Podołać fizycznie

treningzimaW trwającym sezonie 2015/2016 za poznańskim Lechem już 19 spotkań ligowych. Dziś Kolejorz rozegra 20 mecz, a do październikowej przerwy na kadrę zaliczy jeszcze 2 inne spotkania.


Do tej pory najwięcej meczów rozegrał Marcin Kamiński, który wystąpił we wszystkich 19 pojedynkach. 1 spotkanie mniej mają na swoim koncie Denis Thomalla i Dariusz Formella, lecz więcej czasu na boisku od nich spędzili jesienią m.in. Łukasz Trałka, Szymon Pawłowski czy Barry Douglas. 20 mecz czekający dzisiaj Lecha Poznań od 10 lipca to tak naprawdę żaden większy wynik. Po starciu z Górnikiem Zabrze ekipę Mistrza Polski czeka jeszcze 18 spotkań w tym tylko 7 na Bułgarskiej.

Obciążenia cały czas będą bardzo wysokie, a Lech regularnie będzie poddawany ciągłej presji na wynik szczególnie w Ekstraklasie i Pucharze Polski. Do tej pory fizycznie poznaniacy wyglądali średnio. Właściwie tylko na początku sezonu prezentowali się naprawdę dobrze pod tym względem. Później nawet rotacje nie pomagały. Teraz Maciej Skorża również rotuje, aczkolwiek nieco inaczej niż wcześniej oszczędzając przede wszystkim bocznych obrońców i pomocników.


Trener Kolejorza nie ukrywa, że jego zespół w 9 spotkaniu w tym sezonie podupadł. Wstał dopiero wtedy, gdy miał nieco więcej czasu na spokojne treningi co zaowocowało rozbiciem Videotonu aż 3:0. Niestety był to tylko chwilowy zryw. – „Lech fizycznie nie poradził sobie z pierwszymi 15 meczami. Od meczu z Koroną wyglądaliśmy słabo. Latem w 2 tygodnie nie mogliśmy jednak przygotować zespołu. Analizujemy sytuację i wiem, że takiego momentu już nie będzie.” – powiedział Skorża.

Sztabowi szkoleniowemu w nadrobieniu braków fizycznych u piłkarzy mają pomóc przerwy na kadrę. Co prawda po tej wrześniowej w 3 spotkaniach Wielkopolanie zanotowali tylko 1 remis, ale przyczyny wtop były nieco inne. Zbliżająca się październikowa przerwa na kadrę, a także kolejna w listopadzie ma pozwolić Kolejorzowi łapać świeżość. Sytuacja nie dotyczy jednak wszystkich graczy z wiadomego względu. – „Tylko kadrowicze są narażeni na ciągi meczowe. Z innymi zawodnikami powinno być już dobrze.” – przyznał na koniec Skorża wierzący, że jego drużyna do 20 grudnia nie będzie miała problemów fizycznych.

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<




5 komentarzy

  1. totopn pisze:

    Redakcjo, pytanko do Was. Co uważacie o trenerze Kasprzaku? Jaki ma wpływ na obecną sytuacje? Czemu pomimo powtarzających się rokrocznie problemów z kondycją na początku sezonów nie znaleziono w końcu odpowiedniej metody?

  2. Footballtips pisze:

    Kurwa czy wy wszyscy jesteście pojebani? O czym wy mówicie? To są piłkarze którzy grą zarabiają na życie! Jakie obciążenie meczami co 3 dni a kurwa górnik w kopalni robi jeden dzień i ma trzy dni przerwy? Wszyscy co próbują usprawiedliwiać nieudolność tych frajerów z boiska meczami co 3 dni są po prostu pojebani!

  3. Mouze pisze:

    Podołać fizycznie to musi górnik który robi 12 godzin dziennie i śpi po 6 na dobę.Sami kładziemy im do głów takie bzdury i potem się dziwimy ze są zmęczeni bo „graja co 3 dni”. Gdyby każdy zmęczony 3 dniowym cyklem dostał liścia i tydzien w rezerwach to raz dwa by im zmęczenie przeszło.

  4. Pomorin pisze:

    1 pytanie, kto jest odpowiedzialny za przygotowanie fizyczne zawodników na ten sezon, Andrzej Kasprzak czy nowo sprowadzony fizjolog Paolo Terziotti, którego Skorża holuje za sobą od klubu do klubu, bo moim zdaniem tu leży przyczyna problemu.

  5. totopn pisze:

    I gdzie się ten duet nie pojawi to jest problem z kondycją, jednak do Lecha doszedł w czasie przygotowań. Strach pomyśleć co się stanie jak nastąpi kulminacja „umiejętności” Terziottiego i Kasprzaka..