Reklama

Analiza i rozliczenie ligowych typów z lipca

ekstraklasaRunda jesienna piłkarskiej Ekstraklasy sezonu 2016/2017 od tygodnia jest już za nami, a świąteczny czas to dobry moment, aby przeanalizować to, o czym pisaliśmy 20 lipca. W przedsezonowym materiale typowaliśmy Lecha Poznań jako kandydata do zdobycia Mistrzostwa Polski i po 20. kolejkach nic się pod tym względem nie zmieniło, choć miniona runda była dla Kolejorza średnia.


Już na wstępie analizy i rozliczenia naszych przedsezonowych typów na ligę musimy przyznać, że pomyliśmy się niewiele. Co jedynie pozytywnie zaskoczyła nas Termalika Nieciecza z Jagiellonią Białystok, a trochę przez początek sezonu rozczarowała Wisła Kraków. Jak widzimy jesień? jak ją oceniamy? oraz jaką przewidujemy przyszłość wiosną? O tym więcej poniżej.

1. Jagiellonia Białystok

Michałowi Probierzowi ponownie udało się zbudować solidny zespół umiejący sobie radzić z każdym. Jaga przez całą jesień utrzymywała równą formę, ale przed rundą wiosenną stanowi zagadkę. Nie wiadomo w końcu, jak personalnie będzie wyglądała w przyszłej rundzie tym bardziej, że zainteresowanie piłkarzami z Białegostoku jest duże. Ponadto w razie awansu do pucharów Jagiellonia musiałaby grać w nich już 29 czerwca. Michał Probierz często powtarzał, że puchary dla polskich trenerów są jak „pocałunek śmierci”, dlatego trudno określić, jak ta drużyna będzie zachowywała się w maju

2. Lechia Gdańsk

Lechia ewidentnie zmienia się na lepsze. Większy spokój z transferami + praca trenera dają owoce. Lechia może nie gra pięknie, jednak skutecznie potrafiąc regularnie zbierać punkty w starciach z niżej notowanymi rywalami. Zimą ma być jeszcze mądrze wzmocniona. To solidny kandydat nawet nie do pucharów, a do mistrzostwa kraju o które gdańszczanie na pewno powalczą do ostatniej kolejki.

3. Legia Warszawa

Legia słabo zaczęła ten sezon, żeby po zmianie trenera wskoczyć na wyższy poziom, strzelać więcej goli i odnosić lepsze wyniki. Zimą kadra tej drużyny trochę się zmieni. Nie wiadomo, jak sprawdzą się nowe nabytki i przede wszystkim, jak szybko wkomponują się do zespołu zawodnicy, którzy zastąpią m.in. Nemanję Nikolicia, Bartosza Bereszyńskiego czy innych. Mimo wszystko Legia wydaje się pewniakiem do pucharów, a także jednym z głównych faworytów do zdobycia Mistrzostwa Polski.

4. Termalica Nieciecza

Zespół ten zupełnie nie pasuje do czołówki. Ma za sobą niezłą rundę jesienną, ale raczej na tym poprzestanie. Zadowoli się zapewne samym spokojnym utrzymaniem, czyli awansem do górnej ósemki. Rok temu podobnie dobrze jesienią radziła sobie Pogoń Szczecin. Wiosną Czesław Michniewicz nie potrafił już wprowadzić swojej drużyny na wyższy poziom ani nawet utrzymać tego z jesieni. Teraz może być podobnie tym bardziej, że jesienią Termalika grała co najwyżej efektywnie mając w wielu spotkaniach wiele szczęścia.

6. Zagłębie Lubin

Po dobrym lecie przyszedł pucharowy kryzys. Zagłębie dopadł tzw. „pocałunek śmierci” wymyślony wcześniej przez Michała Probierza. Lubinianie słabo grali w lidze, odpadli z Pucharu Polski, jednak Piotr Stokowiec ostatecznie nie został zwolniony, gdyż zdołał opanować kryzys. Teraz Zagłębie znajduje się blisko czołówki. Kto wie. Jeśli zimą postawi na wzmocnienia być może załapie się jakimś cudem do pucharów. Bez wątpienia ta drużyna znajduje się w grupie kandydatów do 3 lub 4. lokaty na koniec.

7. Pogoń Szczecin

Pogoń grała jesienią solidnie, czyli na miarę swojego potencjału. Słabsze mecze przeplatała lepszymi. Awansowała do półfinału Pucharu Polski głównie ze względu na sprzyjającą drabinkę, którą wykorzystała. Typowy średniak ligi, któremu spadek absolutnie nie grozi podobnie zresztą jak puchary. Chyba, że wydarzyłby się jakiś cud.

8. Arka Gdynia

Bardzo dobry początek, słaby środek jesieni i niezła końcówka rundy. Tak wyglądała jesień w wykonaniu Arki, która ostatecznie była dobra dla tego klubu, a to z racji startu w rozgrywkach. Arka z pewnością musi pomyśleć na wzmocnieniami, gdyż ciężko może być utrzymać się tej drużynie w lidze. Kadrowo prezentuje się bardzo przeciętnie i jeśli nie złapie takiej serii jak na początku sezonu wiosną może mieć problemy.

9. Korona Kielce

Wiele mówi się o problemach finansowych tego klubu, lecz kadrowo wygląda przyzwoicie. Korona dobrze zaczęła sezon, by potem mocno spuścić z tonu, a pod koniec jesieni znów grać lepiej. Dobrym ruchem okazało się zatrudnienie Macieja Bartoszka za którego kielczanie zaczęli grać bardziej ofensywnie. To typowy średniak ligi, który zapewne zakończy sezon w okolicach 8. miejsca. Nie wierzymy, aby ta drużyna spadła. Da sobie radę.

10. Wisła Kraków

Wisła zaczęła nieoczekiwanie słabo. Przegrywała mecz za meczem, traciła wiele goli, by nagle ten sam trener Dariusz Wdowczyk zrobił z Wisły drużynę, która grała jak równy z równym z niemal każdym. Wdowczyk ostatecznie odszedł z zespołu, jednak tymczasowi trenerzy wciąż prowadzi wiślaków do kolejnych zwycięstw. Gdyby nie początek „Biała Gwiazda” byłaby teraz o kilka miejsc wyżej. Klub ten zmaga się ze sporymi problemami finansowymi, dlatego nie wiadomo jaka czego go przyszłość. Jeśli finansowo nie będzie gorzej, a skład zimą nie zmieni się zbyt mocno krakowianie są mocnym kandydatem do gry w grupie mistrzowskiej.

11. Wisła Płock

Kolejny już zespół po Arce czy Koronie, który zaczął nieźle, by potem grać słabo, a pod koniec jesieni znów wskoczyć na wyższy poziom. To była trudna, ale całkiem przyzwoita jesień dla beniaminka. Jeśli zimą ciekawie się wzmocni, to nie powinien mieć problemów z utrzymaniem się w Ekstraklasie.

12. Śląsk Wrocław

Jakie transfery, taka drużyna i forma jesienią. Letnie „wzmocnienia”, czyli zaciąg zza granicy okazał się kompletnym niewypałem tak jak zatrudnienie Mariusza Rumaka. Skończyło się źle, czyli 12. miejscem, wyrzuceniem trenera, a także hańbą z I-ligowcem w Pucharze Polski po wyniku 0:3. Śląskowi trudno może być utrzymać się w lidze jeśli np. Górnik Łęczna zacznie grać lepiej. Wrocławska drużyna potrzebuje wzmocnień i przede wszystkim lepszego trenera niż Rumak. Nieciekawie wygląda przyszłość tego klubu, gdyż ma problemy finansowe.

13. Piast Gliwice

Z wicemistrza nie zostało nic. Szybkie odpadnięcie z Ligi Europy, Pucharu Polski i z walki w lidze o powtórzenie sukcesu. Piast bez Martina Nespora czy Kamila Vacka jest słaby. To typowy przeciętniak, który ma niewielkie szanse nawet na załapanie się do górnej ósemki. Jest za to jednym z kandydatów do spadku.

14. Cracovia Kraków

Słynny „pocałunek śmierci” dopadł Cracovię. Kompromitacja w Europie, odpadnięcie z Pucharu Polski już w 1/16 i słaba ligowa jesień. Cracovia ma problemy z obroną przez co jest tak nisko. Z przodu ma jedną z lepszych ofensyw w lidze, oddaje dużo strzałów i gra całkiem nieźle, choć pechowo. Władze Cracovii zachowały jednak cierpliwość i pozostawiły na stanowisku trenera Jacka Zielińskiego. Nie wierzymy, aby „Pasy” spadły. Wiosną ta drużyna na pewno będzie odnosiła znacznie lepsze rezultaty. Kto wie. Być może załapie się jeszcze do górnej ósemki.

15. Ruch Chorzów

Tego klubu powinno już nie być. Powinien zostać zdegradowany w tym również za swoje machloje. Wiele wskazuje na to, że i tak spadnie z ligi. Sportowo wygląda słabo, a zimą Ruch może być jeszcze słabszy. Nikt konkretny nie trafi do Chorzowa przez sytuację finansową, więc „Niebieskich” może uratować tylko cud, który raczej się nie zdarzy. Choćby z racji odjętych punktów. Nie wiadomo tylko jeszcze ile ich będzie.

16. Górnik Łęczna

Ostatnie miejsce Górnika nie dziwi. Zero atmosfery na trybunach przez przeniesienie się z Łęcznej do Lublina i słaba sportowo drużyna o której sile stanowi Szymon Drewniak. Franek Smuda rzekomo czyni cuda, jednak ten cud może się nie wydarzyć jeśli Górnik nie wzmocni się.


I-liga

Podbeskidzie Bielsko-Biała i Miedź Legnica, które typowaliśmy przed sezonem do awansu do Ekstraklasy raczej nie włączą się już do realnej walki. To samo dotyczy Górnika Zabrze, który musiałby złapać jakąś bardzo dobrą zwycięską serię. W tej chwili mocnym kandydatem do awansu jest GKS Katowice na którego stawialiśmy, a także Zagłębie Sosnowiec. Sporą niespodziankę sprawiła natomiast Chojniczanka Chojnice, którą do pewnego momentu szkolił obecny trener Korony Kielce, Maciej Bartoszek. Wydaje się, że Chojniczanka nie odpuści i z pewnością do końca powalczy o historyczny awans.

Puchar Polski

W półfinale jest Lech, Pogoń, Arka i Wigry. Lech to w tej chwili główny faworyt bukmacherów. Najbardziej utytułowany klub w tej stawce, najmocniejszy kadrowo, który na krajowy puchar czeka już prawie 8 lat i który w 2 ostatnich finałach na Narodowym pechowo przegrał. Do 3 razy sztuka? Wiele na to wskazuje. Od trofeum na 95-lecie i awansu do europejskich pucharów dzieli Lecha 270 minut. Jesienią Kolejorz wyeliminował najsilniejszych rywali spośród obecnych półfinalistów wygrywając choćby na ciężkim terenie w Krakowie. Wiosną musi postawić kropkę nad i. Naszym zdaniem da radę.

Jak będzie wyglądała wiosna?

O mistrzostwo powalczy naszym zdaniem Lech, Lechia i Legia. Nie ma w tej trójce zdecydowanego faworyta, a walka o tytuł z pewnością potrwa do ostatniej kolejki. Niewiadomą jest Jagiellonia, a realnie do gry o puchary na ten moment może się włączyć jeszcze tylko Zagłębie. Trzeba pamiętać, że sezon kończy się 4 czerwca, natomiast już 29 czerwca pierwsze 2 kluby rozpoczną europejskie zmagania. Nie wszystkim zespołom to się opłaca. Z kolei na dole tabeli pewniakiem do spadku jest Ruch Chorzów. Górnik, Piast, Arka i Śląsk według nas stoczą bezpośredni bój o uniknięcie degradacji. Sporo może oczywiście zmienić zimowe okienko transferowe, dlatego o typy przed rundą wiosenną pokusimy się raz jeszcze w lutym.


Nasze typy na rundę wiosenną 2016/2017 – z dnia 26 grudnia 2016:

* – Kolejność drużyn jest przypadkowa

Walka o mistrzostwo: Lech Poznań, Legia Warszawa, Lechia Gdańsk

Walka o europejskie puchary: Jagiellonia Białystok, Zagłębie Lubin

Spokojny środek tabeli: Cracovia Kraków, Pogoń Szczecin, Termalica Nieciecza, Wisła Płock, Korona Kielce, Wisła Kraków

Kandydaci do spadku: Arka Gdynia, Piast Gliwice, Śląsk Wrocław, Górnik Łęczna, Ruch Chorzów

Kandydaci do awansu: GKS Katowice, Chojniczanka Chojnice, Zagłębie Sosnowiec

Nasze typy na sezon 2016/2017 – z dnia 20 lipca 2016:

* – Kolejność drużyn jest przypadkowa

Walka o mistrzostwo: Lech Poznań, Legia Warszawa

Walka o europejskie puchary: Lechia Gdańsk, Wisła Kraków, Zagłębie Lubin

Spokojny środek tabeli: Cracovia Kraków, Jagiellonia Białystok, Pogoń Szczecin, Piast Gliwice, Arka Gdynia, Śląsk Wrocław

Kandydaci do spadku: Wisła Płock, Górnik Łęczna, Termalica Nieciecza, Korona Kielce, Ruch Chorzów

Kandydaci do awansu: GKS Katowice, Podbeskidzie Bielsko-Biała, Miedź Legnica, Zagłębie Sosnowiec

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <



2 komentarze

  1. Jawor100 pisze:

    1.Legia
    2.Lechia
    3.Lech

  2. J5 pisze:

    Mądre wzmocnienia przede wszystkim w ofensywie mogą dać tytuł naszemu Lechowi. Legia jest do ogrania na Bułgarskiej zwłaszcza z Bjelicą na ławce. W 2015 daliśmy radę, możemy i w 2017 sięgnąć po majstra