Tu zawita Lech
Przed Lechem Poznań pierwsze i jedyne tej zimy zagraniczne zgrupowanie. Tak jak rok temu w styczniu Kolejorz już jutro zawita na Cypr do miejscowości Ayia Napa w której przebywając łącznie przez 11 dni do 28 stycznia rozegra łącznie 3 mecze towarzyskie.
Ayia Napa to miejscowość znajdująca się w południowo-wschodniej części Cypru i leżąca na południe od większego miasta – Famagusty. Ayia oznacza „święty”, natomiast Napa „zalesioną dolinę”. Kurort zamieszkuje niecałe 3 tysiące osób. Na terenie miejscowości znajduje się wiele zabytków w tym posągi, pomniki czy klasztory. Nie brakuje także takich rozrywek jak parki wodne.
Piłkarze Lecha Poznań na miejscu będą mieli idealne warunki do trenowania. Przez kilkanaście najbliższych dni temperatura ma wahać się między 13 a 16°C (w nocy ok. 11 stopni). Według prognoz w najbliższym czasie tylko w sobotę ma padać deszcz. Na miejscu „niebiesko-biali” odpowiednio 21, 24 i 26 stycznia rozegrają 3 mecze kontrolne.
Na początek spotkają się ze średniakiem ligi rosyjskiej, FK Ufa z którą rok temu Lech Poznań zremisował na Cyprze 1:1. Potem Kolejorza czeka mecz z jednym z outsiderów ligi rumuńskiej, Concordią Chiajna, na koniec sparing z Ujpestem Budapeszt będącym średniakiem na Węgrzech.
Podczas tegorocznej wizyty na Cyprze „niebiesko-biali” zawitają do innego hotelu niż 12 miesięcy temu. W dniach 17-28 stycznia ich bazą będzie 4-gwiazdkowy hotel Atlantica Aeneas Resort and Spa. Na miejscu lechici będą mieli dosłownie wszystko. Poza luksusowymi pokojami do swojej dyspozycji będą mieć m.in. basen kryty i otwarty, siłownię, spa czy korty tenisowe.
Hotel w którym zatrzymają się tej zimy zawodnicy Lecha Poznań leży nieopodal morza oraz 2,5 km od centrum Ayia Napy. Plaża Nissi do której Kolejorz będzie miał najbliżej jest jedną z najpiękniejszych w okolicach miasta. Ma 600 metrów długości i w niektórych miejscach nawet 40 metrów szerokości. Idealne miejsce na regenerację po treningu.
Źródło: inf. własna
Fot: google.com, Atlantica Aeneas
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Oby spożytkowali ten czas na treningi i regeneracje i niech wracają do krają mocniejsi.
kraju* fajne widoki, aż im zazdroszczę. ^^
Ależ piękny ten Cypr.Ja najdalej na południu Europy to byłem w Rawiczu 😉 Pozazdrościć chłopakom widoczków i czarnowłosych Cypryjek.
E tam, Oni tam jadą ciężko pracować za frytki, a nie podziwiać cuda wyspy Afrodyty.
Piękne miasto Rawicz:)
Mam nadzieję że tylko przejazdem w Rawiczu ?
no właśnie i nie dłużej niż 24 h 🙂
Nie,pewnie,że nie siedziałem w Rawiczu.Siedziałem we Wronkach ;)))
Nic tylko ładować baterie i w lutym pokazać się w Lidze
Ciekawe ile ich taki pobyt kosztuje. Rozumiem że Rutkowski negocjuje cenę. Hehehe.
no ale przy 13 stopniach to sobie w basenie raczej nie popływają, czeka ich ciężka praca na boisku i czekam na formę, która przyniesie wyniki w lidze, zwłaszcza w meczach z czołówką
Ale za to te 13 stopni to idealna temperatura do trenowania 🙂