Oko na grę: Darko Jevtić

jevticJesienią 2015 ruszyliśmy na KKSLECH.com z nowym cyklem w którym po każdym spotkaniu baczniej zwracamy uwagę na grę wybranego przez nas zawodnika Lecha Poznań.


Darko Jevtić od paru spotkań gra regularnie, a Jan Urban chyba wreszcie zaczyna przekonywać się do tego zawodnika. Już wcześniej planowaliśmy wziąć jego grę pod lupę. Ostatecznie zrobiliśmy to wczoraj licząc, że Szwajcar nie zawiedzie. Rok temu zdobył przecież gola na Legii i to na dodatek bardzo ważnego, bo otwierającego wynik spotkania. Tym razem było nieco gorzej.

Ocena gry:

Darko Jevtić średnio wszedł w to spotkanie. Lech był dość mocno cofnięty, ale kiedy cały zespół ruszył do przodu zaczynając grać w piłkę rozkręcił się także Jevtić. Szwajcar dość często zmieniający pozycję, jednak występujący przeważnie bliżej lewej strony starał się rozgrywać piłkę i szukać prostopadłych podań. W pierwszej połowie popisał się efektownym zagraniem po ziemi, które w ostatniej chwili zatrzymał obrońca. Oprócz tego oddał potężny strzał z powietrza z lewej nogi po którym piłka trafiła w boczną siatkę. 23-letni pomocnik tym razem nie irytował stratami. Zaliczył jednak raptem 2 odbiory. Słabo grał bez piłki. Ruszał się więcej tylko wtedy, gdy miał ją przy nodze. Wówczas był z tego pożytek, choć nie tak duży jak na jego wysoki ofensywny potencjał. Przede wszystkim Darko Jevtić bardzo słabo bił wczoraj stałe fragmenty gry. Rzuty wolne w jego wykonaniu należy przemilczeć. Rożne odchodzące również nie były udane. W ciągu 74 minut gry Darko Jevtić zanotował 35 kontaktów z piłką. Wykonał 22 podania w tym 13 celnych. Jak na ofensywnego pomocnika nie jest do dobry wynik. Szwajcar był jednym ze słabszych zawodników Lecha Poznań w meczu z Legią Warszawa. Jego występ oceniamy co jedynie na 2. Brakowało nam walki o piłkę i większej efektywności z przodu.


10. Darko Jevtić
Mecz: Legia Warszawa – Lech Poznań 1:0 (15.04.2016)
Czas gry: 1-74 min.
Pozycja: ofensywny pomocnik (prawy, lewy, środek)
Gole: 0
Asysty: 0
Żółte kartki: 0
Kontakty z piłką: 35
Faule popełnione: 0
Był faulowany: 0
Podania: 22
Celne podania: 13
Strzały: 2
Strzały celne: 0
Dośrodkowania: 1
Odbiory: 2
Straty: 3

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <



16 komentarzy

  1. Pawelinho pisze:

    Dobry mecz Jevticia z ległą pomimo porażki Lecha.

  2. dziki pisze:

    wg mnie tez dobry jego mecz….tym bardziej biorac pod uwage gdzie musial grac….co najmniej troja..

  3. Judi pisze:

    Darko się nie nadaje na skrzydło :/

  4. BartiLech pisze:

    Darko nadaje sie na 10. Dobrze ze wrocil juz Pawlowski do zdrowia.

  5. kb55 pisze:

    @Pawelinho, dziki Mecz Jewticza dobry może jedynie na tle innych bardzo nieudanych. Słabo biega, słabo odbiera, łatwo mu odebrać piłkę, niecelnie podaje. Jak ma piłkę przed polem karnym ma manierę dryblowania kilku obrońców środkowych na raz – wczoraj też była taka próba. Jeszcze w meczu ligowym nigdy to mu się nie udało, bo on po prostu nie ma dryblingu, ale nie wyciąga z tego wniosków. Jednocześnie Darko ma wielu zwolenników wśród komentatorów C+ i tutaj na forum, co wynika może z dobrej reputacji piłki „jugosłowiańskiej”. Statystyki w żaden sposób nie potwierdzają dobrej reputacji Darko, dlatego dystans Urbana do tego gracza wcale mnie nie dziwi.

  6. KotorFan pisze:

    Według mnie Gajos i Jevtic to najsłabsze ogniwa Lecha.

  7. F@n pisze:

    Do statystyk może lepiej pokażcie ilość podań do przodu, a nie statystyki ilość ogólnych podań i do tego celnych, bo kurwa można grać cały mecz do tyłu i wszerz i po statystykach „ooo, 100% celnych podań, świetny mecz!”.
    Co do samego Jevticia, to średni mecz w jego wykonaniu, bo możliwości ma dużo większe, lecz tak czy siak wyróżniał się techniką, kilka akcji po jego dryblingach siadło. Mimo wszystko każdy liczy na więcej, może jakby grał na „10” byłoby lepiej.

    • oko pisze:

      W pełni się z kolega zgodzę liczą sie podania do przodu bo tylko i wyłacznie taka gra uskrzydla tą druzynę i cokolwiek daje, a na przeciwnym biegunie jest Paulus i jego gra w poprzek i „asysty” (no mimo usilnych prób niedoszłe)

    • Jam pisze:

      Ze statystyk najbardziej interesowałby mnie przebieg km. poszczególnych zawodników.

  8. oko pisze:

    A mnie najbardziej zirytowało wybicie rogu przez Jevtica do tył a w kosekwencji dwóch podań do własnego bramkarza. Tak się bali straty piłki, że oddali ja cąłkowicie bez waliki na drugiej stronie i ani nie było zagrożenia pod bramka Legii, ani utrzymania przy piłce. Jak tak bedziemy grali to my nigdy nic nie zdobędziemy. Ogólnie Jevtic notował lepsze spotkania, niestety przeplata jedno dobre póżniej ze dwa przeciętne i znowu kolejne dobre. Jakoś z Piastem wychodzi teraz dobre 🙂

  9. aston60 pisze:

    Człowiek zagadka. W jednym meczu potrafi fenomenalnie zagrać do partnera, w następnym strzelić bramkę stadiony świata, by w następnych pięciu zagrać beznadziejnie. Czym to jest spowodowane…? Nie mam zielonego pojęcia.

    • Siódmy majster pisze:

      My mamy większość takich piłkarzy.Dobry mecz,za tydzień słaby,za 2 tygodnie znów dobry, potem 3 słabe.I tak kuźwa w koło Macieju.To jest nasz problem.Zatrudniamy znanych piłkarzy, którzy mają niezłe cv i życiorysy piłkarskie,są reprezentantami.Efekt?Nędzne miejsce w tabeli, ocean porażek, ujemny bilans bramkowy,gra ,której nie da się oglądać,bardzo mizerne szanse na PP.Powód tego wszystkiego?Odpowiedział @aston60, plus trener typu pluszowy misiek co to przytuli,pogłaszcze i zaśpiewa kołysankę.No i tak sobie śpią nasze królewny zasłuchane w Urbanowe mruczanki.

  10. kibic pisze:

    Jevtic musi poprawić szybkość i grę pressingiem to samo dotyczy Gajosa szybkość to podstawa w piłce.

  11. Ekstralijczyk pisze:

    To znaczy tak , zarówno Jevtić i Gajos muszą grać na swojej nominalnej pozycji , czyli na 10 , ale niestety grają na skrzydłach bo oprócz Szymka nie ma w klubie skrzydłowego , który jest w stanie wnieść coś do gry.

    Ale tu trzeba mieć pretensje do szanowanego zarządu.

    Już to pisałem kiedyś ; wystawianie zawodnika nie na swojej optymalnej pozycji , bardziej robi mu się krzywdę , bo:

    -nie ma stabilizacji
    -nie może całkowicie pokazywać swojego potencjału.

    Jevtić jak przyszedł do Lecha , grał jak z nut.

    Gajos w Jagielloni błyszczał , dopóki Probierz postanowił wystawiać go na skrzydło.

    A dlaczego tak było.?

    Bo mieli stabilizację na swojej nominalnej pozycji.