1/2 CLJS (1. mecz): Bramka nadziei przed rewanżem

juniorzyW pierwszym meczu 1/2 CLJS, Lech Poznań przegrał na wyjeździe z Legią Warszawa 1:2 (1:0). Kolejorz do przerwy prowadził, ale notując bardzo słaby pierwszy kwadrans drugiej połowy stracił 2 gole w krótkim odstępie czasu i nie potrafił już się podnieść. Rewanż w niedzielę.


Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie. Aktualnie co kwadrans

Przebieg meczu:

Pierwszy kwadrans meczu był bardzo wyrównany. Lech od początku starał się grać w piłkę, natomiast Legia nastawiła na się na pressing, walkę i ostry odbiór piłki. W 11. minucie świetne uderzenie Modera z daleka sparował warszawski bramkarz. W odpowiedzi 3 minuty później groźnie strzelał Wieteska. W kolejnym kwadransie optyczną przewagę miał Lech z której niewiele wynikało. Poznaniacy oddali tylko jeden strzał, kiedy z wolnego niecelnie uderzył Spychała. Gospodarze nastawili się przede wszystkim na kontry. W 32. minucie poznaniacy wyszli na prowadzenie. Moder podał na prawą stronę do Kaczmarka, który zagrał piłkę na środek do Kurminowskiego. Napastnik Lecha w sytuacji sam na sam zdobył gola na 1:0. Po bramce nadal przeważali lechici. W 42. minucie znów przed szansą stanął Kurminowski, jednak uderzył za słabo. W odpowiedzi Legia zaatakowała lewą stroną. Piłkę w ostatniej chwili wyłapał Mleczko. Pierwsza połowa zakończyła się więc wynikiem 1:0 dla Kolejorza.

Po zmianie stron do zdecydowanych ataków ruszyli legioniści, którzy grali bardzo chamsko i agresywnie. W 51. minucie groźny strzał oddali jednak lechici za sprawą Spychały, który przeniósł futbolówkę nad poprzeczką. W 55 i 57. minucie Legia wstrząsnęła Lechem. Dwa gole zdobył Miłosz Szczepański. Najpierw łatwo wymanewrował obronę, a potem strzelił drugą bramkę będąc zupełnie niepilnowany po rzucie wolnym. Kolejorz w końcu się otrząsnął i po 60. minucie ponownie opanował grę. Poznaniacy świetną okazję zmarnowali w 71. minucie, kiedy Tomczyk zamiast strzelać wolał podać. W 88. minucie Tomczyk ładnie odegrał do Chodyny, który z ostrego kąta nie trafił w bramkę. Ostatecznie Lech przegrał na wyjeździe 1:2. Rewanż odbędzie się w niedzielę o 13:00 we Wronkach. W drugim spotkaniu 1/2 CLJS szczecińska Pogoń zremisowała u siebie z Jagiellonią Białystok 2:2.

Jak padły bramki?

32 min. – 1:0 dla Lecha. Świetna akcja Modera, który podał piłkę na prawą do Kaczmarka, a ten odegrał na środek pola karnego do Kurminowskiego. Napastnik Lecha przyjął piłkę i ze spokojem umieścił ją w siatce.
55 min. – 1:1. Seria błędów lechitów na prawej stronie. Szczepański wymanewrował kilku obrońców i zdobył bramkę.
57 min. – 2:1 dla Legii. Rzut wolny dla warszawian. Piłka trafia na głowę Szczepańskiego, który w kilkadziesiąt sekund zdobywa drugiego gola. Gracz Legii był kompletnie niepilnowany.

1/2 CLJS (1. mecz): Legia Warszawa – KKS Lech Poznań 2:1 (0:1)
Bramki: 55 i 57.Szczepański – 32.Kurminowski
Żółte kartki: Wieteska – Mróz, Moder, Spychała
Widzów: 750
Sędzia: Tomasz Radkiewicz (Łódź)
Skład Lecha: Mleczko – Zagórski, Wojdak, Nawrocki, Andrzejewski – Kaczmarek (69.Chodyna), Spychała, Moder (80.Friska), Mróz (46.Pawlicki), Szubertowski – Kurminowski (59.Tomczyk).
Rezerwowi Lecha: Makuchowski, Banaszak, Pawlicki, Friska, Chodyna, Kwasigroch, Tomczyk.
Pogoda: +21°C, pogodnie


1/2 Centralnej Ligi Juniorów Starszych 2015/2016:

Środa, 25 maja
Legia Warszawa – Lech Poznań 2:1
Pogoń Szczecin – Jagiellonia Białystok 2:2

Niedziela, 29 maja
Lech Poznań – Legia Warszawa godz. 13:00
Jagiellonia Białystok – Pogoń Szczecin godz. 16:00

Finał Centralnej Ligi Juniorów Starszych 2015/2016:

4 czerwca i 8 czerwca (rewanż)

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <



39 komentarzy

  1. RobertLech!!! pisze:

    Tak jest, jechać z tym tęczowym klubem.

  2. Dafo pisze:

    no i nawet zaciąg z rezerw i z pierwszego składu jej nie pomorze

    • tomasz1973 pisze:

      Kto jest z tego zaciągu, bo nie interesując się legijnymi dzieciakami, po prostu nie wiem?

    • RobertLech!!! pisze:

      @tomasz1973

      Wieteska, Hołownia, Więdłocha – celowo nie zagrali w meczu rezerw aby zagrać dzisiaj, co ciekawe rezerwy tęczowych ten mecz przegrały i praktycznie stracili szansę na awans.

    • osa pisze:

      RobertLech!!! – nie pisz bzdur. Wszedłem na 90minut i wciąż mają szansę. Do końca sezonu jak wygrają z Polonią a pozostali umoczą to na baraże szansę mają. Inna sprawa, że w to nie wierzę bo pewnie awans już odpuścili.

    • RobertLech!!! pisze:

      „praktycznie” to słowo klucz, myślisz, że teraz trzy zespoły które są przed nimi położą się i legiunia awansuję, daj spokój.

    • osa pisze:

      Kluczowe są dwa stwierdzenia: twoje „praktycznie” i moje „w to nie wierzę” i tym się różnimy bo „praktycznie” to Lech powinien walczyć o MP 2015/2016 🙂

    • osa pisze:

      RobertLech!!! masz odpowiedź na swoje słowo klucz:
      Wprawdzie z weszlo ale coś w tym jest:
      Legia planuje skierowanie sprawy do MZPN-u, do rzecznika ochrony prawa związkowego i złożenie zawiadomienia do prokuratury w sprawie fałszywych zwolnień lekarskich, a także będzie domagać się walkowera. Jest dla nich oczywistym, że Pelikan uciekł się do oszustwa. Z naszych informacji wynika, iż Legia złoży zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa zarówno przez piłkarzy Pelikana Łowicz w zakresie wyłudzenia zwolnień lekarskich, jak i przez władze klubu w zakresie nieuczciwego posłużenia się takimi zwolnieniami. W rozumieniu kodeksu karnego to przestępstwo.
      :)))

    • RobertLech!!! pisze:

      No i co w tym takiego zachwycającego, że musiałeś dać jakąś denna emotkę na koniec, i w jaki sposób to odnosi się do stanu obecnego czyli 3 drużyny przed ległą, 3 mecze do końca i jeden awansujący. Zgłosić to oni sobie mogą gdzie chcą, Pelikan dostał pozytywne rozpatrzenie sprawy z przesunięciem meczu własnie od tego związku i co teraz sami zaprzeczą swojej decyzji – pomyśl. Do tego „Legia planuję”, ja planuję w przyszłości mieć Ferrari.

    • osa pisze:

      RobertLech!!! – co się ciskasz i piszesz niezacytowane przeze mnie wyrazy z „ę”. Mam ich w doopie, ale irytują mnie takie określenia jak „praktycznie” – czemu ? Bo praktycznie, przed rokiem i wcześniej, za Skorży tęczowi powinni zdobyć MP. My „praktycznie” też powinniśmy walczyć o MP 15/16…Podobnie teraz z ich rezerwami, jesteś pewien, że przy zielonym stoliku nie uzyskają walkowera ? Ale dobra, pisz co chcesz, praktykuj też i skończmy konwersację. Pozdro…

    • młodszy prokurator pisze:

      Działacze Pelikana to idioci , dali dupy z lewymi zwolnieniami lekarskimi. Następnego dnia po odwołanym meczu wywieźli drużynę na trening gdzieś na zadupie , w treningu brało udział 11 zawodników będących na zwolnieniu lekarskim. Trening jest nagrany na video. Tak więc oszustwo jest ewidentne i zostało udokumentowane.

  3. BartiLech pisze:

    Pięknie rozegrali akcję bramkową. Oby tak dalej !

  4. BRAGA pisze:

    #PolskiBayern Akademia dla każdego Tęczowego:D Pięknie młodzi grają. Mam nadzieję że II połowa będzie to samo z tymi Warszawskimi kurwiszonami

  5. Mohito pisze:

    1. Jako kibice jedynego klubu w Polsce możemy oglądać na żywo mecz młodych w telewizji klubowej. Własnego kanału nie ma żaden klub w tym kraju oprócz nas. 2. Fajnie, że nie ma Gumy i Jóźwiaka. Oni już są poziom wyżej i dla wyniku nie ma co ich cofać do juniorów.

    • mat pisze:

      Jeśli ktoś prowadzi telewizję tylko dla 1-2 meczów live jakichś młodziaków albo dla 3 konferencji w roku, a resztę czasu antenowego poświęca nudnym pierdołom powtarzanym codziennie, to powinien się wstydzić tej siary, a nie się nią chwalić.

      Myślisz, że innych klubów w Polsce nie stać na uruchomienie kanału klubowego, którego koncesja i utrzymanie kosztuje tyle, ile paczka Laysów? To jest kwestia praw do wyświetlanych materiałów, a w Polsce nie da się nadawać tego, czego oczekują kibice. Takie LechTV to można zrobić na pokaz, żeby się podjarać, że ma się klubową telewizję i pierwszą w Polsce.

      Klubową telewizję to mają Reale, Barcelony czy inne Bayerny i tego typu odgrzewane kotlety, gdzie ciągle są pokazywane treningi na żywo, powtórki meczów 10 minut po ich zakończeniu itd, a nie polskie ogóry, które nie mają praw nawet do głupich skrótów z meczu, tylko zaśmiecają byle gównej swoją ramówką i się chwalą kanałem klubowym.

  6. tomasz1973 pisze:

    Ale błędy w obronie….szkoda!

  7. BRAGA pisze:

    Boże obrona śpi

  8. kilo82 pisze:

    Dwie bramki w dwie minuty…Żeby się teraz chłopaki nie podłamali za bardzo. Dobrze, że wchodzi Tomczyk.

  9. pesto pisze:

    Widać gołym okiem że nasi młodzi obrońcy wzorują się na Kamińskim 😉

  10. Kormoran pisze:

    Wszędzie przegrywamy, może powinniśmy przerzucić się na bierki.

  11. BartiLech pisze:

    Ten wynik daje nadzieje , ale jest zły..

  12. tomasz1973 pisze:

    Szkoda wyniku, bo tak naprawdę gdyby nie te 5 minut snu naszej obrony, skończyłoby się na 1-0 dla nas, bo legia nie miała żadnej konkretnej sytuacji.
    We Wronkach wygramy 2-0 i będzie finał.

    • osa pisze:

      Oby – bo dzisiaj przegrałem z kumpelem flaszkę. Byłem pewien przynajmniej remisu 🙁

  13. RobertLech!!! pisze:

    Szkoda dwóch głupich błędów i niewykorzystanej setki Kurminowskiego, jednak dwumecz jak najbardziej do ugrania.

  14. J5 pisze:

    Niewykorzystane sytuacje się mszczą. Kurminowski powinien kopnąć mocno do pustej bramki i byłoby po sprawie

  15. rats pisze:

    trzeba chłopaków uczyć szybciej myśleć na boisku,podanie i wyjście na pozycje, nic prostszego nie wymyślono, gra bez piłki i na raz dwa kontakty,jak oni teraz tego nie będą poprawiać to będą tak pykać na stojaka jak większość naszych ekstraklasistów

  16. seniorka pisze:

    Cholera! Zła jestem jak diabli.

  17. Bartez pisze:

    począwszy od Zarządu, przez Seniorów na Juniorach kończąc KKS Lech Poznań nie ma DNA zwycięscy…

  18. osa pisze:

    Oglądałem cały mecz i moje wrażenie jest takie: -albo się przestraszyli rywala albo taktycznie tak mieli zagrać bo… nie wyobrażam sobie by nagle stracili formę.

  19. ArekCesar pisze:

    Oby tak było.
    Szkoda wyniku, bo moim zdaniem za bardzo cofnęli się do obrony i to już po strzeleniu gola. No i gdyby wpadło na 2-0. Ale cóż teraz trzeba wygrać pewnie u siebie.

  20. Anonim pisze:

    Patalachy

  21. Rysiu pisze:

    Oglądałem mecz na łączy nas piłka i powoem tak
    Za mało wykorzystany był na skrzydle Szubertowski i Kaczmarek, maja gaz, przydałoby sie rzucić dwie trzy piłki i robią przewagę.
    Mysle ze w rewanżu dadzą radę bo Legia spokojnie jest do ogrania