Wypożyczeni – roczne podsumowanie

serafinW 2016 roku czasowo do innych klubów było wypożyczonych łącznie dziewięciu piłkarzy, którzy swego czasu grali w pierwszej drużynie Lecha Poznań lub ocierali się o pierwszy zespół. Dwóch z nich nawet wróciło do klubu latem, a jeden stał się czołowym zawodnikiem Kolejorza. To pokazuje, że czasem warto dobrze spisywać się w niżej notowanych ekipach.


Graczem, który wrócił do Lecha Poznań i zrobił w Kolejorzu krok naprzód jest oczywiście Jan Bednarek. Lech Poznań dał również szansę Dariuszowi Formelli, który akurat jej nie wykorzystał. W przyszłości zamierza dać jeszcze okazję pokazania się Jakubowi Serafinowi. Wciąż nie wiadomo natomiast, jak potoczy się dalsza kariera Szymona Drewniaka. Dziś krótko podsumowujemy występy lechitów z pierwszej drużyny na wypożyczeniach w mijającym roku.

Jan Bednarek (Górnik Łęczna)

Jan Bednarek nie najlepiej zaczął ten rok. Nie grał w Górniku Łęczna, czasem nie łapał się nawet do kadry meczowej, jednak pod koniec sezonu 2015/2016 był już ważniejszą postacią. Występując na pozycji defensywnego pomocnika w łącznie 8 wiosennych spotkaniach ostatecznie pomógł uratować Górnika Łęczna przed degradacją z Ekstraklasy. Latem wrócił do Kolejorza i został czołową postacią.

Mecze: 8
Gole: 0
Asysty: 0
Kartki: 2

Dariusz Formella (Arka Gdynia)

21-latek po nieudanej zeszłej jesieni i słabej zimie w sparingach przed rundą wiosenną trafił do walczącej o awans Arki Gdynia. Wypożyczenie na pół roku okazało się strzałem w „10”. Dariusz Formella W wiosennych 13 meczach strzelił 6 goli i zaliczył 4 asysty. Wraz ze swoim klubem w którym się wychował awansował do Ekstraklasy. Latem wrócił do Kolejorza znów niewiele pokazał i niedawno z powrotem został wypożyczony do Gdyni.

Mecze: 13
Gole: 6
Asysty: 4
Kartki: 4

Denis Thomalla (FC Heidenheim)

Niemiec w styczniu został wypożyczony na pół roku do 2. Bundesligi. Powrót do Niemiec okazał się bardzo trafną decyzją. Thomalla wiosną zanotował 14 meczów (13 ligowych). Strzelił łącznie 4 bramki i zaliczył 2 asysty. FC Heidenheim latem postanowiło go wykupić.

Mecze: 14
Gole: 4
Asysty: 2
Kartki: 1

Muhamed Keita (Stromsgodset/Stabaek)

Muhamed Keita rok rozpoczął na wypożyczeniu w Stromsgodset z którego latem 2014 roku trafił do Kolejorza. Norwegowi nieźle wiodło się w tym klubie, grał regularnie, asystował przy golach i czasem strzelał nawet bramki. Latem w eliminacjach Ligi Europy zdobył 2 gole w meczu z Sonderjyske, jednak jego zespół ostatecznie odpadł. W sierpniu Stromsgodset chciał wykupić 26-latka, lecz nie miał na to pieniędzy. Tym samym Keita trafił na wypożyczenie do Stabaek, gdzie był prawdziwą gwiazdą. Jego zespół grał jednak słabo, ale po barażach zdołał utrzymać się w lidze. Uratował się między innymi za sprawą Muhameda Keity, który w decydującym boju zaliczył asystę. Dalsza przyszłość tego zawodnika wciąż nie jest znana. Lech nie wiąże z nim przyszłości, Keita nie chce tu wracać, a jego umowa kończy się w czerwcu.

Minuty: 2040
Mecze: 28
Gole: 9
Asysty: 4
Kartki: 5

Szymon Drewniak (Chrobry Głogów/Górnik Łęczna)

Szymon Drewniak na 2016 rok nie może narzekać. Wiosną występując w I-lidze w 14 meczach dla Chrobrego Głogów strzelił 1 bramkę i 2 zaliczył asysty. Latem został wypożyczony do ekstraklasowego Górnika Łęczna, gdzie też był podstawowym zawodnikiem. Wystąpił w 17 na 18 meczów ligowych notując 3 asysty. Jedną przy golu Vojo Ubiparipa z Legią, drugą z Koroną, a trzecią z Wisłą Płock, której wbił jeszcze bramkę bezpośrednio z rzutu rożnego dającą zwycięstwo już w doliczonym czasie gry. 23-latek strzelił też gola Wiśle w Krakowie z rzutu karnego. Minusem jest co jedynie pozycja łęcznian w Ekstraklasie (ostatnia).

Mecze: 34
Gole: 3
Asysty: 5
Kartki: 5

Jakub Serafin (Bytovia Bytów)

Za Jakubem Serafinem udany 2016 rok. Wiosną wystąpił w 11 meczach I-ligi. Jesienią zagrał już w 18 meczach ligowych na 19 możliwych (w 1 pauzował za kartki). 20-latek zdobył 3 bramki i ujrzał 4 żółte kartki. Serafin grający regularnie po 90 minut jest liderem środka pola dziesiątej aktualnie drużyny I-ligi. Prawonożny pomocnik nie mógł występować w tym roku w pucharowych meczach Bytovii. Niedawno przedłużył umowę z Kolejorzem do końca czerwca 2020 roku. Klub planuje ściągnąć latem Serafina do Poznania.

Mecze: 29
Gole: 3
Asysty: 0
Kartki: 6

Mateusz Lis (Podbeskidzie Bielsko-Biała)

Wypożyczenie Mateusza Lisa przyniosło jesienią fatalny efekt. 19-latek zagrał w minionej rundzie tylko w 3 meczach ligowych i 1 pucharowym z Lechem. W pierwszej połowie września 19-latek otrzymał szansę występu w 3 spotkaniach ligowych w których puścił aż 7 goli. Po meczu Podbeskidzie – Zagłębie 4:5 stracił miejsce w składzie. Nie odzyskał go do końca rundy, a jego zespół zajmuje dopiero 9. miejsce na zapleczu Ekstraklasy. Zmiana trenera nie pomogła ani Lisowi ani ekipie „Górali”. Klub ściągnął Mateusza Lisa do Poznania po czym wypożyczył go do Rakowa Częstochowa. Wiosną golkiper będzie grał więc w II-lidze.

Minuty: 360
Mecze: 4
Czyste konta: 1
Asysty: 0
Kartki: 0

Piotr Kurbiel (Pogoń Siedlce)

Jesienią Piotr Kurbiel na 19 meczów ligowych wystąpił w 17, lecz przez bardzo mało minut. Jego Pogoń Siedlce jest po jesieni na wysokiej 4. pozycji w I-lidze, jednak 20-letni napastnik z pewnością nie może być zadowolony ze swoich wystąpił. Ani razu nie rozegrał pełnych 90 minut. Tylko 3 razy pojawił się w wyjściowym składzie.

Minuty: 436
Mecze: 17
Gole: 1
Asysty: 0
Kartki: 0

Krystian Sanocki (MKS Kluczbork)

Za Krystianem Sanockim bardzo słaba runda jesienna w I-lidze. 20-latek rzadko pojawiał się na boisku, a kiedy już wchodził na plac gry nie wnosił do zespołu nic ciekawego. MKS jest po jesieni na ostatnim miejscu w I-lidze. Klub z Kluczborka wygrał 1 spotkanie na 18 i skrócił wypożyczenie Sanockiego z roku na pół roku.

Minuty: 434
Mecze: 10
Gole: 0
Asysty: 0
Kartki: 2

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <



12 komentarzy

  1. kri$$ pisze:

    Poza Bednarkiem, kto sie odrodził na wypożyczeniu to nie wracał do Lecha (thomalla i Keita) Reszcie wypożyczenie nic nie dały.

  2. Ekstralijczyk pisze:

    Oby kontuzje omijały Serafina do końca sezonu i niech dalej cały czas gra regularnie.

    Kto wie , może po powrocie latem będzie wzmocnieniem pierwszej drużyny.

  3. robson pisze:

    Czy ktoś wie jak Serafin prezentuje się w tej Bytovii? Czy po powrocie miałby realną szansę walczyć o pierwszy skład np. z Gajosem?

    • stowoda pisze:

      Serafina oglądali zarówno Araszkiewicz jak i Juskowiak. Podpisano potem kontrakt aż do czerwca 2020 roku ( dla porównania Tomczyk,Kurminowski, Spychała, Andrzejewski,Lis,Wojdak,Wasielewski,Mleczko dostali kontrakty tylko do czerwca 2018).
      Już to świadczy, że coś musi być w tym młodym piłkarzu.

    • robson pisze:

      To wiem, ale ciekawi mnie czy rozwija się na tyle szybko, by jesienią być jakąś alternatywą w środku pola czy raczej jako zawodnik z szerokiego zaplecza. Krótko mówiąc, czy jest jeśli chodzi o punkt kariery bliżej Jóźwiaka czy Gumnego?

  4. Jurek pisze:

    Do stołowa nie uważasz ze długość kontraktu nie znaczy na kogo Lech bardziej stawia a reszta może chciała krótkie kontrakty matole

    • mario pisze:

      @stowoda pyta na jakim etapie rozwoju jest Serafin, a nie o to, czy Serafin może w ogóle się przydać, bo to, że się przyda, czy wiążą z nim poważniejsze zamiary jest logiczne, skoro podpisali z nim taki kontrakt. Po co od razu obrażać?

  5. Wysoki Zamek pisze:

    Trochę niedoceniony wydaje się obecnie Drewniak. Jakby nie spojrzeć – jest po rundzie jesiennej najlepszym strzelcem Łęcznej (ma trzy gole), dobrym asystentem (jesienią trzy asysty) i jej kluczowym piłkarzem. Nie zagrał tylko w meczu z nami (bo nie mógł!), poza tym tylko raz został zmieniony w trakcie spotkania – wszystkie pozostałe mecze grał od początku do końca. Widać, że w porównaniu z okresem, gdy grał u nas, chłopak się rozwinął. Wykonuje większość stałych fragmentów gry (rzuty wolne, rożne, także karne) i bardzo niebezpiecznie dośrodkowuje. Bramka z Wisłą Płock w ostatniej minucie meczu (bezpośrednio z rzutu rożnego!) być może będzie decydująca dla utrzymania Łęcznej w lidze – dała klubowi dodatkowe dwa punkty, jakże cenne w ich sytuacji. Należy tez pamiętać o golach z wolnych – ostatnie Drewniak strzelił wprawdzie jeszcze w Głogowie, ale pokazały one, że piłkarz ten jest w stanie celnie uderzyć z około 20-25 metrów, ponad murem, nie dając bramkarzowi szans na reakcję. Mam także odczucie, że Szymon jest teraz silniejszy fizycznie, klika kilo cięższy i lepiej radzi sobie w defensywie. Zobaczymy, jak mu pójdzie u Smudy.
    Żałuje, że nie miałem okazji obejrzeć na żywo żadnego meczu Serafina w Bytowie. Nie podejmuje się więc oceniania szans tego chłopaka na dalszą karierę, ale kibicuję mu, aby w przyszłości w Lechu zaistniał. Jak to jest z Szubertowskim – sprzedaliśmy go z możliwością odkupu? Bo on także ma niezły sezon!

    • mario pisze:

      co do umiejętności Drewniaka być może masz rację. Ale jakiś czas temu [gdy grał jeszcze w Głogowie] słyszałem, że raczej nie chciałby wracać do Lecha. Podejrzewam, że wie, że miałby tutaj zbyt dużą konkurencję. Ale zobaczymy.

    • Wysoki Zamek pisze:

      Może być tak, że nie chce za bardzo wracać, gdyż wie, że niezależnie jak dobrze by grał, i tak miałby pod górkę u kibiców… Gdzie indziej ma czystą kartę.

    • mario pisze:

      ale dlaczego miałby mieć pod górkę z kibicami?

  6. Dawid pisze:

    Na plus Drewniak i Serafin.. Dla Drewniaka latem nastąpi próba charakteru – jeśli zdecyduje się pozostać to pewnie stanie się Panem Piłkarzem.. W przeciwnym razie wróżę mu los Drygasa bądź Kiełba – wiecznie zdolni ale nie wykorzystujący swojego potencjału…

    Reszta niestety albo kolejne wypożyczenia, albo do odstrzału… Nie licząc oczywiście Bednarka 🙂