Polska odpadła

polskaWe Francji rozpoczęły się już ćwierćfinały Mistrzostw Europy. Na początek Polska reprezentacja zagrała z Portugalią z którą w karnych przegrali w karnych i odpadli.


Karol Linetty znów nie pojawił się na boisku, a „biało-czerwoni” po remisie 1:1 w rzutach karnych polegli i odpadli. Portugalczycy w półfinale zmierzą się z Belgią lub Walią. Mecz odbędzie się w środę, 6 lipca, o godzinie 21:00 w Lyonie.

Plan Polski na lato:

Tow, Polska – Holandia 1:2
Tow, Polska – Litwa 0:0
ME, Polska – Irlandia Płn. 1:0
ME, Polska – Niemcy 0:0
ME, Polska – Ukraina 1:0
ME, Polska – Szwajcaria 1:1 k.5:4
ME, Polska – Portugalia 1:1 k.3:5

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <



35 komentarzy

  1. Mouze(kom) pisze:

    Odpadamy po najlepszym meczu na Euro.Przewrotne,ale karne to karne.Wstydu nie ma,nie zawiedlismy, Dzieki!

  2. Pobiel pisze:

    dziekujemy

  3. JRZ pisze:

    Ta Portugalia cholernie nie pasowała mi w tej czwórce Polska, Szwajcaria i Chorwacja. Nawałka na karne mógł dać Boruca ale uj teraz jest to już nieważne. To był dobry turniej dla nas i wreszcie nie skończył się na grupie jak to zawsze bywała i teraz należy skupić się na eliminacjach do MS żeby u Rusków pokazać się jeszcze lepiej niż we Francji co jest jak najbardziej możliwe.

  4. Ekstralijczyk pisze:

    Identycznego karnego Błaszczykowski wykonywał w meczu ligowym jeszcze w BVB , gdzie bramkarz bez problemu obronił strzał i dostał opieprz od Kloppa , żeby w taki sposób nigdy więcej ich nie wykonywać i nawet został w ogóle od nich odsunięty jak się nie mylę.

    Świetny turniej Polaków.

    BRAWO , BRAWO i jeszcze raz BRAWO.!!!!!

  5. John pisze:

    Wielka szkoda ale zagraliśmy na prawdę świetnie na tym turnieju,nie przegraliśmy meczu,odpadamy po karnych.Dziękujemy.!

  6. piotr06 pisze:

    Przed turniejem większość z nas wzięła by w ciemno to co osiągneliśmy, ale wiadomo w czasie jedzenia…

  7. babol pisze:

    Szacunek za cały turniej. Zawsze jest szkoda, że nie gramy dalej, ale taka jest piłka. Trzeba umieć również przegrać z honorem. Piłka uczy pokory na każdym kroku. Nie mniej trzeba być dumnym z chłopaków. Zrobili naprawę wiele, przegrać po karnych z Portugalią to nie wstyd.

    Nigdy nie byłem tak dumny z naszej reprezentacji, jest się na czym opierać w przyszłości.

  8. mól pisze:

    Qrwa!!!

  9. Judi pisze:

    Nie wygraj żadnego meczu na turnieju, bądź w półfinale.. logika tego całego śmiesznego Euro…

    • Siódmy majster pisze:

      Portugalia wygrała mecz z Chorwacją.Wygranie dogrywki jest zwycięstwem, wygranie po karnych remisem.

  10. tomasz1973 pisze:

    Szkoda…..

  11. mól pisze:

    @Judi-psychochotropy-DOBRANOC!

  12. mól pisze:

    Jutro będzie lżej!

  13. kibol z IV pisze:

    Szacun za te fajne chwile…

  14. Mary pisze:

    Szkoda. Pierwszy raz od dawna nie było wstydu. Teraz bede trzymać kciuki za Islandię 🙂

  15. remote pisze:

    taki to juz ten pilkarski los jest, piekne 3 tygodnie szkoda ze trzeba sie juz obudzic ze snu. kurde zaszlismy dalej niz Hiszpanie, Angole, Chorwaci, za chwile z polfinalem pozegna sie ktos z pary ITA-GER i razem z nami wroci domow. teraz jest zal ale rano bedzie juz tylko duma.

  16. kibic Lecha pisze:

    Brawa dla całej drużyny osiagneli dużo na tym turnieju i to nie jest wstyd żeby odpaść w karnych wiadomo zawsze tkoś musi przegrać dzis padło na nas nie miejmy żalu do KUBY że nie strzelił tego karnego i tak dla mnie jest to zawodnik tego turnieju zagraliśmy dobrze i w przyszłości na mś w rosji doświdczenie z tego turnieju może zaprocentować Jestem dumny z tej reprezentacji piłka jest okrutna DO DOJU POLACY TERAZ WALCZYMY O AWANS DO MŚ W ROSJI i tam bedziemy moze w lepszych chumorach tego wam zycze jak i sobie Polacy jesteście wielcy DZIĘKUJE za te emocje KUBA jesteś wielki pomino tego nie wykorzystanego karnego.

  17. Alcatraz tel pisze:

    Medal był na wyciągniecie ręki, szkoda:(

  18. JR (od 1991) pisze:

    a ja mam nieodparte wrażenie, że meczyk był ustawiony.
    1. która drużyna strzelając w 2 minucie meczu nie idzie za ciosem tylko „czeka” na wyrównanie (owszem można zwalić na głupią taktykę Nawałki),
    2. gol strzelony przez Lewandowskiego (łatwość z jaką to zrobiliśmy dość zastanawiająca, do tego pompowano balon pt. „kiedy Lewy się odblokuje”, zatem gol wyczekiwany przez kibiców czyli klientów buków). Zastanawiające jest to, że właściwie nie stworzyliśmy sobie więcej takich okazji, czyżby zmęczenie od 3 minuty, a może tak szczelna defensywa Portugalii 😛
    3. i znów karne, w których nie jesteśmy dobrzy (tragiczna postawa Fabiańskiego, który fruwał tam gdzie chciał, zero myślenia)
    4. wydaje się, że jeśli ubodzy krewni (Polacy) chcieliby powywijać i wyelimonować faworytów to czuwał jeszcze nieprzeiwywalny Gwizdek.

    • hester pisze:

      A co na to Twój lekarz?

    • JR (od 1991) pisze:

      wspiera mnie kmiocie, więc bez obaw!

    • R. pisze:

      Jak to nie stworzyliśmy więcej okazji? Na szybko mogę sobie przypomnieć uwolnienie Lewego i strzał celny, klepka przed polem karnym czy strzał w boczna siatkę przez któregoś z pomocników.

      Ty na serio z tym ustawieniem?

    • JR (od 1991) pisze:

      serio? Nie wiem. Tylko się zastanawiam, bo nie ufam tym przekrętom z UEFA I FIFA jak psom.
      A z drugiej strony nasz Team nie jest pazerny na sukcesy, nie widać w nich takiej prawdziwej sportowej złości. Grają nieźle, ale do licha, duża część z nich z Reprezentacją Polski zapewne nie osiągnie już takiego sukcesu! Mieli realne szanse na 1/2 finału. Z jakichś powodów oddali polę Portugalczykom, nie walczyli o życie!

  19. kilo82 pisze:

    Brawo panowie! Wreszcie na dużym turnieju możemy być z was dumni, dzięki!

  20. arek z Debca pisze:

    Cholernie szkoda. Ta Portugalia byla slabsza od Szwajcarow. Ciekawi mnie dlaczego Fabian we wszystkich karnych rzucal sie w przeciwna strone od pilki. Chyba zawalil tez bank informacji bo bramkarze zawsze dostaja informacje jak najczesciej dany pilkarz strzela karne. Kuba wlasnie tak strzelal w Dortmundzie.

    • JR (od 1991) pisze:

      dla mnie gość, który 10 razy leci bez sensu w momencie strzału jakby nie miał mózgu to niestety nie nadaje się do tego rzemiosła. Logiczne jest, że trzeba choć raz wyczekać strzelca, zamarkować zwód, a nie odbić się i fruu do bok. W pewnym momencie widać było, że jak leciał to już widział, że wybrał zły róg, bo nawet rąk nie wyciągnął. Z drugiej strony jak wiem, że mam w bramce ręcznik to wstawiał pod koniec Borubara i mieszam Portugalcom szyki.

  21. BartiLech pisze:

    PODSUMOWANIE:
    Są w najlepszej 8 Europy,
    Stracili tylko 2 bramki,
    Nie przegrali żadnego meczu,
    Nie przegrywali meczu nawet przez minutę,
    #POL

  22. slavo1 pisze:

    Gratulacje dla zespołu. Ale czy tylko ja mam niedosyt? Mimo, że nie wierzyłem w jakikolwiek sukces zespołu (a za taki uważam wejście do 1/4 finału), to się wciągnąłem po meczu z Ukrainą. Uważam, że (na zimno) Nawałka jest średnim trenerem. Nie chodzi mi tutaj o warsztat (za mało wiem i się nie znam na tym od strony zawodowej) ale raczej o , nie wiem…, odrobinę szaleństwa? nieprzewidywalności? chęci podjęcia ryzyka? Myślę, że każdy z nas wskaże przynajmniej 3-4 piłkarzy, którzy we Francji znaleźli się za zasługi (?) przez przypadek (?) bo trener go lubi (?). Myślę, że gdyby chociaż w średniej formie był Olkowski to też by grał. Nawałka jest przyzwyczajony do swoich ludzi z Zabrza (Milik i Mączyński), mimo, że ten pierwszy nadaje się na 9 a nie na 10 a drugiego jedyną zasługą jest bieganie. Brak ROZGRYWAJĄCEGO był tak kłujący w oczy, że aż strach. Ale ….. czepiam się. To jest sukces.

    • tomasz1973 pisze:

      Nie nie czepiasz się…
      Nawałkę obroniły wyniki, ale to, ze ma swoich pupili, którzy grają zawsze jest faktem. Milik po meczu z Niemcami powinien już siedzieć na ławce, Mączyński nie był lepszy, a notoryczne wprowadzanie Jodłowca, jako alternatywę dla Mączyńskiego, zakrawało na kpinę, bo wówczas na zmęczony zespół przeciwnika, zamiast kogoś do poderwania zespołu, wprowadzał głównego hamulcowego, nie wiem, może się mylę, ale nie pamiętam jednego zagrania Jodłowca do przodu, zawsze albo w bok, albo do tyłu, a najlepiej schować się za kimś.
      Problem jest taki, że tak zawsze było i zawsze będzie, każdy trener miał swoich pupilków i każdy następny będzie ich miał.
      Najwięcej w oczy rzucał się brak prawdziwego rozgrywającego, ale tu Nawałkę usprawiedliwiam, powołał Zielińskiego, a nikt chyba nie przewidywał, że facet, tak zawiedzie. Był najsłabszym zawodnikiem z drużyny i to było widać w meczu z Ukrainą. Ciekawa sprawa, dlaczego tak się stało, bo z przypadku Liverpol się nim nie interesuje.

  23. arek z Debca pisze:

    Wlasnie Nawalke obronily wyniki. Jedynym bledem bylo poslanie Fabiana na karne. Ogladalem mecz na BBC i bardzo chwalili tam Nawalke i mowili, ze z Polska kazdy najlepszy zespol w Europie mialby problem wygrac. Rozkminiali ustawienie i gre obronna i mowili o majstersztyku Nawalki. Bardzo dobry trener tylko uparty przy swoich pomyslach

  24. Siódmy majster pisze:

    Przed turniejem brałbym w ciemno ten ćwierćfinał.Teraz wdzięczny kadrowiczom i dumny z ich postawy odczuwam mały niedosyt gdyż akurat Portugalię dowodzoną przez płaczliwą Krysię mozna było oklepać.Obawiam się,że teraz nieprędko powtórzy się szansa na półfinał Euro gdyż możemy przez kolejne 20 lat nie mieć tak łatwej drabinki jak tutaj,we Francji.Jest dobrze ale mogło być ZAJEBIŚCIE!

  25. 07;) pisze:

    Polska zrobiła bardzo dobry wynik na M.E. 2016. Z tą kadrą to sukces. Możecie jechać ( jak zwykle ) na Milika, ale dla mnie to był kluczowy zawodnik. Gdyby miał jeszcze lepszą skuteczność….. nie bez powodu idzie do Italii.

  26. Maro pisze:

    Na 2:0 to muszą sobie wpoić