Zaledwie 10 wygranych w Krakowie

lechwislaJuż jutro Lech Poznań rozegra długo oczekiwany rewanż z Wisłą Kraków. Do awansu wystarczy Kolejorzowi remis 2:2, jednak głównym celem „niebiesko-białych” w meczu z „Białą Gwiazdą” jest zwycięstwo. O nie będzie przy Reymonta bardzo trudno.


O ile ogólna statystyka konfrontacji z „Białą Gwiazdą” jest tylko trochę niekorzystna dla „niebiesko-białych” to wyjazdowa jest bardzo zła. W lidze lechici na 49 meczów wygrali tylko 8 razy. W 13 pojedynkach zremisowali i ponieśli aż 28 ligowych porażek. Bilans goli przemawia oczywiście za Wisłą i wynosi 99:42.

Tym samym stadion Wisły Kraków jest dla Lecha Poznań bardzo nieszczęśliwy, bowiem Kolejorz niezwykle często schodził z boiska pokonany. Wielkopolanie we wszystkich pierwszych 8 starciach z Wisłą na wyjeździe przegrywali, a pierwszy raz udało im się zdobyć Kraków w 1956 roku. Wtedy poznaniacy triumfowali 3:1, choć prowadzili już 3:0 po dwóch trafieniach Teodora Anioły i jednym Zygfryda Słomy.

Rok później Kolejorz znów zwyciężył w Krakowie, lecz tym razem 2:1 i to mimo prowadzenia Wisły 1:0. Na kolejne zwycięstwo Lecha na stadionie „Białej Gwiazdy” trzeba było czekać aż do 1978 roku. Wówczas w pojedynku 1/4 pucharu krajowego „niebiesko-biali” wygrali 3:1 po dwóch golach w dogrywce. Tamto spotkanie z trybun obejrzało aż 25 tysięcy ludzi. Lech Poznań ponownie wygrał na wyjeździe z Wisłą Kraków wiosną 1985 roku, jednak tym razem znów w lidze. Wówczas Wielkopolanie triumfowali 2:0, zaś takim samym wynikiem zwyciężyli też na wyjeździe w sezonie 1991/1992. Wtedy w ostatniej kolejce Kolejorz pokonał w Krakowie Wisłę 2:0 i przypieczętował zdobycie Mistrzostwa Polski.

Kolejna wyjazdowa wygrana miała miejsce kilkanaście miesięcy później. Wówczas Lech skromnie, bo 1:0 ograł w lidze wiślaków. Na następne zwycięstwo przy Reymonta trzeba było czekać 15 lat, ale warto było przeżyć taką chwilę. Lech Poznań rozgromił bowiem Wisłę 4:1 prowadząc w Krakowie już 3:0. Tamto spotkanie odbyło się tuż po wrześniowej przerwie na kadrę i przed pierwszym bojem z Austrią Wiedeń w Pucharze UEFA.

Jeszcze w tym samym sezonie, czyli 2008/2009 poznański Lech ponownie zawitał do Krakowa i ponownie wygrał. W pierwszym spotkaniu 1/4 Pucharu Polski ekipa Kolejorza ograła na Reymonta tamtejszą Wisłę 1:0 po golu na początku drugiej połowy Roberta Lewandowskiego.

Przedostatnie wyjazdowe zwycięstwo Lecha Poznań nad Wisłą Kraków miało miejsce 2 listopada 2012 roku. Kolejorz pojechał na Reymonta po porażce u siebie z Jagiellonią Białystok 0:2 i grając z dużym zaangażowaniem wygrał 1:0. W dodatku pierwszą bramkę w Ekstraklasie zdobył wtedy Szymon Drewniak.

Lech Poznań po raz ostatni wygrał z Wisłą w Krakowie 7 grudnia 2014 roku. Nie jechał wtedy do Krakowa w roli faworyta, ale w poprzednim meczu rozgrywanym 30 listopada rozbił Górnika Zabrze 3:0. Kolejorz od 9. minuty przegrywał przy Reymonta 0:1. W 54. minucie uderzeniem z bliska wyrównał Tomasz Kędziora. W 60 z boiska czerwoną wyleciał jeden z wiślaków co lechici wykorzystali w 84. minucie. Wówczas ładną akcję Darko Jevticia oraz Kaspera Hamalainena tylko lekkim dołożeniem nogi wykończył Zaur Sadaev. To pozwoliło triumfować nam pod Wawelem wynikiem 2:1.

Jak dotąd Kolejorz triumfował na obiekcie Wisły zaledwie 10 razy z czego 2-krotnie w Pucharze Polski i 8 razy w lidze. Najwyższe zwycięstwo Lecha nad „Białą Gwiazdą” miało oczywiście miejsce jesienią 2008 roku. Po niej Wielkopolanie zostali liderem Ekstraklasy.

Wszystkie dotychczasowe zwycięstwa Kolejorza na Wiśle:

1956: Wisła – Lech 1:3
1957: Wisła – Lech 1:2
1977/1978: Wisła – Lech 1:3 d. (1/4 PP)
1984/1985: Wisła – Lech 0:2
1991/1992: Wisła – Lech 0:2
1993/1994: Wisła – Lech 0:1
2008/2009: Wisła – Lech 1:4
2008/2009: Wisła – Lech 0:1 (1/4 PP)
2012/2013: Wisła – Lech 0:1
2014/2015: Wisła – Lech 1:2

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <



2 komentarze

  1. mario pisze:

    czyli graliśmy z nimi w Krakowie dwa razy w 1/4 PP i za każdym razem WYGRYWALIŚMY. Poproszę o hat trick.

  2. FanLecha pisze:

    Myślę że damy radę wyjść zwycięsko z tej konfrontacji.