Reklama

Wokół meczu Lecha z Legią

lechPiątkowy mecz Legia – Lech zakończony wynikiem 1:0 dla gospodarzy przeszedł już do historii, a ten rezultat ma także przełożenie na wiele statystyk. Są to liczby przede wszystkim negatywne. Więcej o tym poniżej.


Pogroszony bilans

W 121 meczu z Legią zespół Lecha przegrał po raz 51. Na 100 bramkę w lidze trzeba poczekać do kolejnego spotkania.

Ekstraklasa + PP i SPP: 37-33-51, 114:164 (121 meczów)
Ekstraklasa: 33-30-46, 99:146 (109 meczów)
Dom (liga): 22-16-15, 62:64 (53 mecze)
Wyjazd (liga): 11-14-31, 37:82 (56 meczów)

Przerwana seria

Po 1 remisie i 2 zwycięstwach z rzędu na Łazienkowskiej tym razem lechici przegrali kończąc swoją passę. Lech miał na swoim koncie też 3 ligowe, wyjazdowe zwycięstwa z rzędu. Ta seria także została przerwana.

0:1 jak wyrok

W 50 meczu w tym sezonie Lech wyszedł jako pierwszy stracił gola już 22 raz. Po raz 19 przegrał.

Lech przy wyniku 1:0
23-2-0

Lech przy wyniku 0:1
1-2-19

* – Wliczone są rozgrywki Ekstraklasy, o PP, SPP i europejskie puchary

Bez zmian

Lech Poznań poniósł dziś 14 porażkę w sezonie. Po tej serii spotkań poniżej 6. miejsca nie spadnie. Na ten moment wciąż traci 1 punkt do 4. miejsca i 2 oczka do podium. Niewiele się zatem zmieniło. Walka o puchary wciąż trwa.

6. Lech Poznań 43 pkt. 13-4-14, 37:39

Na wyjazdach lepiej

Mimo tej porażki w trwającym sezonie Ekstraklasy lechici więcej meczów wygrali na wyjazdach niż u siebie. We wtorek w boju z Piastem będzie kolejna szansa na poprawienie liczb.

U siebie: 6-3-6, 20:17
Na wyjeździe: 7-1-8, 17:22

50 mecz

Licząc wszystkie rozgrywki dziś Lech rozegrał jubileuszowe 50 spotkanie w tym sezonie. Do tej pory zaliczył bilans 24-7-19, gole: 57:51.

Nikt nie pauzuje

W meczu z Górnikiem zagrożeni pauzą byli Paulus Arajuuri, Tomasz Kędziora i Dariusz Dudka. Nikt nie dostał kartki, zatem wszyscy będą mogli zagrać z Piastem we wtorek. Do grona zagrożonych dołączył jednak Łukasz Trałka. Kolejne napomnienie będzie skutkowało pauzą w 2 kolejnych spotkań.

Powrót Szymka

Dziś do składu Lecha Poznań powrócił Szymon Pawłowski. 30-latek pierwotnie miał już nie zagrać do końca sezonu, ale ostatecznie wrócił do gry miesiąc przed końcem rozgrywek. To świetna wiadomość.

Do 3 razy sztuka?

Lech 2 razy z rzędu przegrał z Legią w finale Pucharu Polski i w tym sezonie także poległ w 2 ostatnich meczach. Za 17 dni na Narodowym do 3 razy sztuka? Na to wygląda!

Gole w sezonie 2015/2016

Ekstraklasa (37 bramek w 30 meczach)
8 – Kasper Hamalainen
6 – Szymon Pawłowski, Dawid Kownacki
5 – Maciej Gajos
4 – Darko Jevtić
2 – Marcin Robak, Nicki Bille Nielsen
1 – Dariusz Formella, Marcin Kamiński, Karol Linetty, Łukasz Trałka

Puchar Polski (7 bramek w 6 meczach)
2 – David Holman
1 – Paulus Arajuuri, Szymon Pawłowski, Rafał Grodzicki (samobójczy), Vladimir Volkov, Maciej Gajos

Liga Europy (6 bramek w 8 meczach)
1 – Karol Linetty, Denis Thomalla, Łukasz Trałka, Tomasz Kędziora, Maciej Gajos, Dawid Kownacki

Liga Mistrzów (4 bramki w 4 meczach)
2 – Denis Thomalla
1 – Kasper Hamalainen, Barry Douglas

Superpuchar Polski (3 bramki w 1 meczu)
1 – Tomasz Kędziora, Marcin Kamiński, Karol Linetty

Gole ogółem

9 – Kasper Hamalainen
7 – Szymon Pawłowski, Dawid Kownacki, Maciej Gajos
4 – Darko Jevtić
3 – Denis Thomalla, Karol Linetty
2 – Marcin Robak, David Holman, Tomasz Kędziora, Marcin Kamiński, Łukasz Trałka, Nicki Bille Nielsen
1 – Dariusz Formella, Barry Douglas, Paulus Arajuuri, Vladimir Volkov
+ 1 gol samobójczy – Rafał Grodzicki

Asysty w sezonie 2015/2016

Ekstraklasa
5 – Karol Linetty
4 – Gergo Lovrencsics
3 – Szymon Pawłowski
2 – Barry Douglas, Kasper Hamalainen, Maciej Gajos
1 – Marcin Robak, Łukasz Trałka, Darko Jevtić, Paulus Arajuuri, Kebba Ceesay, Dariusz Formella, Denis Thomalla, Tamas Kadar, Dawid Kownacki

Puchar Polski
2 – Darko Jevtić
1 – Gergo Lovrencsics, Łukasz Trałka, Karol Linetty

Liga Europy
2 – Gergo Lovrencsics
1 – Barry Douglas, Szymon Pawłowski, Marcin Kamiński

Liga Mistrzów
1 – Łukasz Trałka, Barry Douglas

Superpuchar Polski
1 – Kasper Hamalainen, Darko Jevtić

Asysty ogółem

7 – Gergo Lovrencsics
6 – Karol Linetty
4 – Szymon Pawłowski, Darko Jevtić
3 – Łukasz Trałka, Barry Douglas
2 – Kasper Hamalainen, Maciej Gajos
1 – Marcin Robak, Paulus Arajuuri, Marcin Kamiński, Kebba Ceesay, Dariusz Formella, Denis Thomalla, Tamas Kadar, Dawid Kownacki

Żółte kartki w sezonie 2015/2016:

Ekstraklasa
11 – Łukasz Trałka
6 – Tamas Kadar
5 – Barry Douglas, Darko Jevtić, Karol Linetty
4 – Marcin Kamiński, Abdul Aziz Tetteh
3 – Tomasz Kędziora, Paulus Arajuuri, Dariusz Dudka
2 – Kebba Ceesay, Dariusz Formella, Gergo Lovrencsics, Kamil Jóźwiak
1 – David Holman, Kasper Hamalainen, Szymon Pawłowski, Dawid Kownacki

Puchar Polski
2 – Abdul Aziz Tetteh
1 – Marcin Kamiński, Kebba Ceesay, Łukasz Trałka, Tomasz Kędziora, Vladimir Volkov

Liga Europy
5 – Karol Linetty
2 – Dariusz Dudka
1 – Jasmin Burić, Dariusz Formella, Denis Thomalla, Kebba Ceesay, Tamas Kadar, Łukasz Trałka, Gergo Lovrencsics

Liga Mistrzów
2 – Karol Linetty
1 – Dariusz Formella, Tomasz Kędziora, Darko Jevtić, Dariusz Dudka, Denis Thomalla, Tamas Kadar, Marcin Kamiński, Barry Douglas

Superpuchar Polski
1 – Barry Douglas, Marcin Robak, Tamas Kadar

96 żółtych kartek, w 50 meczach, 22 zawodników:

13 – Łukasz Trałka
12 – Karol Linetty
9 – Tamas Kadar
7 – Barry Douglas
6 – Darko Jevtić, Marcin Kamiński, Dariusz Dudka, Abdul Aziz Tetteh
5 – Tomasz Kędziora
4 – Kebba Ceesay, Dariusz Formella
3 – Gergo Lovrencsics, Paulus Arajuuri
2 – Denis Thomalla, Kamil Jóźwiak
1 – Jasmin Burić, Kasper Hamalainen, David Holman, Marcin Robak, Szymon Pawłowski, Dawid Kownacki, Vladimir Volkov

Czerwone Kartki w sezonie 2015/2016:

Ekstraklasa
1 – Dariusz Dudka (bezpośrednia)

Liga Europy
1 – Karol Linetty (za dwie żółte)

Liga Mistrzów
1 – Tomasz Kędziora (bezpośrednia)

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <



18 komentarzy

  1. kb55 pisze:

    Wstydu nie było, zabrakło szczęścia. Tetteh grał nienajgorzej ale musi brać pod uwagę , że w W-wie sędzia może nie odgwizdywać każdego ataku karateki w nogi. Bille na plus. Fizyczność Jewticza i Gajowego pozostawia wiele do życzenia.

  2. BartiLech pisze:

    Szkoda. Jeden błąd i tak się skończyło. Cieszą powroty Pawłowskiego i Kownackiego. Cele przez ten mecz się nie zmieniły , dalej walczyymy

    • torreador pisze:

      Barti
      Zgadzam się z Tobą że szkoda, ale nie z tym że jeden błąd. Tych błędów było znacznie więcej (choćby Paulusa), a tylko jeden na szczęście skończył się stratą bramki.

    • Dario pisze:

      Dokładnie, jeden błąd wykorzystany, a błędów było pełno. Mogło być nawet 4:1, a równie dobrze 0:2

  3. RobertLech!!! pisze:

    Tak jak redakcja, jestem zdania do trzech razy sztuka – Puchar musi być nasz.

    • językoznawca pisze:

      Skoro do 3 razy sztuka to 2 puchar Lech przerżnie , a wygra z Legią w PP w finale za rok

  4. Pawelinho pisze:

    Szkoda, że ligowa dobra seria z ległą dobiegła, ale co by nie było to był niezły mecz Lech. Tak czy inaczej finał PP z tęczowymi będzie bądź co bądź najważniejszym meczem Kolejorza w tym i tak niezbyt udanym sezonie dla ustępującego MP.

  5. Byly pisze:

    Kontrakt Stokowca kończy się w czerwcu.

  6. Ekstralijczyk pisze:

    Przerwa 2 meczy Trałki jest nieunikniona.

    Tetteh+Dudka no way.!!!!!!!!

    Tetteh+Linetty tak musi to wyglądać podczas przerwy kapitana.

  7. arek z Debca pisze:

    Nedza Lecha trwa nadal. Ta liga jest zenujaco slaba. Lech przy tylu porazkach ma jeszcze teoretycznie szanse na podium, a nawet na wicemistrza. Na Puchar nie licze, no moze jak jakims cudem dojdzie do karnych to juz loteria bedzie.

    • Jam pisze:

      Przecież te puchary ,jeśli nic się nie zmieni na+,to jest normalny pocałunek śmierci.

  8. siwus89 pisze:

    Jak dla mnie legia chuja pokazała. Po tym słupku Nickiego serce w gardle do teraz czuje. Wstydu nie było

    • Boa pisze:

      No właśnie nic nie pokazała, a miała 5-6 naprawdę dogodnych sytuacji przy 1 Lecha, a tutaj pochwały nie wiem za co są.

  9. Jam pisze:

    @Boa 100%

    • siwus89 pisze:

      Z czego trzy sytuacje dostali w prezencie,a czwarta spalony. Więc co takiego wielkiego pokazali?

  10. Jam pisze:

    Jednak jak się okazuje na bezrybiu i rak ryba.

  11. Sokol pisze:

    Siwus pilka to gra błędów , bramki padają po błędach w 99 %

  12. werty pisze:

    Przy nadziei o dobry wynik trzyma jedynie fakt ze wszystko się może zdarzyc – dopuki pilka w grze…