Trwają przygotowania. Drugi dzień w strugach deszczu + FOTO

Wczoraj po 17:00 piłkarze Lecha Poznań zakończyli trwające 4 tygodnie letnie urlopy i rozpoczęli przygotowania do rundy jesiennej sezonu 2016/2017. W pierwszym tygodniu przygotowań „niebiesko-biali” będą trenować na własnych obiektach.


Od początku przygotowań lechici ćwiczą w nieco okrojonym składzie. W zajęciach nie biorą udziału przebywający na zgrupowaniach reprezentacji narodowych Karol Linetty i Tamas Kadar, którzy prawdopodobnie i tak odejdą z Kolejorza, a także mający o tydzień dłuższy urlop ze względu na obowiązki reprezentacyjne Paulus Arajuuri. Z drużyną ćwiczy natomiast powracający z wypożyczenia Jan Bednarek, a prócz niego nowe twarze – Lasse Nielsen, Maciej Makuszewski i Matus Putnocky.

Dopiero w czwartek do zespołu dołączy Radosław Majewski. W poniedziałek na zajęciach mają zjawić się za to Dariusz Formella i Szymon Drewniak, którzy dopiero 5 czerwca skończyli sezon w I-lidze. Formella ma pojechać na obóz i tam przekonać do siebie sztab szkoleniowy. Jeśli nie uda mu się przebić do składu wtedy wróci do Arki Gdynia. Z kolei Drewniakowi kilka miesięcy temu automatycznie przedłużyła się umowa o jeszcze jeden sezon. Wychowanek Lecha Poznań formalnie do końca czerwca 2017 roku jest więc piłkarzem Kolejorza, zatem 20 czerwca również ma rozpocząć przygotowania.

Po poniedziałkowym lekkim treningu dziś poznaniacy z samego rana przechodzili badania krwi. Potem zjedli śniadanie, a następnie około godziny 10:30 podzieleni na kilkuosobowe grupy odbyli testy progresywne na jednym z bocznych boisk Inea Stadionu trwające blisko 2 godziny. Nad lechitami oprócz sztabu medycznego czuwali trenerzy od przygotowania fizycznego – Andrzej Kasprzak oraz Cesar Sanjuan-Szklarz. Lechitów przechodzących test progresywny dopadła ulewa przez co piłkarze w strugach deszczu musieli biegać dookoła boiska.

Jeszcze dziś po południu „niebiesko-biali” odbędą drugą jednostkę treningową. Do piątku będą ćwiczyć na własnych obiektach przy Bułgarskiej. W sobotę we Wrześni rozegrają pierwszy mecz towarzyski z tamtejszą Victorią z okazji 85-lecia tego klubu. W poniedziałek, 20 czerwca Kolejorz wyjedzie na 10-dniowy obóz do Sochocina obok Warszawy. Podczas niego rozegra kolejne dwa sparingi. Pełen plan letnich przygotowań Lecha Poznań do rundy jesiennej sezonu 2016/2017 znajduje się poniżej. Można go znaleźć też w środkowym menu serwisu. Pod newsem dostępnych jest natomiast kilka fotografii z wtorkowych, deszczowych testów progresywnych zawodników.


Plan letnich przygotowań Lecha Poznań:

13.06 – Początek przygotowań Lecha Poznań do rundy jesiennej 2016/2017
13-19.06 – Testy, badania w Rehasporcie i treningi w Poznaniu
18.06 – Sparing: Victoria Września – Lech Poznań
20-30.06 – Zgrupowanie w Sochocinie koło Warszawy
22.06 – Sparing: Lech Poznań – Wisła Płock (w Płońsku)
28/29.06 – Sparing: Lech Poznań – Arka Gdynia (w Ostródzie)
01-08.07 – Treningi w Poznaniu
01/02.07 – Sparing: Lech Poznań – Zagłębie Lubin (w Grodzisku Wlkp.)
07.07 – Początek nowego sezonu. Mecz o Superpuchar Polski z Legią w Warszawie (godz. 17:30)
12.07 – Sparing: Lech Poznań – Rotherham (godz. 11:00, Wronki)

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <



12 komentarzy

  1. Glos pisze:

    Ludzie odpowiedzialni za przygotowanie fizyczne nie zmienili sie czyli dalej bedziemy miec mnostwo kontuzji i „chodzonego” na boisku, o wysokim pressingu zapomnijmy bo tego nasi zawodnicy nie wytrzymaja. Wszystko bedzie „podparte” programem progresywnym a na koncu my dostaniemy jakies nedzne badziewie do ogladania.

    • 07 pisze:

      Oni doskonale wiedzą, że przegieli w sezonie 15/16. Nie ma pucharów, nie ma dobrego pr, nie ma kibiców, nie ma kasy. Trzeba wrócić do podstaw – zapierd…. Kibic przyjdzie jak coś będą grali – na razie grali w h..a.
      I tak niech się Klimczak cieszy, bo sport w Poznaniu to jest temat pt. tragedia. Mając 40 -50 zł . można jednak inaczej mile spędzić czas, niekoniecznie na Bułgarskiej oglądając – podaj mi, a ja podam do ciebie….

  2. seba86 pisze:

    Trenerzy od przygotowania ci sami, zarząd ten sam, Drewniak powrócił, leniwy slabiak Jevtic zostaje – oto obraz letniej rewolucji hehe

    • stowoda pisze:

      Dlaczego od razu oceniać Drewniaka którego nie widziano przez ROK w Poznaniu?
      Jakięs głupie uprzedzenia? Skąd? Niech pokarze co i jak i wtedy będzie czas na oceny.
      Wk… mnie ” na wejściu” zachwyty nad graczami którzy nie kopnęli piłki ( np na początku tak było w przypadku Nielsena) a jechanie po graczach którzy mają swoją drugą szansę. To Nielsen powiniern mieć „pod górkę” bo zapłacono za niego i do tego miał pełną gębę deklaracji ( jak się okazało póżniej bez pokrycia).
      Dajcie szansę Drewniakowi, Formelli i Bednarkowi, a „obcinajcie” Nielsena. Makuszewskiego czyli tych co przychodzą za bejmy !!!!

    • Pszczółka pisze:

      stowoda on już się pokazał od dupy strony(w dosłownym tego słowa znaczeniu) Nie ma miejsca dla przeciętnego gracza, który kiedyś dobrze rokował i się nie rozwinął.Jak Ty chcesz dawać szansę takim grajkom jak Drewniak to powodzenia.Kownacki też idzie w tą samą stronę co on i mam nadzieję że z niej szybko zejdzie i weźmie się za siebie bo to ostatni dzwonek.

    • Bender pisze:

      Drewniak jest po najlepszym sezonie w karierze (w sporej mierze dzięki niemu przeciętny Chrobry zakończył sezon w I lidze w czubie tabeli), Formella – po najlepszej swej rundzie w rozgrywkach seniorskich. Nie dziwi mnie ich powrót na przygotowania. Warto zobaczyć, na ile ci chłopacy rozwinęli się, i porównać ich obecną formę z formą zawodników, którzy w I sezonie zaliczyli najgorszy sezon od lat. To co było parę lat temu straciło znaczenie – liczy się obecna forma i umiejętności graczy, którzy mają odpowiednio 23 i 21 lat.

  3. senior pisze:

    parę latek przeżyłem i pamiętam jak jeszcze piłkarzom się we łbach nie poprzewracało i obóz letni zazwyczaj mieli w górach a nie na nizinie mazowieckiej w pobliżu W-wy.Do czego zmierzam?a no do tego że trening w górach polegał między innymi na zapierdalaniu po 20-30km nie po równym a po górzystymi stąd brała się kondycja która pozwalała całą rundę jesienną czy też wiosenną kondycyjnie wytrzymać.Teraz grajek poloto na boisku 9km i jest jak wypluty.Może się nie znam ale myślę że jakby Kownacki miał przebiec po górach interwał tyle co biegał np.Araszkiewicz to karetka reanimacyjna dla gwiazdeczki Kownacki murowana.

    • Glos pisze:

      senior: bardzo bym chcial by nasi te 9 km w meczu robili. Mysle ze co najwyzej 6 i to ci bardziej aktywni robia. Z tym obozem treningowym w gorach to masz racje. Jasiu pewnie skonsultowal to z zespolem i doszli do wniosku ze klimat rownin bardziej im odpowiada.

  4. arek z Debca pisze:

    Im potrzebny Lenczyk i ostry wpierd… na treningach.

  5. Pszczółka pisze:

    powinni zapierdalać na poligonie w Biedrusku po samej drodze czołgowej.Tam bym im zorganizował obóz przygotowawczy do sezonu.Boisko też jest więc i pograć by mogli:)
    Za ten zjebany sezon, takie zgrupowanie by im się przydało!

  6. JRNY pisze:

    dramat.

  7. Wyluzuj :) pisze:

    frajerstwo