Warto wiedzieć: Pogoń – Lech

Wiosną 2017 roku na KKSLECH.com wystartował kolejny nowy i stały cykl pod nazwą „Warto wiedzieć”. W materiałach z tego cyklu będą znajdowały się przedmeczowe ciekawostki, informacje oraz rzeczy o których warto pamiętać przed każdym kolejnym meczem Lecha Poznań z danym rywalem i o których po prostu warto wiedzieć.


Warto wiedzieć: Pogoń Szczecin – Lech Poznań (05.04.2017):

Pacnąć ich po raz 4 – W tym sezonie Lech ograł już Pogoń 3:1 i 3:0 u siebie oraz 3:0 na wyjeździe. Dziś celem będzie po prostu awans, choć na pewno fajnie byłoby znów ograć szczecinian.

86 raz – Dzisiejszy mecz Pogoń – Lech będzie 86 starciem obu drużyn na wszystkich frontach. Kolejorz poprawić równy dotąd bilans, który wynosi: 30-25-30, 114:102.

Walczymy o historyczny wynik – Czy Lech kiedykolwiek wcześniej wygrał 2 pucharowe mecze z Pogonią w jednym sezonie? Oczywiście 29 lat temu wyeliminował „Portowców” w 1/4 Pucharu Polski 2-krotnie triumfując po 1:0. W lidze pokonał jeszcze u siebie ekipę ze Szczecina aż 4:0. Po wyrzuceniu Pogoni za burtę zdobył później Puchar Polski.

Powtórka z sezonu 2006/2007? – Był sezon w którym Lech wygrał nawet 5 spotkań z Pogonią i to wcale nie tak dawno. Nie mielibyśmy nic przeciwko, aby Kolejorz powtórzył osiągnięcie z rozgrywek 2006/2007.

2006/2007: Pogoń Szczecin – Lech Poznań 1:3
2006/2007: Lech Poznań – Pogoń Szczecin 2:1 (PP)
2006/2007: Pogoń Szczecin – Lech Poznań 0:3 (PE)
2006/2007: Lech Poznań – Pogoń Szczecin 3:2 (PE)
2006/2007: Lech Poznań – Pogoń Szczecin 3:0

Polegali na Robaku – Wiele ostatnich zwycięstw czy punktów dla Pogoni w meczach z Lechem było dziełem Marcina Robaka, który teraz jest po naszej stronie. Sam Robak we wrześniu 2016 zdobył 2 gole przeciwko swojemu byłemu klubowi, by w lutym dołożyć kolejne trafienie. Dziś zagra od początku? Całkiem możliwe!

Są najmłodsi – Pogoń dysponuje najmłodszą kadrą w lidze. Średnia wieku pierwszej drużyny to tylko 23,6 lat. Czy podoła mentalnie stawce rewanżowego półfinału Pucharu Polski? Chyba nie.

Ciężki los Moskala – Dziś ponownie na naszej drodze stanie Kazimierz Moskal. To znana postać poznańskim kibicom. W latach 90-tych jako zawodnik sięgnął wraz z naszym klubem po dwa Mistrzostwa i dwa Superpuchary Polski.

Naprzeciw siebie – Dziś w Lechu mogą zagrać byli gracze Pogoni, czyli Marcin Robak i Łukasz Trałka. Za to w Pogoni wystąpić może były lechita – Kamil Drygas (kontuzjowany jest Rafał Murawski).

O 11 zwycięstwo – Lech zagra w Szczecinie o 11 zwycięstwo. Stadion Pogoni to jeden z najbardziej niewygodnych obiektów dla Kolejorza w historii, choć w sezonie 2006/2007 udało się na nim wygrać Kolejorzowi 2-krotnie.

Znów wygrać – Pogoń przegrała w tym sezonie raptem 2 razy u siebie. W lutym z Lechem i wcześniej w lidze 1 sierpnia. Zwycięstwo wieczorem pięknie przypieczętowałoby awans Kolejorza do finału.

Umiemy grać z nimi w Pucharze – Dziś Lech rozegra 15 pucharowy mecz z Pogonią oraz 10 w Pucharze Polski. Jak widać umiemy z nimi rywalizować w tych rozgrywkach.

Bilans w PL, PE: 3-1-1, 12:7 (5 meczów)
Bilans w PP: 7-0-2, 13:5 (9 meczów)
Pucharowy bilans: 10-1-3, 25:12 (14 meczów)

Można wygrać, choć nie trzeba – Wynik 3:0 z pierwszego spotkania to super zaliczka. Jeszcze nigdy Kolejorz w pierwszym meczu 1/2 PP nie wygrał tak wysoko. Przy wyniku 3:0 musi wieczorem już tylko dopilnować sprawę pewnego awansu. W 8 półfinałach w których był rozgrywany dwumecz „niebiesko-biali” w rewanżu wygrywali aż 6.

U siebie grają piłką – Średnie posiadanie piłki przez Pogoń w Szczecinie to aż 58,8%. „Portowcy” na swoim obiekcie bardzo często optycznie dominują nad rywalami będąc pod tym względem najlepszą drużyną w lidze.

Nasz 15 półfinał – W sezonie 2016/2017 zespół Lecha Poznań dotarł po raz 15 w swojej historii do półfinału pucharu krajowego. Jak dotąd poległ w 1/2 Pucharu Polski w sumie 5 razy. 2-krotnie z Piastem Gliwice i po 1 razie z GKS-em Katowice, Wisłą Płock oraz Górnikiem Zabrze. Po raz ostatni odpadł w tej fazie rozgrywek 11 lat temu. Nic nie wskazuje na to, żeby teraz poległ.

Walczymy o 10 finał – Dziś Lech powalczy o 10 finał w swojej historii. Na Narodowym zagrał już 2 razy, więc jeśli awansuje po raz 3 to 2 maja poczuje się w Warszawie prawie jak u siebie.

90 minut od Narodowego, 180 od trofeum – Lecha od 3 z rzędu występu na Narodowym dzieli już tylko 90 minut, natomiast od trofeum na 95-lecie, które da awans do eliminacji Ligi Europy tylko 180. Wszyscy wiemy jaka jest stawka.

Pogoń wciąż wierzy, Lech kupuje bilety – Przed meczem z Lechem kibice Pogoni jak zwykle są bardzo pewni siebie. Po ostatnich występach swojej drużyny, która nie wygrała od prawie 2 miesięcy oczywiście lekceważą Lecha twierdząc nawet jakoby grał on nawet jak za Urbana. Z kolei kibice Lecha wykupili już setki biletów na sektory neutralne, które od wtorku sprzedawał PZPN.

Internet to nie rzeczywistość – Entuzjazm kibiców Pogoni w internecie nie przekłada się na rzeczywistość. Dziś na przestarzałym obiekcie w chłodny wieczór zasiądzie w porywach 4,5 tys. ludzi.

Pucharowe wyjazdy siłą Lecha – W tegorocznej edycji Pucharu Polski lechici wygrali na wyjeździe wszystkie 3 mecze notując imponujący bilans goli 11:2.

Lech najlepszy w obronie – Warto wiedzieć, że defensywa Lecha cały czas jest najlepsza. W lidze dała się pokonać tylko 21 razy w tym 7 na Bułgarskiej. W 10 ostatnich spotkaniach w tym 1 pucharowym straciła tylko 2 bramki. Tej wiosny Kolejorz dał się pokonać tylko 1 raz.

Więcej przedmeczowych ciekawostek w opublikowanej już przedmeczowej analizie oraz w zapowiedzi spotkania, która pojawi się wieczorem.

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







7 komentarzy

  1. Mary pisze:

    Tej, Panowie Lechici… Zarezerwowałam już w Warszawie Wariota na majówkę… Więc bez jaj, ten Puchar jest nasz! :))

    • Marecki60 pisze:

      To gratuluję. Ja byłem na 3 ostatnich finałach PP, teraz z powodu wyjazdu muszę mecz odpuścić. Może i dobrze, bo wszystkie finaly podczs mojej obecności pechowo przegraliśmy. Oby Twoja obecność przyniosła nam Puchar.

  2. Radomianin pisze:

    Tylko kilkaset biletów kibice LECHA wykupili? Z tym to raczej się nikt nie zgodzi. Raczej kilka tysięcy i to już bliżej 10 tyś.

    • Mohito pisze:

      Przecież zdecydowana większość czeka na pulę 10 000 od PZPN. Chyba jaj nie zrobią i nas wpuszczą.

    • Radomianin pisze:

      Jakby tak było to ta pula musiałaby być w granicach 25 tys. co najmniej. Mecz przyjaźni, dużo osób przyjedzie z rodzinami to po co mieli czekać na jakieś pule które wiadomo, że nie wystarczą dla wszystkich chętnych. Pewne, że dużo osób kupiło miejsca już na ,,neutralne,, i to na pewno nie tylko kilkaset kibiców Lecha. Dlatego się nie zgodziłem z wypowiedzią. 🙂

  3. Hks-hks pisze:

    Większość chce tworzyć Kocioł razem a nie siedzieć grzecznie na krześle tak jak steward kazał.
    Neutrale nie są atrakcyjne i watpie żeby wczoraj do Poznania sprzedali więcej niż kilkaset sztuk. Rok temu na finał nie bylo juz żadnych problemów z biletami teraz chce jechać mniej ludzi bo nie ma Legii więc miejsc jest nawet za dużo

  4. Wuja Marych pisze:

    Ciekawy artykuł, im więcej wiemy tym lepiej.