Wokół meczu Lecha z Legią

lechSobotni mecz Lech – Legia zakończony wynikiem 2:0 dla gości przeszedł już do historii, a ten rezultat ma także przełożenie na wiele statystyk. Są to liczby przede wszystkim negatywne. Więcej o tym poniżej.


Pogorszony bilans

W 120 meczu z Legią lechici przegrali po raz 50. Na 100 ligową bramkę też trzeba jeszcze poczekać.

Ekstraklasa + PP i SPP: 37-33-50, 114:163 (120 meczów)
Ekstraklasa: 33-30-45, 99:145 (108 meczów)
Dom (liga): 22-16-15, 62:64 (53 mecze)
Wyjazd (liga): 11-14-30, 37:81 (55 meczów)

Pogorssony bulans

Bułgarska od początku sezonu nie była taką twierdzą jak w zeszłym sezonie. Dziś Lech tylko pogorszył i tak słaby już bilans przed własną publicznością.

6-3-5, 20:16

Koniec serii

Po zwycięstwach z Górnikiem 2:0, Cracovią 2:1, Ruchem 3:1 i pucharowym z Zagłębiem Sosnowiec 1:0 tym razem lechici ulegli 0:2. Nie zagrali gorzej niż ostatnio, jednak nie ustrzegli się błędów w obronie, które rywal bezlitośnie wykorsystał.

Koniec passy

W każdym z 6 ostatnich poprzednich starć z wicemistrzem kraju drużyna Mistrza Polski jako pierwsza wychodziła na prowadzenie. Poniosła 1 porażkę, zaliczyła 1 remis i aż 4 mecze wygrała w tym 3 spotkania z rzędu i 2 wyjazdowe. Passa Lecha dziś się zakończyła. Kolejorz nie strzelił bramki i przegrał. Okazja do rewanżu prawdopodobnie już w kwietniu i potem w maju w finale PP.

Tym razem nieudany 19 marca

Bilans oficjalnych 12 starć Lecha w dniu 19 marca to 5-4-3 i w Poznaniu 3-2-1. Tym samym Kolejorz w dniu swojej rocznicy powstania przegrał u siebie po raz pierwszy.

Znów trzeba gonić

Sobotnia porażka oznacza, że Lech raczej nie zajmie 3. miejsca przed podziałem punktów. Na 4. lokatę też ma małą szansę. Dużo zależy od niedzielnego meczu Pogoni z Cracovią.

5. Lech Poznań 40 12-4-12, 36:37

Pauza Tetteha

Abdul Aziz Tetteh zobaczył dziś 4 żółtą kartkę i w meczu ze Śląskiem nie zagra.

Gole w sezonie 2015/2016

Ekstraklasa (36 bramek w 28 meczach)
8 – Kasper Hamalainen
6 – Szymon Pawłowski, Dawid Kownacki
5 – Maciej Gajos
4 – Darko Jevtić
2 – Marcin Robak
1 – Dariusz Formella, Marcin Kamiński, Karol Linetty, Łukasz Trałka, Nicki Bille Nielsen

Puchar Polski (6 bramek w 5 meczach)
2 – David Holman
1 – Paulus Arajuuri, Szymon Pawłowski, Rafał Grodzicki (samobójczy), Vladimir Volkov

Liga Europy (6 bramek w 8 meczach)
1 – Karol Linetty, Denis Thomalla, Łukasz Trałka, Tomasz Kędziora, Maciej Gajos, Dawid Kownacki

Liga Mistrzów (4 bramki w 4 meczach)
2 – Denis Thomalla
1 – Kasper Hamalainen, Barry Douglas

Superpuchar Polski (3 bramki w 1 meczu)
1 – Tomasz Kędziora, Marcin Kamiński, Karol Linetty

Gole ogółem

9 – Kasper Hamalainen
7 – Szymon Pawłowski, Dawid Kownacki
6 – Maciej Gajos
4 – Darko Jevtić
3 – Denis Thomalla, Karol Linetty
2 – Marcin Robak, David Holman, Tomasz Kędziora, Marcin Kamiński, Łukasz Trałka
1 – Dariusz Formella, Barry Douglas, Paulus Arajuuri, Nicki Bille Nielsen, Vladimir Volkov
+ 1 gol samobójczy – Rafał Grodzicki

Asysty w sezonie 2015/2016

Ekstraklasa
4 – Karol Linetty, Gergo Lovrencsics
3 – Szymon Pawłowski
2 – Barry Douglas, Kasper Hamalainen, Maciej Gajos
1 – Marcin Robak, Łukasz Trałka, Darko Jevtić, Paulus Arajuuri, Kebba Ceesay, Dariusz Formella, Denis Thomalla, Tamas Kadar, Dawid Kownacki

Puchar Polski
2 – Darko Jevtić
1 – Gergo Lovrencsics, Łukasz Trałka

Liga Europy
2 – Gergo Lovrencsics
1 – Barry Douglas, Szymon Pawłowski, Marcin Kamiński

Liga Mistrzów
1 – Łukasz Trałka, Barry Douglas

Superpuchar Polski
1 – Kasper Hamalainen, Darko Jevtić

Asysty ogółem

7 – Gergo Lovrencsics
4 – Karol Linetty, Szymon Pawłowski, Darko Jevtić
3 – Łukasz Trałka, Barry Douglas
2 – Kasper Hamalainen, Maciej Gajos
1 – Marcin Robak, Paulus Arajuuri, Marcin Kamiński, Kebba Ceesay, Dariusz Formella, Denis Thomalla, Tamas Kadar, Dawid Kownacki

Żółte kartki w sezonie 2015/2016:

Ekstraklasa
9 – Łukasz Trałka
6 – Tamas Kadar
5 – Barry Douglas, Darko Jevtić, Karol Linetty
4 – Marcin Kamiński, Abdul Aziz Tetteh
3 – Tomasz Kędziora, Paulus Arajuuri
2 – Dariusz Dudka, Kebba Ceesay, Dariusz Formella, Gergo Lovrencsics
1 – David Holman, Kasper Hamalainen, Szymon Pawłowski, Kamil Jóźwiak, Dawid Kownacki

Puchar Polski
1 – Marcin Kamiński, Kebba Ceesay, Abdul Aziz Tetteh, Łukasz Trałka, Tomasz Kędziora, Vladimir Volkov

Liga Europy
5 – Karol Linetty
2 – Dariusz Dudka
1 – Jasmin Burić, Dariusz Formella, Denis Thomalla, Kebba Ceesay, Tamas Kadar, Łukasz Trałka, Gergo Lovrencsics

Liga Mistrzów
2 – Karol Linetty
1 – Dariusz Formella, Tomasz Kędziora, Darko Jevtić, Dariusz Dudka, Denis Thomalla, Tamas Kadar, Marcin Kamiński, Barry Douglas

Superpuchar Polski
1 – Barry Douglas, Marcin Robak, Tamas Kadar

91 żółtych kartek, w 46 meczach, 22 zawodników:

12 – Karol Linetty
11 – Łukasz Trałka
9 – Tamas Kadar
7 – Barry Douglas
6 – Darko Jevtić, Marcin Kamiński
5 – Tomasz Kędziora, Dariusz Dudka, Abdul Aziz Tetteh
4 – Kebba Ceesay, Dariusz Formella
3 – Gergo Lovrencsics, Paulus Arajuuri
2 – Denis Thomalla
1 – Jasmin Burić, Kasper Hamalainen, David Holman, Marcin Robak, Szymon Pawłowski, Kamil Jóźwiak, Dawid Kownacki, Vladimir Volkov

Czerwone Kartki w sezonie 2015/2016:

Ekstraklasa
1 – Dariusz Dudka (bezpośrednia)

Liga Europy
1 – Karol Linetty (za dwie żółte)

Liga Mistrzów
1 – Tomasz Kędziora (bezpośrednia)

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <



30 komentarzy

  1. torreador pisze:

    Ten mecz bardzo mi pasuje do całej polityki wyrażanej często pusto-słowami: „patrzymy w przyszłość”, „projekt 2020”, „budujemy drużynę zdolną do walki na trzech frontach” i tym podobne srutu-tutu. Brakowało nam czterech-pięciu podstawowych zawodników , to prawda. Jednak przy braku zaledwie kilku piłkarzy, nie jesteśmy w stanie sklecić jedenastki na poziomie ekstraklasy, nie mówiąc już o tym jak wyglądała nasza ławka. Właśnie dzisiejsza ławka jest dla mnie najlepszym obrazem tego co Rutki robią w naszym klubie.

  2. BartiLech pisze:

    Bylo widac brak kontuzjowanych graczy

  3. tom pisze:

    żeby nie Rutki być może dziś grałbyś derby z Wartą w 3 lidze.

  4. kibicinowroclaw pisze:

    Łatwo powiedzieć polityka i puste słowa, spójrzmy na działania w ramach tej polityki: konsekwentne działanie Akademii co roku wydatek 4 mln zł i budowa sztucznego boiska za 3mln zł, w planach zadaszone całoroczne, dbanie o stabilność finansową klubu co może wydaje się śmieszne ale nie doceniane bo takie kłopoty to lawina która często prowadzi do bankructwa dlatego w realiach jakie są czyli mało pieniędzy w polskiej piłce i bieda Lech jest zarządzany strategicznie (akademia, finanse) tak jak powinien być i robi swoje niezależnie od wyników (2 trofea w 2015 roku).

    • mroczek pisze:

      To prawda a wystarczy popatrzeć co się dzieje teraz w Ruchu Chorzów a całkiem nie dawno podobne problemy miał Górnik Zabrze

  5. torreador pisze:

    tom
    Kluczowych słów których użyłeś to: „być może”. Być może by tak było, a być może nie, tego ani Ty, ani ja tego nie wiemy.
    kibicinowrocław
    Przecież ja nie neguję kasy na Akademię i budowę sztucznego boiska. Ja tylko skomentowałem, jak się mają pusto-słowa (które zacytowałem powyżej) do faktycznej „siły” tej drużyny, czego obrazem była dzisiejsza ławka. Nie do końca jednak wiem co Ty nazywasz zarządzaniem strategicznym, które jest takie jak powinno być? Strategia bowiem jest to (w pewnym skrócie), sposób działania prowadzący do osiągnięcia celu. Jeśli więc corocznymi celami zarządu są te które głoszą czyli MP, PP, LM lub LE, to strategia którą realizują czyli małe minimalistyczne kroczki może co najwyżej od czasu do czasu mogą dawać efekty, ale raczej na zasadzie przypadku (i tak się dzieje), a nie jakiejkolwiek ciągłości. Tylko że tego nie można nazwać zarządzaniem strategicznym (przynajmniej do osiągania najwyższych celów). No chyba że głównym celem jest „spinanie” finansów, a jak przy okazji uda się zrobić wynik to będzie super. No to wtedy wszystko gra. Z tym że uczciwsze byłoby nie wciskanie kibolom tych wszystkich kitów.

  6. arek z Debca pisze:

    Malo pieniedzy w polskiej lidze? To co maja powiedziec Czesi albo Slowacy. A jednak ich druzyny graja regularnie w europejskich pucharach i to czesto z powodzeniem. Tu chodzi glownie o zarzadzanie i szkolenie. Chodzi tu o poziom szkolenia na wszystkich szczeblach. U nas to lezy. Akademia niby najlepsza od lat w Polsce a co z niej mamy? Wielkie nic oprocz jednej nieokrzesanej jeszcze jaskolki Jozwiaka.

  7. lechita62 pisze:

    Nie wiem być może to przez choroby i kontuzje podstawowych piłkarzy, ale miałem wrażenie, że trochę chłopaki wyszli prosić o najniższy wymiar kary. Nawet nie próbowali wygrać, remis byłby sukcesem. Oprócz faulu na Kadarze nie zaśmierdziało bramką dla nas, a dla Legii niestety dość często. Być może wynika to z fenomenalnej gry Legii w obronie, być może trochę właśnie z kontuzji, brak Karola, Szymka czy nawet Gergo był odczuwalny, ale jednak miałem nadzieję na trochę większy opór Lecha. 0:2 to niewiele patrząc na to jakie sytuacje Legia stworzyła. Nie można się przyczepić jedynie do Jasia i kibiców, byłem na kotle i naprawdę tak fanatycznego dopingu nie pamiętam. Kibice klasa ŚWIATOWA!!!!

  8. aaafyrtel pisze:

    nic się nie zmienia od lat…wystarczy krótkie krycie i kolejorz nie wie, gdzie jest…

  9. arek z Debca pisze:

    Lechita62, bylem w kotle!

  10. undertheskin pisze:

    Ta porażka to kolejny plaskacz od legii dla zarządu. I jeszcze te bezcenne „pouczenia” dla Lecha od Nikolica i Czerczesowa. Wstyd! Nie przegranego meczu, tylko, tego że dla zarządu te plaskacze to normalka. Wstyd i brak ambicji. Słuchałem długiego wywiadu p. Klimaczaka przed meczem w jakimś „hattricku”. Ten facet sprawia wrażenie, jakby nawet nie słuchał co ktoś mówi do niego, tylko już obmyślał kontrę. Ciągle powtarza tylko „taaa…” „jasne” i dalej swoje. Ale głowy do góry. Od 2010 do 2015 Lech zmarnował szansę na dominację w lidze i zaistnienie w Europie, ale w okresie 2016 – 2020 nastanie cud. Prawda panie Klimczak?

  11. PULEK pisze:

    Słabych mamy zmieników a co to będzie jak Linety odejdzie Latem Wilusz sie nie sprawdził Kamyk jest słaby Abdul jest wolny mało ruchliwy Sisi za słaby fizicznie a Nilsen cienki trzeba było kupic Nikolicia

  12. PULEK pisze:

    Nie ma z kim grać a lepiej nie będzie Nilsen słaby Sisi słaby Tetech wolny Wilusz słaby a co to będzie jak Linety odejdzie latem a Rutki nie kupią nic ciekawego i trzeba grac co jest o pucharach zapomnijmy nawet nie wiadomo czy będziemy w finale pucharu polski grac

  13. tylkoLech pisze:

    Brutalna prawda. Nie dość, że przegraliśmy na boisku, bo nie mieliśmy argumentów, to jeszcze słuchamy pouczen po meczu od bucow z Warszawy. Zapraszanie Urbana przez Nikolicia na trening strzelecki do Warszawy – szkoda nawet komentować. Też słuchałam wywiadu z Klimczakiem i mam takie same odczucia. Zaklinanie rzeczywistości. Wystarczy wymienić zawodników, którzy odeszli w ciągu ostatniego roku i popatrzeć, kto ich zastąpił. Za chwilę odejdą kolejni, z tych którzy coś jeszcze wnoszą i strach się bać, kto przyjdzie za nich. Nie ma się co oszukiwać. W ten sposób budowana drużyna, nie spełni marzeń i oczekiwań kibiców.

  14. Ferion pisze:

    W zeszłym roku Lech zdobył mistrzostwo i w meczach bezpośrednich był lepszy od Legii. Minął rok i widać kto zrobił krok do przodu. Lech to dziś przeciętniactwo i minimalizm, który obnażyła wczoraj Legia. 0:2 to najmniejszy wymiar kary jaki mogliśmy otrzymać. Nawet gra w optymalnym zestawieniu kadrowym też by nic nie zmieniła, ponieważ błędy wynikają z indywidualnych braków poszczególnych graczy Lecha. Gdyby zamiast Wilusza zagrał Kamiński nie dawałoby to gwarancji bezbłędnej gry w obronie. Niestety nie mamy zawodników na walkę o mistrzostwo i nie mamy władz klubu, które realnie mogą taki cel zagwarantować. Pozostaje więc przeciętność i nijakość oraz nieuzasadnione napinka przez prezesa Klimaczaka. Zatem w Lechu śmieszno i straszno.

  15. Realista pisze:

    Nikolić strzela tylko słabym, takie zdanie można tu było przeczytać. Skoro strzela tylko słabym to….
    Ale to nieprawda. Wasi piłkarze dali z siebie 120 % , grali jakby chodziło o życie, to rzadkość w naszej lidze i za to szacunek.
    i nie są wcale słabi .Tylko, że budżet Legii jest 2-razy większy i tego przeskoczyć się nie da na dłuższą metę.
    Mam nadzieję, że nie zostanę zje…ny i nazwany słoikowcem ległej trówki, malowanym tęczą co wpier….la się w nieswoje sprawy.
    Pozdrawiam i dzięki za oprawę i atmosferę wielkiego meczu.

  16. aliz pisze:

    Byłam na meczu REWELACJA – nie chodzi o sam mecz ale o całość :-)) szkoda, bo tak jak napisałam przy ocenach – za mało argumentów. Powtórzę to co napisałam przy ocenach – Wilusz za slaby na Lecha i ciekawa jestem co się stało z Darko?? – na pięć podań jedno, dwa przemyślane i dobre. W takim meczu to samobójstwo. Z bólem serca to mówię – Lech na razie jest za słaby by na dobre stawić czoła tęczowym – z różnych powodów i mam nadzieję, że to co złe to juz za nami i po tej krótkiej przerwie reprezentacyjno-świątecznej wejdziemy na ścieżkę wznoszącą.
    Jedno trzeba przyznać temu tęczowemu koralikowemu bufonowi – zaryzykował, sklecił pakę, dołożył ruskiego zamordystę – zobaczymy dokąd ich to zaprowadzi i czy to wszystko nie pier*nie.
    DO BOJU KOLEJORZ – NSNP!!!

  17. Kolejorz pisze:

    Ciężki poranek. Chyba jednak wole bez fajerwerków jak u nas niż ładowanie kasy w klub i seryjne zdobywanie MP bez sukcesów w Europie (Wisła) ta sama droga idzie Legła gdzie jest Wisła??? Bankrut to samo będzie w warszawie.

  18. JRZ pisze:

    Nikolic to pajac na potęgę. Szkoda za nie był tak wyszczekany po jesiennym meczu chociaż w sumie był tylko przed meczem. Widze te ze błaznowanie udziela się tam wszystkim nie tylko jemu czy Rzeźniczakowi już nawet Czerczesow zaczyna pajacować. Nie wiem czy oni maja jakaś tradycje ale co mecz z Lechem jest to samo.

  19. GornaS pisze:

    Jóźwiak albo Gumny, nie wiem, nie widziałem dokładnie, oddał po meczu swoją koszulkę pod kotłem. Powie mi ktoś z jakiego powodu?

  20. kb55 pisze:

    Tyle było stękania na forum(ach), że Wilusz taki dobry a gra fatalny Kamyk. Sam nie wiem, czy Wilusz zawalił dwa mecze, gdzie dostał szansę, z powodu braku zgrania, rytmu meczowego itp. czy też się po prostu nie nadaje. Trener Urban po meczu powiedział: „liczymy na Maćka”, czyli pewnie zastąpi Marcina na pozycji stopera.
    Niestety, mecz z Ruchem przesłonił nam wszystkie słabości Jewticza i Gajosa. Takie gole jak z Ruchem to święto, a codzienność naszej pomocy wiemy jak wygląda. Tak było w ostatnim meczu i wielu innych. Zresztą trener Urban nieraz rezygnował z usług tych dwu pomocników, gdy miał wybór.

  21. Soku pisze:

    @GornaS,
    Według mnie to było związane ze zbiórką dla Waldka Piątka.

  22. RobertLech!!! pisze:

    Wypowiedź Trałki po meczu podsumowuję wszystko, po pytaniu czy był gotowy na to spotkanie – to nie ma znaczenia i poszedł – widać, że go boli ta porażka. Niestety, taki zlepek kontuzji, infekcji – wymęczone organizmy, wszystko nie tak jak powinno. Urban mógł też inaczej ustawić taktykę, bardziej na kontry. Od nowego sezonu potrzeba rewolucji i porządnych jakościowych transferów, ale z tym zarządem będzie o to ciężko.

    • Jam pisze:

      Transfery nic nie dadzą ,jeśli nie dojdzie do przemyślanej zmiany trenera.

  23. Bartas pisze:

    Kibicuje Legii, ale przyznam, że napinka Nikolicia i Czerczesowa wcale mi się nie podoba. Taki jest sport. Pół roku temu gładko powiezliscie Legię 3:1, teraz wygrała Legia. Pozdro dla normalnych kibiców.

  24. Kalisz Fan pisze:

    Szkoda. Bramki po indywidualnych błędach.

  25. Pyra pisze:

    Uszol wrócił i chciałbym go cześciej widywać na gnieździe

  26. Leszek pisze:

    I już tęsknię za Kamykiem. Niestety Wilusz nie nadje się nawet na zmiennika, niech wraca do Bełchatowa, Korony , gdziekolwiek. Drużyna wymaga konkretnych wzmocnień w każdej linii a nie tylko uzupełnień.

  27. KKS Krystian pisze:

    Moim skromnym zdaniem kilka ostatnich okienek wygląda tak że odchodzi za każdym razem więcej piłkarzy niż przychodzi stąd problemy kadrowe. Jeśli nawet awansujemy do europejskich pucharów a mam taką nadzieje znów okaże się że nie mamy kim grać na trzech frontach. Co nie zmienia faktu że trzeba wzmocnień nie na sztukę a do pierwszego składu, bo kilka pozycji u nas bardzo kuleje.

  28. KKS Krystian pisze:

    Co do Wilusza wydaje mi się że za bardzo facet chce i siedzi mu to gdzieś z tyłu głowy jak dostaje szanse i z przez to mu nie wychodzi. Chyba jest problem mentalny.