Linetty zagrał w Amber Cup

linettyW sobotę, 9 stycznia w Ergo Arenie w Gdańsku odbyła się 10 edycja najbardziej prestiżowego halowego turnieju piłki nożnej w Polsce, Amber Cup. Udział w tegorocznej imprezie wziął pomocnik Lecha Poznań, Karol Linetty.


Reprezentant Polski w gdańskim turnieju reprezentował barwy agencji menedżerskiej, Fabryka Futbolu. W tej samej drużynie wystąpił także wypożyczony obecnie do GKS-u Bełchatów, Jakub Serafin, który strzelił nawet jedną z bramek.

Z byłych lechitów w Amber Cup w ekipie Podbeskidzia Bielsko-Biała zagrał jeszcze Mateusz Możdżeń, w Chojniczance Chojnice Rafał Grzelak, w Lechii Gdańsk Sławomir Peszko, a w Bytovii Bytów Gerard Bieszczad oraz Mateusz Klichowicz.

Tegoroczną halową imprezę Amber Cup wygrała gdańska Lechia, która w finale pokonała Fabrykę Futbolu 3:1. Na dalszych miejscach uplasowało się Podbeskidzie Bielsko-Biała i Bytovia Bytów. Oprócz tych zespołów w turnieju wystąpiła drużyna El-Auta Poznań, Polska Stars, Śląsk Wrocław i Chojniczanka Chojnice.

20-letni pomocnik Mistrza Polski, Karol Linetty nie był pierwszym lechitą, który zagrał w Amber Cup. W poprzednich latach barwy różnych ekip reprezentowali też inni obecni czy byli zawodnicy Kolejorza.

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<




6 komentarzy

  1. GROSZKINS pisze:

    Klub mu pozwolił? Bo gdyby złapał kontuzje to byłby problem

  2. BartiLech pisze:

    Tak naprawde to gral we wszystkich meczach moze z 3 minuty bo ogladalem caly turniej

  3. syrenka pisze:

    Ja też ogladałam i dochodzę do wniosku, że dziady chcą Karola sprzedać. On nie grał tylko przebywał na boisku niecałe 3 minuty. A dlaczego? Pewnie dlatego, żeby kontuzji nie złapał.

  4. zawisza pisze:

    Kontuzje zawsze może złapać.. Na treningu, idąc do sklepu, na rozgrzewce przed meczem czy w łazience… Nawet leżąc w łóżku odleżyn dostanie 😉
    Inna sprawa że po co go brali jak grał 3 minuty? Może ma jakiś drobny uraz albo chory jest?
    P.S. Niech go sprzedają w piździet (o ile sam tego chce, ja na jego miejscu bym nie chciał pół roku przed Euro).. ten sezon i tak stracony, trzeba budować zespół na kolejny, w którym Karola już nie będzie.

  5. stowoda pisze:

    @zawisza – mądrze prawisz.
    Sport to ryzyko kontuzji nawet na treningu , na rozgrzewce PRZED meczem. Można się utopić na urlopie, generalnie ŻYCIE JEST NIEBEZPIECZNE!
    Zgadzam się też z tym że od wiosny trzeba drużynę budować od nowa i to z myślą o kolejnym sezonie ,bo na teraz tylko pozostał Puchar Polski. Nie brać „graczy z łapanki i YouTube” aby tylko „był transfer”. Ubiparipów, Mikołajczaków, Handżićów i im podobnych już trochę było. Jak już wystarczy w drużynie Thomalla, Dudka,Formella. Po co mnożyć lebiegi.
    Ważne by załapali się też ( co niekoniecznie pewne) do pierwszej ósemki bo wtedy premie od Centrali i Canal+ większe.

  6. credo pisze:

    Kontuzje niech omijają każdego pilkarza ale gdyby Linety uległ jakiejś kontuzji na tym turnieju to raczej nic złego dla Lecha by się nie stalo bo Linetty jest aktualnie pod formą. Zreszta nie doczytałem sie żeby w jakis sposób wyróznił sie na tymże turnieju. Jak zwykle chodzilo jego managerowi o to by nagłośnić znów nazwisko jego podopiecznego. Gratulacje dla Serafina za strzelenie gola.