Wystaw swoje oceny po meczu z Koroną
W meczu z Koroną Kielce, piłkarze Lecha Poznań zmarnowali wiele dobrych sytuacji, jednak wygraną 1:0 fantastycznym golem zapewnił Kolejorzowi wychowanek, Dawid Kownacki. Dzięki temu zwycięstwu Wielkopolanie są już w ścisłej czołówce.
Skład Lecha Poznań w meczu z Koroną Kielce:
Putnocky – Kędziora, Bednarek (80.L.Nielsen), Arajuuri, Kadar – Trałka, Gajos – Pawłowski (65.Jóźwiak), Majewski (71.Kownacki), Jevtić – Robak.
1 – fatalny mecz, to nie był jego dzień
2 – slaby występ, nie pokazał nic ciekawego
3 – występ bez błysku (ocena wyjściowa)
4 – dobra gra, był mocnym punktem zespołu
5 – bardzo dobry występ, wyróżniał się
6 – świetnie, był gwiazdą meczu
* – Piłkarz, który nie rozegra co najmniej 15 minut nie podlega ocenie
Należy ocenić występ każdego z poniższych piłkarzy i kliknąć na przycisk „Prześlij”. Nie ma opcji ocenienia gry tylko pojedynczych zawodników. Po prawidłowym ocenieniu w miejscu formularza wyświetli się komunikat „Twoja odpowiedź została zapisana”
—
[wpgform id=’119756′]
—
Trener Nenad Bjelica:
1 – fatalnie (nietrafiona taktyka, nietrafione zmiany)
2 – słabo (słaba gra i mierny występ piłkarzy)
3 – przeciętnie (Lech grał źle)
4 – dobrze (mecz bez historii, wygrał Lech)
5 – bardzo dobrze (pewne zwycięstwo Lecha i udane zmiany)
6 – świetnie (wysoka wygrana Lecha nad mocnym rywalem)
[polldaddy poll=9604788]
Sędzia meczu Lecha Poznań:
1 – fatalnie, sędziował pod rywala
2 – słabo, był zbyt drobiazgowy
3 – przeciętnie, gubił się na boisku
4 – dobrze, nie popełnił większych błędów
5 – bardzo dobrze, rzadko używał gwizdka
6 – świetnie, był kompletnie niewidoczny
[polldaddy poll=9604791]
Poziom meczu Lecha Poznań:
1 – bardzo słaby mecz zakończony porażką (kompromitacja)
2 – słaby mecz zakończony stratą punktów (rozczarowanie)
3 – przeciętny mecz i szczęśliwa wygrana Lecha (cieszy tylko wynik)
4 – dobry mecz i spokojne zwycięstwo Lecha (występ bez historii)
5 – bardzo dobry i efektowny mecz Lecha (takie mecze chcemy oglądać)
6 – pogrom za sprawą efektownej i efektywnej gry (długo nie zapomnimy tego spotkania)
[polldaddy poll=9604797]
Najlepszy piłkarz w zespole rywala:
[polldaddy poll=9604799]
Wyniki głosowania przez użytkowników serwisu ogłosimy w osobnym newsie we wtorek
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Ale się wkurwiałem!Dobrze że wygrali.Sędzia mnie do szału doprowadzał.Pewnie suka z wa-wy!
Akurat to jest sędzia z Siedlec, aczkolwiek faktycznie słabo się zaprezentował.
Najlepsi Putnocky, Majewski, Kownacki, najsłabsi Pawłowski i Robak
Putnocky popełnił dziś kolejny fatalny błąd na sam koniec meczu wdając się w rozgrywanie piłki z rywalem pod swoją bramką czego efektem był szczęśliwy rzut rożny, chociaż nie można Mu odebrać kilku świetnych parad, które uchroniły Lecha przed stratą bramki. Dlatego występ Matusa na „0”. Robak faktycznie słabszy występ. Zaczyna to być regułą kiedy zarówno Robak jak i Kownaś zaliczają najlepsze występy wchodząc z ławki i dziś też tak było. Co do Szymka, mam kompletnie inne zdanie. Rozegrał pierwszy mecz po kontuzji, nie bawił się w indywidualne dryblingi, dobrze rozgrywał piłkę z kolegami i stwarzał tez sytuacje bramkowe. Mam nadzieję, że na wiosnę będzie On jednym z silnych punktów Lecha w ofensywie razem z Makuszewskim, Jevticem, Majewskim i młodym Jóżwiakiem.
@newkib to nie błąd Putnockiego ze mu Kadar zagrał piłke a przeciwnik był kilka metrów obok niego. dobrze zrobił. nie czuł sie pewnie i nie cwaniakował tylko wybił. to nie błąd a rozsądek
Ja tylko dodam że największą winę za te akcje ponosi Gajos, bo to on bezsensownie wycofał piłkę i od tego się całość zaczęła. A Putnocki wtedy zachował się dobrze – wybił na róg bo był do tego zmuszony. Przecież ktoś z Korony był tuż obok. Gdyby faktycznie zaczął się bawić w rozgrywanie to całkiem możliwe że by stracił piłkę i po tej stracie Korona by wyrównała. Wybrał po prostu bezpieczniejsze rozwiązanie.
gdyby nie ta nieskuteczność, to takie mecze w wykonaniu Lecha chcę oglądać. Kownacki chyba wrócił na dobre, wreszcie ma tę pewność w grze. Jevtić, gdyby strzelił gola byłby naprawdę wielki – razem z Pawłowskim – dwaj najwięksi pechowcy. Akcja z Jóźwiakiem przejdzie do annałów niewykorzystanych 1000% sytuacji. Świetnie Putnocky, Kadar, Majewski, Paulus, Bednarek, dobrze Gajos, chyba słabiej Kędziora.
Najlepsi:
Putnocky – pełna rehabilitacja za Jagę, mały minusik za to niepotrzebne sprokurowanie rożnego w ostatniej minucie, ale bez niego nie mielibyśmy co marzyć o 3 pkt.
Kownacki – wejście smoka, piękna bramka i szkoda że Jevtić nie wykorzystał jego podania, bo byłaby chyba asysta kolejki
Najsłabsi:
Pawłowski – bez komentarza
Robak – partactwo w ataku i głupie straty
Jevtić – nieco lepiej od wyżej wymienionych, ale strasznie dużo dzisiaj psuł, jak nie Jevtić
Generalnie było widać dzisiaj, że gdy nie ma Makuszewskiego to całe skrzydła się sypią. Jóźwiak jest ambitny i bardzo chce, ale trochę jeszcze brakuje mu umiejętności i doświadczenia. Wzmocnienia na tej pozycji są absolutnie konieczne.
Jeszcze pozaboiskowy plus dla Bednarka – jego reakcja po zmianie pokazuje, że ma chłopak charakter. 🙂 Takich grajków nam potrzeba. Kamiński w takiej sytuacji tylko spuściłby głowę i poszedł „wyciągać wnioski”.
O, i jeszcze zapomniałem Majewskim. Tez bardzo dobry występ (zwłaszcza w pierwszej połowie) i widać, że się chłopak u nas coraz bardziej rozkręca.
Zaczęłam się zastanawiać, czy Lech z Pawłowskim jest tak nieskuteczny, czy to przypadek. Wróciły wszystkie marnowane sytuacje z przeszłości. Robak też się dziś popisywal na minus, a już kontra do pustej bramki, gdy nie wrócił Małkowski – pełna kultura, poczekał, aż bramkarz wróci i walnął w trybuny. Co będzie strzelał do pustej. Zero litości dla zdrowia kibiców.
Dobry mecz obrony, Majewskiego i przede wszystkim brawa dla Dawida.
Szkoda, że Jevticowi nic nie chciało wejść, starał się chlopak.
Takie mecze chcemy oglądać , brawo chłopaki .Dla mnie najlepszym zawodnikiem w Lechu był Matus .
Ja takich meczy nie chcę oglądać. Powinno być 5:0, gdyby Pawłowski i Jevtić mieli lepsze celowniki. Drugi z rzędu mecz, w którym Jevtić pudłuje w pierwszych minutach meczu.
Ważne 3 punkty. Legła nam nie odskoczy. Teraz kibicuje Piastowi Gliwice. Choć szanse na zwycięstwo mają raczej iluzoryczne.
PS
Mam nadzieję, że uda się poprawić celność na mecz w Krakowie. 26 strzałów z czego 5 celnych. Ta druga wartość nie przystoi do Lecha Poznań.
pawlowski + tralki i wracają koszmary. Tym razem sie udało oby i za tydzień też – no i najważniejsze żeby kurwa dzisiaj nie wygrała. Sędzia do Wrocławia po tym meczu….
Szymon rzeczywiście ze skutecznością na bakier, jedną bramkę powinien strzelić, ale za co przypierdalać się do Trałki?
Ode mnie największy plus do Putnockiego (super, że wrócił do swojego wysokiego poziomu po Białymstoku) i Kownacki, najsłabszy chyba Robak, no i minus dla Pawłowskiego za skuteczność.
jedną bramkę co najmniej miało być.
GAJOS BYŁ NA BOISKU?- RAZEM Z PAWŁOWSKIM DNO DZIĘKUJMY PUTNOCKIEMU
a środek pola to kto trzymał? Tylko Trałka? Właśnie dlatego to był dobry mecz Gajosa – nie był widoczny, a środek pola był bezapelacyjnie nasz.
Mecz dobry. Niestety rażąca wręcz nie skuteczność. Sędzia z Siedlec to jak z łazienkowskiej taki pajac z gwizdkiem. Nie cierpie rac na meczach i dlatego kocioł zero. Za race wg mnie powinno być minus pkt w tabeli.
Ja tez tego kompletnie nie rozumiem. O co tak naprawdę chodzi z tymi racami i dlaczego jest na to przyzwolenie.
leszek, werty wypierdalac
@habety – na necie to jestes kozak. A bez kumpli chlopcze to bys sie predzej posikal w majtki niz powiedzial mi to prosto w oczy.
Brawo dla trenera Bjelicy – najlepszy transfer Lecha w ostatnich latach. Za jakość trzeba płacić a w tym momencie koszty-efekt wyszło znacznie taniej niż zatrudnienie prawdziwych grajkow. Na grupę mistrzoska powinno to wystarczyć ale kiedy ewentualnie dostaną się do pucharów to bez poważnych wnocnien będzie wielki obciach.
jeśli chodzi o race to kibica muszą więcej dawać na oprawe wtedy będzie ich więcej
Nikt nie pisze o Trałce, a facet odwalił dziś naprawdę dobrą robotę.
Podzielam twoją opinię,Trałka dzisiaj był wszędzie i wszystko wymiatał.
Putnocky, Majewski, Trałka, Kownacki najlepsi. Pawłowski i Robak dramatyczna skuteczność, Jevtic niezły mecz, ale problem ten sam co powyższa dwójka.
Dobrze że wygrali najważniejsze 3 punkty ale nasze kontry pod koniec meczu to jakiś cyrk.
Po raz kolejny proszę zostawcie w spokoju Szymka Pawłowskiego, był to Jego pierwszy występ po kontuzji. Widać też pracę trenera Bjelicy, bo dziś Szymek nie bawił się w indywidualne dryblingi tylko grał zespołowo. Miał dobry ogląd pola boiska i zaliczał dużo dobrych podań do partnerów. Wiadomo,że nie wszystko się udawało, ale dużo walczył. A zmiana wynikała ze słabszej kondycji fizycznej.
ROBAK powinien jezdzic rowerem po boisku on zupelnie nie ma sily zeby przyj…c w pusta bramke !Szkoda mi go ale to juz jest drewno strzela ze stojacych pilek a to za malo……
Mam nadzieję, aby na wiosnę Pawłowski razem z Makuszewskim, Jevticem, Majewskim i młodym Jóżwiakiem będą tworzyć silną formację ofensywną Lecha. I życzmy sobie tego wszyscy, aby każdy piłkarz Lecha był w formie a nie dyskredytacja. Zbyt często zapominamy o zasługach i dobrych chwilach za to bardzo szybko „gnębimy” zamiast wspierać przy spadku formy czy po kontuzji. Jeżeli chcemy gry Lecha w LM lub LE, to bez szerokiej kadry w wysokiej formie nie można grać na kilku frontach. Tak więc trzymać kciuki za tych co mamy + odpowiednie wzmocnienia.
Dzisiaj Gajos wyglądał trochę jakby wczoraj wychylił kilka głębszych. Może akurat przypadkiem obserwowałem go w takich momentach, ale generalnie to odniosłem wrażenie, że grał na stojąco. Pawłowski jest po kontuzji więc nie w formie, ale Bjelica musi mu wytłumaczyć, że musi dostrzegać kolegów – Majewski stał sam przed bramką w akcji gdzie Robak dobijał z głowy w poprzeczkę
Dawno nie wróciłem z meczu taki zachrypnięty i podminowany.Wszyscy zagrali dzisiaj bardzo dobrze,tylko kompletnie nie mieliśmy szczęścia.Wielkie brawa,że mimo to wygraliśmy.Szkoda że to był ostatni mecz Paulusa,był jednym z moich ulubieńców.Nie wiem kto teraz powalczy o głowę z Covillo w następnym meczu.
Witaj w klubie. Do tej chwili nie za bardzo rozumiem co mówię. Mecz był bardzo nerwowy, do końca wynik był nie pewny. Najważniejsze, że 3 punkty pozostały w Poznaniu. Od dzisiaj Korona może zbierać punkty…najważniejsze, że nie naszym kosztem.
Chciałem zwrócić uwagę na Robaka, jak dla mnie kolejny raz udowodnił, że jest strasznie wolny i słaby technicznie. Przed strzałem musi poprawiać sobie piłkę kilkukrotnie, przez co ją albo traci albo strzał jest blokowany. Kownacki w podobnej sytuacji ustawił raz i huknął. Robak się zastanawia, poprawia i traci. Bardzo mnie to irytuje! Napastnik w polu karnym ma napierdal*ć w bramkę jak ma okazję.
Nerwy puściły. Mecz trzymał w napięciu. Ilość niewykorzystanych sytuacji…bez komentarza. To był ostatni mecz w domowej atmosferze, najważniejsze są 3 punkty. Bez poważnych wzmocnień szału nie będzie. Póki co trener ma u mnie kredyt zaufania. Kolejorz na bank nie będzie wszystkiego wygrywać… kadra nie jest dość mocna, technicznie wygląda to w miarę dobrze, ale technika to nie wszystko… trzeba maksymalnie wykorzystać sytuację… gra z pierwszej piłki to podstawa. Dzisiaj wyglądało to ładnie w obrazku (nie licząc pierwszych 15 minut), natomiast wynik poniżej możliwości. W skrajnej sytuacji remis, a nawet przegrana była całkowicie możliwa. Nadal skuteczność to nasza pięta Achillesa.
Dziwny mecz. mi dziś zaimponowali Kadar, Jóźwiak. Oczywiście Kownaś za bramkę, Maja za waleczność, większość zagrała poprawnie. Trochę zawiódł Gajos, no i Robak który miał bardzo cieńki dzień.
Ale najważniejsze 3 punkty ?
Jevtić dzisiaj nie wyglądał zbyt dobrze, ale z drugiej strony zawsze chciałbym, żeby zawodnicy Lecha gdy słabiej grają powinni zakończyć mecz z bramką (gdyby nie sędzia) i dwoma asystami (podania w końcówce do Robaka i Jóźwiaka).
Dzisiaj Putnocky pokazał, że mecz w Białymstoku był wypadkiem przy pracy i przy tej nieskuteczności naszych zawodników wybronił nam mecz.
Brawa dla Kownackiego za wejście smoka i za 3 pkt, bo dzisiaj to jego zasługa!
W meczu była 2 dna:
– jedne dno to Robak, drewniany jak kołek z zerowa techniką, jedyne za co można go pochwalić, to za walkę w powietrzu i za wygrywanie górnych piłek, tak wyszła mu asysta
– drugie dno to Pawłowski dno dna, jak można zmarnować tyle dogodnych sytuacji wie tylko on
jeżeli Pawłowski to dno, bo zmarnował ze 2 setki, to takie samo dno dotyczy Jevtića, bo zrobił to samo? Moim zdaniem Pawłowski zagrał dobrze, Jevtić też, tyle, że brakowało skuteczności. Pawłowski zagrał pierwszy raz od chyba 3 tygodni, a Jevtić po raz pierwszy od kilku meczy nie miał gola lub asysty, ale nie powiedziałbym, że zagrali dno. Już @Newkib zauważył tu inną grę Pawłowskiego i ja się z nim zgadzam, bo wczoraj grał rzeczywiście inaczej.
Lubie tych naszych kopacz, ale niestety to polprofesjonaliści. Nie liczmy na to, że wykreca jakiś dobry wynik. Kownacki spory progres ale nie powinien odchodzić juz teraz do potencjalnego spadkowicza Serie A.
asysta Robaka do Kownackiego klasa międzynarodowa nie przypadek
Trałka grał bardzo dobrze, Dawid wejscie smoka ,Pawłowski bez formy ,Putnocky niech zostaje po treningach i trenuje wykopy
Arajuri dostał 6 za mecz i całokształt. Reszta przeciętnie