Reklama

Wartość Lecha wzrosła

Kadra Lecha Poznań 14 dni przed startem rundy wiosennej sezonu 2016/2017 wciąż nie jest jeszcze skompletowana. Z klubu w najbliższych dniach odejdzie Tamas Kadar, a dalsza przyszłość przy Bułgarskiej Macieja Wilusza to spory znak zapytania. Za Węgra do Kolejorza trafi nowy obrońca, choć jego wartość przynajmniej na papierze na pewno będzie niższa.


Dwa tygodnie przed startem rundy wiosennej LOTTO Ekstraklasy sezonu 2016/2017 fachowy serwis zajmujący się transferami, czyli Transfermarkt.de opublikował nowe wartości piłkarzy z polskiej ligi. Oczywiście należy mieć do nich dystans, gdyż wiele z nich wciąż jest kosmosu. Niektóre wyceny są zawyżone, inne zaniżone, a jeszcze inne nawet pasują do tego, co dany zawodnik prezentuje na boisku. Wartości wielu graczy Lecha Poznań tej zimy mocno podskoczyły.

Transfermarkt wyżej wycenił choćby Matusa Putnockiego, Jana Bednarka (o kilkaset tysięcy euro), Tamasa Kadara, Tomasza Kędziorę, Abdula Aziza Tetteha, Łukasza Trałkę, Darko Jevticia, Radosława Majewskiego, Macieja Makuszewskiego czy Dawida Kownackiego. Powyżej 1 mln euro wyceniani są Tamas Kadar (1,75 mln), Dawid Kownacki (1,5 mln) oraz Tomasz Kędziora (1,2 mln). Cały Lech Poznań jest warty 15,15 mln euro, czyli o prawie 3 mln euro więcej aniżeli jesienią.

Należy jednak pamiętać, że Tamas Kadar wkrótce odejdzie z Kolejorza, a jego następca będzie warty z kilkaset tysięcy euro. Na dodatek w składzie Lecha Poznań na Transfermarkcie znajduje się Muhamed Keita (600 tys. euro), który wkrótce na stałe opuści klub. Tym samym pod koniec lutego wartość kadry Kolejorza może wynosić w okolicach 13 mln euro. W tej chwili tak wyceniany jest trzeci pod tym względem skład Lechii Gdańsk. Pierwsza jest Legia Warszawa z łączną wyceną kadry wynoszącą 31,20 mln euro.

Aktualna wycena wartości kadry Lecha Poznań przez niemiecki portal szału nie robi. W sezonie 2010/2011 oraz 2011/2012 skład Kolejorza był wyceniony na ponad 26 mln euro. Wysokie wyceny nie przełożyły się na wyniki naszej drużyny, ponieważ akurat w tamtych dwóch rozgrywkach „niebiesko-biali” nie zdobyli kompletnie nic. W tej chwili cała LOTTO Ekstraklasa jest wyceniana na 151,40 mln euro.

Według fachowego niemieckiego serwisu najwięcej warty jest Vadis Odidja-Ofoe z Legii Warszawa – 5 mln euro. Zestawienie od razu pokazuje, że tamtejsze wyceny trzeba brać z przymrużeniem oka, bowiem np. Valeri Qazaishvili jet warty aż 3 mln euro podczas gdy w rzeczywistości nikt nie wydałby na niego nawet połowy tej kwoty. 7. miejsce w grupie najwyżej wycenianych zawodników ligi zajmuje Tamas Kadar, a ósme Dawid Kownacki, który jest najdrożej wycenianym napastnikiem Ekstraklasy. Z kolei najwięcej wartym bramkarzem ligi jest Matus Putnocky – 500 tys. euro.


Wycena kadry Lecha Poznań według Transfermarktu (w euro):

2016/2017: 15,15 mln (jesienią 12 mln)
2015/2016: 23,90 mln
2014/2015: 17,20 mln
2013/2014: 17,05 mln
2012/2013: 15,63 mln
2011/2012: 26,03 mln
2010/2011: 26,53 mln
2009/2010: 20,65 mln
2008/2009: 15,40 mln
2007/2008: 12,53 mln
2006/2007: 10,93 mln

Wartości kadry poszczególnych klubów Ekstraklasy według Transfermarkt w ostatnich 10 latach (w euro):

* – stan na 27 stycznia 2017

2016/2017:
1. Legia 31,20 mln
2. Lech 15,15 mln
3. Lechia 13,20 mln
4, Jagiellonia 10,90 mln

2015/2016:
1. Legia 32,45 mln
2. Lech 23,90 mln
3. Lechia 18,08 mln
4. Jagiellonia 13,04 mln

2014/2015:
1. Legia 23,55 mln
2. Lech 17,20 mln
3. Lechia 17,20 mln
4. Zawisza 12,83 mln

2013/2014:
1. Legia 24,05 mln
2. Lech 17,05 mln
3. Śląsk 15,03 mln
4. Zagłębie 14,23 mln

2012/2013:
1. Wisła 20,23 mln
2. Śląsk 20,20 mln
3. Legia 19,30 mln
4. Lech 15,63 mln

2011/2012:
1. Legia 31,45 mln
2. Lech 26,03 mln
3. Wisła 23,35 mln
4. Zagłębie 14,50 mln

2010/2011:
1. Legia 30,13 mln
2. Wisła 30,00 mln
3. Lech 26,53 mln
4. Polonia 18,70 mln

2009/2010:
1. Wisła 29,25 mln
2. Legia 28,73 mln
3. Lech 20,65 mln
4. Polonia 14,73 mln

2008/2009:
1. Wisła 26,48 mln
2. Legia 21,43 mln
3. Lech 15,40 mln
4. GKS 11,58 mln

2007/2008:
1. Wisła 27,90 mln
2. Legia 17,05 mln
3. Zagłębie 14,30 mln
4. GKS 14,00 mln

2006/2007:
1. Wisła 29,18 mln
2. Legia 23,15 mln
3. Zagłębie 11,83 mln
4. Lech 10,93 mln

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







15 komentarzy

  1. MR pisze:

    A kto by dał 900 tys za Raduta, którego nikt nie chciał? Faktycznie te wyceny jajcarskie.

  2. xxx pisze:

    Te wyceny naszej ligi robi dla transfermarkt. jakiś pismak z Wa-wy to wystarczy za komentarz 🙂

  3. Rafal82 pisze:

    Info z ostatniej chwili Chińczycy dają 5 mln euro za Dariusza Dudke …zarząd się waha

  4. KotorFan pisze:

    Tamas Kadar odejdzie, a nie „może opuścić”? Czyli redakcja potwierdza transfer na 100%.

  5. Bart pisze:

    Paradoksalnie jedna z wyższych wartości kadry była w najsłabszym od wielu lat sezonie 15/16. I to dobitnie obrazuje, że pieniądze na boisku nie grają.

  6. F@n pisze:

    Wartość Jevticia to parodia

  7. chris pisze:

    Czyli wychodzi na to ze za Kadara przyjdzie jakis ogorek. Augustyn jednak?

    • robson pisze:

      Po czym wnosisz, że ogórek? Żeby wartość nowego obrońcy nie była niższa od Kadara, musielibyśmy zapłacić za niego ok. 2 mln euro, bo mniej więcej tyle warty jest Kadar. Wyobrażasz sobie byśmy wydali tyle pieniędzy na transfer obrońcy?

    • chris pisze:

      robson wydaje mi sie, ze ten transfer obrońcy o którym mowa to Augustyn. A on to dla mnie raczej ogórek jest.

  8. mól pisze:

    NIESTETY OGÓREK…
    Był Tokaj.

  9. zoto pisze:

    podobno Kownaś ma odejść do ligi włoskiej?

    • Baran podszywka pisze:

      Podobno Fiora oferuje 3 mil, ale Lech nie chce puścić, uważam to za błąd,Kownacki nie jest wart tych pieniędzy a i dla niego samego mogłaby byc to super szansa na dwa kroki do przodu.

    • Ajs pisze:

      Obiektywnie patrząc to by były trybuny albo ławka, po prostu jeszcze nie jest na tyle solidny, tak jak było z kapustką, trzeba się wyróżniać na tle ligi więcej niż sezon by transfer tam był rozsądny we kwestii sportowej i nie zahamował kariery (Linetty) Wydaje mi się że Dawid to wie

    • F@n pisze:

      Baran, Primavera to raczej kilka kroków w tył