Kontuzje Kadara i Lovrencsicsa na kadrze

kadarPomocnik Lecha Poznań, Karol Linetty miał szansę stać się wczoraj drugim lechitą po Rafale Murawskim, który zagrał na Mistrzostwach Europy, ale całe spotkanie przesiedział na ławce. 21-latek będzie miał jeszcze minimum dwie okazje. Niestety nie wiadomo, czy Tamas Kadar i Gergo Lovrencsics będą mieli chociaż jedną.


O wielkim pechu może mówić filar linii defensywnej reprezentacji Węgier, Tamas Kadar. 26-latek będący pewniakiem do gry w każdym spotkaniu od pierwszej minuty na lewej stronie obrony doznał wczoraj kontuzji. Lewonożny defensor ma problem ze stawem skokowym, a ten uraz może go wykluczyć nie tylko z czwartkowego meczu, ale również z całego Euro. Decyzja w tej sprawie może zapaść nawet dziś.

Problemy zdrowotne dotknęły również walczącego o miejsce na prawej pomocy Gergo Lovrencsicsa. 28-latek, który w nowym sezonie na pewno nie będzie już występował w Kolejorzu, bowiem nie przedłużył umowy jeszcze dziś ma przejść badania. Ewentualne wykluczenie Tamasa Kadara będzie dramatem dla samego zawodnika, gdyż obrońca Kolejorza bardzo liczył na regularne występy podczas Mistrzostw Europy.

Piłkarz otrzymuje już oferty zza granicy, a Lech Poznań jest przygotowany na odejście Węgra. Jego ewentualne wykluczenie z Euro 2016 raczej nie zatrzyma Kadara w klubie. Co jedynie cena za jego sprzedaż w przypadku braku występów na Mistrzostwach Europy nie wzrośnie. Dodajmy, że Tamas Kadar ma jeszcze 2-letni kontrakt z Kolejorzem.

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <



6 komentarzy

  1. Byly pisze:

    Powtórzę się – jak wygląda sprawa rekompensaty dla klubu w przypadku kontuzji zawodnika podczas zgrupowań kadry reprezentacji narodowej?

  2. BartiLech pisze:

    Ależ szkoda , mam nadzieje ze sie szybko wykuruje 🙁

  3. Anonim pisze:

    Fatum ciąży nad Kolejorzem i jego piłkarzami.Od paru lat kontuzje trapią nasz klub ,co przekłada się na kiepskie wyniki.Jak Kadar wyjechał na kadrę bez urazu to złapał go właśnie na kadrze.Nosz kuźwa pochlastać się można rozbitą musztardówą.Niektórzy się cieszą,że dzięki kontuzji nie odejdzie z Lecha.Jest w tym jakaś logika, ja jednak mam inną.Nie zagra w EURO ,wartość zmaleje i albo kiedyś odejdzie za darmo albo za paręset tysięcy.Mówiło się o milionach i powiedzmy sobie jasno,że byłby to dobry interes bo facet nie jest wart więcej jak 1 milion.Podsumowując-kontuzja zepsuła nam okazję do zarobku.Oferta na 2-3 miliony nigdy już się nie powtórzy o ile w ogóle była realna 🙁

  4. arek z Debca pisze:

    A moze to nie fatum tylko rezultat kiepskiej opieki nad pilkarzami pod wzgledem przygotowania fizycznego i odnowy. Kiedys mowil o tym Lewy.