Piękny sen Węgier zakończony
We Francji kończy się obecnie 1/8 finału Mistrzostw Europy. W niedzielny wieczór swój udział w Euro zakończyło dwóch lechitów, którzy tegoroczną imprezę i tak mogą zapisać na plus.
Kadra Węgier przegrała w 1/8 z Belgią 0:4 (0:1) i zakończyła swój udział w Mistrzostwach Europy. Gergo Lovrencsics i Tamas Kadar rozegrali pełne 90 minut. Ten drugi dodatkowo został ukarany żółtą kartką. Dla Kadara było to drugie napomnienie w tym turnieju. Węgrzy wracają jutro do domów, natomiast Karol Linetty wciąż będzie na zgrupowaniu naszej reprezentacji. Polacy w ćwierćfinale zmierzą się z Portugalią. Mecz odbędzie się w czwartek, 30 czerwca, o godzinie 21:00 w Marsylii.
Końcowa tabela grupy „C” Euro 2016:
1. Niemcy 7 pkt.
2. Polska 7 pkt.
3. Irlandia Płn. 3
4. Ukraina 0
Plan Polski na lato:
Tow, Polska – Holandia 1:2
Tow, Polska – Litwa 0:0
ME, Polska – Irlandia Płn. 1:0
ME, Polska – Niemcy 0:0
ME, Polska – Ukraina 1:0
ME, Polska – Szwajcaria 1:1 k.5:4
ME, Polska – Portugalia (czwartek, 30.06, godz. 21:00).
Końcowa tabela grupy „C” Euro 2016:
1. Niemcy 7 pkt.
2. Polska 7 pkt.
3. Irlandia Płn. 3
4. Ukraina 0
Plan Węgier na lato:
Tow, Węgry – WKS 0:0
Tow, Niemcy – Węgry 2:0
ME, Węgry – Austria 2:0
ME, Islandia – Węgry 1:1
ME, Węgry – Portugalia 3:3
ME, Węgry – Belgia 0:4
Końcowa tabela grupy „F” Euro 2016:
1. Węgry 5 pkt.
2. Islandia 5
3. Portugalia 3
4. Austria 0
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Tamas najwyżej ocenionym zawodnikiem z pola wśród Węgrów (7.0), wyżej oceniony tylko Kirlay (7.8), Gergo 6.4, prawie jak cały blok ofensowny Węgrów za whoscored.com
Kadar dobrze grał na lewej stronie razem z Gergo, za to prawa strona Węgrów dała się robić jak dzieci. Do tego cała masa groźnych strat. Fajną akcję zagrali Tamas z Gergo, szybki rajd i klepka, ale dośrodkowanie Lovrencsicsa to była Ekstraklasa…
No i Tamas standardowo największa ilość podań w meczu – 95, celność – 86%.
Nie ten Kadar, nie ten Gergo jak się oglądało ten mecz. Widać, że Gergo zmęczony Lechem.
Gergo – fakt, w tym sezonie u nas nie zagrał chyba ani razu na takim poziomie, ale Tamas? Po przesunięciu na lewą obroną chwycił wiatr w żagle i trzymał poziom, dobry poziom.
Gergo nie ten, ale Kadar ten sam.
Z wadami i zaletami – ci sami.
Belgowie piłkarsko byli lepsi i zasłużenie wygrali. Z drugiej strony szkoda Węgrów, gdyż całokształtem postawy na EURO nie zasłużyli na tak wysoką porażkę. Ale… taka jest piłka. Co do postawy Gergo i Tamasa to występem na turnieju otworzyli sobie drzwi do nowych klubów.
Zjebali wejście w mecz, pierwszej połowie gdzie była obrona? i pomoc, belgia atakuje a oni bronią w 5ciu bo nie wracają, rozkojarzenie totalne, gdy by nie to to by było 0:0 i mecz potoczył by się inaczej, druga lepsza, aktywny gery cały mecz, i tak brawa madziarzy 1 miejsce w grupie i 1/8 tego nikt wam nie zabierze, powodzenia, może się spotkamy za dwa lata
Kibice Newcastle chcą Kadara.Cytuję za Głosem.Ciekawe czy właściciele klubu zechcą go kupić.
Przy takiej grze Tamasa, może być spokojny o dalszą pracę na LO. Odwrotnie co do Lecha – wkrótce straci bardzo dobrego lewego obrońcę.
@MaPA
Kibice Lecha chcą Lewandowskiego. Ciekawe, czy Bayern sie zgodzi?
Szkoda, że Kadar ma odejść, wielka szkoda… Choć słuchając wywiad z nim może będzie inaczej. Z drugiej strony patrząc na nasz zarząd kasa najważniejsza więc raczej się z nim rozstaniemy :-/
Szkoda mi Wegrow bo zagrali odwaznie i postawili wszystko na jedna karte. Zagrali dosc ofensywnie ale sila ofensywna jest u nich za slaba. Widac bylo ze Nikolic nie cieszy sie zbyt duzym zaufaniem trenera, a jak wszedl to nie bylo go widac. Gdyby nie 2:0 to koncow ka mogla byc calkiem inna bo Belgowie z minuty na minute byli coraz bardziej nerwowi. To jednak druzyna pelna indywidualnosci i to na swiatowym poziomie. W pore sie przebudzili i na chwile obecna moga pokonac kazdego.
Gratulacje dla Węgrów bo i tak dużo osiągnęli, przecież zagrali w 1/8, wygrali swoją grupę i niewiele brakło żeby pokali Portugalię. Ale i tak ich szkoda, na porażkę 0:4 z Belgią nie zasłużyli. Kadar na całym turnieju grał praktycznie po profesorsku, moim zdaniem szanse na to że zostanie u nas na kolejny sezon są niewielkie. A Gergo – wszystko wskazuje że w Lechu był już wypalony.