Reklama

Bjelica przed największą szansą. Nigdy nie doszedł do półfinału

bjelicaZa 4 dni przy Reymonta zespół Lecha Poznań czeka bardzo ważny mecz w Pucharze Polski. Nenad Bjelica w dotychczasowej trenerskiej karierze nie specjalizował się w spotkaniach pucharowych. W środę o wpadce nie może być mowy. Tym bardziej, że sam Chorwat stoi przed życiową szansą.


Nenad Bjelica prowadząc w przeszłości mniej znane kluby takie jak FC Karnten czy FC Lustenau nie miał okazji zawojować Pucharu Austrii. Dla tych drużyn gra w krajowym pucharze była tylko przygodą i nikt nie wymagał od Bjelicy wykręcenia nie wiadomo jak dobrego wyniku. Długo największym sukcesem Chorwata w Pucharze Austrii było dojście do II rundy.

Sytuacja zmieniła się nieco w sezonie 2012/2013, kiedy Wolfsberger kierowany przez Nenada Bjelicę po przejściu 3 faz dotarł do ćwierćfinału. W nim Chorwat musiał już uznać wyższość faworyzowanej Austrii Wiedeń z którą przegrał 1:2 i odpadł. Pracując potem w Wiedniu obecny opiekun „niebiesko-białych” w Pucharze Austrii nic nie zwojował. Trochę lepiej było w Spezii.

Jesienią 2015 roku Nenad Bjelica po przejściu 2 faz dotarł do 4 rundy Pucharu Włoch. Nie poprowadził już meczu Spezii na tym szczeblu, gdyż wcześniej został zwolniony. Niedawne dojście do 1/4 Pucharu Polski było przez Bjelicę wyrównaniem pucharowego rekordu. Teraz 45-letni trener stoi przed historyczną szansą awansu do półfinału pucharu krajowego w którym jeszcze nigdy nie poprowadził swojej drużyny.

Warto przypomnieć, że aktualny bilans Nenada Bjelicy w Kolejorzu to 7-3-2, gole: 25:8 w 12 spotkaniach. Po raz ostatni Chorwat w roli szkoleniowca wygrał 4 mecze z rzędu w lipcu 2011 roku z Wolfsbergerem. Nigdy nie miał jednak tak długiej zwycięskiej serii bez straty bramki jak teraz. Najdłuższa zwycięska seria Chorwata składała się łącznie z 6 wygranych pojedynków.


Lech Poznań (2016)

1/4 (rewanż), Wisła – Lech -:-
1/4, Lech – Wisła 1:1
1/8, Ruch – Lech 0:3

Spezia Calcio (2014-2015)

3 runda, Frosinone – Spezia 0:0 k.5:6
2 runda, Spezia – Brescia 1:0

3 runda, Perugia – Spezia 2:1
2 runda, Spezia – Lecce 1:0

Austria Wiedeń (2013)

2 runda, SC Kalsdorf – Austria Wiedeń 2:1
1 runda, SV Oberwart – Austria Wiedeń 0:3

Wolfsberger (2010-2013)

1/4, Wolfsberger – Austria Wiedeń 1:2
1/8, FC Lustenau – Wolfsberger 1:2
2 runda, Grazer AK – Wolfsberger 0:6
1 runda, Ostabhn XI – Wolfsberger 1:8

2 runda, Rapid II Wiedeń – Wolfsberger 4:2
1 runda, ATSV Wolfsberg – Wolfsberger 1:2

2 runda, Vorwarts Steyr – Wolfsberger 3:2
1 runda, SAK Klagenfurt – Wolfsberger 2:2 k. 2:4

FC Lustenau (2009)

2 runda, Grazer AK – FC Lusteanu 0:3
1 runda, Sierning – FC Lustenau 0:2

FC Karnten (2008)

1 runda, FC Karnten – Rapid Wiedeń 0:5

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <



25 komentarzy

  1. rafik2a4 pisze:

    Myślę, że spełniło się hasło z trybun o gwiazdach….
    Nawet Kownaś zszedł na ziemię i fajnie to wygląda.
    Krok do profesjonalizmu i zarabiania pieniędzy na murawie z podniesioną głową.
    Brawo, brawo, brawo…

  2. Giacore pisze:

    Musimy awansować, ba twierdzę, że w tym roku musimy ten puchar zdobyć.
    Jedynie co może usprawiedliwić Bjelice to fatalna postawa sędziów. Inaczej porażka spada na jego barki.
    Liczę, że w Wiśle teraz zawodnicy bardziej myślą o braku hajsu na koncie niż walczeniu o puchar.

  3. tomsz1973 telefon pisze:

    Szkoda kombinacji w I meczu, Nenad wówczas zdecydowanie przekombinował.
    Mam nadzieję, że tym razem zagramy w najmocniejszym składzie, uważam, z całym szacunkiem do Burica, że tym razem powinien bronić Putnocki, u Jasia za długa przerwa, to się może odbić na jego dyspozycji.

    • siwus89 pisze:

      Dokładnie to samo chodzi mi po głowie odkąd Bjelica powiedział że wystawi Buricia. Matus jest w dobrej dyspozycji, bardziej pewny,ograny więc lepiej nie ryzykować,za ważny mecz

    • seniorka pisze:

      Też tak uważam, ale wątpię żeby bronił Matus, bo Nenad twardo stawia tutaj na Jasia.
      Dużą odpowiedzialność bierze na siebie, bo jak nie daj co (tfu, tfu), to chyba nie tylko ja go „powieszę”;)

    • hester pisze:

      Poza tym zawsze możliwe są karne, a te Matusz broni jak natchniony.

    • KotorFan pisze:

      Tetteh i Buric zagrają – tak powiedział Bjelica, a on nie rzuca słów na wiatr.

    • wagon pisze:

      jak się będzie zanosiło na karne pewnie będzie zmiana bramkarza

    • seniorka pisze:

      Żadnych karnych, bo to zawsze loteria.
      A w ogóle jak to jest, bo nie pamiętam. Jeśli w trakcie meczu są 3 zmiany, a dochodzi do karnych, to można jeszcze zmienić bramkarza?

    • robson pisze:

      @seniorka
      Można go zmienić, ale trzeba go wpuścić przed zakończeniem meczu (oczywiście jeśli trener ma jeszcze możliwość dokonania zmiany).

    • seniorka pisze:

      Rozumiem. Dzięki:)

  4. Piknik pisze:

    Chyba najważniejszy mecz sezonu. Nic odkrywczego nie napisze jeśli stwierdzę, że zdobycie PP to najłatwiejsza droga do pucharów europejskich. Wisła ma duże kłopoty finansowe, sportowa też prezentuje się przeciętnie (ostatni mecz wiślaków z śledziami tragedia w wykonaniu tych pierwszych). Kibicowsko wisła też ma problemy frekwencja na stadionie nie jest duża, dodatkowo zwykli kibice białej gwiazdy nie akceptują decyzji fanatyków o nowych układach i zgodach. Lech tak jak przy każdym meczu powinien podejść do przeciwnika z szacunkiem, ale bez żadnej bojaźni, w tej formie Kolejorz powinien sobie poradzić z klubem, który pod każdym względem finansowym, sportowym i kibicowskim, przechodzi duży kryzys

  5. mario pisze:

    mam nadzieję, że NB wie, jak ważny dla nas jest PP, może ktoś mu to na B17 wyjaśnił, bo po pierwszym meczu z Wisłą chyba jeszcze tego nie rozumiał. Mam też nadzieję, że jednak zmieni zdanie i utrzyma Matusa w bramce, tym bardziej, że z Zagłębiem chyba miał bronić Burić, a jednak grał Matus. Powinien grać najmocniejszy skład nawet za cenę tego, że z Jagą będziemy walczyć co najwyżej o remis. Poza tym są 4 dni na regenerację – nie jest aż tak źle.

  6. FanLecha pisze:

    Zaufajmy trenerowi. On jest najbliżej drużyny i ma wszystkie niezbędne dane. Do tej pory się nie zawiedliśmy. Dlaczego więc zakładamy, że ruchy trenera na PP będą błędne? Myślę że wszyscy w Lechu Poznań są świadomi wagi tego meczu i podejdą do niego z pełnym zaangażowaniem. W górę serca … 🙂

  7. Mary pisze:

    Czego chcecie od Jasia, to dobry bramkarz. Jaka dogrywka, jakie karne? Mają pojechać, strzelić 3 bramy, wygrać i wracać, nawet jakby na bramce nikogo nie było. Białystok czeka w kolejce, a to przecież daleko.

  8. Mateo pisze:

    Powinien grać najsilniejszy skład czyli z Matusem. On z racji minut na boisku jest pewniejszy i lepiej rozumie się z obrońcami.

  9. arek z Debca pisze:

    Zbyt wazny mecz by kombinowac skladem. Ewentualna strate z Jaga mozna jeszcze odrobic a w Krakowie to wiadomo, trzeba zagrac na 200%. Do trzech razy sztuka. Ten puchar musi byc nasz!

  10. Judi pisze:

    W obecnej formie, jakiej znajduje się Lech, jestem pierwszy raz od kilku lat PEWNY ZWYCIĘSTWA. Takiej serii nie było od dawna.

  11. Ekstralijczyk pisze:

    Dość sporo ryzyko Bielica wystawienie w środę Buricia w bramce , ze względu na brak rytmu gry i słabszą dyspozycję.

    Beż żadnego rotowania , tylko najmocniejszy skład.

  12. seniorka pisze:

    Nenad, słuchaj kiboli:)

  13. Bob Job pisze:

    Wisła jest rzadka. łykniemy ich z 4-0. Dawno nie widziałem tak słabego meczu jak ich z Arką. Arka miała pecha bo powinna ich powieź jak nic.

  14. bombardier pisze:

    Liga ligą, a puchary to już inna beczka. Wierzę, że Bjelica tak ustawi zespół
    abyśmy w środowy późny wieczór mogli ryknąć WIWAT KOLEJORZ!

  15. kaktus pisze:

    Nie rozumiem skąd tyle głosów sprzeciwu wobec Burica w bramce – to normalna sytuacja na całym świecie, że w pucharach broni drugi bramkarz. Zawodnicy, którzy nie odklejają się od ławki stają się marudni i tracą motywację. O ile w polu łatwiej o rotację (albo zmianę na kilka ostatnich minut), o tyle bramkarze są przyspawani do ławki aż do kontuzji kolegi. Arsenal wystawia drugiego we wszystkich pucharach, włączając Ligę Mistrzów! Buric zagrał w barwach Lecha ponad 100 spotkań i sporo nam wybronił, należy mu się kilka spotkań w tym sezonie, niech dostanie puchar.