Przedmeczowa analiza Termalica – Lech

analizaPojutrze Lech Poznań zagra z Termaliką Nieciecza z którą 18 sierpnia 2013 roku wygrał na wyjeździe aż 4:0, a za to rok temu 30 sierpnia przegrał 1:3. Tym samym wyjazdy Kolejorza na południowy-wschód kończyły się różnie.


Do tej pory w 3 meczach Lecha z Termaliką padło aż 10 goli. Poznaniakom 3 punkty są bardzo potrzebne, dlatego z pewnością nikt nie miałby pretensji, jeśli w piątek padłaby jedna bramka i to zwycięska dla Kolejorza.

Mocne strony Termaliki

Termalika to w tym sezonie typowy zespół własnego boiska. U siebie zaliczyła bilans 3-0-0, gole: 7:3 podczas gdy na wyjazdach 0-0-2, bramki: 0:7. W dobrej formie od początku rozgrywek jest Łotysz, Vladislavs Gutkovskis. To młody, bardzo utalentowany typowy środkowy napastnik potrafiąc grać bardzo dobrze głową. Strzelił dotąd 2 gole. Na boisku dobrze uzupełnia się m.in. z Patrikiem Misakiem. Szybko do drużyny przejętej latem przez Czesława Michniewicza wkomponował się Vlastimir Jovanović, który głównie z Mateuszem Kupczakiem tworzy groźny duet środkowych pomocników. Termalika ma w tym sezonie dar strzelania goli z niczego. Łatwo załatwiła u siebie Arkę i Cracovię. Z pomocą sędziego ograła też Górnika. Gdy zostawi się niecieczanom sporo miejsca na skrzydłach potrafią to łatwo wykorzystać.

Słabe strony Termaliki

Ten kto oglądał bramki Termaliki w tym sezonie pewnie zadawał sobie pytanie – o co chodzi? Gole faktycznie były niekonwencjonalne. Tu przebitka, tu zamieszanie, tu bramka samobójcza w meczu z Cracovią, tu główka na pograniczu spalonego czy gol z niesłusznego rzutu karnego z Górnikiem, który odbił się głośnym echem w kraju. Termalika zdobyła dotąd 7 goli w bardzo szczęśliwy sposób boleśnie wykorzystując proste błędy rywali. Sami przeciwnicy nawet w meczach w Niecieczy marnowali dobre okazje na potęgę. Choćby Górnik Łęczna za sprawą Vojo Ubiparipa zmarnował niedawno 3 setki. Termalika ma w tej chwili 9 punktów co przy tej, naprawdę bardzo mocno przeciętnej grze jest świetnym wynikiem. Pogoń w niedawnym meczu z Termaliką w którym wygrała aż 5:0 obnażyła wszystkie mankamenty ekipy Czesława Michniewicza. Głównie te defensywne, które sztab szkoleniowy przed piątkowym meczem powinien bardzo dobrze przeanalizować. Termalika po letniej przebudowie wciąż jest w sporej przebudowie, a brak gola dla Lecha w piątek będzie kolejną hańbą całej naszej drużyny.


Jak może zagrać Termalika?

Dla Termaliki liczy się każdy punkt i nawet oczko w meczu z Lechem będzie sukcesem. Spodziewamy się Termaliki cofniętej, która nastawi się na kontry skrzydłami i zagrywanie piłek na główkę silnego Gutkovskisa. Jak każdy rywal będzie chciał do maksimum wykorzystać też stałe fragmenty gry. Lech z drużynami Michniewicza rywalizował już 14 razy. Były to trudne spotkania, ponieważ jego ekipy często mocno się cofały i były bardzo dobrze przygotowane pod względem taktycznym. Były również wyjątki. Na przykład w listopadzie trenowana przez Michniewicza szczecińska Pogoń nastawiła się na ofensywę, a i tak przegrała 0:2. W piątek spodziewamy się bardziej defensywnej taktyki Termaliki, która zechce przede wszystkim nie stracić zbyt szybko bramki.

Jak powinien zagrać Lech?

Lech w obecnej sytuacji nie ma nic do stracenia. Porażka byłaby wstydem tak samo jak remis. W Niecieczy liczą się tylko trzy punkty. Lech miał tydzień na należyte przygotowanie się do tego meczu, wszyscy zawodnicy są o dziwo zdrowi, dlatego powinien być od 1. minuty dobrze przygotowany taktycznie i mentalnie. Sami w to oczywiście nie wierzymy, bo ta drużyna szkolona przez Jana Urbana nieraz sprawiała wrażenie jakby wcześniej w tygodniu na treningach nic nie robiła. Lech myśląc w ogóle o wygranej musi być gotowy na kruszenie muru i przygotowany na kontry Termaliki skrzydłami. Trener zapewne nie zrezygnuje z ustawienia dwoma klasycznymi szóstkami, dlatego tym bardziej Lechowi będzie się trudniej grało z defensywie usposobionym przeciwnikiem czekającym tylko na jakiś błąd poznaniaków w defensywie.

Nasz typ

Statystycznie wszystko zależy od tego, kto pierwszy strzeli gola. Jeśli lechici poważnie podejdą do tego meczu, nie zlekceważą rywala, a każdy zawodnik z każdej formacji sumiennie wykona swoją pracę powinniśmy ze spokojem wygrać. Piłkarsko Kolejorz przewyższa niecieczan w każdym elemencie, dlatego stawiamy na 2.

Sezon 2015/2016 i 2016/2017:

Lech przy wyniku 1:0
27-3-1

Lech przy wyniku 0:1
1-2-25

* – Wliczone są rozgrywki Ekstraklasy, o PP, SPP i europejskie puchary

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <



19 komentarzy

  1. low pisze:

    oj blad Lech przy wyniku 1:0 to juz niestety: 27-3-1

  2. zinek pisze:

    Wreszcie można kibicować żeby wygrali bo do meczu z Cracovią , niestety chciałem żeby przegrali dla dobra całego klubu jakim jest odejście Jana Turbana.

  3. mario pisze:

    kurde, no po prostu nie wierzę, że w takim meczu Jaś Fasola zagra dwoma szóstkami, po prostu nie wierzę…

  4. edi pisze:

    Gdzie ten nowy trener ?

  5. Beno pisze:

    Czekam czekam dni mijają dni uciekają a nowych zawodników i trenera nie ma i nie będzie juź pogodziłem się z tymi kłamstwem rutków juź mi to Tito

  6. klikus pisze:

    Jeśli po Cracovii Wesoły Janek wypuści dwie 6stki to oszaleję.

  7. 07;) pisze:

    Tak redakcjo tylko wasza analiza (dobra) to jedno, a boisko drugie. Tam trzeba biegać i się starać, a z tym w Lechu jest na bakier….. ( sami o tym doskonale wiecie). Mimo wszystko – tak jak napisaliście wszystko zależy od podejścia mentalnego grojków do meczu. W piątek podam mój typ.

  8. Piknik pisze:

    Optymistycznie 1-0 dla Lecha, chociaż obawiam się tego meczu jak każdego spotkania Kolejorza w tym sezonie.

  9. slavus pisze:

    nie wydaje mi się, żeby Termalica liczyła na remis. Grając z przedostatnią drużyną na własnym stadionie nie będą chcieli się skompromitować porażką czy remisem. Osobiście przewiduję szybkiego gola dla gospodarzy i dwa następne w drugiej połowie. Lech z Urbanem po prostu nie wie, jak grać. Nie ma żadnych schematów, wypracowanych zagrań itp. Z Cracovią się udało, bo goście zagrali niezwykle bojaźliwie. W Niecieczy – jakby to nie brzmiało – zdobycie nawet 1 pktu przez rozwalonego Lecha będzie niespodzianką. Oby taka niespodzianka rzeczywiście miała miejsce

  10. arek z Debca pisze:

    A czy Rutki cos mowily o nowym trenerze? Akurat posadzanie ich o klamstwo w tym temacie nie jest obiektywne.

  11. mól pisze:

    @edi-już jedzie!

  12. pat pisze:

    Przepraszam, że nie na temat /niestety – ale o tym powinno się mówić wszędzie głośno i bez ogródek/! Panowie Rutkowscy, Klimczak i reszta towarzystwa wzajemnej adoracji – po wygranej Legii z Dundlak 2:0 na wyjeździe, proszę mi odpowiedzieć jak się czujecie oraz przypomnieć Nam wszystkim plan 2020?! Ktoś może powiedzieć, że udało im się być rozstawionym w play off, trafić na słabszą drużynę..szczęście? Ok. zgadzam się ale na te szczęście trzeba zapracować /np. co roku zdobywać punkty do rankingu oraz grać w LE/! A my co? Gdzie transfery? Gdzie notoryczne, sukcesywne, permanentne wzmacnianie drużyny co pół roku chociażby o jednego dwóch zawodników tak by za jakiś czas Ci co są teraz w podstawowej jedenastce byli rezerwowymi – tym samym zwiększać poziom drużyny..?! Poza tym jak można ustalać budżet klubu na cały rok wliczając w to potencjalne zakwalifikowanie się do pucharów /wliczanie wpływów/?? Później nie daj boże następuje brak awansu i budżet ustalany na cały rok uszczupla się o 1/4, następuje wtedy zgrzytanie zębami, rozprzedawanie zawodników tylko po to by pokryć dziurę w budżecie /waszym językiem to się nazywa bilansowanie się/. Który poważny i szanujący klub tak robi?! Gra w europejskich pucharach to jest wartość dodana, nobilitacja i prestiż a nie ustalanie budżetu!! Kim Wy jesteście? Nikim! To nie jest jakiś Ruch Radzionków, Pelikan Łowicz, RKS Radomsko, Grom Wolsztyn, Orkan Chorzemin, Sampdoria Gościeszyn /nie uwłaczając tym drużynom/ – To jest Lech Poznań – coś więcej niż klub, klub z tradycjami, kibicami..Nie dość, że nie umiecie zarządzać to jeszcze nie znacie się na piłce nożnej /chociażby na taktyce/ – kupujecie piłkarzy niewiadomego pochodzenia oraz piłkarzy, którzy są nieadekwatni do taktyki! A później, że trener winny?? A co on ma zrobić z tą mierną zbieraniną kaleków? Nie ma ugruntowanego systemu jakim mamy grać..czy to 4:4:2, 4:3:3, 4:5:1 czy też 4:1:4:1 gdzie na chwilę obecną z tym potencjałem tak bym grał..Nie ma zmienników, co chwila kontuzje, pauzy za kartki etc!! Ludzie się śmieją a Nam wstyd i przykro! Powinniście Nam dopłacić byśmy chodzili na mecze bo takiego piachu nie chce mi się oglądać! Za tą cenę to idę z kumplami do pubu, rezerwujemy stolik, browary, kolacja etc. Stać mnie na to by za każdy bilet zapłacić 100zł a za karnet 1000zł ale wolę przeznaczyć te pieniądze na coś innego!!!

    • jaLech pisze:

      Zapomniałeś jeszcze napisać,że wartość drużyny w ciągu 5 lat spadła o 50%. Po odejściu Kadara i Paulusa spadnie nam jeszcze a nabytków brak. Istna wyprzedaż majątku byle się budżet bilansował. Ch**j mnie strzela jak to widzę.

  13. mat pisze:

    Znając Michniewicza ustawi zespół Tak żeby Lech tego nie wygrał ..

  14. powering pisze:

    dlatego drodzy kibice koniec ze wspieraniem tego syfu!!!! i nie liczcie na bojkot bo trybuny już dawno zostały kupione….LECH TO BIZNES!!!

  15. Ltsk pisze:

    Co do Termaliki to trudny teren jeszcze nigdy tam nie wygraliśmy i nie zapominajmy ,że gramy z drużyną ,która jest dziesięć miejsc wyżej w tabeli a co do wschodnich klimatów to biznes kocha ryzyko,jeśli zainwestuje sz to masz szansę ,że osiągniesz wytyczony cel jeśli tego nie robisz to skazuje sz się na przeciętność i bylejakosć a w dalszej konsekwencji wpadasz z gry.

  16. BartiLech pisze:

    Trzeba wygrac ;))

  17. slavo1 pisze:

    Do tej pory w meczach między nami aTBB nie było remisu. Czas to zmienić. I tak obstawiam.

  18. Tadeo pisze:

    @ pat Napisałeś dosłownie wszystko , nic dodać nic ująć. Szkoda tyllko że jeszcze są tacy wśród nas co myślą trochę inaczej. W Lechu nigdy nie dojdzie do kąkretnych zmian , dopóki ta Wroniecka banda nie zrozumie że kibice są najważniejsi a tylko puste trybuny mogą ich do tego zmusić. Wielki żal i rozgoryczenie , tylko takimi słowami potrafię określić