Reklama

Sytuacja kadrowa Lecha przed meczem z Arką

W piątkowym meczu z Arką Gdynia drużynę Lecha Poznań czeka małe przemeblowanie w obronie. Nie zagra dwóch zawodników, ale za to w formacji pomocy oraz ataku sztab szkoleniowy ma wielkie pole manewru i przy okazji spory ból głowy na kogo postawić od pierwszej minuty, gdyż wielu piłkarzy Kolejorza znajduje się aktualnie w wysokiej formie.


Przeciwko Arce Gdynia nie wystąpią zawieszeni Tomasz Kędziora i Jan Bednarek. Ten pierwszy z powodu czterech żółtych kartek opuści pierwsze spotkanie w tym sezonie, natomiast drugi defensor już raz pauzował. Teraz przez ósmą żółtą kartkę, którą zobaczył w ostatnią niedzielę odpocznie sobie drugi raz. Nad morzem nie zagra też lekko kontuzjowany Elvis Kokalović mający problem z kolanem.

W piątek na trybunach zasiądzie trener Nenad Bjelica co jest efektem kary nałożonej na niego przez Komisję Ligi za wejście na murawę podczas ostatniego meczu z Lechią Gdańsk. Jutro na ławce zastąpi Chorwata jego asystent, Rene Poms. W kadrze meczowej za Kędziorę oraz Bednarka znajdzie się miejsce dla Dariusza Dudki i w końcu dla Nickiego Bille Nielsena.

Decyzją trenera Kolejorza miejsce na prawej obronie zajmie 23-letni wychowanek Lecha Poznań, Marcin Wasielewski dla którego będzie to pierwsze spotkanie w „niebiesko-białych” barwach od 1 minuty, ale drugie tej wiosny. Początek piątkowego meczu z Arką w Gdyni o godzinie 20:30. W razie wygranej na kilkadziesiąt godzin Kolejorz zostanie liderem tabeli. Po powrocie zawodnicy otrzymają wolną sobotę i niedzielę.


PRZEWIDYWANA meczowa „18” na mecz z Arką:

Bramkarze: Jasmin Burić, Matus Putnocky

Obrońcy: Marcin Wasielewski, Lasse Nielsen, Maciej Wilusz, Volodymyr Kostevych, Dariusz Dudka

Pomocnicy: Abdul Aziz Tetteh, Łukasz Trałka, Maciej Makuszewski, Szymon Pawłowski, Darko Jevtić, Radosław Majewski, Maciej Gajos, Mihai Radut

Napastnicy: Marcin Robak, Dawid Kownacki, Nicki Bille Nielsen

PRZEWIDYWANY skład Lecha na mecz z Arką:

Putnocky – Wasielewski, L.Nielsen, Wilusz, Kostevych – Trałka, Gajos – Makuszewski, Majewski, Jevtić – Kownacki.

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







13 komentarzy

  1. Cubasa pisze:

    Czy ósma żółta kartka nie oznacza pauzy na dwa mecze?
    Nigdzie na ten temat nie ma mowy w artykułach u Was czy na oficjalnej…

  2. J5 pisze:

    Życzę powodzenia Wasielewskiemu w grze od pierwszej minuty. Prawy pomocnik będzie musiał uważnie go wspierać. Nasz wyrównany skład nie powoduje zmiany jakości gry i to daje nam przewagę. KKS LECH do boju po zwycięstwo!!!

    • Goluś pisze:

      Czyli, znów nie będziemy mieć prawego skrzydła, bo Maku postanowił chyba zostać obrońcą…
      Swoją drogą, Kędziora nie ma porządnego, ogranego zmiennika i jak na drużynę, co CHYBA walczy o LM to jakieś nieporozumienie – delikatnie mówiąc.
      Podobna zresztą sytuacja z Kostewyczem.

    • J5 pisze:

      Zarząd twierdzi że latem wróci Gumny. Niestety jak Kendi odejdzie to znowu będą braki na bokach

  3. michu pisze:

    Dwa mecze kary są po 12 kartkach.

  4. Jo pisze:

    Po 12 kartkach są 2 mecze przerwy i tak pozniej po kazdych 4 otrzymanych

  5. Czlo pisze:

    Wbrew oczekiwaniom Waszym i moim nie zdziwię się jeśli nie zobaczymy Wasielewskiego, ale Dudkę.

  6. Czlo pisze:

    Mój błąd. Widzę, Wasielewski.

  7. Judi pisze:

    Cholera, Kokalović kontuzjowany… Szkoda, bardzo liczyłem na jego występ, chciałem w końcu zobaczyć jak spisuje się w grze. Wielka szansa dla Marcina, niech ją wykorzysta, 23 lata, jeden z ostatnich dzwonków aby się pokazać.

    • Jakov pisze:

      No też liczyłem, że będzie miał okazję zagrać. Zastanawiam się czy te kontrakty Raduta i Elvisa dadzą im w ogóle realną szansę na ich przedłużenie. Wasielewski trochę już jest za stary jak na pierwsze kroki w Ekstraklasie, no ale może to taki „późny talent” 😉

  8. Edziu pisze:

    Jedziem do Gdyni

  9. Przemo86 pisze:

    Wasielewski za Kendiego ciekawe jak się spisze, na skrzydle osobiście bym dał szanse Radutowi. No i przy korzystnym wyniku wpuściłbym Nickiego by spojrzeć czy chłop jeszcze jest w stanie wnieść coś do tej drużyny