lecha
    No i ostatnia sprawa – napastnik….. Rudi od lipca wiadomo że trener HSV nie będzie na niego stawiał i nie ma go nawet w 18 meczowej – trener jasno to powiedział – zawodnik ma jeszcze 12 miesięcy ważny kontrakt, czyli HSV ma ”darmozjada” , wystarczyłoby zaproponować HSV wypożyczenie zawodnika na 6 miesięcy – potem bezwzględnie wraca – płacić mu część miesięcznego kontraktu który HSV musi płacić – myślę ze 30 tys euro na miesiąc – reszte daje HSV, wszyscy byliby zadowoleni a my dodatkowo w LM, bo nie wierzę żeby mająć napastnika w dwumeczu z Basel nie przeszlibyśmy dalej – wydatek 180 tys euro – zysk hahahahhah (być może Rudi nie byłby gotowy aby przyjść ju z teraz na 6 miesięcy, ale poważnej propozycji Lech nie złożył)
    Rzecz naprawdę ostatnia – że nikt w Lechu tego nie widzi – szczególnie mam na myśli to przygotowanie fizyczne jako fundament do pokazania posiadanych umiejętności to mnie naprawdę zadziwia

  74. Dawid pisze:

    @Giacore – rozsądne ceny biletów -> więcej kibiców na stadionie… na dopingu pewnie się nie skupiają ale wychodząc na murawę z pewnością widzą ilość kibiców zgromadzonych na trybunach a pełny stadion wydaje mi się, że może dać kopa zawodnikowi… gdyby nie słyszeli dopingu, nie zwracali uwagi na otoczkę meczu i ilość kibiców na trybunach to po co grać przed publicznością? 🙂 efektem obecnej polityki cenowej nie jest tylko niższa frekwencja ale też wytwarzająca się nieprzyjemna atmosfera… częściej można przeczytać wpisy typu „za taką grę taka kasa?”, „drogo jak na oglądanie pseudopiłkarzy” itp itd… nie wierzę, że Nasi kopacze nie czytają artykułów i komentarzy na swój temat…

  75. WLKP pisze:

    Wybór nie jest tak oczywisty jest bardziej złożony szkoda że nie można zaznaczyć większej ilości odpowiedzi.

  76. WLKP pisze:

    dodam tylko że przygotowanie fizyczne i postawa mentalna są głównym powodem tej sytuacji. Takie mam zdanie. większą część można „podciągnąć” pod te dwie przyczyny lub potraktować indywidualnie.

  77. seniorka pisze:

    @sas
    Mam tego świadomość:)

  78. 1909 pisze:

    brak najbardziej logicznej odpowiedzi:
    DOTYCZĄCEJ BRAKU WYCIĄGANIA WNIOSKÓW Z POPRZEDNICH NIEUDANYCH STARTÓW W NOWY SEZON

  79. Pitol pisze:

    a ja się nie zgadzam że jakieś przygotowanie fizyczne czy mentalność są winne oni po prostu są ciency jak dupa węża żadnej jakości i radości w tym nie ma,tam nie ma kto normalnie zza pola karnego kopnąć na bramkę.Mistrzostwo zdobyte z dużą dozą szczęścia i dzięki Zaurowi wymęczone po wielu kopaninach i corocznych regularnych kompromitacjach.

  80. Pszczółka pisze:

    @seniorka dla Ciebie to nawet za Mistrzostwo jest winny Skorża.Tak tak mieliśmy szczęście w losowaniu mhm jak się nie potrafi pogratulować trenerowi awansu do LE to najlepiej powiedzieć że miał szczęście.A losowania w poprzednich dwóch sezonów to jak nazwiesz??Pewnie rywale z najwyższej półki nie wspominając PP.Nawet nie będę wypisywał tych drużyn bo wstyd.Jak narazie to wszystkie cele zostały zrealizowane a w lidze jest dopiero 7 kolejka i 90 pkt do zdobycia.Ale wiem za chwile możesz nie mieć tej satysfakcji pojechania po Skorży bo nie daj Boże zaczną wygrywać.Powiadasz że za wszystko odpowiada sztab szkoleniowy a przypomnieć ci co pisałaś za poprzednika?Że to zarząd jest wszystkiemu winien pamiętasz:D.Chciałbym tylko dodać że też jestem wkurwiony postawą w lidze i już zdążyłem kilka słów na ten temat napisać.

  81. seniorka pisze:

    @Pszczółka
    Jeżeli jesteś poważny, to napisz mi, w którym momencie mojego postu, napisałam nieprawdę. Bo głupoty jakie mi tu wypisujesz budzą tylko moje politowanie.

  82. Pszczółka pisze:

    @sen i orka a w którym momencie napisałem głupotę?Mam się cofnąć do Twoich słów sprzed kilkunastu miesięcy?Czy ja mówię że napisałaś nieprawdę?Nie potrafiłaś skrytykować Rumaka a po Skorży jedziesz przy pierwszej lepszej okazji.To budzi politowanie kobieto.Wbij sobie w końcu do głowy że ten trener bez jaj zdobył w jednej rundzie więcej niż nieudacznik w dwa lata więc odrobinę szacunku!Już Ci pisałem że nie możesz tego przeżyć że Mariuszka już nie ma:(( Tylko sztab jest winien obecnej sytuacji?A co przegraliśmy w tym sezonie bo może mnie coś ominęło??Jeszcze nic jak mnie pamięć nie myli.

  83. seniorka pisze:

    @Pszczółka
    Nie, Ty nic nie mówisz. Ty tylko nie odnosisz się do tego co piszę – a chętnie bym poczytała z czym się nie zgadzasz w moim komentarzu – i tworzysz z kosmosu wzięte teorie na mój temat.
    Aha – i jeszcze masz jakiś problem z Rumakiem, bo permanentnie go w swoich postach przywołujesz. To Twój problem – nie mieszaj mnie
    do tego.
    I nie pamiętam żebym kiedykolwiek pisała, że zarząd jest WSZYSTKIEMU winien.

  84. Pszczółka pisze:

    @seniorka nie odniosłem się do tego co piszesz??Czy ty udajesz czy jesteś taka głupia?Odniosłem się do twoich słów o winie sztabu szkoleniowego i szczęścia w losowaniu i kurwa cytuję Tobie Twoje wypociny bo debila to sobie możesz robić z kogoś w domu:”Zakreśliłam – cały sztab szkoleniowy, bowiem za wyniki zespołu on jest odpowiedzialny. A ściślej mówiąc – pierwszy trener, bo to on dobiera sobie sztab”.”Losowanie w LE też mu sprzyja”.Jeszcze odnosząc się do Twojej osoby to każda jednostka która wbija szpilkę w trenera zaraz zostaje przez Ciebie pochwalona, co ty myślisz że tego się nie widzi.I już mi nie odpisuj bo się ośmieszasz, tylko rusz dupę i przyjdź chociaż raz na stadion i mi nie wyjeżdżaj że z różnych przyczyn nie możesz być.A jak chodzi o to że sobie nie przypominasz, to ja Ci przypomnę tylko znajdę chwilę czasu.A o Koniu to Ty już tutaj nie raz napisałaś ostatnio i nic Ci nie wypominałem, a tutaj była okazja ze względu na porównanie którego się dopuściłem.Mam problem z tym nieudacznikiem bo nigdy nie zapomnę tych kompromitacji które będą się za nami ciągły latami!!Teraz zrozumiałaś?

  85. Pszczółka pisze:

    @seniorka to pierwsza perełka od Ciebie że to nie wina trenera:seniorka pisze 1 sierpnia 2014 godz 3:45: „Witam po długiej przerwie.
    Panie Trenerze. Mam do Pana osobistą prośbę. Niech Pan zadośćuczyni nienawidzącym Pana kibolom i odejdzie. Niech Ci kibole sami wybiorą sobie trenera. Właściciel klubu jest bardzo szczodry i na ich życzenie, zakupi kogoś z zagranicy, albo wyciągnie jakiegoś polskiego orła trenerki – koniecznie droższego od Pana, bo tylko taki jest w stanie zapewnić Kolejorzowi zwycięstwa w Pucharach Europejskich, PP i mistrza Polski. Zawodników będzie miał co prawda tych samych, których Pan ma do dyspozycji, ale polski orzeł, czy zagraniczny, zrobi z nich natychmiast gwiazdy. Będą strzelać bramki na zawołanie, obrońcy będą jak skały – nie do przebycia. Pan ich przecież tego nie uczy. A w ogóle, to za co Pan bierze pieniądze – marne, bo marne, ale zawsze. Przecież oni nic grają – beznadzieja.
    Przy nowym trenerze nie zdarzą się też kontuzje, czy wykartkowania, bo ławka krótka. Ale nowy trener na pewno sobie poradzi z takim niewielkim przecież problemem. W razie zaś czego, zawsze może sam wskoczyć na boisko i ich zastąpić.
    A co do wczorajszego meczu – jak Pan mógł pozwolić Kamińskiemu strzelić samemu sobie gola. Jak Pan mógł zakazać zawodnikom strzelać bramki, gdy oni tak bardzo chcieli. Tyle mieli okazji, a Pan im zabronił.
    Koniecznie trzeba Pana zwolnić” Kurwa nie jest Ci wstyd teraz?Przyszedł Skorża i zrobił to z czego ty szydziłaś i ironizowałaś.To pierwsza perełka ale będzie więcej tylko znajdę czas bo teraz na szybko.

  86. seniorka pisze:

    @Pszczółka
    Ho, ho – widzę, że przejąłeś maniery swojego kolegi kibola z IV. Poproś go o pomoc w wyszukiwaniu „haków”- on jest w tym biegły, z chęcią pomoże Ci i zaoszczędzi Ci czas, aby udowodnić mi… właściwie co?
    Bo jestem tak głupia, że pogubiłam się i już za Tobą nie nadążam.
    Powiedz po prostu, że mnie nienawidzisz i wszystko będzie jasne.

  87. Mary pisze:

    Ha, wkurzony Pszczółka 🙂 Aż musiałam zobaczyć co takiego seniorka wysmarowała.
    seniorka Po co takie wielkie słowa o nienawiści? Mnie się zdaje, że Pszczółka pokazuje Ci, że jak graliśmy padlinę za MR, to pisałaś, że sztab szkoleniowy nie winien, a teraz jak gramy padlinę za MS to wszystko na ten sztab zwalasz. Dlaczego zmieniłaś nagle poglądy? Czym różni się tamta sytuacja od obecnej? Do tego, co nie co się zapętliłaś bo w winie trenera zawarłaś większość punktów z ankiety. No to ja zamknę tę pętlę – winien jest Zarząd, bo zatrudnił tak słabego trenera 🙂 Tak mi wychodzi z Twoich słów.

  88. Pszczółka pisze:

    @seniorka nie przypominałaś sobie to Ci udowodniłem.Gdybym Cię nienawidził i nie szanował to bym nie był wobec Ciebie taki delikatny.A poza tym nie porównuj mnie do kogokolwiek bo ja jestem sobą.A hoho to za kilka miesięcy będzie robił Gwiazdor jak przyniesie prezenty:))Widzisz trzeba pamiętać co się pisze bo tutaj istnieje takie coś jak archiwum.pozdrawiam.

  89. seniorka pisze:

    Mary
    Zadajesz pytanie, więc odpowiadam.
    Cytowany przez Pszczółkę komentarz napisałam pod newsem, po lipcowym meczu ze Strajnan. Mecz przegraliśmy, jak pamiętasz, po samobóju Kamyka i niemocy strzeleckiej piłkarzy (ok.20). Wkurzyły mnie
    hejty na Rumaka i napisałam ten ironiczny tekst, który teraz wykorzystał Pszczółka. Faktycznie, pojechałam wtedy po zarządzie, a to dlatego, że goowno zrobił, aby wówczas wzmocnić zespół.
    Pytasz czym różni się tamta sytuacja od obecnej? Lubisz cyferki:)
    – zimowe okienko 2014: Rumak – 1 transfer (niezdolny do gry Arajuuri),
    minus Ślusarz i Muraś
    – zimowe okienko 2015: Skorża – 2 (Djuma nie liczę)
    – letnie okienko: Rumak – 4 odeszło, 3 przyszło = 1
    – letnie okienko: Skorża – 5, nikt nie odszedł.
    I też grali wtedy co dni.
    Porównaj cv obu trenerów i obecną padakę…
    To tyle jeśli chodzi o sztab szkoleniowy.
    Co do Zarządu. Nie mówię, że zatrudnił słabego trenera – cv mówi samo za siebie [tyle, że to cv pisane było dość dawno temu, a czas leci do przodu…:)]. Mówię tylko, że wg mojego subiektywnego zdania, za słaby jest dla Lecha. Chciałabym się mylić – naprawdę. Prawdę mówiąc, to ganc mi kto jest trenerem, byle mój ukochany Kolejorz grał ładną piłkę – efektownie i efektywnie. Tylko na tym mi zależy – reszta niech się powiesi;)

  90. kibol z IV pisze:

    Ukazywanie prawdy zaczyna być tu wadą . Bardzo bolącym nietaktem…no coż mamy tu kibiców ległej , mamy też fanatyków pewnego guru patyroka . Oczywiście wszystko dla” dobra” Lecha i koniecznie z perspektywy kanapowych a nie stadionowych spostrzeżeń. Ale bywają też zalety niektórzy poddają się samoocenie i to, z niezłym skutkiem….lepiej póżno niż wcale 😀

  91. Mary pisze:

    Seniorka, A nie pomyliłaś się w tych wyliczankach? Jak to nikt nie odszedł? A Zaur?!! Luis, Vojo, Keita..
    Rumak przed Islandczykami nie miał PP i SP i sorry ale nie walczył o MP do końca. Murasia sobie sam wyrzucił (zresztą, gdyby Muraś nie odszedł, pewno nie rozwinąłby się Karol). Więc nie przesadzajmy.
    Zresztą nie rozumiem, po co te kłótnie o trenerów. Trener to najemnik, nie jest od tego, żeby go kochać. Ma trenować i mamy wygrywać.
    Zobacz, tu wypisano z 80 komentarzy, każdy ma jakiś pomysł winnego. A ja nie mam, nie głosuję w tej ankiecie. Nie mam zielonego pojęcia dlaczego oni tę padlinę grają 😉

  92. Pszczółka pisze:

    @seniorka Ty się coraz bardziej pogrążasz.Czyli według Ciebie Skorża za słaby a Rumak idealny? Ty się czytasz czasami?Resztę dopowiedziała @Mary która potrafiła zrozumieć to czego Ty udajesz że nie potrafisz.pozdrawiam i kończę dyskusję.

  93. seniorka pisze:

    Mary
    Rzeczywiście pominęłam tych 4 – nie celowo, ale kto mi tam uwierzy:)
    I masz rację – trener ma trenować i mamy wygrywać. Więc wygrywajmy do cholery, bo tabela nam ucieka.

    @Pszczółka
    Nie, nic takiego nie mówię. Rumak nie był idealny – był „uczniem” bez doświadczenia w eklapie, bez bogatego w sukcesy cv. Skorża przeciwnie – profesor (bez ironii) z wieloma sukcesami i bogatym cv.
    Powstaje pytanie. Dlaczego więc, przy tak doświadczonym trenerze, znajdujemy się aktualnie prawie w grupie spadkowej – 14 miejsce w
    tabeli?
    Możesz mi jeszcze na to pytanie odpowiedzieć?
    A może Ty Mary?

  94. Mary pisze:

    Przeca napisałam, że nie mam zielonego pojęcia. Może, za słabi są? Wywalili wszystkie siły na MP (znajdź sobie filmik po końcowym gwizdku z Wisłą Kędziora klęczy na murawie i ryczy – nie może się podnieść przez dłuższy czas), nie zregenerowali się a potem umierali ze strachu, ze po raz kolejny się do pucharów nie zakwalifikują? Nie wiem, gdybym wiedziała powiedziałbym Skorży :))

  95. seniorka pisze:

    Mary
    Rozumiem. Bidule, nie mają nikogo, co by kopnął ich w doopę i ustawił do pionu:)

  96. Mary pisze:

    seniorka
    Ale pieprzysz. Wszystko Ci w życiu zawsze wychodzi? Bo mnie nie, czasami nie daje rady. A teraz idę na imprezę, papa 🙂