Na przełamanie
Pojutrze rozjemcą przy Kałuży będzie międzynarodowy arbiter i długo najlepszy polski sędzia, Szymon Marciniak. Arbiter z Płocka ewidentnie nie ma ostatnio udanych tygodni, bowiem popełnia błąd za błędem. Ostatni mecz w tym roku będzie tak naprawdę dla niego spotkaniem na przełamanie.
Szymon Marciniak sędziujący od dawna najbardziej prestiżowe polskie mecze, a także spotkania międzynarodowe reprezentacji i klubów w europejskich pucharach pokazał tej jesieni, że jeszcze daleko mu do najlepszych. Arbiter z Płocka od blisko 2 miesięcy jest zupełnie bez formy, jednak PZPN nie wysłał go na dłuższy odpoczynek. Marciniak regularnie prowadzi ostatnio mecze i regularnie popełnia w nich proste błędy. Czasem przez swoich asystentów.
Wszystko zaczęło się w październiku, kiedy sędzia z Płocka uznał bramkę dla Legii Warszawa już w doliczonym czasie gry. „Wojskowi” wygrali z Lechem Poznań 2:1 po golu ze spalonego i teraz wyprzedzają Kolejorza o 1 oczko m.in. właśnie przez jego błąd. Po tygodniu Szymon Marciniak już bez jednego ze swoich asystentów, który został odsunięty na 2 mecze prowadził mecz Cracovia Kraków – Jagiellonia Białystok 1:3 w którym podyktował 2 kontrowersyjne jedenastki dla obu drużyn.
Po tych zawodach arbiter z Mazowsza dostał mały odpoczynek opuszczając 3 kolejki Ekstraklasy. Blisko miesiąc później powrócił będąc rozjemcą pojedynku I-ligi Górnika Zabrze z Miedzią Legnica 0:2. Po nim niemal błyskawicznie wrócił do łask, bowiem jeszcze po meczu Termaliki Nieciecza z Zagłębiem Lubin 0:1 Szymona Marciniaka wyznaczono na sędziego konfrontacji Ligi Mistrzów, a konkretnie Realu Madryt z Borussią Dortmund 2:2.
W miniony poniedziałek sędzia z Płocka znów nie miał swojego dnia. Podyktował niesłuszny rzut wolny dla Jagiellonii Białystok po którym klub z Podlasia ostatecznie wygrał z Arką Gdynia 3:2. Sobotni mecz Cracovia Kraków – Lech Poznań także dla sędziego Szymona Marciniaka będzie ostatnim spotkaniem w tym roku. Do tej pory Kolejorz z nim na murawie zaliczył bilans 17-6-10 w 33 konfrontacjach.
W tym sezonie Szymon Marciniak prowadził nasz bój z Termaliką Nieciecza 0:0, z Pogonią Szczecin 3:1 i ten słynny z Legią Warszawa 1:2 po spalonym. Z kolei „Pasom” sędziował pojedynek z Zagłębiem w Lubinie zakończony wynikiem 1:1 oraz ten wspomniany wyżej z Jagiellonią Białystok u siebie 1:3.
Mecze Lecha Poznań prowadzone przez Szymona Marciniaka:
2007, Lech – Zagłębie 1:0 (PE)
2009, Polonia B. – Lech 1:1
2010, Lech – Polonia B. 3:0
2010, Jagiellonia – Lech 2:0
2011, Lech – Widzew 1:0
2011, Lech – GKS 0:0
2011, Śląsk – Lech 3:1
2011, Lech – Zagłębie 3:2
2012, Lech – Lechia 2:1
2012, Wisła – Lech 0:1
2012, Korona – Lech 0:1
2013, Lech – Lechia 4:2
2013, Lech – Zagłębie 3:1
2013, Legia – Lech 1:0
2013, Ruch – Lech 1:1
2013, Wisła – Lech 2:0
2013, Lech – Górnik 3:1
2014, Lechia – Lech 1:2
2014, Lech – Cracovia 1:1
2014, Lech – Górnik Ł. 1:0
2014, Piast – Lech 3:2
2015, Podbeskidzie – Lech 0:2
2015, Legia – Lech 1:2
2015, Lech – Wisła 0:0
2015, Wisła – Lech 2:0
2015, Lech – Górnik Ł. 3:1
2016, Ruch – Lech 1:3
2016, Lech – Legia 0:2
2016, Lech – Legia 0:1 (PP)
2016, Zagłębie – Lech 3:0
2016, Termalica – Lech 0:0
2016, Lech – Pogoń 3:1
2016, Legia – Lech 2:1
Bilans: 17-6-10 (33 mecze)
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Duża nagonka jest na Marciniaka po tym jak stał się międzynarodowym sędzią. Ale takie jest polskie społeczeństwo – jak się komuś powodzi, to trzeba mu dojebać.
Kibice Legii w 90 minucie meczu z Lechem śpiewali „Marciniak ch*j Ci na imię” po prawidłowo podyktowanym karnym.
a powodzi mu sie na boisku? Nie bardzo. Do tego plucie na kibicow Arki po przekreconym meczu to czyste chamstwo
KotorFan skoncz juz z dopalaczami…
W czym mu się powodzi? To najgorszy sędzia tego sezonu w lidze, celebryte z gwizdkiem z niego zrobili nie wiedzieć czemu.
I nie, nie chodzi mi tylko o mecz Lecha grany na Ł3.
KotoFan
Miał Cię za poważniejszego gościa, ale takim wpisem to się zbłaźniłeś po prostu.
Jak nie będzie robił przekrętów na boisku, to według mnie niech nawet finał LM sędziuje, tyle w temacie.
ale tę jazdę ma na własne życzenie i ie mają tu nic do rzeczy polskie przywary. Po prostu – jak na niby najlepszego polskiego sędziego robi proste i haniebne błędy.
@KotorFan-ja pier… to nie możesz być Ty.Ktoś się pod Ciebie podszył bo Ty nie broniłbyś tego pieprzonego pozera-cwaniaczka z gwizdkiem w zaplutej gębie 🙁
KotorFan
A może nagonka spowodowana jest tym, że Marciniak za bardzo gwiazdorzy podczas meczu? Czy może zapomniałeś w jakich okolicznościach uznał gola na dającego zwycięstwo stolicznym w meczu z Lechem, jeśli to tobie przypomnę ten. Ten zwycięski gol dla tęczowych padł po 83 centymetrowym spalonym, a Marciniak to uznał (ogólnie mam gdzieś jego późniejsze przeprosiny tych punktów nikt Lechowi nigdy nie odda) więc jest tak samo winny jak jego asystent, a ty jeszcze piszesz takie dyrdymały na jego temat oraz go bronisz po takim meczu? Serio? Po prostu ręce opadają…
ps
Napisz jeszcze, że biedaczek jest super i nigdy się nie myli to tylko jego asystenci psują mu wizerunek dobrego rozjemcy.
jeśli nie*
Pawelinho
Nie powielaj warszawskiej propagandy. Marciniak powinien wywalić z boiska Malarza. Spalone się zdarzają ale akurat ten był już tylko konsekwencja braku czerwonej. Liniowy oberwał a Marciniak nie.
Mery owszem zdarzają ale nie takie, gdzie masz ewidentny błąd głównego i liniowego (liniowego bo widział spalonegi, głównego bo bierze za to odpowiedzialność kiedy podjął decyzję na.korzyść „bohaterów z LM”. ). Co do kwestii Malarza i braku jakiejkolwiek poważnej kary dla dusiciela z ł3 ti Marciniak również jest osobą odpowiedzialną bo to on, a nie liniowi podejmują decyzje czy dać komuś kartkę czy też nie podobnie jest z innymi decyzjami, które musi podejmować.
Ja tylko podpisze się pod słowami trenera Arki,że Marciniak czuje się bezkarny i robi sobie co chce. Jak tak dalej pójdzie to jego kariera międzynarodowa się szybko zakończy.
Napiszę jeszcze raz to co pisałem już w śmietniku: Marciniak powinien mieć wolne do wiosny po tym co ostatnio wyczyniał
Dajmy Mu szanse. Sędzia nie jest nieomylny i popełnia błędy, dlatego jestem zwolennikiem powtórek.
Od czasu jak Marciniak co mecz na Legii ma śpiewane: ty kur**wo i ch**uj ci na imię, to większość decyzji podejmuje pod presją na korzyść stołecznych. Ciekawe…
Tam kazdy sedzia dla niepoznaki ma jechane nawet jak podyktuje 3karne dla ….., to taki słoikowy kamuflaż.
To jest jakiś ich talizman, jak jadą z arbitrem zupełnie za nic, to zaczyna sprzyjać słoikowym.
Jakubik jakoś „nie widział fauli Korony”, nie podyktował karnego. Musiał co mecz „pozwala na męską grę” – czytaj „kreuje mecz” gwiżdżąc jak mu się podoba a nie zgodnie z przepisami. Piszę o nich bo Jakubik w 2017 to będzie sędzia międzynarodowy, Musiał to „niby jeden z lepszych w Polsce”.
Marciniak „nieco stracił kontakt z Ziemią”. A wiemy – jesteś „na świeczniku” to musisz trzymać „z górą”.
Zgadzam się, to niefortunny wybór dla Lecha.
Facetowi wyraźnie nie służy polskie powietrze, bo o dziwo w Europie sędziuje przyzwoicie, a czasami nawet po prostu dobrze, nie wiem skąd się to bierze, może po prostu sodówa mu odwaliła? poczuł się ważny i ma w dupie rodzimą ligę? Jeżeli tak i sądzi, że jak będzie się skupiał tylko na meczach międzynarodowych, to daleko nie ujedzie, bo federacja bacznie przygląda się poczynania w rodzimym sędziowaniu. Na razie mu się upiekło, ale jeżeli będzie dalej gwizdał jak przysłowiowy kalosz, to kariery większej nie zrobi.
Przez jego błędy nie jesteśmy w tym momencie na 3 miejscu, to legia miałaby do nas w tym momencie 3 pkt straty, a nie my do niej, a do vice lidera Jagielonii tracilibyśmy tylko 5 pkt
jakie 3 pkt jak już to jeden bądz myślący.
Rutyna zgubiła nie jednego!
W jego przypadku nie chodzi tylko o same błędy wynikające z sodówy, braku odpowiedniej koncentracji.
Jego mimika często go zdradza, widać jak pali głupa gwiżdżąc na korzyść jedynie słusznej drużyny.
Z racji swojej pozycji kieruje się często swoim ego robiąc show ze swoich autorytarnych decyzji( karny, czerwona kartka itp)
darko
Hmmm no to rozpiszmy to:
– legia ma obecnie 32 pkt., za mecz z nami ma 3 pkt, a powinna mieć przy remisie 1 pkt, a więc miałaby 30 pkt
– Lech ma obecnie 31 pkt. za mecz z legią mamy 0 pkt, a otrzymalibyśmy 1 pkt., a więc Lech miałby 32 pkt.
Jak widzisz różnica byłaby 2 pkt., ja pomyliłem sie i napisałem-3, ale Ty jak widzę chcesz pouczać, a pomyliłeś sie dokładnie tak jak ja o 1 pkt.
Marciniak mieszka pod Płockiem , a nie w Płocku. Mecz Cracovia – Lech będzie otwarty, ale skrać show może tylko jeden człowiek. 😉 Marciniak prowadzi w klasyfikacji największych drukarzy sezonu 16/17. Karny będzie jak nic.
coś w tym jest!!!!!!!!!!!
Z Cracovią jest zgoda – czy kibice obu klubów od samego początku nie mogą odsyłać tego pana do okręgówki.
Kotor Fan zgadzam się z Tomaszem.Mylić może się każdy ale Marciniak w polskiej lidze myli się ostatnio nader często do tego wypaczając wyniki spotkań.Co z tego ,że na końcu przeprasza skoro punktów skrzywdzonym drużynom nikt nie wróci.
Przyłączam się do chóru, ten delikwent nie powinien w ogóle gwizdać meczów Lecha (i aktualnie wręcz – żadnych w eklapie), bo to przekrętas i drukarz jest po prostu.
międzynarodowemu zawsze łatwiej się obronić po kuchach – wystarczy, że ktoś powie, że miał kilka słabszych dni i już. Zwykłemu sędziemu już by się zaczęli przyglądać. Stąd – międzynarodowemu wolno więcej – bez konsekwencji. Idąc dalej – takiemu sędziemu zawsze łatwiej popełnić „błąd” z premedytacją. Nie twierdzę, że tak zrobił SM, ale tak może być. I póki w Europie będzie sędziował dobrze, a w naszej lidze będą mu się przytrafiały takie kuchy, jak te wymienione, póty w/w teza będzie bardzo prawdopodobna.
Ło matko – znów Marciniak? Mamy „przerębane” – trzeba zwiększyć przewagę legii na Lechem…;)
To był dobrze zapowiadający się sędzia zarówno na ligowym podwórku jak i międzynarodowym problem w tym że zbyt szybko okrzyknięto go najlepszym,ochy i achy mu zaszkodziły,poczuł się zbyt pewnie i zaczeły się mnożyć błędy,mam nadzieję że nie wypatrzy wyniku.
Serio ten przereklamowany sędzia? Bez jaj… spodziewajmy się kabaretu w wykonaniu sędziów w sobotę.
ja mu nie ufam za gosz, Marciniak należy do tej grupy arbitrów, którzy jeśli trzeba to błąd popełnią. Ważne zeby w końcówce meczu i decydujący o wyniku. On nie popelnia błedów tylko wtedy gdy jedna druzyna wysoko prowadzi, dlatego cwaniak z kólka sędziowskiego wyznacza go na równorzędnych przeciwników
Zwykły cwaniaczek, jak będziemy dobrze grali to wygramy
To ten którego idolem jest Trałka?
Znów Marciniak? A nie mógłby sobie jakiejś okręgówki poprowadzić albo sparingu? Facet po Euro robi w Ekstraklasie błąd za błędem. Najlepszy sędzia psia go mać. Najbardziej mnie wkurza, ze wszyscy go rozgrzeszają. Liniowy po naszym meczu oberwał a o czerwonej dla Malarza już nikt nie pamięta. Kłamczucha przecież nie byłoby wtedy na boisku i liniowy by się nie pomylił.
Nawiązując do tytułu artykułu powiem,że Marciniak przełamie się na 100 procent.Tyle,że opłatkiem wszak święta już blisko 😉
Jak gość tak świetnie sędziujący topowe mecze w Europie, może odstawiać taką szopkę w Ekstraklasie. Powód może być tylko jeden, poczuł się gwiazdą i stara być się aktorem pierwszoplanowy, a powinno być odwrotnie.
On nie sedziuje pod azjatow, on chwilami w bardzo wielu meczach ma takie wjazdy jakby go odkleilo i nie wiedzial gdzie jest i co robi.
Chcieli robic materialy o eksportowym arbitrze, niby wielka gwiazda a nie potrafi wlasnego podworka uporzadkowac
Był Gil, teraz jest Marciniak… Tak jak pisze @tomasz1973, w Europie radzi sobie naprawdę dobrze, u nas chyba faktycznie czuje się już jak gwiazda.
Spotkałem się z opinią, że sędziowie często naprawiają swój błąd kolejnym błędem, oddając pokrzywdzonym to co im zabrali. Ciekawe czy to się sprawdzi w naszym meczu 🙂
sz m to menda wygolana na kojaka po co pisac o nim A PAN KOTOR FAN nie pij i wachaj za duzo