Reklama

Jeden z lepszych wyników w ostatnich latach

Trwająca runda wiosenna LOTTO Ekstraklasy jest dla Kolejorza niezwykle udana. Lechitom udało się przeskoczyć z 5 na 2. miejsce wyprzedzając kolejno Termalikę Nieciecza, Legię Warszawa i Lechię Gdańsk. Poznaniacy zmniejszyli też stratę do Jagiellonii Białystok z 7 na oczek na zaledwie 1 punkt dzięki czemu mają prawo myśleć o wygraniu sezonu zasadniczego.


Statystycznie w porównaniu z poprzednimi latami Lech Poznań po 25. kolejkach Ekstraklasy wypada całkiem nieźle. Ma najlepszą defensywę od 4 lat i najlepszą ofensywę od 2 lat, czyli od ostatniego mistrzowskiego sezonu. Wtedy Kolejorz też był drugi, miał o 1 bramkę zdobytą więcej, ale za to 4 punkty wywalczone mniej niż ma teraz. Lech dobrze wypada również pod względem liczby zwycięstw. Po raz ostatni więcej wygranych miał na swoim koncie wiosną 2013 roku, gdy sięgnął po pierwsze w historii wicemistrzostwo Polski.

Ogółem Lech Poznań po raz ostatni tak mało punktów do lidera jak teraz tracił wiosną 2009 roku. Wówczas Kolejorz nie zdobył tytułu, zakończył rozgrywki na rozczarowującej 8 lat temu 3. pozycji, ale zdobył ostatni do tej pory Puchar Polski. Liczba 47 punktów, które w tej chwili mają na swoim koncie podopieczni Nenada Bjelicy to jeden z lepszych rezultatów od ostatniego powrotu klubu do Ekstraklasy w 2002 roku.

W ciągu ostatnich 15 lat „niebiesko-biali” więcej oczek po 25. kolejkach Ekstraklasy mieli tylko podczas wiosny 2013 (54 punkty), 2010, 2009 i 2008 (po 50). Strzelecko po 25 rozegranych meczach ligowych także wypadamy nieźle (43 gole to drugi wynik od 2002 roku). Poniżej pełne statystyki Kolejorza.


Lech Poznań po 25. kolejkach od ostatniego powrotu do Ekstraklasy:

Sezon 2016/2017
2. Lech Poznań 47 14-5-6, 43:20
1 punkt straty do lidera (Jagiellonia Białystok)

Sezon 2015/2016
5. Lech Poznań 34 10-4-11, 31:33
16 punktów straty do lidera (Piast Gliwice)

Sezon 2014/2015
2. Lech Poznań 43 11-10-4, 44:24
3 punkty straty do lidera (Legia Warszawa)

Sezon 2013/2014
4. Lech Poznań 41 11-8-6, 43:30
9 punktów straty do lidera (Legia Warszawa)

Sezon 2012/2013
2. Lech Poznań 54 17-3-5, 39:18
2 punkty straty do lidera (Legia Warszawa)

Sezon 2011/2012
6. Lech Poznań 39 11-6-8, 37:21
9 punktów straty do lidera (Legia Warszawa)

Sezon 2010/2011
5. Lech Poznań 36 10-6-9, 29:19
11 punktów straty do lidera (Wisła Kraków)

Sezon 2009/2010
2. Lech Poznań 50 14-8-3, 39:18
4 punkty straty do lidera (Wisła Kraków)

Sezon 2008/2009
3. Lech Poznań 50 14-8-3, 42:18
1 punkt straty do lidera (Legia Warszawa)

Sezon 2007/2008
3. Lech Poznań 50 15-5-5, 42:23
17 punktów straty do lidera (Wisła Kraków)

Sezon 2006/2007
6. Lech Poznań 37 9-10-6, 41:30
15 punktów straty do lidera (GKS Bełchatów)

Sezon 2005/2006
6. Lech Poznań 37 10-7-8, 37:38
19 punktów straty do lidera (Legia Warszawa)

Sezon 2004/2005 – rozgrywki miały 26. kolejek
8. Lech Poznań 34 9-4-12, 32:40
28 punktów straty do lidera (Wisła Kraków)

Sezon 2003/2004 – rozgrywki miały 26. kolejek
5. Lech Poznań 36 10-6-9, 41:32
28 punktów straty do lidera (Wisła Kraków)

Sezon 2002/2003
9. Lech Poznań 31 7-10-8, 31:29
25 punktów straty do lidera (Wisła Kraków)

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







6 komentarzy

  1. Młody pisze:

    spokojnie do celu 🙂

  2. arek z Debca pisze:

    Najwazniejsze by sie nie zagotowac i nie byc pysznym. Tylko koncentracja i ciezka praca z wiara we wlasna sile i swiadomoscia swoich niedoskonalosci da rezultaty w postaci podwojnej korony. Do tego jeszcze daleka droga i wazne by pilkarze byli tego swiadomi.

  3. J5 pisze:

    Poprawmy te statystyki:)

  4. Lech Pan pisze:

    Tak jak powiedział trener NB patrzeć na siebie i małymi kroczkami do przodu!!!

  5. Goluś pisze:

    Nie zawsze będą wychodziły takie koronkowe super-akcje, jak ostatnio.
    Naprawdę, Lech potrzebuje też bramek z dystansu, niestety, podejmowane próby wyglądają trochę tragicznie.

    • Pawelinho pisze:

      Akurat to nie ma większego znaczenia czy bramki padają z dystansu czy z bliska bo zawsze w ostatecznym rozrachunku liczy się to co wpadnie do siatki oraz zdobycz punktowa, a nie czy są to strzały z dystansu czy z bliska.