To jest niemożliwe
Po sobotnim meczu z Górnikiem Zabrze każdy z piłkarzy Lecha Poznań może czuć się załamany, a każdy kibic wściekły. Ogromna przewaga w tym aż 27 strzałów i 48 dośrodkowań nie dały Kolejorzowi trzech punktów. Na dodatek jeśli „niebiesko-biali” nie zmienią swojego stylu gry i nie opuści ich pech trudno będzie im wyjść z kryzysu.
Najwięcej strzałów, najmniej goli
W 10. kolejkach Mistrz Polski strzelił zaledwie 6 goli. Jest to o tyle dziwne, że Lech Poznań oddaje najwięcej strzałów w Ekstraklasie (średnio 14,1). Średnio 5 z tych uderzeń jest w światło bramki (3 wynik w Ekstraklasie). Oprócz tego Kolejorz jest najczęściej utrzymującym się zespołem przy piłce w lidze (średnia 52,4%). Widząc te statystyki, a potem spoglądając na tabelę można co jedynie złapać się za głowę i krzyknąć TO JEST KU*WA NIEMOŻLIWE!
Bułgarska wyzwala emocje
W trwającym sezonie ligowym oprócz paru słabych meczów jak choćby z Zagłębiem czy Jagiellonią były spotkania w których Lech nie grał źle, ale bramkarze rywali popisywali się niespotykanymi w ich dotychczasowej karierze interwencjami. Jesienią fenomenalnymi paradami zatrzymał Lecha już Radosław Cierzniak z Wisły, Grzegorz Kasprzik z Górnika i Jakub Szmatuła z Piasta. O dziwo wszyscy ci gracze są byłymi bramkarzami Kolejorza. Do tej trójki trzeba dopisać fenomenalnie broniącego w meczu z Lechem i to już nie po raz pierwszy na Bułgarskiej Emilijusa Zubasa z Podbeskidzia. To jest NIEMOŻLIWE!
Taktyka prosta jak but
W tej rundzie niemal wszyscy rywale stosują prostą, aczkolwiek bardzo skuteczną taktykę w meczach z Lechem. Szczególnie na Bułgarskiej każdy zespół przyjeżdża, by tylko nie stracić gola w pierwszych 20 minutach. Gra defensywnie, agresywnie, zagęszcza środek i do maksimum próbuje wykorzystać jakiś stały fragment, kontrę czy błąd obrony Lecha. Górnik skopiował wczoraj to samo co wcześniej zrobiła Korona, Podbeskidzie, Piast, Zagłębie czy nawet Ruch, którego w środę jakoś udało się złamać. Zlepek słabych piłkarzy w ekstraklasowych drużynach nie ma ochoty grać z Lechem w piłkę. Wszyscy ci przeważnie słabo wyszkoleni zawodnicy stoją ustawieni z tyłu i czekają na kontry odliczając jednocześnie czas do końca meczu. Każdy przeciwnik stosuje i będzie stosował identyczną, bardzo prostą, ale jakże skuteczną taktykę, która przynosi skutek i daje punkty w meczach z Lechem.
Przewidywalny Lech
Przeciwnicy Kolejorza mają określony styl gry przeciwko poznaniakom, ale tak naprawdę Lech nie robi nic, aby zaskoczyć rywali. Cały czas gra identycznie, stosuje wymienność pozycji na którą nikt już się nie nabiera, stara się grać szybko, na jeden dwa kontakty i na różne sposoby sforsować defensywę rywala. Polska liga to nie hiszpańska. Grając piłką Lech jest przewidywalny. Każdy w Polsce zna jego atuty, wie, że poznaniacy będą prowadzili grę, dlatego w meczach z Kolejorzem żaden zespół nie chce się otworzyć, zaatakować i zaryzykować, bo to może skończyć się golem dla naszej drużyny. Nikt w Polsce nie gra tak jak Lech. Niestety sztab szkoleniowy tego na razie nie widzi. Cały czas gramy tak samo, piłką i przewidywalnie przez co nie ma jakiegokolwiek elementu zaskoczenia.
4 do 7
Obecna sytuacja jest tragiczna, a dodatkowo nie sprzyja Lechowi terminarz. Do końca jesieni gramy tylko 4 ligowe mecze w Poznaniu i aż 7 na wyjeździe. Mistrza Polski czeka wyjazd do Krakowa, Warszawy, Wrocławia, Szczecina, Gdańska, Kielc i Gliwic. Na papierze ciężko, ale z drugiej strony gorzej już być nie może, a rywale grając przed własną publicznością może zdecydują się na bardziej odważniejszą grę z Lechem. Taktyka Ruchu, Górnika Łęczna, Wisły i Zagłębia w Poznaniu jest znana już dziś. „Obrona Częstochowy” i jakoś te 90 minut może uda się przetrwać.
Ligowe mecze w Poznaniu do końca jesieni:
17.10, Lech – Ruch
08.11, Lech – Górnik Ł.
02.12, Lech – Wisła
13.12, Lech – Zagłębie
Ligowe mecze na wyjeździe do końca jesieni:
04.10, Cracovia – Lech
25.10, Legia – Lech
31.10, Śląsk – Lech
21-22.11, Pogoń – Lech
29.11, Lechia – Lech
05-06.12, Korona – Lech
18-20.12, Piast – Lech
Nie ma co patrzeć
W obecnej, tragicznej sytuacji Lecha nie ma co patrzeć na innych rywali, na to kto u ile ma punktów oraz jakby to wyglądało po podziale. W najbliższym czasie trudno będzie wyjść ze strefy spadkowej, a co dopiero zbliżyć się do ósemki. Ratować może nas tylko seria zwycięstw, jednak nawet 3 wygrane z rzędu nie zmienią tragicznej sytuacji. Potrzebujemy masę punktów, żeby zbliżyć się do jakiś lepszych, choć i tak słabych miejsc.
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
>> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
parafrazując klasyka: „to jest ku*wa niemożliwe”
Bez przesady, ci bramkarze wcale nie byli tacy dobrzy w meczach z Lechem. Grali solidnie, robili swoje i nie bronili jakichś strzałów nie do obrony. Nie liczy się ilość strzałów, ale ich jakość, a tej zwyczajnie nie ma co było doskonale widać we wczorajszym meczu, a wcześniej w meczu z Ruchem. Co do grania rywali to przecież Lech już w zeszłym sezonie pokazywał regularnie, że nie umie grać ataku pozycyjnego. Nie wiem czy w ogóle jest w Ekstraklasie drużyna, która umie. Bramki dla Lecha w meczach z legią grającą otwartą piłkę padały często po kontrach, ewentualnie stałych fragmentach gry. Może czas zmienić taktykę panie trenerze, nie robić z przeciętnych grajków Barcelony i samemu przestawić się na grę z kontry? O ile pamiętam ostatnią serię zwycięstw miał Rumak, który wygrał siedem meczów pod rząd grając raczej z kontry.
Nie potrzebna jest zmiana taktyki tylko przy ataku pozycyjnym musi być nieustanny ruch zawodników, i tak właśnie graliśmy pod koniec zeszłego sezonu, mam piłkę oddaje ją koledze z drużyny i nie stoję i patrzę co się będzie działo tylko wysuwam się na wolne pole by partner mógł mi piłkę zagrać (w tym czasie robi to 3 innych i wtedy robi się możliwość rozegrania piłki) na tym polega gra z klepy, nawet wczoraj było widać to gołym okiem jak Tetteh kilkukrotnie musiał zagrywać piłkę do tyłu bo po prostu nie miał innej opcji (choć wczoraj już było trochę lepiej w odniesieniu do poprzednich meczy). Chcemy być mocni i silni choć w Polskiej lidze to grajmy jak mocna drużyna a nie na zasadzie chcemy być mocni no ale tak naprawdę nie potrafimy…. Nie mówię o najlepszych ale patrząc choćby na dobre drużyny w europie i ich mecze tam nikt nie chodzi, tam jest cały czas ruch co powoduje że kolega z drużyny mając piłkę ma kilka opcji do wyboru rozegrania jej
@undertheskin.
Co do zeszłego sezonu to się z Tobą nie zgodzę. Lech umiał grać pozycyjnie 🙂 Co do reszty to ok 🙂 Choć nie widzę naszego Lecha, który by stosował autobus i czekał na kontry
Warto zmienić taktykę choćby na przełamanie. Żeby nie bylo pewne jak zagara Lech. Przynajmniej do czasu odzyskania skutecznosci. Cel uświęca środki zwłaszcza na dnie tabeli. Wczoraj po prost zabrakło troche szczęścia i Kasprzik miał dzień konia nikt mi nie powie. Wyjal 3 pilki nie do wyjęcia, ze nie wspomne o 2 poprzeczkach.
zmienić taktyke może odpowiedni trener Skorża napewno tego nie zrobi
A co do składu na kolejne mecze: bramka Burić, dalej Kadar, Kamiński, Arajuuri, Ceesay, pomoc Pawłowski, Tetteh, Linetty, Jevtic, Gajos, atak Robak. Rozważyłbym wejście Douglas’a w trakcie meczu na lewą pomoc za Pawłowskiego (jestem ciekaw jak zaprezentowałby się szkot w pomocy bo wszyscy wiemy że w ofensywie jest groźny a w obronie kiepsko to ostatnio wyglądało), Hamalainen niech sobie odpocznie i przemyśli czy jeszcze chce dać coś od siebie Lechowi, najlepiej na trybunach razem z Thomallą
Nie do końca się zgodzę, rzeczywiście na Bułgarskiej z tymi słabszymi drużynami tak to wyglądało ale w Białymstoku byłem wściekły patrząc jak przeciętna Jagielonia zdominowała nasze „gwiazdy”
Na chwilę obecną Rumak ma lepszą średnią w lidze niż Maciek,
Jeśli taki Pan od WuFu potrafił w lidze być lepszy to można się tylko zastanawiać co Skorża zrobił latem z Lechem że jest tak żle
Ile razy w zeszłym sezonie wkurzaliśmy się, że jest tylko jałowe klepanie wszerz boiska, z którego nic nie wychodzi? Owszem bywały przebłyski. Trzeba jednak zauważyć, że wtedy w Lechu grał Sadaev – silny jak tur i z niezłą techniką. Potrafił przytrzymać piłkę i zrobić miejsce. W tym sezonie też były przebłyski. Mecz z legią w SPP był najlepszym meczem Lecha od lat chyba. Akcja w meczu z Lechią na 2:1 coś pięknego. Jednak to tylko wyjątki potwierdzające regułę. Na dłuższą metę atak pozycyjny Lechowi nie wychodzi z tej prostej przyczyny, że nie grają tu zawodnicy o jakichś wybitnych umiejętnościach. Pisząc o grze z kontry miałem na myśli to co robi Borussia Dortmund – pressing i błyskawiczne przejście z obrony do ataku zaraz po odzyskaniu piłki. Tylko do takiej gry też trzeba mieć wykonawców.
Co do bramkarzy to jasne… Kasprzik miał dzień konia, Zubas, Cierzniak, Szmatuła… Niedługo okaże się, że każdy bramkarz w Ekstraklasie na Bułgarskiej gra mecz życia :). Wszyscy z wyjątkiem bramkarzy Lecha. Jakoś dla mnie brzmi to jak głupia wymówka. No, ale jak się strzela albo za słabo, albo w środek bramki to każdy bramkarz z w miarę dobrym refleksem i potrafiący się od biedy ustawić wyjmie takie piłki. Nie wierzę w tego rzekomego pecha z bramkarzami grającymi przeciwko Lechowi.
Trudno uwierzyć w to co pisze redakcja – i po raz kolejny kreujemy bramkarza na piłkarza meczu. Wczoraj brakło szczęścia, ale i Skorża powinien już po 20 min. posadzić na ławie pierwszego hamulcowego i śpiącego rycerza -Hamę. Tylko czy Darko jest w stanie zagrać pełne 90 min?? pewnie nie, ale wolę Darko na pełnych obrotach przez 50-60 min. niż 45 z hamulcowym. Nasi grają tak jak kiedyś kadra Fornalika, a przecież u Nawałki grają niemal ci sami co u Fornalika a jakże inaczej…
Od 5 lat nie widziałam Lecha grającego latem, jedynie za Smudy coś tam latem grali. Poza tym nasi WCALE nie biegają – no prawie wcale – mają najmniej przebiegniętych km w dotychczas rozegranych meczach!!! przy grze „w stojanowa” o ataku pozycyjnym NIE ma mowy, a o szybkiej kontrze nalezy zapomnieć. Coś zawodzi albo coś nie gra wewnątrz, no i jeszcze ta reha, gdzie 3 tygodnie przerwy przedłuża sie do 3 miesięcy i NIE WIERZĘ, że przez dwa miesiące nagle zapomina jak się gra.
Co do personaliów – tez bym się zastanowiła nad wykorzystaniem Barrego na skrzydle – obronę mamy w miarę mocną – Kadar, Kamiński, Paulus, Kebba, Kendi, przecinaków w środku też nie brakuje+Karol w formie i Gajos „z kopytem”, więc dlaczego nie spróbować na dwóch dobrze „dorzucających” piłki Darko+Barry i na dwóch z „przodu”…
ten anonim wyżej to ja
Tak w skrócie : jesteśmy w czarnej dupie.
Problemem Lecha jest tez gra 1 na 1 ,nie mamy zawodnikow ktorzy to potrafia a tylko taka gra przy autobusie rywali daje szanse na strzelenie bramki.Wczoraj zrobil to Darko objechal dwoch w polu karnym szczesliwie bo szczesliwie ale zrobil to i juz stworzyla sie sytuacja bramkowa ,bo nie pilnowani przed bramka stali dwaj nasi zawodnicy.Kiwanie sie Pawłowskiego w szerz boiska to sztuka dla sztuki tu trzeba tak jak Darko odwaznie wchodzic w pole karne rywala ,a tam albo sie przejdzie albo bedzie faul i karny.
No i druga sprawa to ruch bez pilki u nas tego jak na lekarstwo a bez wychodzenia na pozycje nie ma szans na stwarzanie sytuacji bramkowych jesli rywal gea autobusem.
@seth jest to kluczowy obecnie problem Lecha, gra bez piłki a raczej jej kompletny brak, jest to klucz do gry pozycyjnej, jeden ma piłkę reszta musi być w ruchu, wtedy nawet jeśli tych wychodzących na pozycję przykryją dobrze rywale i za nimi podążą tworzy się korytarz dla piłkarza mającego piłkę
Wyliczanie ile to rachitycznych strzałów LECH wykonał … Przecież nasi nie potrafią mocno i celnie uderzyć w światło bramki. Powinni cały czas oglądać bramki Lewego. Zdolności strzeleckie zatracili wszyscy zawodnicy Lecha. Nie potrafią grać ofensywnie i szybko. Te podania do boku i kółeczka z piłką pozwalają przeciwnikom się poustawiać i neutralizować nasze działania. Niestety, Mać – ku… , kończ waść wstydu oszczędź bo do zimy nic się nie zmieni a wiosna może nie wystarczyć by się utrzymać, co pokazuje przykład Zawiszy
aliz
Ale przypomnij sobie poprzednie mecze Jevtica, jak gral od początku szczególnie ten z Jaga , gra masakrycznie slabo ,wiec raczej zmiany w 20min bym nie robil,bo Jevtic ostatnio w meczach tez nic nie pokazywal
Ten chwilowy dołek do chyba jakiś jeden z wielu etapów budowy Wielkiego Lecha na zwór klubów z Bundesligi…
underteskin
No jednak trzeba przyznać ,ze ci bramkarze rozgrywali bardzo dobre zawody ,Szmatuła.Zubas i wczoraj Kasprzik zostali wybrani zawodnikami meczu ,a spojrz np. na naszego Burica , gdyby bronil na poziomie Kasprzika pewnie lepiej by ta łatwa pilke wybil i dzisiaj były by zupełnie inne nastroje
Chcialem Skorzy podziekowac za to ze mnie … odmlodzil o 15 lat! Ostatnio czuje sie tak samo jak w kwietniu czy maju 2000 roku… Kazdy mecz jest o zycie!
Prawda jest taka ze Lech od dawna nie umie grac atakiem pozycyjnym: bylo tak nawet w sezonie mistrzowskim. Czy ktos pamieta chocby mecz z Korona na Bulgarskiej 1-1 w kwietniu? Goscie nie strzelili karnego, a Kolejorz dlugimi momentami byl wprost bezradny na boisku…
„Głupotą jest robić ciągle to samo i oczekiwać innych rezultatów” – A. Einstein.
W klubie i drużynie najwyraźniej chyba nie znają tego cytatu.
Drodzy Kibole Kolejorza, Szanowna Redakcjo! Proponuję nieco racjonalniej spojrzeć na reczywistość, rzeczywistość przerażającą dla nas… Zdobyliśmy w 10 meczach 5 pkt… Nie ma szans, by na zakończenie rundy uciułać więcej niż ok. 8 pkt. Tak czy inaczej, pogrążymy się na dnie tabeli… Widmo spadku jest coraz bardziej realne… Nie łudźmy się nadziejami na pierwszą ósemkę w sytuacji, gdy w ten weekend odjechały nam Lechia i Podbeskidzie… Punktowo jesteśmy najsłabsi w lidze, najsłabsi… Ewentualna degradacja (sic!) będzie zwieńczenie dywersyjnej polityki wronieckich dziadów! Dixi!
Niemożliwe to jeszcze było zachowanie Kownackiego po strzeleniu gola. To, że się cieszył to oczywiste ale panoszenie się z wskazaniem na koszulkę z nazwiskiem grubo poniżej pasa. Nie dosyć, że gra nędznie w tym meczu to przez szereg gry w Lechu patrząc i sumując wszystkie występy nie jest talentem a kiepskim napastnikiem. Nie jest królem, strzelcem i dobrym zawodnikiem więc mógł sobie oszczędzić takie zachowanie podnoszenie swojego ego.
Cóż powiedzieć. Mecze które mogliśmy wygrać zostały stracone. Teraz będzie już tylko trudniej. Może jeśli do zimy nie przegramy zbyt wielu spotkań to jak zwykle wiosną powalczymy. Pytanie tylko o co. Historia ekstraklasy pokazuje że jedna dobra runda nie wystarcza do utrzymania. Mam nadzieję że w klubie jest choć jeden człowiek tego świadomy oraz tego że gra w 1 lidze nie jest tak medialna 🙂 Pozdrowienia dla zarządu.
Jestem ciekawy co za chwilę będziemy śpiewać oby nie to że w pierwszej lidze LECHA się nie wtydzę
Mało tego, Kownacki po meczu mówi „Na pewno możemy być zadowoleni, że strzeliliśmy gola po drużynowej akcji”. No rozjebał mnie na maxa, my się cofnęliśmy do okręgówki czy co. Znów stracone punkty to jest najważniejsze!
Maciek musi odejść, zdobył MP to fakt, życie idzie do przodu, nie chcę już słuchać tych ciągłych tłumaczeń i analiz, jest katastrofa Tytanic tonie, pacjent umiera a lekarz zamiast wyciąć wrzód polewa chore miejsce jodyną
No i kto za niego… Nie ma kandydatów, Probierz nie do wyciągnięcia z Jagiellonii a na zagranicznego trenera nie ma kasy
Jak nasi zaczną grać to trybuny się zapełnią i będzie kasa na trenera… Sponsorzy też się znajdą. Przydałby się ktoś, kto wie na czym polega nowoczesny futbol, najlepiej z zagranicy .
Ktoś formatu Mandrysza nawet wystarczy, to musi być taki trener który zastosuje skuteczną i prostą taktykę, bez filozofi, przy takich piłkarzach jacy są w Lechu to wystarczy
Jeśli mamy prawie pół setki wrzutek i pada z tego jedna bramka to znaczy, że wrzutki nie zdają egzaminu. Ale co tam, uparcie będą nowe wrzutki.
Teraz dopiero przejrzeliście na oczy. Już od meczu z Lechią było wiadomo, że Lech gra bardzo słabo, i że będą wielkie kłopoty. Lecz wam się puchary zamarzyły. Więc teraz je macie, takie, że można się od nich porzygać. Puchary rozjebały zespół, trzeba było je olać. Dziś to już tylko łabędzi śpiew, a spadek z ligi o bardzo, bardzo realna możliwość. A kibicom, którzy nawołują do zwolnienia Skorzy, proponuję by jebneli się młotkiem w łeb. Tego błędu ten klub by już nie przeżył. Spadek byłby już wtedy pewny.
przemo86a kto Ci powiedział że nie ma kasy na trenera z zagranicy? Czyżby ktoś z zarządu?
Wiwo- jak zaczną wygrywać to po co będzie zmiana trenera?
Ja się nie zdziwię jak jeszcze o mistrzostwo będziemy grać 😀
Napadziora, skrzydłowego i nowego bramkarza nam trzeba. Zimą dodatkowo podziękować Hamie, Gostkowi i wiosna nasza. Teraz (jesienią) trza się skupić by Zagłębie w Pucharze pchnąć, jakimś cudem z grupy LE wyjść i nie mieć zbyt dużej straty do Legii.
Undertuthuskin.
Zgadzam się z Tobą całkowicie. To nie bramkarze mieli mecz życia tylko nasze gwiazdy chujowo strzelają. PROSTO W BRAMKARZA!!! CZY TO TAK CIĘŻKO ZOBACZYĆ? Nosz kurwa. Taktyka, do chuja ileż można o sobie myśleć że jest się zajebisty i stosować taktykę dla piłkarza z techniką? Nasi takowej nie mają. Nie wszyscy lubili Zaura ale jako jedyny (no i Jevtic) miał technikę. Reszta kopacz jej nie ma!! To po chuj taka taktyka? Sorry ale nawet Karol jak dla mnie jej nie ma – Nosz nawet pierdolniecia z daleka nie ma. Niech zejdę na ziemię i zaczną pracować a nie strzelać miny po zjebanych strzałach , zagraniach:GDYBY WPADŁO TO BYM BYŁ JAK MESSI.
zaden z bramkarzy nie zatrzymał Lecha, to nasi kopacze podawali piłkę do bramkarza, juz raz to pisałem i wczoraj było podobnie. Strzały w środek bramki to ulubione strzały dla bramkarza, któy moze sobie potrenowac dobrą obrone, jak na treningu. Dobry napastnik mając przed sobą bramkarza posyła piłkę po ziemi przy słupku, a nasi walą z całej siły przed siebie bo im się w głowie gotuje i nie myślą. A zeby strzelać jak Messi to trzeba w ułamku sekuncy pomyslec. Widocznie Messi ma mózg a Kownacki z Pawłowskim atrapy mózgu…
Jakim błędem było zwolnienie Zielińskiego w 2010 r., wiedzą wszyscy. Szkoda tylko, że mimo to chcą ten błąd POWTARZAĆ. Pomijając fakt, że zmiana trenera w takim momencie to ogromne ryzyko.
Za Zielińskiego była trochę inna sytuacja,
fan – nie było błędem zwolnienie Zielińskiego ale zatrudnienie Bakero a później Rumaka. Trzeba rozróżniać te sprawy. Zielina to też nie był i nie jest trener dla takiego klubu z aspiracjami jak Lech doceniając wszystko co osiągnął
Jak Zielina i Skorża nie są odpowiednimi trenerami dla Lecha, to w takim razie którzy trenerzy nimi są?
Pozostaje nam tylko czekać, ciężkie życie kibica.
Niestety to jest jak najbardziej możliwe, bo Lech gra taką padlinę ,że tego na trzeźwo nie ma co oglądać , strzały są tak kurwa tak słabe, że szkoda gadać, rezerwy chyba miałyby lepsze miejsce niż obecna kadra…
Ja nie widzę światełka w tunelu, niestety…
Odwróć tabele a zobaczysz kto w niej na czele! LECHU WSTYD !!!
JRNYza tydzien po porażce w Krakowie obudzisz sie a po meczu w Warszawie sam sie pierdolniesz tym młotkiem w głowę Skorza cofa nasz klub każdego dnia im dłużej on bedzie trenerem Lecha tym bardziej realne staje sie widmo spadku !!
tomek27
owszem zgoda odnośnie Darko, ale czy on wogóle zagrał w tym sezonie pełne 90 min? przecież od przerwy zimowej gra lub nie, bo coś mu dolega. Wychodząc na boisko to najpierw musi „dojść do formy” i „przypomnieć się” drużynie, bo w zwykłym treningu trwa to o wiele dłużej (ech ta reha) i trener nie ma wyjścia – DOBRY Darko zespołowi jest niezbędny.
fan
Zieliński MUSIAŁ odejść, wyniki w lidze to był pewnego rodzaju pretekst – odszedł z Lecha przez aferę korupcyjną – dobrowolnie zgłosił się do PZPN i poddał się karze (kasiora i coś tam w zawiasach). Leśni na słowo korupcja dostawali drgawek i głośno się o tym nie mówiło… Czy we Wronkach było tak czysto? Po kiego czorta spier*ali… do Lecha – charytatywnie? ZAZNACZAM – to TYLKO domysły i nic nikomu nie udowodniono !!!!
Kotorfan- ktoś taki który nie dopuści do takich sytuacji że gdy zespół gra w Europie to w lidze się ośmiesza. Chyba że taki układ jaki jest teraz tobie pasuje, ale podejrzewam że w zdecydowanej większości kibiców już nie.
chciał zarząd ligę europy to ją kurwa ma kosztem ekstraklapy,trudno będzie się wydostać z dołka przez te puchary ale w pierwszej ósemce to my nie będziemy nie w tym sezonie niestety,jebać dziadostwo z wronek !!!
Tylko jedna rzecz: Jeśli wiara czyni cuda, to ja wierze że się uda, Wszystko na temat.
Niemożliwe jest wyłącznie to, że Skorża jeszcze jest trenerem Lecha. Nie sprawdził się w Wiśle, Legii i teraz w Lechu. Przerasta go utrzymanie zespołu w ryzach po tryumfie. 0,5 pkt na mecz. Nie ma na co czekać. Kto na jego miejsce? Na pewno nie żaden Polak. Dlaczego? Polski trener jest „przesiąknięty” miejscowymi układami a jego myśl szkoleniowa na niskim poziomie. Gra z kontry, nasza cecha narodowa od wielu lat, daje efekt tylko w pojedynczych meczach. Na dłuższą metę nie daje stabilizacji. Jeżeli trener zagraniczny to taki, który zajmuje się swoim zawodem od minimum 5-10 lat. Nie musi to być głośne nazwisko, ale musi to być ktoś kogo pracę można ocenić w dłuższej perspektywie. Nie potrzebujemy kogoś typu Maaskant, ściągającego „swoich” piłkarzy do drużyny. Geniuszy typu Bakero też nie. Trener musi być stanowczy w reakcjach na wyniki. Tego wywala do rezerw, innego wstawia. I nie na 1 mecz. Musi mieć koncepcję. Koncepcja Skorży od początku opiera się na grze defensywnej. Gramy 2 defensywnymi pomocnikami. Gra obronna to podstawa, ale w Lechu zachwiane zostały proporcje. Skorża wytrenował grę w defensywie kosztem gry ofensywnej. Moim zdaniem jego wadą jest też próba dopasowywania na siłę zespołu do swojego ustawienia, podczas gdy nie ma on ku temu zdolności. Zmienianie zawodnikom pozycji „na siłę” nie powoduje korzystnej zmiany dla gry zespołu bo skutkuje to zaskoczeniem rywali w 1-2 meczach a zawodnik ten nie ma wymaganych automatyzmów w grze. To odbija się na całej drużynie i jej wynikach. Potrzebujemy trenera, który rzeczowo potrafi ocenić przydatność dla zespołu i umiejętności piłkarzy. Obiektywnie. Tego może dokonać wyłącznie ktoś z zewnątrz.
po jakiego uja gargamel byl w szatni po meczu,przeciez ten czlowiek sie blazni swoimi wypowiedziami i postepowaniem
„Nie sprawdził się w Wiśle, Legii i teraz w Lechu”
Wisła – MP (2008, 2009)
Legia – PP (2011, 2012)
Lech – MP (2015), SPP (2015)
Rzeczywiście, nie sprawdził się, wszędzie zostawiał spaloną ziemię.
@fan. Wisła nie odpadła w tych latach z Levadią Tallin czasami? 3xMP, 2xPP i jeden SPP. No szacun. Franz Smuda ma takie same osiągnięcia. Możesz oczywiście bronić Macieja Skorży – nie bronią go jednak wyniki.
W meczu z Górnikiem widziałem 20 minut w pierwszej połowie i 20 minut w drugiej połowie Lecha grającego przyzwoity poziom intensywności ale bez jakości , pozostały czas to gra przeciwnika i idiotyczne klepanie w obronie Lecha.
Artykuł oparty jest o statystyki , a te jak wiadomo zakłamują rzeczywistość, szczególnie tą sportową.
Lech posiada zbyt mało urozmaiconą kadrę, brakuje nam pędziwiatrów , marzy mi się nowy „Marcin Zając” za którym obrońcy nie mogą zdążyć i zwyczajnie autobus się rozrywa.
Lech jest jednostajny i przewidywalny do bólu, jedyną nadzieją na rozrywanie przeciwnika był Gajos , ale po kontuzji niczym się nie wyróżniał na tle swoich flegmatycznych kolegów .
Taki jest niestety sport.Raz na wozie raz pod wozem.Jestem z Lechem od 40 lat i myślałem że wszystko już przeżyłem,ale przyznaje na takiej karuzeli jeszcze chyba nie byłem.Ale cóż,jak ktoś liczy,że będziemy tylko wygrywać to niech przerzuci się na Barcelonę,czy inny Real.U nas zwycięstwa są bardziej radosne,bo nie są codziennością,choć przyznaję,że pomału zapominam jak smakuje.
@deel
Zgadzam się z Tobą. Mam podobne zdanie.
Nikt inny, tylko Skorża doprowadził nasz klub do tak tragicznej sytuacji. Objął dobrą drużynę, dostał w swoje ręce wszystko to, co chciał. Trudno wyobrazić sobie jak można było taką szansę zaprzepaścić. Zaprzepaścić, bo ja nie widzę już żadnego światełka w tunelu na odbicie się z tego dna, w którym się obecnie znajdujemy.
seniorka
„Objął dobrą drużynę (…) ”
Kurwa, kobieto przest
seniorka
„Objął dobrą drużynę (…) ”
Kurwa, kobieto przestań pierdolić, bo gadasz jak byś była na prochach, jaką dobrą drużynę, zapomniałaś już co pozostawił Twój idol Rumak i jak wyglądały 3 mecze za Chrobaka?
Widzę, że pasi Ci ta sytuacja niemiłosiernie, w każdym temacie wypisujesz swoje sławetne” Maciuś nie nadaje się” szkoda, że nie pisałaś tak po Zalgirysie i Stjernan o Grudziądzu nawet nie będę wspominał.
@Seniorka. Pomijając język @tomasz1973 ma rację. Od 2010 roku Lech gra średnio 1 na 10 meczy super, 5/10 dobrze itd. Tak jak Rumak przejmował od Bakero rozsypaną drużynę tak samo Skorża od Rumaka. Teraz następca Skorży dostanie to samo. Wiele osób tutaj narzeka na zarząd a przede wszystkim właścicieli. Ja też. Głównie dlatego, że właściciele sami nie wiedzą czego chcą. Brakuje im wizji. Nie interesuje ich co gra Lech, byle dostarczał kasę. To odwoływanie się do wzorców zachodnich, szkółki szkolące młodzież itp. jest medialne ale pomija jeden istotny szczegół. Słynna szkoła Ajaxu czy teraz Barcelony szkoli młodych pod KONKRETNY styl gry. Taki młodzik wrzucony do pierwszego składu wie co, gdzie i kiedy ma grać. A u nas? Szkółka swoje, pierwszy trener swoje, zawodnicy swoje, właściciel wypatruje kasy. To panowie Rutkowscy powinni wiedzieć jak ma grać Lech! Dobierać graczy i trenerów pod kątem własnej wizji stylu! Czy to będzie polska „Barcelona” czy „ManU” nieważne. Od momentu przejęcia klubu przez p. Rutkowskich w klubie panuje CHAOS organizacyjny i sportowy.
Dla mnie nie ma wątpliwości, że Rumak dostał lepszą drużynę, niż obecna. Rudnevs, potem Ślusarski grający sezon życia i Teodorczyk to byli napastnicy. Dziś nie ma napastnika w Lechu, może Robak się rozkręci. Stilic, jak mu się chciało to taki Hama mógłby mu buty czyścić. Murawski, którego Rumak wywalił z Lecha i Arboleda, który za Rumaka zanotował zjazd zupełny. To był wciąż trzon drużyny, która grała z Juve i MC. W miarę upływu czasu ta drużyna jest coraz słabsza i mistrzostwo z zeszłego roku tego nie zmieni. Produkty sławnej Akademii na dzień dzisiejszy są przereklamowane, niektórzy jej wychowankowie zasilili największego rywala, inni nie mieszczą się w składzie i grają na wypożyczeniu, a transfery osłabiają drużynę, zamiast ją wzmacniać. Czy to wszystko wina Skorży? Czy to Skorża nie chciał Nikolica? Jeśli to jego wina to dlaczego Piotr Rutkowski chwali się, że „my go nie chcieliśmy”? A dziś gościu strzelił dla legii dziesiąta bramkę w sezonie. Za samego Nikolica i takie gadanie Rutkowski powinien polecieć. A kto beknie za Bielika w legii? To właśnie tacy ludzie jak dyrektor sportowy mają za zadanie dbać, by menedżerowie w rodzaju Kucharskiego nie mącili w głowach młodym Lechitom. Ale zarząd ma zawsze idealną wymówkę na wszystko. Grunt, że budżet się bilansuje.
seniorka
Do tego co napisał tomasz1973, dodam jeszcze jedną Twoją złotą myśl: „dostał w swoje ręce wszystko to, co chciał”, nie dodałaś w ramach budżetu wymyślonego przez Rutków. A to zwykła manipulacja. To tak jak bym Ci powiedział: ” kup sobie samochód jaki chcesz, masz pełen wybór” i dałbym Ci 5 tys PLN. Kupiłabyś np. 16-to letniego Renault Megane i po tygodniu by Ci się zepsuł. A ja na to „przecież dostałaś w swoje ręce wszystko to co chciałaś”. Ot i cała manipulacja Rutków i Twoja.
@deel
Jakim cudem Rutkowscy mają wiedzieć jak Lech ma grać? Ich to mało obchodzi. To handlarze, a nie pasjonaci piłki. Nie mają i nie będą mieć żadnej wizji, co najwyżej tę, którą już mają – wizję biznesową.
@undertheskin. Jako właściciele powinni. Wiem, że dla nich najważniejsza jest kasa a nie pasja. To napisałem. Produkują AGD. Znaleźli osoby, które potrafiły zrobić design urządzeń, oprogramować elektronikę, zaprojektować linię produkcyjną. A w Lechu tego nie potrafią.
@deel
Zgadzam się całkowicie z Tobą, że powinni. Przy potencjale kibicowskim, jaki ma Lech kompetentny zarząd miałby drużynę regularnie grającą w Lidze Mistrzów. Czas jednak pokazuje, że obecnemu zarządowi wystarczą puchary. Bolą mnie te wyniki, ale być może to co się dzieje to najlepsze co może się zdarzyć. Jeśli oznaczałoby to w przyszłości sprzedaż klubu komuś, komu bardziej zależy na sukcesach i komuś lepiej znającemu się na budowaniu klubu sportowego to ja jestem za.
@undertheskin. Zgadzam się, że nowy, dobry właściciel mógłby pomóc klubowi. Jednak trudno kogoś takiego znaleźć. Rutkowscy prowadząc Amicę pokazali już gdzie jest dla nich „sufit”. Kilka razy Amica mogła być mistrzem kraju i „nagle” dostawała zadyszki. Tak, puchary to wszystko co interesuje Rutkowskich. Za mistrzostwa trzeba płacić, walczyć o ich utrzymanie etc. Nie o to im chodzi. Wątpię jednak, że zrezygnują z Lecha. Za chwilę pojawią się lepsze wyniki, będzie walka o górną ósemkę (bądź czego Lechowi nie życzę – utrzymanie) i „kibole z Lechem w sercach” pojawią się na stadionie nabijając słupki dywidendy. Ot kwadratura koła.
@deel @undertheskin
Podtrzymuję swoje zdanie.
Przyznaję przy tym, że sporo jest racji w tym co mówicie o zarządzie. Ja jednak odnoszę się do dnia dzisiejszego. Oczywiście przeszłość ma związek z teraźniejszym stanem rzeczy, niemniej, patrząc na dzisiaj, nie można nie zauważyć, że w obecnej tragicznej sytuacji w Lechu, ma swój znaczący udział również Skorża. Wiele się tutaj na ten temat pisze, więc nie ma sensu tego wszystkiego powtarzać.
Pytanie na teraz brzmi, czy ten trener jest w stanie wyprowadzić Lecha z dna?
@tomasz1973
Twój problem z Rumakiem jest mi znany. Nie musisz się powtarzać.
I jeśli można – trochę kultury, a jeśli jest Ci ona obca, nie odnoś się do moich postów, proszę.
Brak napastnika, przewidywalnosc, brak przyspieszenia, to są przyczyny wyników. Skorża nie robi nic by coś zmienić.
Z wpisów widzę, że Mariusz Rumak ciągle na tapecie. Lubiłem gościa za jego charakter, inteligencję i cięty język we wschodnim kierunku. Lubiłem za wydobycie Lecha z gówna po bakero, po którym zdobył 2 tytuły vice. Nie lubiłem za drewnianego Drewniaka i przegrywanie najważniejszych meczów. Lubiłem go za Lecha w serduchu i wprowadzanie młodych, nie lubiłem za kompromitacje ze Stjarnan, Żalgirisem, Olimpią i Miedzią. Dlatego mam w stosunku do niego uczucia ambiwalentne. Porównując MR ze Skorżą, na korzyść tego drugiego przemawia MP 2015 i grupa LE, ale już obecna sytuacja w lidze jest dla niego kamieniem u szyi. Naprawdę zaczynam się bać walki w dolnej ósemce, bo tam każdy może polecieć z ligi. Każda drużyna, która się tam znajdzie, będzie zagrożona spadkiem. Lech także. Skorży brakuje charakteru, który miał Rumak, Rumakowi zabrakło wyników Skorży. Co lepsze? Nie wiem. Naprawdę kuźwa nie wiem. Zabrnęliśmy z wynikami w lidze tak daleko, że nie wiem już, czy lepsze było by pożegnać Skorżę i z innym trenerem zacząć gasić płonącą chałupę, czy dać Skorży szansę ugaszenia. Do gaszenia ogromnego pożaru potrzeba charakteru i jaj, a tego nasz obecny strażak nie posiada. Jeżeli zmieniać, to kto za niego? Nie wiem. Już w ogóle nic kurwa nie wiem…
Po pierwsze nie obrażajcie kobiety bo to słabe po 2 nie piszcie bzdur ze Skorza to dobry trener ludzie co za wyczyn byc trenerem Wisły , Legi czy Lecha i zdobyć mistrza niech idzie ten wasz trener cwaniaczek trenować słabsze ekipy zobaczymy co osiągnie , połowa z was nie ma pojęcia co w ogole pisze proponuje przyjść kiedyś na trening i zobaczyc jak to wyglada wtedy bedziecie mieli pogląd i bedziecie pewni ze to sie nie moze udać , Skorza to bardzo słaby trener przeciętny w dodatku bez jaj !! Co do przyszłości naszego klubu to tez bujamy w oblokach o transferach super zawodników a tak naprawdę największym naszym transferem powinien byc trener ktos kto zepnie to wszystko razem do kupy nakreśli plan działania wprowadzi jakies standardy system zepnie Akademie Lecha z pierwsza drużyna !! Napisze wam cos jeszcze raz w Lechu idzie potwornie zdolne pokolenie mlodziezy roczniki 2002 w dół 2003 2004 2005 2006 to powinien byc wysyp talentów to tam władze Lecha powinny skierować najwieksze fundusze inwestycje w Poznaniu w infrastrukturę balon na zime dla tej mlodziezy i spokojna systematyczna praca a nie wciskanie nam kopaczy pokroju Thomali czy robienie na sile dobrego zawodnika z Kedziory czy Kownackiego , Linetego czy Kamińskiego !!Ale czy Rutkowscy sa na to gotowi nie bo ich zadowala polityka krótkoterminowa lepiej zarobić milion euro co roku jak za 5 lat wychować wychowanka wartego wiele milionów albo kilkunastu wychowanków wartych po milion !! Największym skarbem Lecha jest młodzież i to sobie zapamietajcie !! Jesli Rutkowscy nie wykorzystają tego super zdolnego pokolenia to ich czas w Lechu minie bezpowrotnie !!pozdrawiam wszystkich miłego dnia !!
Anfil
Ale głupoty …”co problem zdobyc MP w Lechu ,Legii czy Wisle „??? To dlaczego LEch od 5 lat MP nie zdobyl , dlaczego LEgia przegrala je w zeszłym roku ???!!! Poza tym , żeby trenować te ekipy cos musial osiagnac ,a nie dostać robote jak MR za darmo
Tomek niech ten twoj trener potrenuje np Slask Wrocław albo Pogon Szczecin to zobaczymy jaki jest wielki ! I zapomniałeś o jednym napisać dlaczego odchodził ten twoj trener z tych klubów !! Zapraszam na trening tego twojego trenera to zobaczysz jak to wyglada o ile w ogole beda trenować !!
Anfil,
Myślę, że z poziomem twojej inteligencji to ty się nawet nie nadajesz, do zmywania podłogi.
Jedyne co potrafisz to opluwanie trenera, którego jedyną winą jak do tej pory jest własna pycha i ambicja, która przysłoniła mu rozsądek. Miał awansować do pucharów, i to zrobił. Ale zrobił to zbyt dużym kosztem. I to jest cała jego wina. Powinien przewidzieć, że piłkarze są za słabi do gry co 3 dni, i w pierwszej kolejności stawiać na ligę. Ale to nie powód żeby go zwalniać.
A tobie radzę skoro uważasz się za takiego mądralę, to kup sobie własny klub piłkarski, wprowadź go do ekstraklasy, i zatrudniaj i zwalniaj sobie trenerów jak tylko będziesz chciał. A od Lecha się po prostu odpierdol.
Anfil
No nie wiem co mam ci odp na tekst ” …to niech potrenuje Slask lub Pogon …” …to niech potrenuje 🙂
Trenowal Amice – jeden sezon – sukces jak na ten klubik- wprowadzenie ich do fazy grupowej UEFA – fakt ,tam same baty
Grodzisk – jeden sezon – PP o SSP
Czyli trenowal dwa kluby ,które nie były topem w PL , były solidne ,ale o MP raczej się nie bily
W Legii – 2 sezony – 2x PP i faza grupowa LE
W Wisle – 3 sezony – 2MP
Lech – jeden sezon – MP i SSP
to jest mało ?
Anfil
Co do odchodzenia z klubow , to jest slaby argument w stosunku do trenera ,taki jego los , a dlaczego Murinho odchodzil z Realu czy Chelsea , tez byli z niego niezadowoleni z roznych wzgledow i co ,to znaczy ze jest slabym trenerem ?
Ja daje czas Skorzy do zimy ,chyba ze przegramy kolejne 2-3 mecze z rzedu ,jeśli sytuacja się nie poprawi ,to zmiana trenera ,mimo ze lepszego nie widze. Co wcale nie oznacza ,ze zatrudnienie go było bledem,wrecz przeciwnie
JRNY ty masz jakis problem ? Ktos na ciebie pluje , każe ci sie walić młotkiem po głowie czy każe myć podłogę bo jestes mało inteligentny chłopie ja ci szczerze wspolczuje !! A tak na poważnie to masz inna wizje klubu od mojej i ok nie naśmiewam sie z tego nie wyszydzam twoja wizja klubu to trener Skorza moja inna i tyle po co te twoje docinki obrażanie innych osob słabe to !! Moja wizja Lecha to trener , który zepnie Akademie Lecha z pierwsza drużyna bedzie systematycznie wprowadzał młodzież do pierwszej druzyny z której bedziemy mogli byc dumni , trener który wprowadzi wzorce standardy pracy takie jak sa na zachodzie i nie bedzie myślał w kontekście pojedynczego sukcesu a czegos wielkiego czegos co zostanie w Lechu na długie lata !!
Tomek 27 Grodzisk i Amica to były w tamtym czasie kluby z jednymi z najwyższych budżetów w naszej lidze ! Murinho do Chelsea wrócił Skorza do Wisły czy Legi juz nigdy nie wróci bo wszyscy wiedza czym to grozi !!Tomek moja wizja Lecha to inna bajka ktos kto nakreśli nam ramy działania na długie lata da solidne podstawy a nie trener , który sprowadza nam Dudke czy inne wynalazki z nastawieniem na sukces krótkoterminowy !!
@Anfil coraz bardziej uświadamiasz mnie w przekonaniu że jesteś osobą umysłowo chorą.Przepraszam ale napisałem najdelikatniej jak się da.Proponuję abyś się nie zbliżał do Skorży bo gotów jesteś popełnić jakieś głupstwo człowieku.I najlepsze jest to że Cię nie skażą tylko skierują do ośrodka psychiatrycznego.
@Anfil pojawia się tu tylko po porażkach, żeby po kimś pojechać.
Nie chcę oceniać warsztatu trenerskiego Skorzy. Nie znam się na tym, jedno wydaje się pewne. To bardzo ambitny facet. Jemu nie zależy na Lechu emocjonalnie. Traktuje klub jak następny przystanek w drodze do kolejnego sukcesu – pracy za granicą, reprezentacji. Żeby było jasne, nie potępiam go, wykonuje swą pracę i dopóki są efekty, jego motywy, to jego sprawa. Uderzyła mnie jedna z jego pierwszych wypowiedzi, że prawdziwe emocje zaczynają się w Europie. On chce błyszczeć tu i teraz, dlatego nie będzie realizował długofalowej polityki klubu, dlatego sprowadził mało perspektywicznych Dudke i Robaka. Coś jednak poszło nie tak. Trener nie pomyślał, że może być aż tak źle i widać, że ma duży problem z opanowaniem sytuacji. Przypuszczam, że jeśli Lech nie zacznie punktowac i iść w górę, to Skorża sam zrezygnuje, bo jego ambicje sięgają wyżej niż dół ligowej tabeli. Wtedy zostaniemy z niezłym bajzlem. A może mu się uda i wtedy pokaże, że jest dobrym trenerem, nie tylko na dobre czasy.
Śmieszy mnie opinia o politycy krótkofalowej jesli chodzi o Robaka. Mamy w kadrze 3 napadziorow.4 z kurbielem .kownacki ma 18 .lat thomala 21 .kurbiel pewnie jeszcze mniej i wy sie dziwicie .ze sprowadza Robaka?wczesniej byly glosy .od kogo młodzi maja sie uczuć?
Z murinho to tylko przykład .mnóstwo świetnych trenerów nigdy nie wrocilo. Miały duże budzety ale jednak nic wielkiego nigdy nie osiągnęły
Ale po kim pojechałem jeden przykład ? Mam swoją wizje tego zespołu i tego bronię !! Wizja Skorzy i wasza nigdy sie nie sprawdzi bo na to potrzeba kasy a tego Rutkowski nie da !! Pozostało nam tylko jedno młodzież i nic wiecej !! Pszczółka za tydzien w poniedziałek moze byc juz mało śmiesznie moze byc tragicznie i obawiam sie bardzo ze kolejna porażka wyznaczy nasz cel na resztę sezonu walka o utrzymanie !!!Zrozum pszczółka bez solidnych podstaw na dole nasz Lech nigdy nie bedzie stabilny a my na tym forum bedziemy dalej sie zastanawiać po co nam zawodnicy pokroju Dudki czy reszty !! Lech nie ma pieniędzy na ściąganie zawodników za wielkie pieniądze i nigdy tak nie bedzie, musimy inwestować w podstawy infrastrukturę rozwój mlodziezy tylko stabilna solidna praca na dole da pożądany efekt a my bedziemy sie cieszyć efektami !! Na to wszystko potrzeba czasu spokoju i mądrego trenera , który to wszystko pouklada wprowadzi system i tu moja niechęć do Skorzy bo on tego procesu nie przeprowadzi !!!W Lechu szykuje sie potężna zmiana pokoleniowa jakościowa zaufaj mi wiem o czym pisze za 5,6 lat jak Lech bedzie miał solidnego trenera infrastrukturę to co roku bedziemy sie cieszyli 4 chłopakami do gry na wysokim poziomie to jest siła i przyszłość Lecha młodzież !!! A ta młodzież jest wybitna na tle reszty Polski !!Pozdrawiam !!
Anfil
Tak wiemy plan na 2020r… Widze wlasnie tych naszych mlodziezowcow typu Kownacki czy Kedziora , gdzie większość zespołow w naszej lidze pokroju Pogoni czy innego Zaglebia ma lepszych zawodnikow na tych pozycjach . A pozostala ta nasza zdolna mlodziez kopie się po czolach w 3 lidze z pól-amatorami i jakos się wygrzebać nie może do drugiej ligi.
Tomek masz pojęcie o tym co sie dzieje w szkoleniu w Lechu w Polsce to sie podziel tym z nami chętnie posłuchamy ? Napisz cos moze o trenerach napisz cos o wynikach tej mlodziezy jak na ich tle wypada Pogon czy Zagłębie chętnie poczytam ?Jak chcesz porównać jak teraz wyglada szkolenie w Lechu czy w Zaglebiu to zapraszam w sobote o godzinie 12 na stadion bedziesz mogl sobie uświadomić naocznie o czym pisze !!! A rok 2020 to pierwsza realna data na przełom chłopcy z rocznika 2002 beda wtedy mieli 18 lat spokojnie 2,3 powinno grac juz w tym wieku z pierwsza drużyna kolejne roczniki to powinno wyglądać jeszcze lepiej 2003 ,2004, 2005,2006,2007,2008 to inny wymiar na tle wszystkich Akademi w Polsce a stawianie tych chłopców w jednym szeregu z Kownackim czy nawet Linettym to nieporozumienie ale przyjdz w sobote na stadion to zobaczysz o czym pisze , żaden Kownacki czy Linetty nie miał pojęcia w tym wieku o takiej grze jak ci chłopcy !! Ale przyjdz zobacz niech ci sie chce nie bedziesz przynajmniej powielał nieprawdy podopingujesz chłopców i zobaczysz czy mozemy byc spokojni o przyszłość Lecha i na kogo powinnismy stawiać !!Pozdrawiam !!
No i super niech tak bedzie jak mówisz.tylko co powiedz co teraz i przez najbliższe 5-7 lat?
To nie jest łatwe ale przez te 5,6 lat bedzie cieżko bedziemy musieli sie pogodzić z Lechem w środku tabeli walczącym z wieloma przeciwnościami nieudanymi transferami ale nic na to nie poradzimy musimy poczekać Rutkowscy nie zainwestują milionow w nowych zawodników ! Najważniejsza jest sprawa trenera , który dokona tej transformacji czy bedzie to Skorza czy ktos inny to nie moze tego spieprzyc !! Najważniejsza bedzie w Lechu posada trenera i to powinien byc największy transfer !!
To ja dziekuje ,zeby przez 5- 7 lat , a może i więcej ,bo przecież gwarancji nie ma zadnej ,ze ten system odpali , tułac się po srodku tabeli bez pucharow i zadnych sukcesow . Za 5 lat ,jak mówisz, ci pierwsi zawodnicy będą mieli 18lat ,żeby mieć takich z 10 w kadrze , trzeba czekac kolejne 3-4 lata , w tym czasie to Rutki już dawno stwierdza ,ze nie ma kasy i zamkną interes… to jest utopia . Musimy isc niestety droga ,kupujemy szrot za 200-300tys € ,niektórzy odpala ,cos bierzemy z młodych i jakos pchamy ten wozek, może kogos uda się sciaganc z naszej ligi jak Gajosa …i czekamy na ten mityczny 2020
Tomek przyjdz w sobote o 12 na stadion to zrozumiesz o czym pisze , to juz jest zupełnie inna jakość siła inna myśl trenerska inne treningi !! Dwa tygodnie temu byłem z synem na turnieju czołowe polskie kluby , wszyscy stali i szczęki mieli otwarte po kolana jak widzieli grę mlodziezy Lecha !! 44- bramki strzelone 1 stracone na 11 meczy wszystkie wygrane !! Boje sie tylko jednego ze Rutkowscy moga to wszystko spieprzyc !!
Mam mecz w sobotę ,wiec nie dam rady . To sa tak młode roczniki ,ze ciężko cokolwiek wyrokować czy i ew. ilu się sprawdzi w seniorach . Ja trzymam kciuki ,żeby tak było ,ale 5-7 lat w pilce ,to wiecznosc , ciężko cos budowac na tym ze mamy zdolnych 12-13 latkow