Trwa sprzedaż biletów na mecz z Jagiellonią
Już pojutrze Lech Poznań rozegra drugi w tym sezonie mecz na Inea Stadionie mieszczącym się przy ul. Bułgarskiej 17. W piątek o godzinie 20:30 rywalem Kolejorza będzie Jagiellonia Białystok, która solidnie wystartowała w rozgrywkach ligowych 2016/2017.
Bilety na spotkania Kolejorza przy Bułgarskiej można kupować przez internet, w kasach stadionu, sklepie klubowym w Pestce czy we wszystkich stałych punktach partnerskich. Kibicom przypominamy także o uruchomionej jesienią aplikacji „Lech Bilet” za pomocą której można kupić bilet przez smartfona i z jego użyciem wejść na mecz.
Rabaty biletowe:
– Ulgowy (-20% dla uczniów i studentów w wieku od 13. do 26. roku życia oraz seniorów powyżej 65. roku życia)
– Dziecko (-20% do 13. roku życia)
– Dziecko do lat 5 wraz z opiekunem wchodzi za darmo
Godziny otwarcia kas stadionu:
Środa-czwartek: 9:00-19:00
Piątek, 29 lipca – do końca pierwszej połowy
Bilety na mecz Lech – Jagiellonia (piątek, 29 lipca, godz. 20:30)
Strefa A (I i III trybuna):
Normalny: 45 zł
Ulgowy: 36 zł
Dziecko: 10 zł
Strefa B (II i IV trybuna):
Normalny: 30 zł
Ulgowy: 24 zł
Dziecko: 10 zł
Chcąc powiększyć mapkę otwórz ją w nowej karcie
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Ciekawe ilu frajerów da się tym razem wronieckim wydymać na kasę.
Przeginasz koleś coraz bardziej. Idz pod stadion w piątek i zadaj to samo pytanie albo „dlaczego Pan i pana syn jesteście frajerami”.
Sam jesteś frajerem.
Nie przesadzaj…
gosciu wyluzuj, po meczu z Zagłębiem tez nazywałeś kibiców frajerami, idź się leczyć. To indywidualna sprawa każdego czy sobie gdzieś idzie czy nie. A równie dobre my możemy napisać ze sam jesteś frajerem bo piszesz frajerskie komenarze…
Ok, w kwestiach pilki nożnej wolę być frajerem marzycielem, niż oświeconym malkontentem. W zasadzie odkąd pamiętam będąc kibicem Lecha chyba inaczej się nie dało.
Ja frajer idę. Mogę zostać frajerem dla mojego Lecha.
a ja głupi frajer chodziłem jeszcze na drugą ligę. A Ty zmienisz sobie „KKS” na „CWKS” i dalej same sukcesy…
Chyba tylko szaleniec kupi bilet po tym co pokazały te Orły Wesołego Janka
jak się lecha oglada to się zygac chce szczególnie tralka pala 2 defenzywny po co
bo to jest taktyka prosto z Osasuny wdrażana w Poznaniu
„lecha”?, naprawdę? dzisiejszy kibic – malkontent. Możesz przybić piątkę z innymi z tego portalu. Poza tym „żygać”, serio? Chłopie skończ chociaż podstawówkę nim się zaczniesz udzielać w necie.
Wracamy do gry! Tylko stylu brak
tiki taka z pampeluny w Poznaniu już w piątek. Jan wesoły zaśpiewa i zatańczy gratis
Czasem nie kupujcie biletów..
Moim zdaniem powinni dopłacać do biletów tym, którzy tę padaczkę zdecydują się oglądać na żywo – wielkie słowa uznania dla tak owych za tak wielkie poświęcenie. Chylę czoła.
Ja na pewno nie kupię. Byłem na Zagłębiu z rodziną i tą grą Lech mnie nie przekonał Dopóki nie nastąpią zapowiedziane zmiany nie wydam złotówki na Rutki.
A co powiesz rodzinie jak będzie chciała iść?
jestem w stanie kupić karnet nawet dwa razy droższy aniżeli obecnie ale chce iść na mecz i zobaczyć „kawał meczu” a nie obecne „panienki” biegające po boisku. Brakuje nam piłkarzy na których w ciemno by się szło na mecz. jak mam iść i mnie mają „boleć zęby” od gry TT (Trałka-Teteh) to wolę nie iść…. i się nie denerwować , czasami przechodzą mnie czarne myśli …. Smuda wróć …. Urban nie stworzył drużyny, jest miernym trenerem i już po poprzednim sezonie powinni mu podziękować. na tą chwilę brałbym w ciemnio Latala, z przeciętnych grajków Piasta zrobił druzynę – szacun. -a co zrobił Urban , z drużyny z dużym potencjałem zrobił bez jajeczne panienki.
Wszyscy mogą płacić dwa razy więcej byle porządną grę oglądać. Rutkowscy to jednak idioci, że rok temu nie zrobili karnetów za 1000 zł. A wtedy po mistrzowskim sezonie i zlaniu Legii w superpucharze narzekanie właśnie na ceny karnetów.
Ludzie, zanim coś napiszecie – naprawdę nie mierzcie wszystkich swoją miarą.
slawus- ty naprawdę jesteś nieźle walniety, bo po pierwsze SPP był w ramach karnetu, po drugie Rutki wyruchali wiarę ze strefy B na 35% podwyżkę, a po trzecie kiedy była dobra gra?Następny omega się znalazł, jak jesteś taki chojrak to kup z pięć karnetów i potem się przechwalaj jaki z ciebie jest klient, bo na pewno nie kibic
Tej, czy ja napisałem, że chciałbym karnetów za 1000. Odniosłem się do wpisu, że ktoś mógłby dwa razy więcej płacić za dobrą grę, podczas gdy nie tak dawno, bo po mistrzostwie była gownoburza o ceny karnetow właśnie. Jak zdobyli mistrzostwo to chyba grali tak jak się tego od nich oczekiwalo nie? Ok, superpuchar był w cenie, ale po tym meczu ( dobrym chyba, nie?) narzekania na ceny były dalej. Więc, że tak powiem gadanie o tym, że ktoś mógłby dwa razy więcej płacić jest zwykłym pierdoleniem.
Teraz doczytałem końcówkę. Ocenianie kto jest klientem, a kto kibicem radzę zacząć od siebie.
I po co to licytowanie się kto idzie a kto zostaje w domu? Przecież z ta grą i wynikami stadion będzie świecił pustkami. Oczywiście cześć kotła będzie zapelniona bo fanatycy przyjdą.
Prawda jest niestety brutalna – kazdy kto kupi bilet/karnet niestety przyczynia sie do tego syfu i amatorki w klubie. Tylko konsekwentny bojkot finansowy wronieckich skurwysynow moze cos zmienic.
Ostatnio jak widziales sporo naiwniakow znow dalo sie nabrac, a wronieccy tylko kase na frajerach licza.
Nie dosyć,że nie wkłada swojego ANI GROSZA w klub pan Piotr…To od paru lat rozpierdala kasę naszą i sponsorów…Dobry jest?
Więc się zastanawiam do czego ONI w ogóle nam są potrzebni…?
Plan 2020 czy co…bo ja już kurwa mam dosyć nawijania mi makaronu na uszy.Jakimiś biznesowymi tekstami i innymi gównami.
Chodzac w takiej sytuacji do kotla i bawiacsie w najlepsze jest sie poprostu „planktonem” kumaci zrozumieja o co chodzi! Redakcja pisala ostatnio ze skonczy z promowaniem tej padliny dlaczego reklamuje ten mecz??
Dobrze napisałeś – promujemy, nie zachęcamy.
„promujemy, nie zachęcamy”? -zabawa w semantykę ……
żyjcie i dajcie żyć innym – mi po kilkunastu latach śmigania bezwarunkowego na Bułgarską, zwyczajnie się nie chce, stadion w tym momencie odstręcza mnie, powiedzmy że jestem w separacji z klubem ALE nikt nie ma prawa wyzywać innych kiboli, którzy cały czas wierzą i czują tę pasję i mimo tego bagna wciąż im się chce. Ja tam taką wiarę podziwiam. Wiara, dajcie na luz – dla Rutków w dniu meczowym i tak najwazniejsze jest zapełnienie lóż krawaciarzami z pełnym portfelem a nie to czy przyjdzie 6 czy 16 tysi kiboli.
Na mecz idzie się pomagać zespołowi, drużynie czy to wiedzie się jej lepiej czy gorzej. U nas jest od długiego czasu faza „gorzej” , ale nie to jest najgorsze… najgorsze jest to że wspomnianej na początku mojego postu drużyny/zespołu po prostu nie ma. Ciotki psitki – piłkarze mają to w głęboko w d… czy będzie 5 10 czy 15 tyś. widzów na stadionie, i czy będą się cieszyć kibicu z Twojego przybycia na stadion? Wątpię, jedyne osoby, które ucieszą się z Twojej wizyty na stadionie to DZIADY Z WRONEK. Dobrej nocy kibole
Zgadzam się z ostatnimi dwoma zdaniami w całości. Dodam jeszcze, że kiedyś będąc w King Crossie moja kuzynka widziała Ceeseya na kawce w porze meczu na Bułgarskiej – wiadomo kontuzja i nie mógł grać, ale to pokazuje przywiązanie do drużyny w której sam był przecież. Tak to wygląda. Pała jebana kapitanem, u steru wronieckie dziady i Zbędny Jan.
oby się przełamali bo kolejnego takiego weekendu już nie dam rady znieść ; )