Wokół meczu Lecha z Lechią
Niedzielny mecz Lechia – Lech zakończony wynikiem 1:0 dla gości przeszedł już do historii, a ten rezultat ma także przełożenie na wiele statystyk. Są to liczby przede wszystkim pozytywne. Więcej o tym poniżej.
Polepszony bilans
W 61 meczu z Lechią lechici odnieśli 29 zwycięstwo. Wyrównali swój ekstraklasy bilans w Gdańsku, ale bilans goli przechylili na swoją korzyść.
Ogólny bilans: 29-11-21, 74:56 (61 meczów)
W Ekstraklasie: 24-9-13, 67:44 (46 meczów)
U siebie: 14-5-3, 39:19 (22 mecze)
Na wyjeździe: 10-4-10, 26:25 (24 mecze)
5 raz z rzędu
Lech ma na swoim koncie już 5 zwycięstw nad Lechią z rzędu. W ubiegłym sezonie 2 razy wygrał w Gdańsku po 2:1 i 1:0 u siebie. W tym sezonie ograł gdańszczan u siebie 2:1, a teraz na wyjeździe 1:0.
Kasper najlepszy!
Kasper Hamalainen ma już na swoim koncie 7 goli w tym sezonie (6 w lidze). Szymon Pawłowski zaliczył dziś 3 asystę (2 w Ekstraklasie). Co ciekawe Kasper Hamalainen strzelił gola Lechii też w lipcu na Bułgarskiej.
3 ligowe zwycięstwo z rzędu
Lech wygrał 3 ligowy mecz z rzędu, a coś takiego jesienią zdarzało się ostatnio bardzo rzadko. Teraz w niecały tydzień może zdobyć kolejnych 6 punktów. To byłoby coś!
Urban polepsza bilans
Bilans Jana Urbana jako trenera przeciwko Lechii wynosi po tym meczu 7-0-3, 14:8. Po 2 porażkach z rzędu z Lechią w tym 1 w Gdańsku trener Lecha w końcu się odkuł i wygrał.
Coraz lepiej na wyjazdach
Lech z ligowych wyjazdów kolejno do Warszawy, Wrocławia, Szczecina i Gdańska przywiózł aż 10 punktów. Co ciekawe u siebie zdobył dotąd tylko 9 oczek. Kolejorz maraton 3 wyjazdów z rzędu do Szczecina, Lizbony i Gdańska zakończył bez straty gola.
Znów na zero z tyłu
Licząc Ekstraklasę, Puchar Polski i Ligą Europy lechici nie stracili gola w 4 kolejnych spotkaniach. Takiej serii nie było już dawno.
Ósemka blisko
Kolejne zwycięstwo oczywiście polepszyło sytuację Lecha. Za siebie już nie patrzymy, bowiem Kolejorz zajmuje 11. miejsce w tabeli. Do 4. drużyny traci tylko 5 oczek, a do pierwszej ósemki 4 punkty. Wszystko jest możliwe jeszcze jesienią.
—
Gole w sezonie 2015/2016
Ekstraklasa (18 bramek w 17 meczach)
6 – Kasper Hamalainen
3 – Maciej Gajos
2 – Marcin Robak
1 – Darko Jevtić, Dariusz Formella, Dawid Kownacki, Szymon Pawłowski, Marcin Kamiński, Karol Linetty, Łukasz Trałka
Puchar Polski (5 bramek w 4 meczach)
2 – David Holman
1 – Paulus Arajuuri, Szymon Pawłowski, Rafał Grodzicki (samobójczy)
Liga Europy (6 bramek w 7 meczach)
1 – Karol Linetty, Denis Thomalla, Łukasz Trałka, Tomasz Kędziora, Maciej Gajos, Dawid Kownacki
Liga Mistrzów (4 bramki w 4 meczach)
2 – Denis Thomalla
1 – Kasper Hamalainen, Barry Douglas
Superpuchar Polski (3 bramki w 1 meczu)
1 – Tomasz Kędziora, Marcin Kamiński, Karol Linetty
Gole ogółem
7 – Kasper Hamalainen
4 – Maciej Gajos
3 – Denis Thomalla, Karol Linetty
2 – Marcin Robak, David Holman, Tomasz Kędziora, Marcin Kamiński, Dawid Kownacki, Szymon Pawłowski, Łukasz Trałka
1 – Darko Jevtić, Dariusz Formella, Barry Douglas, Paulus Arajuuri
+ 1 gol samobójczy – Rafał Grodzicki
—
Asysty w sezonie 2015/2016
Ekstraklasa
2 – Denis Thomalla, Gergo Lovrencsics, Szymon Pawłowski
1 – Marcin Robak, Łukasz Trałka, Darko Jevtić, Paulus Arajuuri, Kasper Hamalainen, Maciej Gajos, Karol Linetty, Kebba Ceesay
Puchar Polski
1 – Gergo Lovrencsics, Darko Jevtić, Łukasz Trałka
Liga Europy
2 – Gergo Lovrencsics
1 – Barry Douglas, Szymon Pawłowski, Marcin Kamiński
Liga Mistrzów
1 – Łukasz Trałka, Barry Douglas
Superpuchar Polski
1 – Kasper Hamalainen, Darko Jevtić
Asysty ogółem
5 – Gergo Lovrencsics
3 – Darko Jevtić, Łukasz Trałka, Szymon Pawłowski
2 – Denis Thomalla, Barry Douglas, Kasper Hamalainen
1 – Marcin Robak, Paulus Arajuuri, Marcin Kamiński, Maciej Gajos, Karol Linetty, Kebba Ceesay
—
Żółte kartki w sezonie 2015/2016:
Ekstraklasa
6 – Łukasz Trałka
4 – Barry Douglas
3 – Tomasz Kędziora, Darko Jevtić, Tamas Kadar
2 – Dariusz Dudka, Paulus Arajuuri, Marcin Kamiński, Kebba Ceesay
1 – David Holman, Karol Linetty, Gergo Lovrencsics, Dariusz Formella, Kasper Hamalainen, Abdul Aziz Tetteh
Puchar Polski
1 – Marcin Kamiński, Kebba Ceesay, Abdul Aziz Tetteh, Łukasz Trałka, Tomasz Kędziora
Liga Europy
5 – Karol Linetty
2 – Dariusz Dudka
1 – Jasmin Burić, Dariusz Formella, Denis Thomalla, Kebba Ceesay, Tamas Kadar, Łukasz Trałka, Gergo Lovrencsics
Liga Mistrzów
2 – Karol Linetty
1 – Dariusz Formella, Tomasz Kędziora, Darko Jevtić, Dariusz Dudka, Denis Thomalla, Tamas Kadar, Marcin Kamiński, Barry Douglas
Superpuchar Polski
1 – Barry Douglas, Marcin Robak, Tamas Kadar
65 żółtych kartek, w 33 meczach, 18 zawodników:
8 – Karol Linetty, Łukasz Trałka
6 – Barry Douglas, Tamas Kadar
5 – Tomasz Kędziora, Dariusz Dudka
4 – Darko Jevtić, Kebba Ceesay, Marcin Kamiński
3 – Dariusz Formella
2 – Gergo Lovrencsics, Denis Thomalla, Paulus Arajuuri, Abdul Aziz Tetteh
1 – Jasmin Burić, Kasper Hamalainen, David Holman, Marcin Robak
Czerwone Kartki w sezonie 2015/2016:
Ekstraklasa
1 – Dariusz Dudka (bezpośrednia)
Liga Europy
1 – Karol Linetty (za dwie żółte)
Liga Mistrzów
1 – Tomasz Kędziora (bezpośrednia)
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
>> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
Fenomen Hamalainena, tyle osób na niego na narzeka, a strzelił najwięcej bramek, bardzo szkoda że odejdzie zimą :(. Musimy liczyć że Jevtic i Gajos dadzą radę obsłużyć podaniami (mam nadzieję) Rudnevsa 🙂
W ramach ciekawostek można dodać, iż z 6 ostatnich kolejek (od czasu zmian na ławce trenerskiej w Lechu czy w Legii) Lech jest najlepiej punktującym zespołem (i to bez względu na wynik dzisiejszych derbów Krakowa czy zaległego meczu Termalica-Jagiellonia). Na 18 możliwych zdobyliśmy 14 oczek, średnio 2.33 pkt na mecz. Jak byśmy tą średnią podtrzymali do 30 kolejki to o walkę o Mistrza Polski w „play offach” możemy być spokojni.
Oby Kasper został.
Są 3 punkty ,psy szczekają a karawana jedzie dalej ,oby po majstra 🙂
„Wyrównali swój ekstraklasy bilans w Gdańsku” zredagujcie to
Kasper niby niewidoczny ale nieoceniony w wykończeniu akcji…
Jevtić- kiedy wróci stary Jevtić?
„Za siebie już nie patrzymy, bowiem Kolejorz zajmuje 11. miejsce w tabeli. ”
Po prawdzie to jest miejsce 11 ex aequo z Termaliką, które jest właściwie miejscem 12, bo po zaległym meczu Termaliki z Jagiellonią jedna (ale tylko jedna) z drużyn wyprzedzi nas na pewno i spadniemy na miejsce 12 (chociaz wtedy tabela będzie już inaczej wyglądać). Bardziej cieszą za to już tylko cztery punkty straty do „pierwszej połówki”, a 5 punktów do 4 miejsca.
Mam nadzieję że Hamalainen jednak zostanie, a dzisiaj fajne wejście Kownasia
Faktycznie mało tych punktów straty do 4 miejsca. Ale co ono daje? Jedynie bezpieczne utrzymanie w lidze. Chyba, że ktoś zdobędzie dublet. A jak wiemy Piast tą drużyną nie będzie. Tak więc to miejsce może nie dać nawet pucharów w przyszłym sezonie.
Niemniej kolejne 3 punkty bardzo cieszą, ale moje nerwy są już tak zszargane, że im dalej w sezon tym bardziej będzie z tym gorzej. Wygraliśmy z bezpośrednim rywalem do walki o 8-kę. Teraz walka z kolejnymi rywalami do tego miana. Kolejno z Wisłą, Koroną i Zagłębiem, które trzeba wygrać. Na koniec zostanie w lidze Piast, z którym warto nie przegrać.
Cieszą kolejne trzy punkty Lech nie gra co prawda pięknej dla oka piłki, ale Kolejorz konsekwentnie gra swoje i zdobywa ważne punkty przy tym ma dużo szczęścia, (szczęście sprzyja lepszym)
Wynik lepszy niż gra ale nie to jest teraz najważniejsze. W końcu pniemy się ku górze – to cieszy. Tabela jest płaska i choć w obronę Mistrza nie wierzę to chociaż podium w tym roku będzie dobrym wynikiem!
ArekCesar
Jeżeli nie daj boże nie wygramy PP, a wygra je np legia i ta sama legi zdobędzie 2 miejsce wówczas w elm LE gra 3 i 4 zespół ligi.
Chyba nic nie pomyliłem.
Czy ktoś kiedyś weźmie się za mafię sędziowską w Polsce. Mało nie pękłem ze śmiechu jak dzisiaj Stępniewski wił się jak węgorz przyznając, że sędzia popełnił błąd i powinien być karny dla Lecha. Podpowiadam Stępniewskiemu, że nie jedyny a przynajmniej jeszcze 2. A to co wyczynia garbusek vel. padolino to woła o pomstę do nieba. Wszyscy mu to puszczają bo to niby reprezantat czy jak ? Trudno to zrozumieć ale koleś więcej leży na boisku niż biega – pewnie efekt jojo go dopadł. Wygląda na to, że Lech ma grać „bez dotykania przeciwnika” taka dodatkowa zasada wymyślona w kraju za Wisła. Nosz… kur… mać.
przy braku większego geniuszu Gajosa, braku stabilizacji Darko szybki choć czasami irytujacy Kasper powinien być zimą zatrzymany.To priorytet. Dziś ofensywni piłkarza są mega drodzy na rynku i szansa na kupienie Vojo-Thomallowej pomyłki prxy naszym podejściu i groszu jest spora