Transferowe amatorstwo
W kalendarzu już 20 stycznia, a kibice Lecha Poznań wciąż nie doczekali się żadnego poważnego transferu. Wzięto na razie tylko kolegę Jana Urbana, który na dobrą sprawę sam się zgłosił. Z jego angażem nie było problemów. Kłopoty są z zatrudnieniem innych graczy co już pomału irytuje.
Nie ma co ukrywać, że cierpliwość kończy się już wszystkim kibicom. Mija kolejny dzień, a tymczasem żadnych konkretów nie ma. W okresie w którym władze klubu powinny budować zainteresowanie Lechem Poznań, dbać o jego dobre imię i robić wszystko, by karnety jak najlepiej się sprzedawały strzelają sobie w kolano, a bolącą nogę dobijają jeszcze młotkiem.
Mieli na to pół roku
Lech Poznań na znalezienie nowego napastnika miał pół roku. Nie traktował tej sprawy poważnie, bowiem cały czas wierzono w Denisa Thomallę i 34-letniego Marcina Robaka (chyba w ogóle zapomniano o jego wieku). Niemiec nie wypalił, transakcja z Samsungiem też nie, zarząd przyznał się do błędu oddając go do Niemiec, a Robak znajdujący się już w podeszłym wieku piłkarskim zwiedza Rehasport. Przez pół roku skauting nie wyselekcjonował żadnego napastnika, który byłby wart wydania pieniędzy i do którego wszyscy byliby przekonani. Po wyłożeniu 400 tys. euro na Denisa Thomallę w klubie panowała i panuje panika przed wyłożeniem kolejnej kasy na zawodnika, który może się nie sprawdzić. Nie pomogły obserwacje piłkarzy prowadzone przez parę osób czy jeszcze dokładniejsze analizy. Jesienią nie znaleziono nikogo pasującego.
Łapią już wszystko
Piłkarze, których Lech chciałby pozyskać w pierwszej kolejności już odpadli. Odmówili Kolejorzowi albo wzięły ich inne kluby. Skomplikowała się sprawa nawet znajomego Jana Urbana z Hiszpanii, gdyż nie wyrażono zgody na jego transfer. Lech chętnie wziąłby Artjomsa Rudnevsa, którego zna i który zna polską ligę. Strach przed wpadką transferową jest ogromny, a sięgnięcie po Łotysza eliminuje problem chociażby aklimatyzacji. Problem w tym, że zimą kontuzję złapał podstawowy snajper HSV. „Rudi” pojechał na obóz do Turcji, o dziwo wygrał rywalizację z pozostałymi napastnikami i jeśli w piątek na inaugurację rundy wiosennej zagra przeciwko Bayernowi będzie praktycznie po sprawie. Hamburger SV do teraz nie sprowadził nowego snajpera przez co odstawiony jesienią Rudnevs odgrywa w tym klubie coraz większą rolę. Lech Poznań nie mając żadnego pomysłu na napastnika i będący zirytowany przeciągającą się sprawą z Łotyszem chwyta się już brzytwy. W mediach pojawiają się informacje o rzekomym zainteresowaniu Mariuszem Stępińskim na którego trzeba wyłożyć sporą kasę, a przecież zarząd ma tylko 500 tys. euro. Według nas 21-latek nie jest wart tych pieniędzy.
Też chcą zarobić
Sposób przeprowadzania transferów przez Lecha jest żenujący. O tym, że brak mu pomysłu na napastnika nie ma już sensu kolejny raz pisać tak jak o bojaźni wydania 500 tys. euro. Klub znów czeka do końcówki stycznia, by sięgnąć po jakiegoś gracza, który nie załapał się do lepszej ligi. Niebawem kończy się okienko transferowe w paru krajach, więc teoretycznie łatwiej będzie kogoś pozyskać. Można jednak odnieść wrażenie, że Lech chce sprowadzić możliwie jak najlepszego napastnika jak najmniejszym nakładem finansowym. Tak się nie da, a opowiadanie zawodnikom pierdół w stylu „jesteśmy mistrzem” czy „tu grał Lewandowski” nie działa. Każdy piłkarz chce zarobić tak samo jak klub, który go sprzedaje. Lech oszczędzając na pensjach dla zawodników, by tylko nie stracić ma i będzie miał problemy na rynku transferowym co rok o tej samej porze.
Amatorstwo do potęgi
W poniedziałek Kolejorz uda się na drugie zgrupowanie do Hiszpanii i do tego dnia kadra zespołu ma być już zamknięta. Jakoś wątpimy, aby tak było. Jana Urbana czeka trudne zadanie zgrania nowego napastnika z drużyną w ciągu niespełna 3 tygodni tak samo jak lewego obrońcy. Lech oczywiście również nie miał na niego pomysłu. Po sprzedaniu Barrego Douglasa obudził się z ręką w nocniku szukając kogoś na szybko. Włączył się w jakąś idiotyczną przepychankę z Legią Warszawa o Macieja Sadloka, a także zaczął szukać za granicą byle kogo. Licytacja kto da więcej trwa w najlepsze, czas ucieka, do początku rundy wiosennej zostało coraz mniej czasu, ale z tego ewidentnie nikt w klubie nie zdaje sobie sprawy. Do tego skauci klubu działają tak jak marketing i komunikacja na linii Lech – kibice, która nie istnieje. Jeden ze skautów założył sobie profil na Twitterze. Kiedy zaczęło go obserwować coraz więcej osób oraz dopytywać o transfery najpierw zmienił opis, a na końcu usunął konto. Amatorką zalatuje na kilometr.
Cały czas czekamy
Niestety na brak profesjonalizmu, brak pomysłu na transfery, skąpstwo, dziwną politykę informacyjną klubu i brak jakiejkolwiek komunikacji na linii Lech – kibice nic nie poradzimy. Oni sami muszą tam zrozumieć dla kogo pracują i gdzie pracują. Sami muszą zobaczyć spadającą sprzedaż karnetów, biletów, odczuć niższe wpływy i dopiero wtedy się obudzą. Nie martwi nawet 20 stycznia w kalendarzu tylko brak jakiegokolwiek pomysłu na transfery, sposób działania ludzi, którzy z „niebiesko-białymi” barwami mają niewiele wspólnego, „praca” osób młodych wyjętych nie wiadomo skąd bez żadnego doświadczenia i plucie w twarz kibicom dzięki którym to całe towarzystwo jest utrzymywane.
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
[wpgform id=’103200′]
>> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
Na takie podsumowanie czekałem, ten artykuł to puenta naszego zarządu i perspektyw jakie nas czekają z tymi ludźmi.
Mocny trafny artykuł nic dodac nic ujac:) tylko ciekawe co powiedzia pan „G” i pan „B” jedyni mydlacy nam oczy na tym forum jaki to Lech ma wspaniala zarzad i polityke transferwowa:D
A redakcja nie dodala ze brak napastnika listy nazwisk to wedlug znawcy Giacore wyjebal cala Skorza takze to jego tez wina:D
Banda niekompetentnych nieudaczników przewodzona przez Piotra Rutkowskiego i Karola Klimczaka.
Wynocha z Lecha. I tyle.
Czyli szykują nam się transfery na ”łapu capu”……..
Bardzo ale to bardzo delikatny komentarz do tego co odpierdala ten pseudo zarząd.
Świetny artykuł, który odsłania całą prawdę o obecnym zarządzie i scoutingu Lecha. Mieć pół roku i nie mieć przynajmniej po 2-3 piłkarzy na daną pozycje do kupienia to jest wstyd. Dlaczego nie szukają znowu w Grecji i Szwecji? Jest tam kilku fajnych piłkarzy do wyciągnięcia. A po za tym zawsze można poszukać w Czechach i na Słowacji. Ale po co? Po co wydawać kasę? My wogóle mamy jakiśc scouting? Bo wydaje mi się że nie.
Świetny artykuł i podpisuję się pod nim obiema rękoma.
PS. Redakcjo czy stwierdzenie, że nie wypaliła transakcja z Samsungiem jest niejako potwierdzeniem teorii, że ojciec Thomalli pracuje w Samsungu i robi interesy ze starym Rutkowskim?
Wreszcie trafiony artykuł Rutki rozjebały wszystko ,żaden dobry grajek nie przyjdzie do Lecha bo wie że tym klubem rządzi banda amatorów ,zrozumiał do Hamalainen i Douglas i za chwilę kolejni będą spie….ć.Coś mi sie wydaje ,że to będzie smutna wiosna z mizerną frekwencją na trybunach.M.P. klub z budżetem jednym z większych w lidze i nie ma pieniędzy na zawodników to jest żenujace.Za 500 tys euro jest Rakels dlaczego go nie kupia?
@Pawlik80
Chyba sam sobie odpowiedziałeś na to pytanie stwierdzeniem „za 500 tys. euro…”;-) Amatorka wronieckich jest porażająca. Czy ktoś wie ile karnecików udało się wcisnąć naiwnym kibolom (mówię o tych co wciąż wierzą, że będzie dobrze-inni już odpuścili finansowanie tego folwarku Rutkowskich)?
Jedno pytanie.
Jak w ciągu np tygodnia przyjdzie do nas dajmy na to Sadlok i Stępiński to zarząd to będą frajerzy i debile czy jednak nie?
Rakelsa nie wezmą bo ma ofertę z Anglii. Mnie tutaj już nic nie zdziwi. Nie w klubie gdzie dyrektor ds. sportowych czy jaki tam młody Rutek ma tytuł i prezes księgowy, którzy nie mają pojęcia o prowadzeniu klubu piłkarskiego i się sami dopiero uczą. Niedawno jeszcze wierzyłem, że z tym zarządem może być okej, ale to co odpierdalają kazało mi zmienić zdanie. Mam nadzieję tylko, że kibice nie załapali się na tanie sztuczki (ceny karnetów) i frekwencją pokażą co myślą o obecnych pozorantach prowadzących nasz klub do upadku.
Skoro Stępiński nie jest wart to podpowiedzcie kogo kupić ? Pewniaka, który gwarantuje 10 goli w rundzie.
@Cubasa
Jak przyjdą to pogadamy. Zdajesz sobie sprawę, że za obydwu wronieccy skąpcy musieliby położyć twardy cash? Nierealne.
@KKS ojciec Thomalli nie pracuje w samsungu to po pierwsze, a po drugie samsung nie robi interesów z amicą 😉
Tekst popieram w 100%
Cubasa, będą dalej frajerami. Tylko frajerzy biorą kogo popadnie w akcie desperacji. Normalni ludzie już pół roku temu mieliby kogoś na LO i znaleźli by napastnika aby nie wchodzić w dupę komuś z Samsunga.
Nie liczę na ani jednego z nich, żeby była jasność.
To pytanie bardziej w stylu czy jak przyjdzie jakiś lewy obrońca i napastnik to nadal piszący tu będą uważali, że rutki to debile itd??
@KKS ojciec Thomalli nie pracuje w samsungu to po pierwsze, a po drugie samsungu nie robi interesów z amicą
„Według nas 21-latek nie jest wart tych pieniędzy.” – haahaha no to oczywiste, bo wg Lecha nikt nie jest wart tej kasy, a wszystkich by chciał za darmo, żeby sprzedać po roku do Realu za 500mln. Typowe złotówy. Niech dalej wykłada po 100tys. Stjarnany, Żalgirisy i Solne na to czekają. Miedź i Olimpia zresztą też.
lech siegnal dna gdzie się podzialy 4 ml euro z ligi europy
Cubasa Jak przyjdzie sadlok który co chwilę łapie kontuzje i Stepinski który nie grał w 3 lidze niemieckiej to debile bo pozyskali takich graczy i frajerzy bo za nich zapłacili
Cubasa
Tak, będą frajerami. Poza tym priorytetem na to okienko było oprócz napastnika wzmocnienie na skrzydle. Sisi to jakieś nieporozumienie.
Frekwencja zweryfikuje tych błaznów i szkodników.
@kbic
To Ty idziesz jeszcze dalej!! To, że przyjdą taki Sadlok i Stępiński to dramat bo to cieniasy??!
Ja rozumiem wkurwienie bo źle to wszystko wygląda ale jak już tacy zawodnicy to za mało to łapy opadają..
Niektórzy zapominają, że jesteśmy NIESTETY tylko Lechem, grającym tylko w polskiej lidze…
@Cubasa – Sadlok jak dla mnie może być (z braku laku) ale Stępiński? przecież to jest pierwsze dobre pół roku w jego wykonaniu. Poza tym ile on jest starszy od Kownackiego? Na potrzebny jest doświadczony napastnik. Jeżeli Rutki licytują się o Sadloka i Stępińskiego to ile za nich będą musieli dać 500000 euro każdy? Jeżeli tak to priorytetem powinien być napastnik. Szukać takiego za 1mln euro a dziurę na lewej obronie załatać Kadarem Dudką Sisim czy jakimś chłopakiem z Akademii.
Jesteśmy tylko Lechem, jesteśmy tylko Mistrzem Polski, którego skauting opiera się na studentach.
Artykul trafia w sedno: dyletanstwo i prostactwo Rutkowskich sciaga nasz klub w dol. Ciekawe kiedy te dwa „asy” i ich koalicja cos takiego zauwaza? Pewnie dopiero jak trybuny beda puste.
Redakcja pisze tak:
„Można jednak odnieść wrażenie, że Lech chce sprowadzić możliwie jak najlepszego napastnika jak najmniejszym nakładem finansowym.”
A ja dodam, że przecież to żadna nowość, ten gówniany system trwa w Lechu z małymi wyjątkami od 3 lat, a od czasu sprzedaży Teodorczyka, Lech gra praktycznie bez napastnika, a to już tyle czasu, że zarząd powinien mieć listę na długość pokoju prezesa z nazwiskami potencjalnych zawodników, których można zakontraktować.
Tak nie jest i nie będzie dopóty zarząd nie otrzyma porządnego kopa od nas kibiców, do nich przemówią tylko pustki na stadionie.
te działania to żenada do kwadratu!
Chcą napastnika ale za czapkę drobnych albo za darmo,tak samo z obrońcą,może niech ogłoszą konferencję prasową,
PILNE!!!Szukamy napastnika, dajemy 10 tys euro miesięcznie ,pralka ,zmywarka i lodówka gratis.
Redakcja powinna załatwić 3-4 napastników skoro to taka bułką z masłem i może wtedy nieudolny zarząd wybierze sobie jednego bombardiera.
Wronieccy zobaczą frekfencje i sie zdziwią Redakcjo trafny artykuł
Pozostały tylko taczki , tak pół serio. Nawiasem mówiąc tak to się dzieje kiedy nie szanuje się piłkarzy , którzy dużo dla klubu osiągnęli i zrobili , a skautingiem zajmują się amatorzy. Kompletny brak profesjonalizmu , nieudolność w zarządzaniu i olewanie kibiców , tak dzisiaj wygląda Lech prowadzony przez grupę nieudaczników. Dla większości klubów taki Prezes Klimczak , już dawno by wyleciał z klubu na zbity pysk.
Może jakaś akcja kiboli „Szukamy napastnika dla klubu” by się przydała. Każdy youtube ma.
@KKS o 13:13
Sądzę , że oficjalne liczby w tym temacie są kompromitujące dla naszego super zarządu, więc będą zwlekać z ich ujawnieniem jak tylko się da. Nie wiem czy to dobry pomysł, ale sonda o karnetach na tę rundę/sezon na pewno rzuciła by jakieś światło tej kwestii. Przyznam, że brakowało mi takiej właśnie sondy pod artykułem na temat sprzedaży karnetów na wiosnę.
A co do bieżącego artykułu, to świetnie oddaje istotę sprawy. Nic dodać, nic ująć. Przykre to.
Motto wronieckich: „Miłość, wiara, walka – zmywarka, lodówka, pralka”. A najlepsze jest hasło na oficjalnej: „Wielka Wyprzedaż”!;-) No cóż pozostają tylko kpiny, bo to co odpierdalają ci amatorzy z lasu to kabaret.
100 procent racji, niestety….
@gregi tym tekstem to mnie rozwaliłeś! Jak Samasung może nie współpracować z Amicą skoro kilka lat temu odkupili od Rutka Amicę i co wiecej Agd na Europę Samsunga powstaje we Wronieckich zakładach Amici.
Swoją drogą jestem ciekawy po co Lechowi akademia i rezerwy skoro z tak zdolnej młodzieży nie ma nawet jednego kandydata do pierwszego składu i wolą kupić niesprawdzony szrot. Co się stało z tą całą siecią tego świetnego scautingu. Czyżby za wszystko odpowiadał tylko jeden scaut który przeszedł do legii?
Smutne w tym wszystkim jest również to, że kolejny raz wronieccy sobie zadrwili z kibiców (wywiad Junioha w koszernej, odpowiedź RN na postulaty SKLP), ale w sumie przecież nic się nie stało. Sprawę zamieciono pod dywan, a SKLP straciło resztki szacunku obiektywnych kibiców Lecha za całkowitą bierność na degrengoladę klubu.
Jeszcze raz się pytam, dlaczego zarząd nie zainteresował się środkowym napastnikiem, Czechem Ondraszkiem?
Był z kartą na ręku, a więc tak jak Rutki lubią i co? To naprawdę dobry zawodnik w odpowiednim wieku. Ja się zaraz wpienię jak znowu jakiegoś geriatryka przed emeryturą ściągną jak Robaka.
UWAGA: zarząd wie „co robi”, jest „operatywny” – z pewnością drugiego „Thomallę” mają już na oku i Go sprowadzą do Lecha!! Nie martwcie się, jaksię im nie uda sprowadzić drugiego „Thomalli” to na pewno wypali pomysł z drugim „Holmanem” a jak nie z drugim „Holmanem” to będzie drugi „Ubiparip”! Naprawdę uwierzcie – zarząd Lecha jest w tym świetny!!!
Rozwalili dobrze działający skauting powołali na odpowiedzialne stanowiska kompletnych ignorantow a Lech mimo wszystko przynosi rodzinie Rutkowskich spore dochody Powiększcie je wykupcie wszystkie karnety
Ciekawe który frajer da siano tym skapcom? Nie KUPOWAC KARNETOW dla dobra naszego Lecha bo Lech to MY!!
@bydgoszczanin
„polska jenzyk trudna jenzyk”
Sorry, ale „ni ch…ja” – czyli nic nie można zrozumieć z twojego wpisu.
Po Mistrzostwie 2010 zdobilismy krok w tył , nie było tego widac bo w pucharach była fajna przygoda. Ale teraz po tym mistrzostwie robimy dwa w tył !!!
sms z klubu dostalem sadlok na testach medycznych
a Wilczek idzie do Broedby
czy ktokolwiek dziwi się, że po Thomalli boją się zainwestować większy hajs w zawodnika? Thomalla był obserwowany długo, w lidze austriackiej radził sobie bardzo dobrze i takie pieniądze poszły w błoto. Łatwo jest pisać, że co robili przez pół roku – jak cały Lech grał źle to mieli wyszukiwać nowych zawodników na każdą pozycję? Przyjście Urbana miało być też szansą dla Thomalli, nie wykorzystał jej i tyle. Pisanie z perspektywy 3 osoby jest serio proste, przecież każdy kibic załatwił by to lepiej niż zarząd. Ja nie dziwię się, że czekali na Rudnevsa, to byłaby gwarancja skuteczności i poziomu. Jak sprowadziliby kolejnego Thomalle, a w międzyczasie Rudnevs poszedł gdzie indziej to byłoby psioczenie, jak czekali na niego to też źle. Podjęli ryzyko, szanse spadły ale nic nie jest jeszcze przesądzone. Poczekajcie, napastnik na pewno przyjdzie 🙂
Jaka jest pewność ,że ten obecny Rudnevs to ten sam Rudnevs z czasów gry w Lechu? W HSV gra bardzo mało albo wcale. To może być jednak kolejny niewypał, a więc uwaga!!!!
@Ninis – ryzyko to można podjąć w pokera, czekali na Rudego powiadasz, to nie dzieci powinni mieć nr 2 i 3 a może i 4. Noż kuźwa! to amatorka! Ubiparip też miał się rozwinąć a się zwinął. trzeba umieć wnioski wyciągać. Nic nie zrobili i taka prawda, nas wszystkich jak tu piszemy za takie podejście do wykonywanej roboty już dawno wywalili by na zbity pysk.
Treść artykułu nie zaskoczyła mnie w ani jednym zdaniu.
Na nieszczęście jego treść odzwierciedla realną sytuację w klubie.
Lechu wstań z kolan!
@zmartwiony – pora na pobudkę!
Zapomnij o Rudnevsie – zostaje w HSV- gra w sparingach, strzela… zarabia 4x tyle co mógłby w Lechu.
Bajeczki Rutkowskich opowiedz dzieciom przed spaniem.
@slash
Na tą amatorkę jest tylko jedna rada – NIE KUPUJCIE KARNETÓW, BILETÓW, GADŻETÓW!!! Może wtedy ktoś z wronieckiej świty otworzy oczy i coś zmienią. W przypadku gdy kasa będzie się zgadzać to oleją kibiców jak zawsze.
„Mieli na to pół roku”.
3 miesiące. Latem mieliśmy 4 napastników – Robak, Thomala, Kownaś, Hollman – i wszyscy byli zadowoleni, i kibole, i zarząd, i ówczesny sztab szkoleniowy. W takim stanie rzeczy nie było więc powodu szukać jeszcze jednego napastnika. Tego, że Thomala nie wytrzyma presji w takim klubie jak Lech, Robak okaże się niezdolny do gry, a ponadto trzeba będzie zmienić trenera – nikt nie mógł przewidzieć.
Do tego dodał bym pytanie co z trenerem . Czy nadal jest tymczasowy czy wiążą z nim przyszłość ?
Od kiedy młody rutek zajmuje się transferami to jest to właściwie podsumowanie tego jego amatorstwa transferowego w Lechu Poznań bo trzeba sobie jasno napisać, że po raz kolejny szansa jaką stworzył tytuł MP został po raz kolejny po mistrzowsku zj*bana.
*zj*beny.
@slash ciężko znaleźć dobry nr 2,3,4 w zimowym okienku transferowym, gdzie każdy chaotycznie łapie co się da. letnie okienko jest zdecydowanie lepsze pod względem transferów dla klubów takich jak Lech. ponadto, czekając na Rudnevsa, zarząd prowadził rozmowy z innymi zawodnikami, ale nic z tego nie wyszło bo a – trudno innych przebić, b – Polska jest mało atrakcyjnym kierunkiem, c – nie spełnili oczekiwań cena/jakość. Nie widzę sensu w kupowaniu kogokolwiek na siłę, lepiej niech dadzą szansę młodym, a na lato przygotują coś ekstra.
Może ktoś pamięta, może nie. Generalnie od kilku lat na tym forum pisałem źle o zarządzie za co jakieś pół roku temu (przed jesiennym kryzysem) zostałem zjebany przez niektórych to przestałem pisać. Generalnie dla mnie jeden to księgowy a drugi syn swojego ojca. Z młodym Rutkowskim rozmawiałem 2 razy w życiu. Z czego uwaga uwaga ostatni raz wczoraj. Spotkanie przypadkowe ale nie omieszkałem skorzystać z okazji. Zapytałem prosto z mostu co z transferami a ten mi zaczyna odpowiadać jak w wywiadzie dla choćby Lech TV. Cytuje: prowadzimy rozmowy, zobaczymy co z tego wyjdzie. Ja mu na to, że to już słyszałem ale proszę o konkrety. Trochę sobie jeszcze pożartował ale pod kolejnym naciskiem stwierdził, że nie są samobójcami i napastnik będzie. Szczerze mówiąc ja po tym przypadkowym spotkaniu nabrałem nawet sympatii dla PR. Bo to bardzo fajny chłopak jest ale wg mnie ni jak nie nadaje się do zarządzania tym klubem.
Trzeba miec nadzieje ze na zgrupowanie w Hiszpanii beda juz napastnik i LO
Skauting w kryzysie, ale trzeba zauważyć, że padł także system wprowadzania młodzieży do zespołu. Klub łoży wielkie nakłady na Akademię, i jak na razie nie potrafi tego wykorzystać. Ostatnią przerwą podczas której wprowadzanie młodych jako tako wyglądało była przerwa przed wicemistrzostwem 2014, gdzie kilku chłopaków z rezerw i juniorów pojechało na obozy i pokazało się z dobrej strony. Od tej pory był regres, którego najjaskrawszym przykładem była niechęć do wprowadzenia do zespołu Janickiego (w efekcie odszedł do Niemiec). Teraz z młodych jest tylko Jóźwiak, prawdopodobnie o co najmniej jedną rundę za późno. W efekcie może uda mu się zadebiutować przed 18 urodzinami… Aż się prosiło, by zabrać na Cypr Szubertowskiego… Rogalę odpuszczono całkowicie. Ale przecież w odwodzie jest Formella! Żenada…
Wpisów ponad pięćdziesiąt na tę chwilę, ale bardzo ciekawi mnie jak
zareaguje na to wszystko KOCIOŁ? Czy jeżeli będzie taka sytuacja kadrowa
jak teraz, KOCIOŁ będzie kibicował jak dotychczas?
LO to w naszych warunkach raczej Liceum Ogólnokształcące. Stąd będziemy brali skautów.
Stępiński jedną nogą w legi..
@pozn-drugą w sraczu!
Nerwowe ruchy nigdy nie wychodzą niestety na dobre. A myślałem że najgorsze już za nami i Rutkowski czegoś się w końcu nauczył, on już się niczego nie nauczy. Życzę Artiomowi żeby zaczął grać w Hamburgu a nie pakował się w to bagno które jest. Nie mam pojęcia co jeszcze ma się wydarzyć i czego oni jeszcze chcą żeby zainwestowali. Gdyby chociaż wiedzieli kogo mają kupić…ręce opadają!
Cały klub zajeżdża amatorką nie tylko scouting. Lech zamiast sie rozwijać z roku na rok sie cofa.
@bombardier
SKLP nie kiwnął palcem po ostatnim splunięciu prosto w twarz ze strony obydwu Rutkowskich (najpierw wywiad w koszernej, potem list RN). Są za bardzo zależni od wronieckich, jak nie wiadomo o co chodzi…
@Ninis- proszę Cię 🙂 to co piszesz potwierdza tylko amatorkę przez duże A. Zawodnika na zimowe okno szuka się zdecydowanie szybciej, i nie choszi mi o mijające lato. Pracy chłopcy nie wykonali i tyle. Teraz to dopiero będzie łapanka
Znowu będzie gra na przeczekanie, jak ostatnio. Wygramy kilka meczy, ludzie przyjdą, na końcu znowu stwierdzą, że Borussia też nie ma napastnika i będzie git.
Dobrze, że o tym piszecie i piszcie jak najwięcej. Może kiedyś dotrze coś do towarzystwa wzajemnej adoracji, że to nie Wronki.
Cubasa@ wiesz co to znaczy „leczenie syfa pudrem”? W taki sposób właśnie działają te kurwy z zarządu. Zeby zaspokoic publikę. Potem jakoś to bedzie. Prawda jest jednak taka że Rutkowski Kurwa Debil Junior, Pogorzelczykowi do pięt nie dorasta i Kadzińskiemu również. I jestem wręcz przekonany że pojdzie w pewnym momencie do tego że Rutkowski Pioth pewnego dnia będzie miał trudny dostęp do swojego biura.
@slash nie ma się co spierać, bo i tak widzę, że się nie przekonamy nawzajem. Zimowe okienko transferowe jest jakie jest, ale jak widać masz inną opinię.
W 3 godz. prawie 70 komentarzy. Jak młody Lech wygrał turniej w Niemczech to komentarzy ok. 30 przez 3 dni. Niektórzy zachowują się jakby zależało im na porażkach Kolejorza. Ja rozumiem krytykę, ale ludzie tylko i wyłącznie płacz? Wam, aby na pewno, zależy na Lechu? Czy złażą się tu tylko kibice innych klubów żeby jątrzyć? Wyłażą z ciemności Internetu i psują atmosferę wokół klubu. Ja też jestem zaniepokojony tym co się dzieje. Jednak na walenie w zarząd, jak w bęben będzie jeszcze czas. Ja poczekam do lutego. Mówimy o Lechu, Mistrzu Polski.
ja tam już się nie wkurwiam.Czekam cierpliwie na to co się wydarzy.Nic nie wskóramy a tylko zdrowie tracimy:) Jeżeli nie będzie napastnika który zapewni nam bramki to o pucharach,Mistrzostwie i PP możemy zapomnieć.
Wszystko się od jakiegoś czasu w Lechu pierdoli wszystko!
@Ninis, co do okna to sie zgadzamy, jest do dupy. Chodzi o to że my to wiemy a odpowiedzialni za transfery nie. Teraz będą kombinować. Nie zgadzam się z Tobą w jednym. Nie było trzeba czekać na rozwuj sytacji a tak się przygotować by sytuację kreować samemu.
Tak na spokojnie myśląc to jednak wkurwić się można jak człowiek zda sobie sprawę, że będąc aktualnym Mistrzem Polski osłabiamy i tak słabą kadrę i walkowerem oddajemy MP wschodniej ladacznicy. Ale to właśnie kwintesencja wronieckiego minimalizmu. Obawiam się jednak, że na pudle nie skończymy, a w wygrany finał PP też śmiem wątpić.
Oczywiscie milo byc rozwoj
Henok Goitom jest do wzięcia, ale to trzeba było by się odważyć i chociaż zapytać o wymagania finansowe.
Stępiński nie jest wart 500tys wg Redakcji? Czyli mysicie jak zarzad…chłopak to najlepszy polski napadzior w tej lidze i jezeli ktos uwaza ze nie jest wart pół bańki euro, ten śmieszny!!!
Mam dla was doskonałą propozycję pomocy Lechowi w rozwiązaniu tego problemu. Musicie zastawić swój dom albo kilka, zaciągnąć kredyt w banku na kilka milionów euro, i podpisać umowę sponsorską z klubem. Wszyscy będą zadowoleni, klub będzie miał kasę na transfery, wy będziecie zadowoleni z klubu, bo kupi napastnika lub kilku, będziecie na koszulkach piłkarzy i banerach. Wasza strona zyska rozgłos w całej Polsce dzięki czemu zyskacie mnóstwo reklamodawców i w myk spłacicie kredyt.
No zamiast biadolić na klub, że nic nie robi, sami możecie się wziąć do roboty. Pokażcie co potraficie.
Teraz już trochę odlatując od ziemi to z lig skandynawskich super wygląda Emir Kujovic. Tyle, że na niego to chyba trzeba by było zrzucić się z Kulczykiem 😀
@JRNY
Uwielbiam takie komentarze jak Twój 🙂 Tylko widzisz z wronieckimi jest jeden problem – nieważne czy nie ma wpływów do kasy czy są to wpływy wielomilionowe (np. za LM/LE, prawa telewizyjne, sprzedaż biletów itp.) to zawsze tej kasy, a dosłownie każda kwota rozpływa się siną w dal w ułamku sekund 😉
…to zawsze tej kasy brakuje….
Stępiński za szybko wyjechał na zachód gdzie poległ. Obecnie nadrabia zaległości. Moim zdaniem powinniśmy go pozyskać. Zrobi się fajny przyszłościowy team w Poznaniu. Młode wilki Urbana. 🙂
Nie pozostaje nic innego jak czekać na to czy coś wyjaśni się do poniedziałku ,jak będą lecieć na 2 obóz w Hiszpanii i czy na pokładzie samolotu znajdzie się nowy napastnik i lewy obrońca,kadra ma być zamknięta.
Dobry, trafiony i adekwatny artykuł!!! 100% się zgadzam!! Nie muszę już nic wiecej dodac…
@you – ja narzekam właśnie kiedy mi na czymś zależy a widzę, że nie idzie. Jak mi nie zależy to kładę laskę i nic nie mówię. Jeśli masz odwrotnie to należysz do skrajnej mniejszości ludzi wyjątkowych pod tym względem
@07 u nas nigdy nie będzie przyszłościowego teamu, ponieważ wszystko co jest do sprzedania prędzej czy później opuszcza Kolejorza.Nie da się nic stworzyć pozbywając się wyróżniających piłkarzy.
Płacenie obecnie za kogokolwiek z tej smutnej jak dupa węża ligi 0,8 mln euro to trzeba mieć nawalone we łbie.
Normalny klub skasowałby 4 mln euro za Linetty’ego, z tego 2 mln wydał na napastnika, a 800 tys. na środkowego pomocnika.
Nie chodzi o bronienie leśnych, ale … wszyscy rzucają kwotami, rzucić tyle i tyle za nowego zawodnika, jednak jak przychodzi zapłacić 10zł drożej za bilet, jak można uhonorować Aktyna za jego zajebistą robotę i wysłać smsa za 2pln+VAT to okazuje się, że większość osób to przerasta. Samemu ciężko kilka złotych dać, ale inni mają wydawać setki tysięcy euro.
Nie zmienia to faktu, że napastnik potrzebny 🙂
@Mohito
Sms-a na Aktyna wysłałem i namówiłem do tego parę innych osób bo to słuszna idea. Jeżeli chodzi o wymagania wobec leśnych to owszem są, bo finansowanie transferów w dużej części za sprawą kiboli m.in. z naszych biletów, karnetów, gadżetów itp. Skoro oni sobie lecą w chuja to trzeba o tym głośno mówić i zwyczajnie zakręcić kurek z kasą.
@KKS
większość osób napisałem. Takich osób jak Ty jest więcej, ale nas kibiców są setki tysięcy a smsów na Aktyna czy też po prostu jak trzeba kliknięcia aby zdobyć kasę na oprawy w akcji #powstańMY nie ma już wielu kandydatów. Za to jak chodzi o kolesia z Ruchu, którego pół roku temu bez żalu pozbyła się Wisła, mamy podbijać stawkę o nie wiadomo ile to wszyscy narzekają na skąpstwo Rutków. Dużo rzeczy mnie u nich wkurwia, ale wieczne malkontenctwo jest wkurzające.
Sens mojej wypowiedzi jest taki, że wymagamy wiele od innych kiedy sami nie potrafimy dać za wiele od siebie.
Bardzo mozliwe ze do konca tygodnia bedzie nowy napastnik.
BartiLech gdzie na TT
Wiecie co,ja nie będę tego komentować.Szkoda mi już nerwów.
spokojnie, termalica też podobno czeka z transferami aż ceny spadną
zawodnicy bez klubów zaraz będą do wzięcia za frytki
tak się robi interesy, a kibice się na tym nie znają
ufff sam w to nie wierzę
BartiLech jest nie możliwy,jakim cudem ma czas żeby cały czas przeglądać TT czy inne strony żeby tylko pochwalić się jakie to ma zajebiste info.
Był swego czasu mecz reprezentacji młodzieżowej Polski, gdzie ww. Stępiński grał, będąc jeszcze zawodnikiem Wisły. Na meczu tym znajdowali się skauci Lecha. Stępień nie zagrał jakoś szczególnie, ale mimo to wpadł wówczas im w oko. Odpowiedź zarządu na ich propozycje: nie. Bo nie strzela goli, to wypalony talent, nigdy nie zdobył co najmniej 10 goli w sezonie w poważnej piłce i bez sensu go ściągać. Także tego… takich mamy orłów scoutingu – boją się lub nie umieją ściągnąć kogoś w miarę młodego (do 21 lat) z papierami na granie i zainwestować w niego.
To ja skomentuję:
Maciej Skorża KING ! 🙂
Pamiętamy, dziękujemy, pozdrawiamy…
@Barti – a gdzie będzie? W planach, na testach czy w zeszycie skauta? A zapomniałem będzie na TT 😉
Bardzo możliwe to jest nie załapanie się do europejskich pucharów jak solidny, seryjny strzelec nie objawi się w Lechu w ciągu najbliższych 2 miesięcy. A czy nowy czy stary – nie ważne. Ma być dobry – przynajmniej poziom Hamy – inaczej to bardzo możliwe że będzie w lidze „pozamiatane”.