Nielsen wyleczył uraz. Problemy Jóźwiaka

nielsenPo godzinie 14:00 piłkarze Lecha Poznań udali się w kierunku Górnego Śląska, gdzie jutro o 20:30 zagrają z sąsiadem w tabeli, chorzowskim Ruchem. Trener Kolejorza ledwo uzbierał meczową osiemnastkę.


„Do Chorzowa nie jadą Mateusz Lis, Nicki Bille Nielsen, Szymon Pawłowski, Kamil Jóźwiak, Marcin Robak i Karol Linetty. Karol nie jedzie, bo nie może. Miał stłuczone żebra, a potem badania, gdzie nic nie wychodziło. Grał z bólem i dopiero potem okazało się, że jest problem. Z kolei Nicki Bille Nielsen grał z Podbeskidziem, był gotowy i naderwał włókna. Gdyby były problemy przed meczem z Podbeskidziem, to by nie grał.” – oznajmił Jan Urban.

Strata Mateusza Lisa i Marcina Robaka to nic specjalnego, bowiem ten pierwszy jest tylko trzeci bramkarzem, natomiast drugi leczy uraz od paru miesięcy. Z kolei do utraty Szymona Pawłowskiego już wszyscy zdążyli się przyzwyczaić. Kontuzja Karola Linettego to nowa sprawa, jednak niewykluczone, że już w przyszłej kolejce reprezentant Polski będzie gotowy do gry. Być może jeszcze wcześniej, bo już we wtorek na bój z Zagłębiem Sosnowiec wróci Kamil Jóźwiak, który wypadł w ostatnich dniach.

Trener Kolejorza, Jan Urban nie ukrywa, że uraz 17-latka nie jest groźny. Żeby go nie pogłębić młodzieżowy reprezentant Polski do Chorzowa nie pojedzie. – „Kamil Jóźwiak ma problemy zdrowotne. Coś go boli w plecach. Być może to od kręgosłupa. W dodatku przyplątała mu się jeszcze infekcja przez co zostaje w Poznaniu.” – powiedział szkoleniowiec „niebiesko-białych”.

Bardzo dobrą informacją jest powrót do zdrowia Nickiego Bille Nielsena. Duńczyk mógł być gotowy już na spotkanie z Ruchem Chorzów, lecz dopadł go kolejny pech. – „Po kontuzji Nickiego Bille Nielsena nie ma już śladu, ale dopadła go infekcja przez co znów go nie ma. Myślę, że wróci do treningów w poniedziałek i być może będzie gotowy na mecz z Legią. Oczywiście w tygodniu będę obserwował jego formę.” – poinformował na koniec Jan Urban.

Przewidywany skład Lecha: Burić – Kędziora, Arajuuri, Kamiński, Kadar – Tetteh, Trałka – Lovrencsics, Jevtić, Sisi – Kownacki.

Przewidywani rezerwowi: Kotorowski, Ceesay, Wilusz, Gumny, Volkov, Dudka, Gajos.

Nicki Bille Nielsen mecz z Cracovią obejrzał z trybun
null

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <



40 komentarzy

  1. John pisze:

    Wygląda na to że na ławce będzie tylko jeden ofensywny zawodnik.

    • Antoni P pisze:

      Jan Urban? 🙂

    • KKS pisze:

      To samo chcialem napisac. Dramat w ofensywie na lawce, a pamietajmy ze taki Gergo, Sisi czy Kownacki to rowniez duza niewiadoma.

    • Poznaniak pisze:

      Póki co Jan Urban, napastnik, jeszcze kontuzji nie złapał więc jestem spokojny 😉

  2. 07 pisze:

    Pięknie – po 5 kolejkach personalny dramat.

  3. 1990 pisze:

    Bez czapki, szyja, łapy odkryte to złapał :))

  4. seniorka pisze:

    Nosz kuźwa, w pale się nie mieści jaki prześladuje nas pech. Tygodnie leczenia Szymka, a teraz Karol.
    I jeszcze nie wiadomo co z młodym. Jasna cholera!

  5. tadeo pisze:

    Wychodzi skapstwo Rutkowskich. Szlak mnie trafia , gdy widzę poraz kolejny jak ci ludzie najmniejszym nakładem finansowym próbują ugrać jak najwięcej. Kontuzje i brak ławki rezerwowych, to norma w tym klubie.Oby czarny scenariusz o braku Lecha w pucharach się nie sprawdził.Bo winą za taki stan rzeczy można będzie obciążyć tylko i wyłącznie Rutkowskich i ich minimalizm.

    • KKS pisze:

      Nic dodac, nic ujac.

    • gruh pisze:

      Głupie gadanie, nie ma drużyny w Polsce, gdzie przy kontuzji 3-4 kluczowych zawodników ofensywnych nie robią się dziury na ławce.

    • Lech pisze:

      Co za brednie.Kupuj za swoje to możesz nawet Messiego sobie ściągać jak cię na niego stać.

    • Poznaniak pisze:

      Który to już rok? Festiwal szpitalny w Lechu – ciąg dalszy.
      I tak co roku…

  6. JR (od 1991) pisze:

    a kim jest ta śliczna panna na zdjęciu (II plan)?

  7. siwus89 pisze:

    Ławka rezerwowych jeśli chodzi o ofensywę można by rzec bójcie się chamy 🙂

  8. BartiLech pisze:

    Lawka rezerwowych jutro nie zachwyci. Mysle ze Volkov wejdzie na skrzydlo wobec tego. Wazne aby Linetty Nielsen i Jozwiak byli gotowi na mecz z Legia

  9. Ekstralijczyk pisze:

    Jeśli Lech będzie mądrze rozgrywał mecz to przy takim składzie jak i ławce jest w stanie odnieść zwycięstwo.

  10. Poznaniak pisze:

    Też myślę, że wobec takich braków to Volkova wpuszczą na skrzydło ofensywne – co niestety może okazać się słabym pomysłem. Bo Vlad to teraz już duży znak zapytania – w ogóle nie jest zgrany z drużyną i do tego nie jego nominalna pozycja. Może nie dać rady kondycyjnie i wtedy wszyscy zawieszą na nim psy.
    Kadar z kolei za dobrze gra z tyłu by go zmieniać.
    W sumie nieciekawa sytuacja, a wręcz szkoda mi kolesia bo potencjał ma ogromny.
    Może będzie miał szczęśliwy dzień. Choć i Sisiemu dobrze życzę – dla dobra naszego Lecha.

    Martwią kolejne urazy – jak tak dalej pójdzie to juniorów z akademii będą brać by zapełnić trening i 18-tkę meczową. Ta sytuacja kadrowa powtarza się zbyt często.

    • KKS pisze:

      Radzę przywyknąć. Przy wronieckich sternikach minimalizm i prowizorka to już norma od dłuższego czasu. Najlepiej przestać oczekiwać i przede wszystkim nie nabijać im kabzy, bo nic się nie zmieni.

    • dinozaur pisze:

      KKS ale Ty jesteś nudny:)

    • JRZ pisze:

      dinozaur to samo chciałem napisać 🙂

  11. sailor91 pisze:

    Jeśli chodzi o Volkova, to zawsze można zrobić manewr z przesunięciem Kadara do środka i wtedy stworzyłoby się dla niego miejsce. Tym bardziej, że nasi stoperzy są zagrożeni wykartkowaniem.

    • Poznaniak pisze:

      To jest jakiś pomysł, nawet sam tak myślałem jeszcze 2 kolejki temu.
      Tyle że teraz nasza defensywa musi stanowić monolit – a rotacje od początku sezonu pokazały że niczemu nie służą takie przesunięcia. Póki nie będzie wakatu na stoperze Kadar tam raczej nie wejdzie.

  12. dupek pisze:

    Posiłkując się tym co napisali @seniorka i @tadeo, można napisać tak: GDYBY NIE SKĄPSTWO RUTKÓW I BRANIE ZAWODNIKÓW ZA DARMO, TYLKO PO TO ABY KASA ZAWSZE BYŁA NA PLUS, DZISIAJ KOLEJORZ NIE PRZYPOMINAŁBY SZPITALA. Pomyślcie chwilę, wybudowaliśmy z naszych podatków prawie piękny stadion (4), którym zarządza następna spółka, będącą Rutkowskich. Z tego co MiaSTO miało „wyciągać ” z wynajmu stadionu, pozostały jakieś śmieszne grosze, po tym jak administrator wykazał, że dzierżawa jest nieopłacalna..TERAZ POMYŚLCIE , CHOCIAŻ PRZEZ MOMENT, może stać się tak, że za chwilę administrator stadionu stanie się jego właścicielem tylko przez to, że wykaże duże inwestycje w infrastrukturę. W ogromnym skrócie tak wygląda WROGIE przejęcie firmy przez konkurencję. W tym przypadku będziemy mieli do czynienia z przejęciem własności publicznej, przez firmę prywatną poprzez splot sprzyjających „przypadków”. Coraz bardziej wierzę, w tak skonstruowaną „teorię spiskową”, która prowadzi naszego Lecha ale też pozostałe „kadłuby” poznańskiego sportu, do UPADKU. Macie inne zdanie???

    • MaPA pisze:

      Ty naprawdę jesteś dupek.Myślisz że drożsi pilkarze nie mają kontuzji?.I ta teoria o wrogim przejęciu.Jesteś mega dupek.

  13. Pawelinho pisze:

    Nic nowego. Jeden piłkarz wraca do zdrowia to zaraz drugi łapie. To tylko potwierdza, że nie jest za dobrze w Lechu pod względem ludzi odpowiadających za zdrowie zawodników.

  14. dupek pisze:

    @Pawelinho, wszystko w porządku ale tak sobie myślę, że zasługujemy na Kolejorza w Lidze Mistrzów. Przecież to nasze podatki wybudowały ten stadion za 820 mln złotych!!! takim Rutkom pozostaje tylko inwestowanie w graczy a nie w Stadion.

    • 07 pisze:

      No i po raz kolejny piszesz bzdury, bo stadion trzeba utrzymać, a więc pozostaje …. pomyśleć zanim coś napiszesz.

  15. Bender pisze:

    Czy wiadomo na pewno, że Gumny pojechał na ten mecz?

  16. dupek pisze:

    @MaPa, kombinujesz i kombinujesz ale nie w tym rzecz, że klub kupuje przez przypadek chorych piłkarzy. Problem powstaje po tym jak kupuje się piłkarzy, o których wiadomo, że są kontuzjogenni…ważne , że kupieni za BEZCEN. To strategia zarządu Lecha do 2020 roku. Kupujcie bilety i nie marudźcie.

  17. inoroz pisze:

    znowu coś. Zawsze coś.

  18. tomasz1973 pisze:

    Ja pierdole, to jakiś pomór czy co to się ku..wa przyplątało.
    Już kiedyś była taka sytuacja w Warszawie, oby ci co mogą grać, dali z siebie wszystko.
    PS. Bez Karola będzie mega ciężko.

  19. Pszczółka pisze:

    już od dłuższego czasu w Kolejorzu są problemy z kontuzjami.To się nie wzięło w tej rundzie,to trwa od kilku sezonów.Może czas zastanowić się dlaczego tak się dzieje??To nie jest normalna sytuacja bo można mieć pecha sezon,dwa ale nie kilka!Kurwa reha ma na Lechu złoty interes od czasu kiedy zostało kliniką dla zawodników.Cóż jaki zarząd tacy kopacze(czytaj kalecy)

    • Poznaniak pisze:

      I chyba tu jest pies pogrzebany. Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę. Współczesna diagnostyka i leczenie sportowe do tanich nie należy 🙂

  20. gruh pisze:

    Ogólnie rzecz biorąc nie tylko u nas są kontuzje, u innych też. Chociażby ostatni szpital w Manchesterze United. Ale fakt, że czasami, w konkretnych przypadkach odwalają w Poznaniu fuszerkę, np. kontuzja Ceesaya, Robaka. Ale to chyba mierna jakość niektórych naszych lekarzy, w Poznaniu i w ogóle w Polsce :/ i tutaj chyba można jednak uogólnić, że jakoś służby zdrowia po prostu jest słaba u nas.

  21. stowoda pisze:

    KURNA to co robi REHASPORT ? Chodzi o Karola cyt „Miał stłuczone żebra, a potem badania, gdzie nic nie wychodziło. Grał z bólem i dopiero potem okazało się, że jest problem.”.
    Miałem pęknięte żebro, wykazało to zwykłe badanie RTG w przychodni!
    Pytanie zatem – czy REHASPORT to firma weterynaryjna?
    Kto zajmuje się leczeniem piłkarzy skoro jeżdża na konsultacje za granicę ( klub płaci?) czy do Zachodniej Azji ?
    Wiadomo kontuzje się zdarzają, ale jak piłkarz gra z bólem i nie wiadomo o co chodzi? ( są doniesienia że Karol ma złamane żebro – to jest co najmniej miesiąc przerwy od treningów!).
    Może KKS Lech.com coś o tym napisze?

  22. inowroclawianin pisze:

    Zarząd w ogole nie wyciąga wniosków