Nenad Bjelica – solidny piłkarz, markowy trener na Bałkanach. Oto nowy szkoleniowiec Lecha Poznań
O 13:00 oficjalnie zostanie zaprezentowany nowy trener Lecha Poznań, którym będzie Nenad Bjelica (relacja z prezentacji na KKSLECH.com). Chorwat był czołówce kandydatów do objęcia Kolejorza z którego ma zrobić drużynę charakterną, grającą efektownie, mile dla oka i przede wszystkim zawsze dążącą do zwycięstwa.
Nenad Bjelica jest dobrze znany tym kibicom, którzy przede wszystkim interesują się bałkańskim futbolem. Chorwat ma wyrobioną na południu odpowiednią renomę, a to za sprawą pracy w Austrii. W małych klubach umiał wykręcić konkretny wynik dzięki czemu trafił do wielkiego klubu – Austrii Wiedeń z którą awansował do elitarnej Champions League. Kim jest Bjelica, który dziś oficjalnie obejmie Kolejorza? Zapraszamy do lektury.
Sylwetka byłego piłkarza
Nenad Bjelica urodził się 20 sierpnia 1971 roku w chorwackim mieście Osijek. Swoją prawdziwą karierę piłkarską rozpoczął w klubie NK Osijek z którego w 1993 roku wyjechał do Hiszpanii. Tam grał przez 6 lat reprezentując barwy kolejno Albacete, Realu Betis i Las Palmas. Najlepiej wiodło mu się w Albacete, choć to z Betisem zagrał w finale Pucharu Hiszpanii. Bjelica w Primera Division zanotował łącznie 42 mecze w których zdobył 6 bramek. Z Hiszpanii na przełomie lat 90-tych i 2000-tych wrócił do Chorwacji, do Osijek. Na podbój Europy ponownie wyruszył w 2001 roku. W barwach FC Kaiserslautern zaliczył 65 meczów w Bundeslidze. W lidze niemieckiej strzelił 5 goli dokładając do tego 9 asyst. W 2004 roku przeniósł się do Austrii, gdzie grał w Admirze Wacker oraz FC Karnten w której w 2008 roku zakończył karierę. Nenad Bjelica wystąpił w 9 meczach reprezentacji Chorwacji. Był środkowym pomocnikiem mierzącym 181 cm wzrostu i choć nigdy do wybitnych postaci futbolu się nie zaliczał, to mimo wszystko trochę świata zobaczył.
Trenerskie początki i postępy
Jeszcze zanim Bjelica zawiesił buty na kołku pracował w sztabie austriackiego klubu FC Karnten. Prowadził ten zespół do 1 lutego 2009 roku i w niższych ligach nic ciekawego z nim nie ugrał. Od marca 2009 do grudnia tego samego roku pracował w FC Lustenau. Zaczął dobrze, bo od remisu w debiucie i 4 kolejnych zwycięstw. Bjelica miał dobrą wiosnę i lato. Nagle pod koniec sierpnia coś zaczęło się psuć. FC Lustenau grało słabo notując wyniki w kratkę. 10 maja 2010 roku 45-letni obecnie Chorwat objął klub Wolfsberger, którego szkolił aż przez 3 sezony. Jeszcze w końcówce sezonu 2009/2010 wprowadził ten klub z ligi regionalnej na zaplecze austriackiej Bundesligi. W sezonie 2010/2011 zajął 4. miejsce. W kolejnym 2011/2012 poprowadził Wolfsberger do awansu, a w 2012/2013 grał już z nim w Bundeslidze. Wówczas Bjelica miał dobre i słabsze okresy. 6 kwietnia 2013 prowadzony przez niego zespół sensacyjnie rozgromił na wyjeździe Austrię Wiedeń aż 4:0. Krótko potem przegrał w 1/4 Pucharu Austrii z tą samą ekipą 1:2. Im było bliżej końca sezonu 2012/2013 tym Wolfsberger grał coraz słabiej i notował coraz to słabsze wyniki. Nie wiadomo tak naprawdę, dlaczego nagle przestał wygrywać. Rozgrywki ostatecznie zakończył na 5. miejscu. Po zakończeniu sezonu 2012/2013 obecny już trener Kolejorza został zatrudniony w Austrii Wiedeń, która zauważyła jego solidną pracę w mniejszym klubie.
Liga Mistrzów bez wstydu
Nenad Bjelica pracę w klubie ówczesnego Mistrza Austrii rozpoczął przyzwoicie. Jego zespół godził bowiem rozgrywki krajowe z międzynarodowymi. Po wyeliminowaniu islandzkiego FH (w dwumeczu 1:0) w III rundzie eliminacyjnej Ligi Mistrzów w ostatniej fazie Austria odprawiła z kwitkiem Dinamo Zagrzeb. Wygrała na wyjeździe 2:0 i choć u siebie przegrała 2:3, to jednak pod wodzą Bjelicy awansowała do Champions League. Od tamtej pory jego drużyna grała już gorzej na krajowym podwórku dość szybko odpadając też z Pucharu Austrii. W fazie grupowej Ligi Mistrzów wiedeńczycy wypadli nieźle. W grupie z Atletico Madryt, FC Porto i Zenitem Sankt Petersburg zanotowali bilans 1-2-3, gole: 5:10. W ostatnim meczu fazy grupowej mimo wyniku 0:1 pokonali Zenit aż 4:1. W Bundeslidze drużyna Austrii wciąż grała jednak w kratkę, dlatego w lutym 2014 roku Nenad Bjelica został zwolniony.
Gorąca włoska przygoda
Przed sezonem 2014/2015 chorwacki szkoleniowiec objął klub Spezia Calcio z włoskiej Serie B. Zajął z nim wysokie 5. miejsce co dało przepustkę do gry w barażach o awans do Serie A. Jego drużyna ostatecznie przegrała i nie dała rady awansować wyżej. W kolejnym sezonie 2015/2016 chorwacki szkoleniowiec poprowadził Spezię tylko w 14 meczach. Po 3 z rzędu porażkach w listopadzie ubiegłego roku został zwolniony.
Trener z jajami
Nenad Bjelica posługujący się płynie językiem niemieckim, angielskim, włoskim i hiszpańskim to bez wątpienia bardzo ciekawy trener mający już spory bagaż doświadczeń mimo 45 lat. W każdym klubie zostawił swoją cząstkę. Największą w Wolfsbergerze z którym zrobił aż dwa awanse. To pozwoliło mu wyrobić sobie łatkę młodego, dobrego fachowca, któremu latem 2013 roku powierzono Mistrza Austrii. Może nie do końca udała mu się praca w Wiedniu, aczkolwiek 5 punktów w Champions League to wielki sukces Bjelicy, który teraz europejskie doświadczenie będzie mógł przenieść na Lecha. Bjelica to specyficzny człowiek. Potrafi się uśmiechnąć, choć dobrze wie, kiedy uderzyć ręką w stół. U niego liczy się przede wszystkim dyscyplina na treningach. Bjelica wzoruje się na Diego Simeone. Preferuje jednak ofensywny styl gry. W Austrii zaczynał od systemu 1-4-4-2. Z czasem przeszedł na 1-4-2-3-1, a w Austrii Wiedeń nawet na 1-4-3-3. Dopiero we Włoszech wrócił do ustawienia 1-4-2-3-1, które czasem zmieniał na 1-3-5-2. Ekipy Bjelicy grają szybko, widowiskowo, ofensywnie, na jeden-dwa kontakty i zawsze do przodu. Chorwat słynie z twardej ręki do piłkarzy. Potrafi opieprzyć, kiedy zachodzi taka potrzeba i to nawet podczas konferencji prasowej. 45-latek ma uznaną markę w Austrii oraz na Bałkanach. Tego lata był przymierzany do pracy w Hajduku Split. Wcześniej m.in. do Dinama Zagrzeb, Betisu Sevilla, a latem zeszłego roku nawet do reprezentacji Chorwacji. Bjelica w każdym klubie w którym pracował był szanowany przez kibiców. Umiał porwać tłumy za sobą. Kibice Spezi nie chcieli nawet, aby Chorwat odchodził. Nenad Bjelica to taki typ Michała Probierza, choć jest oczywiście dużo bardziej doświadczony zarówno jako piłkarz jak i trener. Charakterem, zadziornością i mentalnością zwycięzcy idealnie pasuje do Kolejorza. Oby Chorwat szybko zagonił zespół do solidnej pracy.
Źródło: inf. własna
Foto: forzaitalianfootball.com
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Koniec rocznych wakacji dla piłkarzy i do roboty.Poodzenia!
A za Skorży – tyrali?
Redakcjo czy wiadomo coś, czy stary sztab trenerski zostawił w klubie zeszyt z treningową klasyfikacją strzelców? Skąd Bjelica będzie wiedział kogo wystawić w ataku?
Właściciel już mu powie kogo ma wystawiać. O to się nie bój…
Aktualizacja dla naiwnych: Oczywiście gramy tym co mamy. (Niestety to nie żart!)
Bo przecież cała Polska wie że mamy najmocniejszy skład i chłopaków co ciężkiej pracy i biegania przez 90 minut i na codziennych wielogodzinnych treningach się nie boją.
Co za emocje…
Trochę kiepsko że nie zna angielskiego.
A co to ma za znaczenie. czy wszyscy pipkarze u nas znają angielski??? Facet widzę ma jaja i tak jaki pisał wyżej @Ltsk koniec wakacji !!!
@JaLech
ogromne ma to znaczenie bo będzie potrzebny tłumacz a już mieliśmy przykłady jak to się kończy. Angielski to podstawa zwłaszcza w takiej pracy i nawet nie próbuj wmawiać, że język jak każdy inny
Chorwacki jest trochę podobny do polskiego.
Właśnie o tym samym pomyślałem. Jeśli mają być znów takie szopki z tłumaczem jak za Bakero to trochę słabo. Ale z drugiej strony Chorwat jest w stanie dość szybko ogarnąć nasz język.
Burić może go spokojnie tłumaczyć.
Umie mówić także po angielsku.
W/g Romana Kołtonia Bjelica mówi po angielsku, hiszpańsku, niemiecku, włosku, a także – rzecz jasna – serbsko-chorwacku. Nie będzie problemów komunikacyjnych, a szkoleniowiec zapowiada, że w kilka miesięcy nauczy się polskiego.
Moze mowic nawet po polsku w zespole sa nieroby ktore i tak nie beda sluchac
Po obejrzeniu konferencji prasowej wydaje mi się ,żadnych dyskusji nie będzie.
Długi monolog trenera , przełożony przez tłumacza , a następnie praca i zjebka.
Oby ta opinia Redakcji na temat trenera się sprawdziła, bo mam już po wyżej dziurek od nosa ludzi bez ambicji i profesjonalnego podejścia do pracy w Lechu. Może wreszcie zarządzający Kolejorzem pod jego wpływem się obudzą. Chyba za mocno się rozmarzyłem !!!
a może kogoś sprowadzi z Chorwacji? np. napastnika:)
Na takiego trenera czekałem
Bakero bis. To sie skończy katastrofą. Czysta karta, jasne, ale jakbyśmy wzieli Janasa albo Ulatowskiego to tez by była czysta karta. Tyle że zapowiadająca się tragicznie
gościu, jesteś chodzącym narzekaczem
współczuję Twojej kobiecie, naprawdę
Też nie jestem przekonany i nie rozumiem ogólnego podniecenia. Jedyny pozytyw w dotychczasowej karierze to tak na dobrą sprawę awans do LM po wyeliminowaniu Dinama Zagrzeb (w pierwszym meczu grającego od 72 minuty w 10 po czerwonej kartce i ogólnie lepszego w dwumeczu z gry) i jedna wygrana z Zenitem w grupie. Nie pogodził LM z austriacką Bundesligą, co widać po wynikach jakie notował na jesień do czasu zwolnienia. Awansu w Serie B ze Spezią Calcio też nie zrobił.
Jeżeli jest to trener najlepiej opłacony w historii Lecha to lepiej, żeby za chwilę nie stał się przepłacony.
Zapachniało cebulą od tego wpisu
fan (tel.)
A próbowałeś się umyć? Woda i mydło czynią cuda na brzydkie zapachy 😀
@R – a może kobieta go bije?
Brakuje mi informacji. Najbardziej znani piłkarze Z jakimi miał do czynienia, lub wypromowali się w jego klubach .
I poza tym oby nie 4-2-3-1 bo mam już tego dość to raz a 2 że trzeba silnego napastnika wbtym systemie
4-2-3-1 może oznaczać też system Skorży. Typowy przecinak i np. Jevtić za plecami „10”
Nie doczekasz się bo danych brak.
W każdym razie nic dużo więcej ponad poziom Lecha.
Od Urbana każdy trener byłby lepszy.Oby tylko nie grał duetem TT a będzie dobrze.
A jak będzie grał (bo gramy tym co mamy) to co?
Zmięknie faja?
Ciekawa jestem Waszych komentarzy jak będzie grał duetem TT;)
Pałka i tak zwolni trenejro przed wiosną.
A jaka będzie jutro pogoda?
Czekałem na takiego trenera od dawna
Ku**wa ludzie ogarnijcie się!!! Tylko ciągle narzekacie. Widać,że większość z Was to wróżki. Facet jeszcze nie zaczą pracować a Wy ku**wa już szukacie negatywów. To może lepiej jakby został El Comediante wg Was.
Inteligentni ludzie uczą się na cudzych błędach. Bjelica niczego wielkiego jako trener dotąd nie zdziałał. To niby czemu ma być inaczej u nas?
To jak z duńskim pączusiem-napastnikiem, nigdzie nie grał dobrze, ale tacy jak ty piali:
>>Ku**wa ludzie ogarnijcie się!!! Tylko ciągle narzekacie. Widać,że większość z Was to wróżki. Facet jeszcze nie zaczą pracować a Wy ku**wa już szukacie negatywów<<
No i co? Jak wszędzie grał ujowo, tak i u nas gra ujowo…
Piękne podsumowanie od Gupi Jasiu.
Czego wy wiara oczekujecie? Cudu czy jak? Jak chcecie cudu to zaiwaniać do kościoła.
Niech facet pracuje ale nie ma co oczekiwać fajerwerków. Brak danych empirycznych.
@R.- on nie ma kobiety, ma dmuchaną Helgę!
A i tak na nią narzeka.
Wzorowanie się na Simeone zaliczyłbym do wad.
Polecam przeczytac wywiad z dzienikarzem chorwackim ktory opisuje naszego trenera. Po tym wywiadzie mozna odniesc wrazenie ze zatrudnilismy solidnego fachowca.
Gdzie znaleźć ten wywiad?
Sport.pl poznan
Mam nadzieje ze Nenad wypieprzy do rezerw Palke.
Proponuję malkontentom aby zamknęli buzie, każdemu proponuje dać trenerowi czystą kartę. Każdy na to zasługuje. Po owocach poznamy jego czyny. Skreślanie trenera ma początku jest jakimś kuriozum.
Niektórzy tu chcieli Stokowca więc pytam jakie on ma sukcesy? Skorża nie pracuje też rok prawie a nie jest słabym trenerem
Stawiał na nogi upadłych. Skorża, czy Zbędny… potrzebują komfortu (czasami i to nie wystarcza).
Jak za mocno będzie dawać naszym gwiazdom w pizde to go wyjebia.
Szczerze nie jestem pewien. Wydaje mi sie ze skoro wszędzie się mówi, że to drogi trener i Lech nigdy trenerowi tyle jeszcze nie płacił to może oznaczać, że zarząd stawia na trenera bardziej niż na kopaczy. Zobaczymy za kilka dni jakie będą pierwsze decyzje nowego trenera i bedziemy oceniać.
Mam nadzieję że złapie za mordy i zagoni do roboty to całe towarzystwo leserów. Aby tylko miał pełne poparcie zarządu. Skoro Chorwat, to całkiem możliwe że szybko nauczy się mówić po polsku, tak jak większość ludzi z Bałkanów. W każdym razie, teraz tylko niech spokojnie popracuje i oby już niebawem były widoczne pozytywne efekty jego pracy 🙂
„Po 3 z rzędu porażkach w listopadzie ubiegłego roku został zwolniony.”
Zwolniony został po siedmiu porażkach z rzędu…
„W fazie grupowej Ligi Mistrzów wiedeńczycy wypadli nieźle. W grupie z Atletico Madryt, FC Porto i Zenitem Sankt Petersburg zanotowali bilans 1-2-3, gole: 5:10. W ostatnim meczu fazy grupowej mimo wyniku 0:1 pokonali Zenit aż 4:1.”
Austria Wiedeń pod jego wodzą zajęła czwarte miejsce i nie awansowała do fazy grupowej Ligi Mistrzów.
Do czasu ostatniego spotkania z Zenitem Austria miała wspaniały bilans w fazie grupowej LM: 0 zwycięstw, 2 remisy 3 porażki i gole: 1:9.
edit
Austria Wiedeń pod jego wodzą zajęła czwarte miejsce i nie awansowała do fazy grupowej Ligi Europejskiej.
to tak nieźle, w tej edycji będzie gorszy klubik, nawet punktu im nie życzę
3 porażkach z rzędu, 7 meczach bez wygranej.
„0 zwycięstw, 2 remisy 3 porażki i gole: 1:9.”
Brakuje jednego meczu, bo razem to daje 5, a w fazie grupowej rozgrywa się 6 meczów 🙂
„Austria Wien 6 1 2 3 5:10 5” od lewej rozegrane mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bilans bramek, punkty, dane z pierwszej lepszej austriackiej strony. Wpisz w Google „Austria Wien CL”.
Aa, zarąbałem się, nie zauważyłem akapitu wyżej 🙂
Jak widać nie taki diabeł straszny jak go malują 😉
Jedyne co pociesza, to to że ekstraklasa to jednak nie LM. Uff…
Jeśli chodzi o „sukcesy” to identycznie jak obecny trener tęczowych – i też z Bałkanów.
Tyle, że tamtego dopiero czekają baty w LM.
Ale nie ma co narzekać, niech się bierze do roboty, a kto wie… gorszy niż wesoły Jan nie będzie.
Jedna rzecz mnie zastanawia…
Skoro zarzad wydal duze pieniadze za goscia slynacego z twardej reki to znaczy ze liczy sie z tym ze nastapi konfrontacja miedzy zawodnikami I trenerem. Poza tym to swiadczyloby ze w razie ewentualnych trudnosci stana za trenerem. Dlaczego wiec nie poparli Skorzy? Dlaczego szatnia wylala goscia a zarzad to zaakceptowal? Oby tym razem nie popelnili tego samego bledu
Bo teraz już są mądrzejsi o to doświadczenie? Hmm może i oby tak było.
Kopacze są nie do ruszenia, szczególnie ci którzy rokują na odsprzedaż.
Z resztą rada drużyny też jest nie do ruszenia, bo wiadomo… nie będą robić wojny.
Doświadczenie to coś bezcennego, ale trzeba jeszcze umieć z niego korzystać.
@Sternbek
Dlaczego?
Bo nie stawiał na młodych (te parę minut co tam zagrali, to pusty śmiech)?
Bo wpuścił zarząd w maliny z Dudką i Robakiem?
Bo nie był odporny na stres związany z porażkami? Bo nie widział co się dzieje w szatni, w której nie przebywał – zajęty innymi, „ważniejszymi” sprawami?
Bo chciał za bardzo wszystkim i wszystkimi rządzić?
A miałaś szmato już nie wypowiadać się na temat Skorży. Wiedziałem że łżesz
seniorko z całym szacunkiem,ale nie wypowiadasz się w ogóle w kwestii trenerów, bo wiesz-nikt nie traktuje poważnie wypowiedzi osoby która uważa Urbana za dobrego fachowca.Tyle,nie ma co dyskutować choć pytanie dlaczego zarząd nie poparł trenera który przeprowadził Lecha od Strajnanu do Mistrzostwa jest zasadne.
@seniorka stwierdzam że powinnaś iść się leczyć i to jak najszybciej.Proszę Cię o to, bo za chwilę będzie za późno choć obawiam się że już jest.Od Twojego wpisu aż do mnie przez ekran wleciała piana z Twoich ust, kiedy jest temat byłego(nie pracującego od roku!!) TRENERA.
Jestem dobrej myśli. Dość w Lechu wujków do pogadania i żartów. Praca, praca, praca. Lech to nie przedszkole. Porządny trener to podstawa sukcesu. Przyjdę na Pogoń.
@Jurek -Pokaż mi trenera który z polskim zespołem przy takiej grupie ugrałby pkt.
Nie tragizujmy nim nie poznamy wartości tego trenera , ale też nie gloryfikujmy na zapas. Zawsze można kogoś gloryfikować , ale też zawsze można przypiąć „odpowiednią” łatkę.
Pokaż mi człowieka a znajdę ci paragraf….to podsumowanie Twej wypowiedzi.
Za główną:
„Asystentami trenera Bjelica będą Rene Poms i dr Martin Mayer. Poza wspomnianą dwójką w sztabie szkoleniowym pozostaną dotychczas współpracujący z pierwszym zespołem trener bramkarzy Andrzej Dawidziuk, trener przygotowania fizycznego Andrzej Kasprzak, a także analitycy Marcin Wróbel i Jacek Terpiłowski.”
Także Kasprzak zostaje :/
Moim zdaniem nie na długo … nie da się przejąc klubu po 7 kolejce i wymienić wszystkich – bo to byłoby samobójstwo.
Rene Poms był trenerem w IV lidze austriackiej:) Fachowiec
Czyli po staremu. Co rundę szpital.
Ale jest i dobra strona 😉
Będzie więcej transferów. Z Reha oczywiście.
Też to właśnie przeczytałem i jestem załamany
Spoko jest dr Mayer od przygotowania fizycznego. Pracował w Austrii Wiedeń & lat. To chyba coś znaczy. Kasprzak będzie musiał robić co mu Bjelica powie i po temacie.
Sorki za znak& miało być 7 lat
Zapowiedź redakcji bomba, nawet można odnieść wrażenie, że kolejni w biznes kiełbasiany wpadli 🙂
Faktycznie na więcej liczyć nie mogliśmy, gość wygląda na agresywnego więc z pipami w szatni szybko się rozprawi a resztę zmotywuje i jeśli jeszcze dostanie jakiegoś grajka do wsparcia to gorzej niż było nie będzie. Dziadków zagoni do roboty albo na trybuny i jedziemy. A zarząd jęczy, że jeszcze tyle trenerowi nie płacił ? To raczej jak zwykle zasłona żeby nie było pytań gdzie sianko za Linettego odparowało.
Kasprzak zostaje, nie kumam czy podpisaliśmy dozywotni kontrakt z Rehabilitacja…
nie rozumiem tego ciągłego narzekania i nieustannego marudzenia
Mamy nowego, niezłego trenera z doświadczeniem i osiągnięciami jakich ze świecą szukać w naszej lidze – może to być jeden z najlepszych trenerów Lecha w historii.
Mimo to tylko psioczenie – dla mnie świetna decyzja zarządu (lepiej późno niż wcale) – może w końcu poszli po rozum do głowy.
Trenerowi należy dać szansę, a zarządowi mocno się przyglądać.
Brawo !! Masz rację. Teraz do boju i przede wszystkim ostrej pracy. Zabawa w grę pod nazwą piłka nożna dla naszych grajków skończona.
Tak to już u nas jest, wiadomo było, że kogokolwiek nie wybiorą, i tak znajdzie się liczne grono maruderów. Niektórzy już tak po prostu mają. Na szczęście nie jest tak źle, mimo wszystko chyba większość użytkowników jest na tak i chce dać trenerowi szanse.
Narzekanie jest z prostego powodu. Rutkowski, który się nie zna na piłce, wziął trenera, który notuje zdobycze punktowe typu 1,5 pkt na mecz, a nawet nierzadko niższe. Z tego co czytam miał 2 sukcesy – awans do LM po miesiącu czy dwóch od przejęcia Austrii (Hasi w Legii też awansował, a Bakero nawet pokonał Man City w LE). A drugi to awans do 1. ligi. I to bym określił jako sukces, bo to był wynik jego pracy. Ale do cholery, punktował mega słabo co roku. A Lech jest w takim punkcie, że nie stać nas już na eksperymenty i grę w ruletkę. Bo może się jakimś cudem uda jeśli się gościowi nagle szczęście odwróci i zacznie u nas punktować wyżej niż wszędzie. Ale logicznie bardziej prawdopodobne jest, że będzie nadal punktował podobnie, a wtedy wyobraźcie sobie co się będzie działo za rok
A Czeeczesow przed przyjściem do Legi jakie miał sukcesy i średnia punktów?
@fgh Ku**wa narzekasz i kraczesz. Znasz Bernda Schustera???Między innymi był trenerem Realu Madryt a ma 1,47 PNM !!! Wrzuć na luz !
@jaLech
Schuster był kiepskim trenerem. Porównanie do Bjelicy świetne
To czy była to świetna decyzja to się dopiero okaże!
Na razie koleś niech bierze się za trenowanie, bo z tym ostatnie lata w Lechu to krucho.
Jak będą efekty to będzie można chwalić.
Póki co możemy sobie powzdychać na temat CV.
PS. Jak zatrudniali Bakero, a także i Urbana to były takie same zachwyty i oh-achy… Wiele kiboli wiedziało swoje, sam tu też pisałem. Ale tacy jak ty zawsze pieprzą coś o kredycie zaufania itp…
Kredyt? Przez lata narosło takie manko z tych kredytów zaufania, że tylko naiwny wciąż by go udzielał na piękne oczy.
Rene Poms i Martin Mayer pracowali z Nenadem Bjelica w Austrii Wiedeń i Spezia Calcio.
Na bank zapiszą mu w kontrakcie warunek przedłużenia, dotyczący pozycji lecha na koniec sezonu. Wreszcie komuś w szatni będzie zależało na wynikach. Widać, że zespół jest totalnie rozbity gra bez pomysłu i serca. Nam nie potrzeba teraz Guardioli ani Mourinho tylko kogoś, kto chwyci grajów za jaja i mocno ściśnie. Przestaną myśleć o tym jak jest źle i ciężko i presja, gdy zaczną zapierdalać i walczyć o coś. Na naszą kopaną ekstraklape taki trener może wystarczyć. Tak czy siak myśle, że gożej niż za Janka nie będzie. A to już plus;)
Jak może być zespół totalnie rozbity po kontakcie z trenerem który został zatrudniony dla poprawy nastrojów w szatni i reklamowany był jako świetny motywator, który zawsze się dogaduje i ma świetne relacje?
Paradoks czy naiwne dane początkowe?
Oby w przypadku opisu Bjelicy było bliżej prawdy. Trzymam kciuki, bo kibole więcej upokorzeń już chyba nie zniosą.
„Asystentami trenera Bjelica będą Rene Poms i dr Martin Mayer. Poza wspomnianą dwójką w sztabie szkoleniowym pozostaną dotychczas współpracujący z pierwszym zespołem trener bramkarzy Andrzej Dawidziuk, trener przygotowania fizycznego Andrzej Kasprzak, a także analitycy Marcin Wróbel i Jacek Terpiłowski.” za oficjalną.
Jakim cudem znowu Kasprzak się utrzymał? Jak to możliwe?
kasa misiu, kasa…
w dupach sie cześci z Nas poprzewracało.
ten trener do dupy, tym jestem rozczarowany, a Gula – ble, a Bjelica – ble ( mimo że mało w .uj o nim wiadomo.
zastanawiam sie czasami czy te zżędy to nie gimbaza z Legii która wchodzi i podjarana sie cieszy że mogą zasiać zamęt.
Carte Blanche trenerze i powodzienia!!!
Opieorzanie na konferencji. Czasami by się przydało. Mam dość wesołego Janka, który nie potrafi opowiedzieć na pytanie.
Bjelica o pracy w Austrii Wiedeń:
„– Jeżeli trener Austrii, niezależnie od tego jak się nazywa, nie ma wsparcia od kierownictwa klubu, to będzie mu bardzo ciężko. Piłkarze są zawsze super… Jak już mówiłem – jak długo zawodnicy, zwłaszcza dwaj piłkarze, będą mieli w Austrii Wiedeń taką władzę, to ten klub nie będzie lepszy. Jestem o tym przekonany. To trudne dla każdego trenera, obojętnie kim by był. Może się nazywać nawet Mourinho.”
Brzmi znajomo, prawda? Mam nadzieję, že zarząd wyciągnie wnioski z przeszłości i w razie draki stanie tym razem po stronie trenera i skończą się wreszcie rządy Pały w tym klubie.
…tak, tak, oni wciąż wyciągają wnioski, co mecz, co rundę i co sezon.
Efekty widać gołym okiem, prawda?
Mówią, że historia lubi się powtarzać i oby nie było tak teraz.
A ciekawy opis na weszlo nowego trenera. Kilka ciekawych informacji i opinii o nowym trenerze
Wszystko to takie pudrowanie syfa, nie przyszedł napastnik, kasa za Karola zniknęła, nikt nie poniósł odpowiedzialności za zatrudnienie Bakero, trzymanie 3 lata Rumaka i przedłużenie kontraktu z Urbanem.
Redakcja w artykule na chłodno napisała że „Kto wie czy w nowym, profesjonalnym sztabie szkoleniowym nie znajdzie się jakiś były lechita” Może Świerczewski, z którym razem grał Bjelica. Z takim charakterem w szatni to żadne Dudko Trałki ani inne Pawłowskie nie podskoczą. Mogłoby być ciekawie:)
Trener jak na ekstraklasowe warunki dobry. Ruch zarządu przemyślany i uważam, że może wypalić. Zawodnikom przyda się gość z jajami. A jak będzie, to się okaże. Oby był to trener faktycznie na lata.
Ale prędzej, czy później będzie od nas odchodził w niesławie. Takie życie trenera.
Wzdycham za okresem kiedy dyrektorem sportowym był Marek Pogorzelczyk
pseudo „POGO”.( były pracownik malarni we Wronkach ).
Szacuję że ca 5% każdej populacji to malkontenci (czytaj wiecznie niezadowolone świry) co im zawsze zupa albo za zimna albo za gorąca. Marzy mi się że pozostałe 95% przyjdzie na najbliższy mecz choćby dla symbolicznego poparcia Bielicy.
Poparcie Bielicy to poparcie wronieckiego zarządu. Dziękuję nie skorzystam
Szacuję że 5-10% wpisów na tym forum jest wpisami sponsorowanymi.
Mam nadzieję że czytający są na tyle mądrzy, że potrafią odróżnić akceptację dla nowego trenera czy słowa wsparcia od wspierania finansowego dyletantów sportowych, za to specy od opowiadania bajek.
hehehehe, wy w dziale marketingowym myślicie, że kibole to kretyni? No nie wszyscy są jak z Kotła 😀
Kolejorz zacznie wygrywać to jeden z drugim malkontentem sam przybiegnie na stadion. Wcześniej oczywiście narzekając, że „kurwa czemu tak drogo?”. Ponadto ogłosi, wszem i wobec i każdemu z osobna, że to dzięki nim (narzekaczom) jest teraz lepiej.
Nachodzi mnie nieodparte wrażenie, może ktoś też zauważył ktoś, że idziemy dalej śladem Warszawskim.
Od czasów szarlatana… oprócz Rumaka – to był ten „nasz” oryginalny koncept. Ostatnio wiadomo – niewypał. Teraz nieco kalka, ale całe szczęście z pominięciem etapu Berga, choć pewnie kolejna po nim „opcja wschodnia” na pewno była rozważana.
Tak czy inaczej obecnie robią się tu Bałkany.
Czy to zda egzamin czy nie to się okaże. Na papierze Nenad jako trener wygląda poprawnie – może rozrusza nieco to skostniałe towarzystwo wzajemnej adoracji.
Szatnia wyrzuci Bjelice w zimie, a ma kontrakt na 2 lata.
W zimie Lech będzie płacił kontrakty Urbanowi, Bjelice i nowemu trenerowi
Ciekawe ile % graczy Lecha jest dzisiaj niezadowolonych z tego wyboru? Wakacje zakończone, czas zabrać się do pracy nygusy!
Formela w wywiadzie po ostatnim meczu powiedział, że często zostaje z innymi młodymi po treningach, wprawdzie szybko się zreflektował i zmienił, ze wszyscy dodatkowo ćwiczą, ale raczej to pierwsze jest prawdziwe. Mam nadzieję, że przynajmniej młodzi widzą dziś szansę w osobie nowego trenera i przynajmniej oni solidnie zabiorą się do pracy, bo to przede wszystkim im powinno zależeć na rozwoju.
Panie Trałka, czasy siotko-nogi minęły definitywnie!
Thansfehów nie będzie… Trener uważa, że kadra wystarczająco mocna hahaha
Bjelica to najgorszy trener Austrii Wiedeń w ostatnim dziesięcioleciu z punktu widzenia zdobyczy punktowych
Był przymierzany do pracy w Hajduku Split. Wcześniej m.in. do Dinama Zagrzeb, Betisu Sevilla, a latem zeszłego roku nawet do reprezentacji Chorwacji. Po 3 z rzędu porażkach w listopadzie ubiegłego roku został zwolniony. Należy tu dodać siedem meczy bez zwycięstwa .
Były jednak jakieś powody że go nie zatrudnili . Jako trener spadał coraz niżej aż został wyrzucony .Wolałbym odwrotną kolejność . Statystyki też słabe .Nie przekreślam Go ale euforii we mnie nie ma .
„Ante Cacić został wybrany przez federację już od początku tej całej zawieruchy związanej z wyborem nowego selekcjonera. Rzucili po prostu kilka nazwisk do mediów, miejscowych i zagranicznych, by to wyglądało jak prawdziwe wybory, a oni spośród tej puli wybiorą najlepszego kandydata. Ale wszyscy wiedzieli, że to farsa i Cacić obejmie to stanowisko.”
„Ante Cacić został wybrany przez federację już od początku tej całej zawieruchy związanej z wyborem nowego selekcjonera. Rzucili po prostu kilka nazwisk do mediów, miejscowych i zagranicznych, by to wyglądało jak prawdziwe wybory, a oni spośród tej puli wybiorą najlepszego kandydata. Ale wszyscy wiedzieli, że to farsa i Cacić obejmie to stanowisko.”
Stano trafił celnie w punkt:
„Moim zdaniem nowy sezon nie przyniósł niczego, co znacząco różniłoby się od sezonu poprzedniego, a Jan Urban pracował w dokładnie taki sposób jak w momencie, gdy oferowano mu nową umowę. Gdzie więc sens i gdzie logika? Zrozumiałbym jeszcze, gdyby czekano na Nenada Bjelicę – zakładając, iż jest to jakiś wymarzony, długo wypatrywany trener. Jednak Bjelica tak samo nie miał pracy w maju, jak i dwa dni temu. Nie nadarzyła się żadna niespodziewana trenerska okazja, z której należało bezzwłocznie skorzystać.
Kto więc w Poznaniu odpowiada za to, że inny trener przygotowywał Lecha do sezonu, a inny będzie go prowadził? Kto odpowiada za to, że inny trener uczestniczył w kompletowaniu kadry zespołu, a inny będzie z tych zawodników korzystał?”
Sytuacja się zmieniła bo trybuny zaczęły świecić coraz większymi pustkami.
Stąd i wykresy, na które zwraca się SZCZEGÓLNĄ uwagę zaczęły niemiło wyglądać.
Niestety z każdą kolejką się pogarszało.
Ot i cały sekret „rewolucji” a’la leśni.
To tez dobre:
„W pokerze – a Polak niedawno wygrał 1,1 miliona euro! – jest takie pojęcie jak „tilt”. O tilcie mówimy wtedy, gdy puszczają nam nerwy, kończy się cierpliwość (często na skutek jakiegoś pechowego rozdania, po którym chcemy się odegrać) i zaczynamy podejmować pochopne, nieracjonalne decyzje. Zamiast wrócić do swojej gry, zaufać chłodnemu osądowi, zaczynamy szukać szybkiej zemsty. I wtedy robi się coraz gorzej i gorzej, stres się potęguje. Nawet bardzo doświadczeni pokerzyści miewają problemy, by odpowiednio „wyczyścić głowę”.
Jakoś kojarzy mi się to z Lechem. Na boisku potrzeba jest spora doza spontaniczności, ale w gabinetach prezesów – jak przy stole pokerowym – chłodna analiza. A oni, stosując cały czas tę karcianą terminologię – weszli w grube rozdanie z kartami 4 i 8 (czyli Janem Urbanem na ławce) – by po dosypaniu sporej liczby żetonów, dopiero na river uznać, że to jednak było bez sensu.”
Zrób laskę Stanowskiemu. Gdzie byłeś jak zmieniali trenera w tęczowym mieście?
Oglądałem konferencję. Nowy trener chce przede wszystkim z nimi pracować i wymaga dyscypliny. Skończy się pałkowianie w szatni. 😉
Buric, Injac i djuka bardzo szybko nauczyli się naszego języka, nowy trener też się szybko nauczy, chorwacki jest podobny do naszego
Z Tettehem, Nielsenami i Kadarem będzie rozmawiał po polsku?
Wystarczą podstawowe zwroty: k…, do przodu, do tyłu, dajesz, lewa, prawa… 😉
Szybko ogarnie, z resztą w Lechu od dawna jest dużo nietutejszych i jakoś się dogadują.
jeśli taktykę oprze na k…, do przodu, do tyłu, dajesz, lewa, prawa… będzie przypominał Franza Smudę i Stefana Majewskiego i tak samo skończy
@Poznaniak
Ty masz rację w Polsce jednym słowem k…wa można wyrazić wszystko .
Gest mimika, ton czy natężenie głosu dopełniają resztę .
odjebcie sia od Smudy bo zaniego Lech napierdalal od pierwszej do ostatniej minuty
dobry trener będzie potrafił ściągnąć dobrych zawodników , słaby trener będzie ściągał swoich zawodników.. Ten trener nikogo nie ściągnie bo okienko sie zamyka 🙂 …
pitolenie czy jest taki, siaki czy owaki nie ma żadnego znaczenia.. to tylko dywagacje. A z gówna sie bata nie ukręci. Ja jestem z tych co uważa że to nie trenerzy w Lechu nie potrafią wykrzesać wszelkich umiejętności z zawodników tylko że umiejetności tych zawodników są co najmniej mierne. Kto jest gwiazdą tego zespołu ? Kto jest płucem sercem tego zespołu ?
A ten trener musiał być niezłym desperatem podpisując kontrakt na 2 lata z zespołem, który gra poniżej oczekiwań, w mieście gdzie oczekiwania są bardzo wysokie, jeden dzień przed zamknięciem okienka.
był bezrobotny, innych propozycji nie miał to wziął posadę od Lecha
zmieniałem pracę z bardzo dobrze płatnej ale bez wyzwań na pracę dobrze płatną ale z wyzwaniami [firma pod kreską od paru lat, zadanie wyciągnięcia sprzedaży ponad „0”] – też byłem desperatem? Nie – stagnacja zabija, potrzebne są wyzwania. Świetnie, gdy są dobrze opłacane.
Trzeba być idiotą żeby Bjelice porównywać z Bakero.
Trzeba być idiotą by Bakero zatrudniać na trenera, tym bardziej do klubu o aspiracjach europejskich.
A kim trzeba być by przedłużać kontrakt z trenerem który zawalił sezon, po czym po 2 miesiącach go zerwać?
Hmm….
Bjelica przemówił jak wesoły Janek:
„Bjelica ocenił, że ma do dyspozycji wystarczającą kadrę i nie zamierza dokonywać transferów na ostatnią chwilę. – Z takimi piłkarzami Lech Poznań powinien grać o miejsce w pierwszej trójce. Będę się starał uzyskać z tym zespołem maksimum – zapewnił.”
Czyli wszytko po staremu… ja pitole a wiara się podpaliła jakby to był jakiś zbawiciel.
Mamy mistrzowski skład więc naturalne że idziemy na majstra.
Dalszy komentarz zbędny.
west
zarządowi własnie o to chodzi, aby zmienić coś pod publiczkę, a w rzeczywistości nic nie zmienić poza trenerem
@west chyba zapomniałeś sobie zmienić nick w okienku powyżej.
A co ma mówić, skoro nie poznał jeszcze zespołu, a zarządzik zatrudnił go na dzień przed zamknięciem okna? Gdzie tu jest czas na przemyślane transfery? Pretensje do zarządu, a nie do trenera.
robson – 100% racji. Poza tym gość jest pół dnia w klubie i już ma napierdalać w swoich zawodników, że nie ma wśród nich napastnika? Niektórzy nie są krytykami, tylko krytykantami.
,,Tego lata był przymierzany do pracy w Hajduku Split. Wcześniej m.in. do Dinama Zagrzeb, Betisu Sevilla, a latem zeszłego roku nawet do reprezentacji Chorwacji.” To by pasowało do wysokiej pensji, bo coś go musiało tu przyciągnąć. A że trener z jajami to się pałek nie bał.
Szatnia go odwołała w Austrii Wiedeń
Życzę mu jak najlepiej! Oby wynikami odzyskał zaufanie kibiców (w tym i moje). Niestety głównym problemem Lecha nie był trener (to był drugi problem na liście), ale zarząd! Intensywne treningi doprowadzą do tego, że za jakiś czas znów się Jaśnie Pan Trałka zbiesi i będą grali na zwolnienie trenera. Trałki nie powinno być w drużynie od dawna. Pierwszym ruchem trenera powinni być odebranie mu opaski kapitańskiej! Jest jakiś przebłysk, ale ja nadal widzę Rutkolecha zamiast Lecha Poznań.
Dlaczego w tym klubie jedyną reakcją na kryzys jest zwalnianie trenera? A gdzie jasna deklaracja i konsekwentne działanie ze strony zarządu? Mają tylko gęby pełne frazesów i jedyną receptę na wszystko: zwolnić trenera. To za mało. Piotrze Rutkowski i Karolu Klimczaku! Odejdźcie!
Niestety masz rację, zarząd gasi pożar wymieniając kolejnego trenera, gdzie 2 miesiące temu przedłużali z nim umowę. Oczywiste jest, że Urban zwolniony musiał być i prawie wszyscy się tego dopominaliśmy, szkoda tylko, że skoro był on bezrobotny, nie zrobiono tego wcześniej. Teraz znów, ze zmianą trenera nie poszła jasna deklaracja typu–obecna kadra ma ostatnią szansę, aby do zimowego okienka pokazać, że się nadają do Lecha, albo w zimie będzie wypad! Oczywiście uważam i pisałem już o tym tydzień temu, że zmiana w tym terminie podyktowana jest tym, że przeczekali czas do zamknięcia okienka transferowego i chcą mieć gotowe wytłumaczenie, typu, nowy trener przyszedł w momencie kiedy nie mogliśmy dokonać już transferów!
Tomasz – on mógł być bezrobotny w wyniku zapisów w poprzedniej umowy. Poza tym pełna zgoda.
Ja na dziś jestem bardzo zadowolony. A to jest najważniejsze. Zdanie reszty gówno mnie obchodzi.
Jaki jest to trener dopiero się przekonamy. Na teraz można dać mu tylko czystą kartę.
Ma kredyt zaufania ode mnie. Pocieszajace jest to, ze ponoc bardzo drogi a to moze zmusic zarzad do wspierania trenera w hipotetycznym ale prawdopodobnym konflikcie na lini palka i jego kolesie – trener. Po prostu nie bedzie sie oplacac zlotowom zrywac kontraktu i placic mu niemala pensje. Na pewno tez jego agent ma zapisane w kontrakcie, ze zerwanie kontraktu bedzie slono kosztowac.
Każdy trener który pochodzi z krajów słowiańskim sobie poradzi w lidze polskiej bo style są podobne i język podobny. Nie poradzą sobie natomiast Niemcy, Belgowie (co widać w Legii), Włosi czy Hiszpanie (jak Bakero, Angel Perez Garcia czy Jose Rojo Martin). Piłkarze muszą ciężko pracować a zarząd dać pełne zaufanie co do transferów i kadry. Wiadomo, że w tym okienku nikt nie przyjdzie ale trener ma pół roku sprawdzić kto się nadaję a kto nie i kto będzie mu potrzebny. Mam nadzieje, że zarząd da mu więcej czasu niż rok. Przecież ktoś musi zapanować nad tym burdelem.
Co do jednego się z Rutkowskim zgadzam ,że z tej kadry da się wycisnąć zdecydowanie więcej. Chociażby z takiego Gajosa, Jevticia.
Z transferami, szczególnie napastnika byłoby łatwiej, ale po młodym Rutkowskim było widać , że nie będzie wzmocnień.
Zobaczymy co pokaże – na razie mówi logicznie i niech zagoni piłkarzy do roboty – a kto się nie podporządkuje ten wypad.