Reklama

Zwykle dużo goli

lechtermalicaW piątek, 10 lutego, o godzinie 20:30 zespół Lecha Poznań pierwszy raz w historii tak szybko rozpocznie wiosenne zmagania. Na inaugurację nowej rundy po raz piąty w historii zmierzy się z Termaliką Nieciecza w tym czwarty raz w rozgrywkach Ekstraklasy.


Do tej pory Lech Poznań zagrał z Termaliką cztery razy. Dwa razy wygrał odpowiednio 4:0 w Pucharze Polski i 5:2 w lidze, raz przegrał wynikiem 1:3 także w lidze, a w sierpniu zremisował na wyjeździe 0:0. Z wyjątkiem ostatniego spotkania w meczach z ekipą z Niecieczy zawsze padało dużo bramek. Bilans Kolejorza z klubem z południowego-wschodu wynosi 2-1-1, gole: 10:5.

Pierwszy raz obie drużyny zagrały ze sobą 18 sierpnia 2013 roku. Lecha prowadził wtedy Mariusz Rumak. Spotkanie 1/16 Pucharu Polski na starym stadionie w Niecieczy toczyło się w 32 stopniowym upale. Lech od początku meczu grał słabo. Tylko szczęście i spora nieskuteczność rywala sprawiła, że nie przegrywał do przerwy. Po zmianie stron obraz gry długo się nie zmieniał. W 63 i 65. minucie poznaniacy pokazali większe doświadczenie. Zdobyli dwie bramki po których Termalika się posypała. Potem na boisku istniał już tylko Lech, który ostatecznie wygrał 4:0, zatem awansował do 1/8 pucharu krajowego.

Kolejny mecz z Termaliką odbył się 30 sierpnia 2015 roku. Lech z 4 punktami po 6. kolejkach był blisko dna, lecz szczęśliwy, bo 3 dni przed tym spotkaniem po 5 latach awansował do fazy grupowej Ligi Europy. Drugi wyjazdowy mecz z Termaliką został rozegrany w Mielcu w 35 stopniowym upale. Poznaniacy słaniali się wówczas na boisku. Termalika była bardziej agresywna, zdeterminowana i do przerwy prowadziła 2:0 łatwo rozmontowując defensywę Kolejorza. Po zmianie stron lechici więcej atakowali, strzelili nawet kontaktową bramkę autorstwa Dariusza Formelli, jednak w końcówce zostali skontrowani przegrywając ostatecznie 1:3.

Następny pojedynek Lech – Termalika został rozegrany w lutym 2016 na inaugurację rundy wiosennej. Kolejorz sprał w nim niecieczan na Bułgarskiej aż 5:2. Strzelanie już w 11. minucie rozpoczął Szymon Pawłowski. W 43. minucie gola w debiucie zdobył Nicki Bille Nielsen, ale goście jeszcze przed przerwą strzelili kontraktową bramkę, by krótko po rozpoczęciu drugiej połowy wyrównać. Na szczęście w 58. minucie ponownie do siatki trafił Szymon Pawłowski, zatem gra uspokoiła się. W 88. minucie na placu pojawił się Dawid Kownacki, który w 90 i 93. minucie strzelił łącznie dwa gole. Dzięki temu Kolejorz zwyciężył 5:2.

19 sierpnia Lech Poznań wychodzący z kryzysu jeszcze za kadencji Jana Urbana po raz pierwszy zawitał na nowy stadion do Niecieczy. Miał sporą przewagę, atakował do końca, ostrzeliwał bramkę rywala, ale nie dał rady pokonać wówczas świetnie broniącego Krzysztofa Pilarza, którzy zatrzymał nasz zespół. Mało tego. Termalika miała kontry po których mogła nawet wygrać tamten mecz, choć w sierpniu absolutnie nie zasługiwała na zwycięstwo. Tylko wielki pech oraz kapitalny dzień bramkarza klubu z Niecieczy sprawił, że ostatni mecz Kolejorza z tą drużyną zakończył się remisem 0:0.


1/16 Pucharu Polski 2013/2014 – 18.08.2013
Termalica Bruk-Bet Nieciecza – KKS Lech Poznań 0:4 (0:0)
Bramki: 63.Teodorczyk 65.Ślusarski 78.Pawłowski 90+2.Drewniak
Żółte kartki: Pleva, Skołorzyński – Henriquez
Czerwona kartka: 86 min. – Pleva (za drugą żółtą)
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Widzów: 2244 (ok. 400 kibiców Lecha)
Termalica: Kasprzik – Skołorzyński, Pleva, Pielorz, Jarecki – Pawlusiński, Horvath, Sołdecki (76.Piekarski), Piotrowski – Rybski (79.Ceglarz) – Drozdowicz (70.Foszmańczyk).
KKS Lech: Kotorowski – Możdżeń, Wołąkiewicz, Kamiński, Henriquez – Trałka – Lovrencsics (61.Ślusarski), Pawłowski, Hamalainen (82.Drewniak), Ubiparip (82.Formella) – Teodorczyk.

7. kolejka Ekstraklasy 2015/2016 – 30.08.2015
Termalica Bruk-Bet Nieciecza – KKS Lech Poznań 3:1 (2:0)
Bramki: 16.W.Kędziora 25.Pleva 88.Babiarz – 68.Formella
Żółte kartki: Pleva, Sołdecki, Smuczyński – Trałka, Douglas, Formella
Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce)
Widzów: 4950 (komplet)
Termalica: Nowak – Fryc, Stano, Sołdecki, Jarecki – Pleva, Babiarz – Biskup (75.Drozdowicz), Foszmańczyk (69.Licka), Plizga (80.Smuczyński) – W.Kędziora.
KKS Lech: Burić – Kędziora, Arajuuri, Kadar (60.Kamiński), Douglas – Trałka, Dudka (46.Thomalla) – Lovrencsics (46.Formella), Linetty, Pawłowski – Hamalainen.

22. kolejka Ekstraklasy 2015/2016 – 14.02.2016
KKS Lech Poznań – Termalica Bruk-Bet Nieciecza 5:2 (2:1)
Bramki: 11 i 58.Pawłowski 43.Nielsen 90 i 90+3.Kownacki – 45 i 49.W.Kędziora
Żółte kartki: Trałka, Linetty
Sędzia: Paweł Gil (Lublin)
Widzów: 17148
KKS Lech: Burić – Kędziora, Arajuuri, Kamiński, Volkov – Tetteh (77.Gajos), Trałka – Lovrencsics (66.Jevtić), Linetty, Pawłowski – Nielsen (88.Kownacki).
Termalica: Pilarz – Ziajka, Stano, Putivcev, Jarecki – Kupczak (86.Kowal), Babiarz – Plizga, Foszmańczyk (46.Misak), Biskup (79.Juhar) – W.Kędziora.

6. kolejka LOTTO Ekstraklasy 2016/2017 – 19.08.2016
Bruk-Bet Termalica Nieciecza – KKS Lech Poznań 0:0 (0:0)
Żółte kartki: Putivtsev, Pleva – Arajuuri, Bednarek
Sędzia: Szymon Marciniak (Płock)
Widzów: 4595
Bruk-Bet Termalica: Pilarz – Fryc, Putivcev, Osyra, Pleva – Kupczak, Jovanović – Misak (84.Juhar), Babiarz, Gutkovskis – W.Kędziora (72.Stefanik).
KKS Lech: Putnocky – Kędziora, Arajuuri, Bednarek, Kadar – Tetteh, Trałka (78.Jevtić) – Makuszewski (46.Formella), Majewski, Pawłowski – Robak (76.Kownacki).

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







8 komentarzy

  1. Bogumił Żatecki pisze:

    Bardzo chciałbym się mylić, ale tym razem zbyt wielu goli to nie wróżę. Powód jasny: przyjeżdża ekipa Michniewicza, czyli czeka nas typowa, chamska „muratorka” do potęgi drugiej (nawet jak na ekstraklasowe standardy to drużyny Michniewicza grają ultradefensywnie zazwyczaj) – piłki nożnej może być w tym meczu niewiele jeśli nie strzelimy szybko jednej, a najlepiej dwóch bramek. Obyśmy wypadli w ataku pozycyjnym równie dobrze jak w starciu z trzecioligowcem. A co do ostatniego 5:2 – pamiętacie pewnie ten mecz jeszcze dobrze i wówczas ekipa gości grała naprawdę ciekawy, techniczny futbol, a my mogliśmy kontrować (u siebie, sic!) i mieliśmy świetnie dysponowanego Karola (trzy znakomite asysty) i końcówkę w wykonaniu Kownasia. Nigdy nie zrozumiem tego polskie podejścia „działaczy”: Mandrysz zrobił im awans, nauczył grać ambitnie, w ofensywnym stylu (co jest rzadkością w PL), utrzymali się z luzem w sumie, ale nie – to za mało; powinni wygrywać wszystko w pierwszym sezonie po 3:0 i co najmniej podium. Dziwne, ale to nie nasz problem… Na początek takie cztery do zera u siebie, po pełnej dominacji, chętnie bym przyjął, ale jak powiadam, to z serducha, bo rozum zdaje się jednak podpowiadać niemałe męczarnie i nerwówkę. Wreszcie! 😉

  2. JR (od 1991 r.) pisze:

    W takich meczach, u siebie i z murarzami trzeba grać 2 napastnikami. Mamy silnych napadziorów, którzy powinni rozrywać defensywę gości i wdawać się w pojedynki fizyczne. Trzeba robić z przodu miejsce Jevticiowi i Majewskiemu. I nie będę miał pretensji, że taki NBN nie ma wiele bramek pod warunkiem, że ciągle będzie nękał defensorów rywala.

  3. Siódmy majster pisze:

    Dużo bramek?Znaczy się 5-4 dla nas?Obronę będziemy mieć tak” zajebista”,że bramki bedą.Oby jedna więcej dla nas.

    • Lech Pan pisze:

      brak Bednarka będzie duża stratą , mam nadzieje że zagra Kadar ale wydaje się że Wilusz.

    • seniorka pisze:

      Jakie 4 bramki dla nich. Daj spokój – obrona da radę, a nasze głodne bramek napadziory pokażą tygrysi pazur – minimum 2:0 🙂

  4. Kuba pisze:

    Skończcie z tym Kadarem on ma focha i ma wyjebane i juz dziękujemy za wwszystko mu .A Wilusz miał cały czas pecha jak unas gra ma pól roku . Wiec mysle ze mentalnie juz go Nenad postawil i zobaczymy efekty

  5. pyra fan kks z breslau pisze:

    wili juz zesrany

  6. Michu73 pisze:

    Boje się Wilusza w składzie, ale jako że jestem z natury optymistą, pozostaje mi wierzyć, że ta runda będzie przełomowa w jego karierze i stanie się podstawowym graczem naszej drużyny i ostoją formacji obrony :))) Pomimo skomasowanej obrony termaliki Darko błyśnie formą i 3 do zera już do przerwy:) Niech już się to zacznie ….