Przedmeczowa analiza Górnik Ł. – Lech

analizaPojutrze o 18:00 Lech Poznań zagra na wyjeździe z Górnikiem Łęczna. Licząc Puchar Polski ekipa Kolejorza nie wygrała już od 3 spotkań, zatem czas na przełamanie złej serii.


Mecz Górnik Łęczna – Lech Poznań jest jednym z najmniej ciekawych spotkań w 30. kolejce. Górnik do grupy mistrzowskiej już nie wskoczy, natomiast Lech poniżej 6. miejsca raczej nie spadnie, a na 5. lokatę po sezonie zasadniczym nie ma szans.

Mocne strony Górnika

Górnik Łęczna ostatnio zawodzi, ale nie wszystko w tej drużynie funkcjonuje źle. W ostatnim spotkaniu z Cracovią i w paru wcześniejszych meczach ciekawie wyglądali skrzydłowi, a więc Grzegorz Bonin i Grzegorz Piesio. Interesująco wygląda też rywalizacja na szpicy Jakuba Świerczoka z Bartoszem Śpiączką, który ostatnio był próbowany na boku. Ta czwórka piłkarzy w tym sezonie Ekstraklasy strzeliła dla Górnika 23 z 30 bramek co najlepiej pokazuje na kogo należy w sobotę uważać. Zwłaszcza Świerczok i Śpiączka to zawodnicy, których sporym atutem jest szybkość z którą dość wolna para stoperów Lecha może mieć problemy. Lechici na oku powinni mieć również lewego obrońcę Leandro lubiącego się często włączać do akcji ofensywnych.

Słabe strony Górnika

Górnik obok Jagiellonii ma najwięcej porażek w lidze, nie strzelił gola już od 3 spotkań, a w ostatnich meczach bardzo zawodzi nie wykorzystując stwarzanych przez siebie okazji. Traci też wiele goli co akurat nie dziwi. Obrona to najczulszy punkt rywala. Sprowadzany zimą bramkarz Dziugas Bartkus tej wiosny popełnił już kilka kosztownych błędów. Ostatnio zastąpił go sympatyzujący z Lechem, Sergiusz Prusak, który prawdopodobnie zagra także w sobotę. Jurij Szatałow ma wielki problem, bo obrona gra słabo, a specjalnie nie ma kim rotować. Ostatnio u boku Tomislava Bozicia występuje defensywny pomocnik, Radosław Pruchnik. Górnik przed własną publicznością stracił aż 23 gole (więcej tylko Ruch) co najlepiej pokazuje problem łęcznian. Na dodatek sztab szkoleniowy nie może się ostatnio zdecydować, kto ma grać w środku pola. W Górniku nie ma klasycznego defensywnego pomocnika jakim w Lechu jest Łukasz Trałka.


Jak może zagrać Górnik?

Górnicy tak naprawdę nie mają nic do stracenia. Wiedzą, że Lech formą ostatnio nie grzeszy, dlatego spodziewamy się ofensywnej gry łęcznian skrzydłami i zagrywania długich piłek na któregoś z szybkich napastników (Jakub Świerczok lub Bartosz Śpiączka). Oczywiście Górnik jak każdy zespół grający z Lechem do maksimum będzie chciał wykorzystać stałe fragmenty gry, jednak najgroźniejszą bronią rywala będą właśnie skrzydłowi. Drużyna Szatałowa w sobotę raczej nie będzie kalkulować. Postawi na atak, by wygrać i mieć jak najlepszą pozycję startową przed grupą spadkową.

Jak powinien zagrać Lech?

W drużynie Lecha nie funkcjonuje ostatnio zupełnie nic, dlatego poznaniacy także powinni postawić wszystko na jedną kartę. Nie ma czego bronić, trzeba atakować, by zwyciężyć i po podziale zamiast 20 oczek mieć 22. Kluczem do sukcesu w Łęcznej będzie wygranie rywalizacji w środku pola oraz prostopadłe podania. Górnik ma wolnych stoperów, dlatego środkiem najłatwiej będzie się przedostać pod bramkę przeciwnika. Oczywiście Lech nie może zapominać o obronie. Przy stylu preferowanym przez Górnika najbardziej wysilić będą musieli się boczni defensorzy, którzy rzadziej niż zwykle powinni zapędzać się do ataku.

Nasz typ

Lech gra ostatnio słabo i nie da się tego poprawić nagle w 3-4 dni. Spodziewamy się kopaniny w której o wyniku może zdecydować przypadek. Trudno przewidzieć, kto się w sobotę przełamie. Stawiamy under 2,5, czyli mało goli.

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) &lt



7 komentarzy

  1. Radomianin pisze:

    Czy ktoś kupił więcej biletów i byłby skłonny kilka odsprzedac?o12.03 już padło mi w rezerwacji a potem już nie było żadnego biletu.rok temu byłem chce i w tym ?Do Poznania na 1-2 mecze w roku mogę podjechać ale fundusze nie pozwalają mi na więcej ,a tu mam blisko.Także wielką prośba o jakąkolwiek ilość.choć 2.. choć miałem 7 osobom zamówić..Ale się nie udało kurwa mać no.. ??

  2. 07 pisze:

    Aż dziw bierze jak aktualny Mistrz Polski robi wszystko, aby go nie szanować. Rozumiem kryzys, gdzie przez kilka spotkań nie idzie, ale Lecha to już drugi kryzys w tym sezonie. Ten kryzys to już w Kolejorzu norma i wszyscy się do niego przyzwyczaili, bo najpierw był problem aby wejść do grupy L.E. ,a potem niby zbyt szybki początek sezonu i za duża ilość spotkań. Prawda jest taka, że zarząd nie potrafi odpowiednio zareagować kiedy pojawiają się problemy.
    Dobra – co do samego meczu – rozdajemy punkty więc nie zdziwię się jak kolejny raz wrócimy bez 3. Nie bardzo widzę osobę która może ”pociągnąć” Lecha do zwycięstwa.

  3. Bronks pisze:

    Po tym co ostatnio, czyli wiosną, prezentuje Leszek to nie próbowałbym iść z Górnikiem na wymianę ciosów. Jedyną szansą Kolejorza to gra jak w Chorzowie, czyli maksymalne zwalnianie gry. Zagęszczenie swojej połówki i zmuszenie ich do gry pozycyjnej. Z kolei jeżeli chodzi o nasz atak to liczę na Karola bo po duńskim klopsiku nie spodziewam się niczego pozytywnego

  4. Pawelinho pisze:

    Łęczna jeśli strzeli jako pierwsza to wygra dlatego najważniejsze będzie to, aby Kolejorz nie stracił gola i coś strzelił, ale jeśli zagra tak jak w ostatnich trzech meczach czyli przeciętnie no to może to być kolejny mecz na „przełamanie” dla rywali/