Na chłodno: Wycieczka bez konsekwencji
Wiosną 2016 ruszyliśmy na KKSLECH.com z nowym stałym cyklem, który na zawsze będzie już towarzyszył tej witrynie. W materiałach pod tytułem „Na chłodno” przyglądamy się meczom Lecha Poznań, ogólnej grze zawodników i indywidualnej postawie piłkarzy.
Z oficjalnych meczów Lecha Poznań nie zdajemy pełnych relacji tylko przeprowadzamy raporty, dlatego artykuły z cyklu „Na chłodno” to w pewnym sensie dopełnienie materiałów meczowych. Chłodne oceny spotkań Kolejorza, gry lechitów czy okołomeczowe ciekawostki i nasze przemyślenia na poszczególne sprawy. O tym wszystkim przeczytacie kilkadziesiąt godzin po każdym spotkaniu poznając nasze szczere zdanie na temat danego meczu.
Mecz z Cracovią miał być dla Lecha Poznań jednym z trzech finałów. W rzeczywistości okazał się kolejnym spotkaniem po którym wściekli kibice z całej siły mogli uderzyć pięścią w stół. Zawodnicy bez ambicji i z trenerem bez pomysłu na zespół pojechali sobie na wycieczkę marnując swój czas, czas kibiców, pieniądze na paliwo do autokaru i na hotel. Pierwszą połowę dosłownie przechodzili. W drugiej trochę pobiegali, ale raczej sami nie wierzyli, że przy stanie 0:2 cokolwiek uda się ugrać. Zespół poniósł 16 porażkę z której nikt sobie nic nie robi. Trener nadal opowiada te same bzdury, piłkarze gadają te same wyuczone formułki z których nic nie wynika, a oficjalna to promuje dając te wszystkie zwroty czy wypowiedzi piłkarzy chyba na odpieprz.
Przed meczem z Cracovią nie wierzyliśmy już w puchary, bo do nich potrzebne były 3 zwycięstwa i wpadki innych rywali. Wierzyliśmy jednak, że uda się Lechowi coś ugrać m.in. ze względu na podejście Cracovii, która już od dłuższego czasu nie ukrywała obawy przed startem w pucharach. Niestety potwierdziło się najgorsze. Zawodnicy nie będą umierać za Lecha, bowiem już za kilka dni ciałem ich tutaj nie będzie, a duchem nie ma już teraz. Nie wiadomo po co przeciwko „Pasom” zagrał Marcin Kamiński skoro nie przedłuży umowy, a szansy nie dostał choćby Maciej Wilusz, który zostanie przy Bułgarskiej na kolejny sezon. Do tego dochodzi choćby Vladimir Volkov, który nie jest pewny swego czy Karol Linetty zdjęty w Krakowie już w 69. minucie.
Linetty rzekomo doznał zresztą urazu i w 2 ostatnich spotkaniach może już nie wystąpić. Nie ma opcji, żeby za Lecha Poznań w obecnej sytuacji umierali zawodnicy, którzy muszą się oszczędzać, by tylko nie doznać kontuzji przed znalezieniem sobie nowego klubu. Sam Linetty jest bliski wyjazdu na Euro, jeszcze bliższy transferu zagranicznego przez co w obecnej sytuacji cudów nie należało się spodziewać. Wychowanek Kolejorza latem musi zresztą uratować budżet. Jego sprzedaż za 3-4 mln euro na zachód wypełni lukę za brak wpływów z europejskich pucharów. Temat ich braku jeszcze nieraz poruszymy, gdyż jest to mocny cios dla nas. Nie ma sensu już kolejny raz pisać, że Lech po raz 2 z rzędu po zdobyciu tytułu nie awansował do europejskich pucharów za co winę ponosi przede wszystkim zarząd, który nie wyciągnął żadnych wniosków z tego co wydarzyło się 5 lat temu.
Oczywiście, można dać przegranym ludziom jeszcze jedną szansą, którą zresztą Panowie rządzący tym klubem dostali w 2011 roku. Drugiej szansy już nie będzie, a KKSLECH.com już się postara o ładny PR dla zarządu. Miło nie będzie, wesoło również tym bardziej, że wiele wskazuje na pozostanie Jana Urbana na stanowisku. Mało tego. Jest to pewne na tyle, że kibice pomału powinni się do tego przyzwyczaić. Jan Urban świetnie pasuje przecież władzom Lecha. Jest bezkonfliktowy, miły, opowiada dowcipy, stawia na młodzież, na treningach piłkarze grają sobie w siatkonogę, dlatego wszystko jest jak najbardziej w porządku. Szkoleniowiec wraz ze swoimi hiszpańskimi współpracownikami świetnie wpisuje się w strategię, którą znają tylko Rutkowscy chcący mieć zawsze pełną kontrolę nad tym, co się dzieje.
Oprócz zmian, które już znamy (odejście Gergo, Sisiego i Kamyka), a także jeszcze paru piłkarzy na żadne inne poważniejsze ruchy na razie się nie zanosi. Tak naprawdę zarząd ma gdzieś zdanie kibiców. Nikogo tam nie obchodzi czy się kibicom podoba polityka władz czy nie, czy kibice są zadowoleni z pracy Urbana czy nie. Czas więc jeszcze dosadniej spojrzeć na zarząd skoro dotychczasowe zdanie kibiców mają gdzieś. Zaraz po sezonie poinformujemy o zmianach i o nowych cyklach jakie tutaj wprowadzimy (nie tylko na okres letni). Wesoło i miło nie będzie dopóki sami nie zobaczymy oraz nie odczujemy PRAWDZIWYCH ZMIAN. Ludzie tworzący Kolejorza, którzy zhańbili markę Lech Poznań, „niebiesko-białe” barwy i kolejowy herb doprowadzeniem po raz 2 z rzędu do braku pucharów po mistrzowie stracili szacunek, który nie odzyska się hashtagiem #MocniRazem czy formułkami dla głupich i ślepych opowiadanych w mediach.
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Przeczytałem niedawno, że Gergo i Kadar są przemęczeni, ciekawe czym?
W zeszłym sezonie Redakcja bardzo często o naszych grajkach pisała „bezjajeczni piłkarze” co na koniec przyniosło nam majstra . Może warto by było powrócić do dobrych, sprawdzonych wzorców?
Ale na Euro to juz nie sa przemeczeni aby jechac?
Redakcjo proszę was o jakiś artykuł nawołujacy do pójścia na mecz z Ruchem i pożegnanie tego czegoś na ławce trenerskiej i tych kopaczy , bo to jest ostatnia szansa żeby coś zmienić .W innym przypadku sami się godzimy na to co jest teraz w następnym sezonie albo i jeszcze gorzej .Zróbmy coś kurwa tak nie może być!!!!
Proponuje w niedzielę dwa wyjścia 1……pusty stadion
2……..powtórka pp ze stolicy
Chciałbym, aby w nagrodę za dobry sezon w tych dwóch ostatnich meczach o pietruszkę wystąpiła drużyna złożona z piłkarz rezerw oraz juniorów, którą poprowadziłby Ivan Djurdżević. Nieważne jaki byłby wynik, ale nie denerwowały by mnie te zdegenerowane gęby, omyłkowo nazywane piłkarzami Lecha Poznań
Też bym chciał, ale to nie takie proste, oni nawet nie są zgłoszeni do rozgrywek.
wiem że nie są zgłoszeni, to tylko takie marzenie
Już napisaliście tyle artykułów na temat obecnej sytuacji,że Wam się chce…
zinek – Zapewne coś będzie, lecz nie od nas zależą okrzyki, transparenty i tym podobne rzeczy.
siwus89 – To dopiero początek.
No właśnie Wy się spuszczacie,a pierdolony zarząd i tak ma to w dupie. Wy możecie pisać milion artykułów,my dwa miliony komentarzy,a póki nadal Lechem rządzić będą te pały to o jakichkolwiek zmianach na lepsze możemy zapomnieć,a dowodem jest przedłużanie umowy z Jankiem.
@redakcjo -Kibole , media , strony Lecha , sponsorzy WSZYSCY RAZEM kontra MOCNIRAZEM…. To co dzieje się w Lechu to kpina. Cała Polska kpi z Lecha . Cała Polska smieje się nam w twarz. Tym którym zależy na dobru Lecha powinni jasno i wyrażnie powiedzieć NIE. Nie dla tego zarządu , jego polityki , jego haseł i jego planu 2020. WSZYSCY RAZEM – KONIEC… mocnych razem !
Dobre hasło: WSZYSCY RAZEM- KONIEC…mocnych razem! Załatwmy tę Amicką bandę. Wypad z Lecha
Pomorze bojkot produktów sponsorów,nie łazić do STS i pić Pilsa..itd to będzie bolało…sponsorów i może oni wymuszą zmiany.
Akurat z gym STS’em to kolego nie trafiles. Jasno okreslili swoj stosunek do zarzadu Lecha takze lepiej aby ich jak nie „bolalo”
Kiedyś widząc niezadowolenie kibiców podejmowali jakieś decyzje,podawali jakieś komunikaty ,wypowiadali się na temat tego co się dzieje w Lechu,teraz kiedy jest tak fatalnie pod każdym względem,cisza jak makiem zasiał,chyba sami nie do końca wiedzą co tu zrobić,albo mają totalnie wyjeb*ne ,sprzeda się Linettego ,Kownackiego i może kogoś jeszcze, sprowadzi jakieś wynalazki typu Mójta,Nielsen czy Majewski odtrąbiając jakie to wielkie wzmocnienia jak długo to byli obserwowani i git.
Redakcjo, może by zrobić tę ankietę na temat zarządu, o której ktoś już kilka razy pisał i wysłać ją im? Może nic to nie da, ale chociaż dowiedzą się , co myślimy na konkretne tematy?
jest uklad. Dlatego kociol nie linczuje pilkarzykow.
Kadar odchodzi na 1000%i przed PP mowil ze z Legia nie wygrają i ma „wyjebane bo idzie ”
Tam nikt z nikim nie gada w „zespole”to sa poserzy ,chleją i maja w dupie gre.
Kolega rozmawiał z Tamasem, że ma takie info? Akurat Kadar jest najlepszym piłkarzem Lecha w ostatnim czasie i do jego formy oraz postawy mentalnej nie można się przyczepić.
Kadar słaby jest jak barszcz? Co takiego robi?? Jakaś gra do przodu? Może błędów w obronie nie robi. Aż śmiać mi się chce ze wszyscy ocenili go wyżej od Barrego
mario – Po sezonie na pewno będzie więcej ankiet. Głównie z okazji 10-lecia przyjścia nowego zarządu. Oni już teraz wiedzą co się dzieje, ale mają na to zlew.
no to jestem spokojniejszy, dzięki
Wiara, przestancie mieszc prawdziwego Lechite Djuke z tym blotem. Wyopbrazcie sobie Djuke bedacym trenerem tej patologicznej bandy pal, ktora decyduje sama z kim pracowac i jak pracowac. Najpierw wyje…. na zbity pysk tych degeneratow za ciezka kase, zbudowac druzyne od podstaw i wtedy moze wejsc Djuka, ale z Rutkami jest to nierealne.
Mam rozwiazanie. Ci co mają wykupione karnety na mecz z ruchem niech pójdą na mecz, zrobią gnój i hałas typu race, palenie podobizn kopaczy i zarządu i do tego hasła- Lech to my, a nie wy.
Niech zrozumieją że chcemy zmian w zarządzie i wykopania tych pał.
A reszta niech nie przychodzi. Nich Rzutki dostaną po kieszeni i nic nie zarobią z tego meczu.
Analogie między obecnym sezonem a 2010/2011:
Skorża = Zieliński
Urban = Bakero
Zwycięstwo z Fiorentiną = wygrana z City
Sadaev = Lewandowski (odejście napastnika przed sezonem)
Porażka w finale PP z Legią = Porażka w finale PP z Legią
FC Basel = Sparta Praga
Thomalla = Tschibamba
Trałka = Wichniarek (rozwalają szatnię)
Kompromitacja w lidze = Kompromitacja w lidze
Są oczywiście drobne różnice m. in. w 2010 Lech lepiej grał w pucharach, ale to jest wręcz NIEPRAWDOPODOBNE, że sezon dosłownie powtórzył się… I ci ludzie klimczak i rutkowski (specjalnie z małej) nie wyciągnęli żadnych wniosków – znowu zwolnili dobrego trenera, znowu nie kupili w porę napastnika i do tego zaczęli wymyślać jakieś głupie priorytety raz liga raz puchary. Jedyne co zrobili inaczej to brak kominu dla Hamalainena (Arboleda dostał komin) choć to akurat był błąd jak teraz widzimy nasza ofensywa nie istnieje bez Fina a opowiadania użytkownika Mouze że Gajos i Jevtic są lepsi należy włożyć mìędzy bajki…
normalnie jakby de javu, tyle że piłkarze coraz nędzniejsi, człowiek starszy i zamiast się martwić ma coraz bardziej wyjebane, nawet na zerknięcie na wynik ostatniego meczu….
Rudniew > Bille
Czyli teraz jest gorzej.
Jeżeli nie pamiętasz za co poleciał Zieliński to dla przypomnienia: on w przeciwieństwie do Skorzy wyszedł z dołka wygrywając z Wisłą.
Zieliński miał korupcyjne zarzuty a po sprawie Fryzjera zarząd bal się wszelkiego ich wiązania ze słowem korupcja jak ognia.
Zieliński sportowo się bronił .
czy Wasze spotkanie z zarządem po sezonie nadal aktualne? A tak w ogole od kogo wyszła inicjatywa spotkania? Czyżby prezesom nie podobała się krytyka największej klubowej strony? Moze chcą, zebyście po nich tak nie jechali a Oni wam w zamian będą wysyłać informacje z pierwszej ręki? Tylko nie dajcie się wciągać w tę grę…
Jevtić się nie sprawdził w Lechu, pojedyncze świetne jego mecze nie są w stanie przesłonić słabości tego piłkarza. Nie dziwię się że Bazylea go nie chciała. Natomiast z Gajosa, pod innym lepszym trenerem który będzie wystawiał go na jednej pozycji, może jeszcze będzie piłkarz
Skoro mają w dupie głos kiboli, to my miejmy w dupie te rutkopały!
Jeżeli zatrudnią wesołego Janka, to nie kupujemy karnetów/biletów, a na trybuny zarząd niech zaprosi sobie kibiców….z kartonu. Jak zobaczą 3-5 tys to im pały zmiękną, a jak nie to sami dojdą do wniosku, ze nic tu po nich.
P.S. Jestem ciekaw ( naprawdę ) opinii takich ludzi jak bezjimienny, Giacore, you, może jakiś „kit” jeszcze mają w zapasie, żeby nas udobruchać.
To jedno jest w stanie do nich dotrzeć, brak kasy z biletów.
Mnie tylko zadziwia taki brak inteligencji zarządu, nie potrafią przewidzieć konsekwencji wynikających z niezadowolonych kibiców. To się da policzyć przecież.
Co ty się chłopie nie napiszesz… a zarząd i tak ma cię w dupie. Możesz sobie pisać do woli i tak chuj z tego. Taki stary, inteligentny, wygadany i nie potrafisz tego zrozumieć? Ja jestem totalnie załamany – ale wiem, że moje biadolenie nic nie da.
Poza tym, czy ja cię pytałem w ubiegłym roku – i co teraz, mądralo? Zdobyli MP, a twoje użalanie się nic nie dało (i całe szczęście!). Pierdolić zza kompa każdy potrafi, szczególnie negatywnie.
A… jeszcze jedno wcale nie muszę cię „udobruchać” – bo twoje wkurwienie jest nic nie warte, nic z tego nie wyniknie. Popierdolisz sobie i… tyle.
najgorsze jest to, że u wielu kiboli – po totalnym wq*niu nadchodzi obojętność. Taki jeden skórokop z drugim, co trochę prościej i celniej potrafi kopnąć piłkę spier*la z Lecha gdzie pieprz rośnie – nawet do tęczowych… takiej sytuacji po prostu przeżyć sie nie da. Kiedy to jaśnie wielmożne leśne towarzystwo wzajemnej adoracji oprzytomnieje? Do nich przecież nic nie dociera. A to bagno wydaje się jeszcze większe niż to co zostawił po sobie kudłaty Bask…
you
Jesteś jednak!
Widzisz „wywołałem cię do tablicy”, bo ostatnio coś mało cię tu było i jeszcze podpadniesz swoim pryncypałom za źle wykonywane zadania.
Ok, ja sobie popierdole, tak jak 95% kiboli Lecha, kiboli, bo te 5% pracowników korpo o nazwie LechRutkowskich nic już nie znaczą!
Czy zarząd ma mnie/nas w dupie? na razie tak, ale wiesz co byłoby dzisiaj w Polsce, gdyby w czasie stanu wojennego, ludzie podchodzili do sprawy tak jak ty? Oni też byli załamani, ale nie osiadli na laurach i na biadoleniu. Można było wówczas, można teraz i na takich jak ty wówczas nikt nie zwracał uwagi, teraz też tak będzie, możesz mnie/nas obrażać, możesz mówić, że nasze „pierdolenie zza komputera” nic nie da, a ja jestem pewien, że jeszcze nam podziękujesz, bo tu zmiany nastąpią, jeżeli nie dzisiaj, to za rok, jeżeli nie za rok, to za dwa, ale nastąpią, no chyba, że kibolem Lecha to ty tylko się nazywasz, a nim nie jesteś.
Szczerze to coraz bardziej obojetne jest to co sie dzieje z Lechem. Gratulacje dla tych ktorzy doprowadzili do tej sytuacji
a mi nie jest obojętne! Jakbym miał to w dupie to by mnie tu nie było.
Dopóki nadal junior będzie „zarządzał” Lechem Poznań to nie wiele się zmieni zarówno w kadrze drużyny jak i w zarządzie. Za obecny stan rzeczy w Kolejorzu można podziękować tylko i wyłącznie młodemu bo to jest jego odpowiedzialność, za którą do tej pory nie poniósł żadnej odpowiedzialności. No ale tak to jest jak papa Jacek dał młodemu Piotrusiowi, klub o nieco (dużo) wyższych aspiracjach niż amica wronki, w której presja była praktycznie zerowa.
Normalny zarząd z ambicjami sportowymi w klubie po takim sezonie jak ten , zrobiłby wszystko aby wynagrodzić następny sezon
i odbudować zaufanie kibiców.
Porządny trener + porządne transfery itp.
Zamiast tego jak Redakcja wspomniała będzie mityczne bilansowanie budżetu , mityczny brak pieniążków na transfery , szrot nie wzmacniający zespół , trener podporządkujący się piłkarzom , który będzie robił wszystko aby ich nie urazić.
Tutaj nie ma co się dłużej zastanawiać , tylko bojkotować od meczu z Ruchem w ostatniej kolejce sezonu.
Miarka się przebrała i czas najwyższy uwolnić pokaz niezadowolenia i kumulacji wkurwienia.
Pokażmy siłę razem , że czas tych pał jebanych w Lechu już minął.
Na samą myśl , od tego wszystkiego , człowiekowi tylko ciśnienie się podnosi.
Curwa ale jestem rozdarty – chętnie poszedłbym na mecz z ruchem odpowiednio pożegnać „pały jeb..e” ale z drugiej strony nabijać kabzy gargamelom nie mam ochoty …. Szykuje się jakieś odpowiednie do sytuacji „pożegnanie” naszych gwiazdeczek? Bo dla wrażeń artystycznych ni ch…ja nie dam rady 90 minut wysiedzieć
WIARA NIE DAJMY SIE TEJ AMIKOWSKIEJ BANDZIE-DO BOJU KURWA ALBO MY ALBO WIOCHA
🙂
Nietety prawda jest taka ze sciagna czesc pilkarzy z wypozyczen czekaja na dunczyka za darmoszke, majweskiego (boze bron…. nie cierpie goscia)za darmoszke badz nedzne grosze, a nie zdziwie sie jak kaminski, kadar badz araiuri wyladuja w leglej….
Ale za chwile uslyszymy kolejne debilne haslo typu: budujemy wielkiego lecha albo a u nas trawa juz rosnie kpina kabaret skeczow meczacych
A co z audytem?
Nadal nie moge uwierzyc w to co sie dzieje w Lechu , poprostu nie moge zrozumiec o co w tej zabawie Rutkow chodzi ? Zjebac fantastyczny czas gry w pucharach za Smudy i Zielinskiego/Bakero, nie umiec zdyskontowac 2xwicemistrzostwa, 2xmistrzostwa kraju, superpucharu, legendy Lewandowskiego, fantastycznych kibicow ktorzy sa z tym klubem od pokolen, rozjebac to wszystko w jeden sezon zaraz po mistrzostwie ? O co tu chodzi ? Ciekawe czy to prawda ze Rutki odrzucily pomysl aliansu z pewnym funduszem, ktory proponowal biznes z kupowaniu pilkarzy i fundusz ten przeniosl sie do Legii ? Co sie stalo z tym rzekomo najlepszym skautingiem w Polsce ? Dlaczego spada frekwencja i zamiera ruch kibicowski ? Jaka jest obecnie wartosc I skladu a jaka byla w 2010/2011 ? Czy KKS Lech to zabawka malego Rutka przed objeciem Amici ? A najgorsze ze nie widac oznak istotnych zmian ani w ogole jakichkolwiek zmian. Za rok bijemy sie o pierwsza osemke. Po raz pierwszy mialem zlew na ostatni mecz bo bylo wiadomo ze wklady oleja go tak jak oleja wszystkie do konca sezonu. Coraz czesciej mam koszmary ze Lech skonczy jak Polonia i Widzew 🙁
Jeśli chodzi o mnie to najbardziej istotny i najbardziej załamujący z całego artykułu jest fragment:
„Tak naprawdę zarząd ma gdzieś zdanie kibiców. Nikogo tam nie obchodzi czy się kibicom podoba polityka władz czy nie, czy kibice są zadowoleni z pracy Urbana czy nie.”
Jak widać po tym fragmencie moje obawy o to czy bojkot będzie lekiem na całe zło były uzasadnione, bo skoro w klubie mają gdzieś nasze zdanie i niezadowolenie to bardzo możliwe, że przygotowują się na to, że kibiców będą mieć przeciwko sobie i odpowiednio zrekompensują sobie ewentualne straty finansowe robiąc wielką wyprzedaż w tym okienku. Biorąc pod uwagę ostatnie plotki, które sugerują, że większość zawodników chce się z Poznania dość szybko ewakuować to nie będzie to specjalnie trudne. Jeśli dojdzie do takiego scenariusza to obawiam się, że sam bojkot może nie wystarczyć, bo patrząc na ostatnie lata dość wyraźnie widać, że Rutkowscy dość długo przygotowywali sobie grunt pod takie działania. Wybiegając jeszcze dalej w przyszłość może się okazać, że w ostateczności staniemy przed wyborem czy kibicujemy takiemu Lechowi jaki jest czy nie, a wtedy dobrze byłoby mieć jakiś plan B.
pusty stadion z Ruchem.nic więcej nie widzę.
Redakcjo, a zamierzacie zrobić jakie podsumowanie 10 lat Rutkowskich?
Po wielu miesiącach głębokiej analizy podsumowuje:
Chuj dupa kamieni kupa.
tak
To świetnie – będzie ciekawie 🙂
Janek niech zostanie. Tylko ON może poprowadzić nas do majstra za rok.
Słonko przegrzało czy co? Niech wronieccy zabierają swojego Janka i wracają do amici wronki czyli tam gdzie ich miejsce
Po raz kolejny mój komentarz oczekuję na moderacje! Dlaczego?
klub sportowy zatrudni piłkarzy, chorych, kontuzjowanych i po wypadkach. LECH POZNAŃ
Z taką postawą jaką ostatnio prezentuje SKLP, to nie ma co liczyć na poważny cios w stronę zarządu – nie będą sobie psuć układu z Rutkami.
Teraz będą sprowadzać szroty 30 letnie / Majewski Mójta / to jest już śmieszne a zarazem tragiczne.
Kupic za darmo i sprzedac za 2 mln euro.To jest motto Rutkow, tylko za rok nie bedzie kogo sprzedawac i do tego brak pucharow. Te palanty same podcinaja galaz na ktorej siedza.
moim zdaniem na samym końcu tej drogi będzie SPRZEDAŻ klubu. Obecnie rządzaca ekipa prawdopodobnie nie wytrzyma 2 lat z rzędu bez pucharów. A tak się to skończy Panie i Panowie. Już to widzę: odchodzi praktycznie cała defensywa, przychodzą zawodnicy leciwi, pod koniec sezonu oddychający rękawami. Narząd traci kontrolę nad sytuacją i jeśli szybko się nie ocknie i nie zaproponuje otwartych konsultacji z Kibicami i nie sięgnie do kieszeni na transfery to szybciutko obsuniemy się w niebyt.
mile widziany emerytowany napastnik. warunek – nie więcej niż 2 gole w sezonie.
Puenta artykułu podoba mi się.
Odpuścić mecz z Ruchem, nie kupować karnetów.
Kibole chodzą na mecze bo ich drużyna gra, a nie dlatego że wygrywa, albo kaleczy Warszawkę
Gra-dobre słowo.Chodzić na mecze gdy drużyna gra to obowiązek.Ale raczej nie jesteś w stanie mi udowodnić,że ta ekipa leniwych cipek gra. Ja uważam,że udaje.I bardzo nędznie jej wychodzi nawet to udawanie.Na kiboli na trybunach to trzeba sobie zasłużyć.