Wspomnień czar: Mecze 8 i 9 lat temu (FOTO, VIDEO)

Wiosną ruszyliśmy na KKSLECH.com z kolejnym nowym cyklem, który na stałe będzie już towarzyszył tej witrynie. Cykl „Wspomnień czar” to dopełnienie przedmeczowych materiałów przypominający ciekawe wydarzenia z przeszłości trochę w innym stylu


W cyklu „Wspomnień czar” przy okazji większości spotkań w nieco nietypowy sposób pół żartem i pół serio będziemy wracać w artykułach do przeszłości wspominając na luzie krótko dawne mecze Lecha Poznań z danymi rywalami. Nie zabraknie filmików, naszych osobistych wspomnień i odczuć czy starych fotek z archiwum KKSLECH.com dotyczących dawnych spotkań Kolejorza. W zależności od rywala czasem jeden odcinek będzie ciekawszy, a czasem drugi trochę mniej. W każdym razie przypomnicie sobie występy Lecha Poznań przeciwko danemu klubowi od tej najciekawszej strony.

Dzisiejszy materiał jest trochę nietypowy. Dziś bardziej fotograficznie przypominamy Wam dwa domowe mecze z Zagłębiem Lubin sprzed 9 i 8 lat. W żadnym z nich Kolejorz akurat gola nie strzelił. Oba śledziło jednak wielu kibiców i oba spotkania stały na bardzo dobrym, kibicowskim poziomie.

10 marca 2007 roku miało miejsce otwarcie II trybuny. Na mecz z Zagłębiem Lubin przyszło wtedy 17313 ludzi. W naszej drużynie zagrał wówczas m.in. niezniszczalny Krzysztof Kotorowski czy inni zawodnicy, którzy do teraz występują w różnych klubach tacy jak: Grzegorz Wojtkowiak, Rafał Murawski, Przemysław Pitry czy Jakub Wilk, który go zmienił. Za to w Zagłębiu zagrali choćby Grzegorz Bartczak, Wojciech Łobodziński, Maciej Iwański, Szymon Pawłowski (wszedł w 90 minucie) czy uwaga! Łukasz Piszczek na lewej pomocy. Lubinianie szkoleni przez Czesława Michniewicza w sezonie 2006/2017 zdobyli mistrzostwo. Po drodze 10 marca 2007 ograli nas Bułgarskiej 2:0. Na dodatek w 90. minucie zmarnowali jeszcze karnego.

null
null


Oprawa Lech – Zagłębie od 3:12:

Niecały rok później 29 lutego 2008 było już lepiej, bo mecz Lech – Zagłębie, który śledziło nieco ponad 15 tys. ludzi zakończył się bezbramkowym remisem. Wtedy obecny lechita Szymon Pawłowski zagrał w ekipie gości przez 90 minut. Jego fotka sprzed lat wzbudziła zresztą dość spore zainteresowanie na Twitterze. Wcześniej osoby biorące udział w naszym biletowym konkursie KKSLECH.com & STS nie miały żadnych problemów z rozpoznaniem „Szymka” na fotografii sprzed ponad 8 lat.

Pewnie wielu nie miałoby kłopotów z rozpoznaniem również Pana poniżej. To oczywiście wychowanek Lecha Poznań, Michał Goliński, który w meczu Lech – Zagłębie w 2008 roku wszedł na boiskp po przerwie. Nic ciekawego wtedy nie pokazał.

null

Co ciekawe szkoleniowcem „Miedziowych” był wówczas Rafał Ulatowski, który obecnie pracuje w akademii Kolejorza. W sezonie 2007/2008 przejął Zagłębie po odejściu Czesława Michniewicza z którym za to w 2004 roku zdobył wraz z Lechem krajowy puchar i Superpuchar Polski. Patrząc na poniższe zdjęcie Rafał Ulatowski praktycznie nic się nie zmienił przez te 8 lat.

null

Mecz Lech – Zagłębie 0:0 z wiosny 2008 znów stał na bardzo dobrym, kibicowskim poziomie. Na sektorach 1-6 została ukazana kartoniada LPU. Z kolei lubinianie zaprezentowali m.in. racowisko. Jedyny minus tych dwóch spotkań to wyniki osiągnięte przez poznaniaków.


Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <



3 komentarze

  1. Byly pisze:

    Do redakcji – poprawcie: „…w sezonie 2006/2017 zdobyli mistrzostwo…” ( proszę usunąć ten wpis ).

  2. slawek pisze:

    Smuda poczatku 2008 r. – gramy jak Milan:) trzema defensywnymi pomocnikami. Zęby bolały na tym meczu.

  3. oma84 pisze:

    ULTRASTYLE na IV super oprawa. Jedna z najlepszych