Marcin Robak na najlepszej drodze do sukcesu
Marcin Robak mimo prawie 35-lat na karku nie przestaje zadziwiać. Doświadczony piłkarz pod rządami Nenada Bjelicy przechodzi drugą młodość. Jest zdrowy, skuteczny, a w dodatku wiosną imponuje również samą grą w piłkę. Chyba nikt nie spodziewał się, że Lech Poznań będzie miał z Marcina Robaka aż tyle pożytku, jak ma teraz.
Kilka dni temu w Płocku doświadczony napastnik zdobył swojego 80 gola w Ekstraklasie w 176 ligowym występie. Marcin Robak dla Lecha Poznań strzelił równe 20 goli w tym 17 w lidze. W trwających rozgrywkach na wszystkich frontach ukłuł rywali już 18 razy. W Ekstraklasie zdobywa gola średnio co 101 minut. Ma na swoim koncie 15 ligowych trafień dzięki którym na 8. kolejek przed końcem sezonu 2016/2017 jest samodzielnym liderem klasyfikacji strzelców LOTTO Ekstraklasy.
Poniższe statystyki jasno pokazują, że Marcin Robak jest groźny zawsze. 9 goli zdobył w pierwszych połowach i 9 w drugich. Kiedy strzelał to Lech Poznań wygrał dotąd aż 12 meczów. Z 18 bramek aż 10 zaliczył lepszą prawą nogą. 35-latek na razie jest skuteczniejszy na wyjazdach, gdzie zdobył 11 goli. Marcin Robak te wszystkie świetne liczby osiągnął przede wszystkim wchodząc z ławki rezerwowych będąc najlepszym dżokerem w całej Ekstraklasie. Trochę inaczej jest w kwietniu, kiedy Robak wszystkie swoje bramki zdobył grając od początku.
Marcin Robak ma w bieżących rozgrywkach ligowych spore szanse zostania po raz 2 w swojej karierze królem strzelców Ekstraklasy. Dotąd był nim raz w sezonie 2013/2014 w barwach Pogoni Szczecin (21 goli) i Piasta Gliwice (1 bramka). W trwającym sezonie realnie zagrozić Robakowi może Konstantin Vassiljev z Jagiellonii Białystok, który ma 13 trafień czy Fedor Cernych z tego samego klubu (12). Groźnymi rywalami są też na pewno bracia Paixao z Lechii Gdańsk (10 i 11 goli) oraz Adam Frączczak z Pogoni Szczecin (11 bramek).
Marcin Robak ma w trwającym sezonie ligowym okazję zostania 11 królem strzelców w barwach Lecha Poznań. Na razie już wyrównał wynik Piotra Reissa sprzed 10 lat, lecz z 15 trafieniami po 37. kolejkach doświadczony snajper na pewno nie zostałby królem strzelców Ekstraklasy. U schyłku kariery rozgrywki 2016/2017 mogą przynieść Robakowi sukcesy, których na swoim koncie nie ma zbyt wiele. Dotąd zdobył tylko 2 krajowe Superpuchary i to już w barwach Kolejorza.
Co ciekawe Marcin Robak zagrał w finale Pucharu Polski 2007 występując w Koronie Kielce. Wtedy jego zespół uległ w Bełchatowie ekipie Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski w której grał Radosław Majewski. Już za 12 dni pochodzący z Legnicy zawodnik może zdobyć Puchar Polski. Na razie jest najlepszym strzelcem Lecha Poznań w tych rozgrywek, ale niewykluczone, że 2 maja 35-letni napastnik poprawi swoje liczby. Jego bramki mogą się również przyczynić do dubletu. Przed Robakiem jak i Lechem Poznań jeszcze sporo do wygrania w tym sezonie. Sam piłkarz śrubuje za to swoje strzeleckie rekordy mając szansę zdobyć coś także indywidualnie.
Królowie strzelców w barwach Lecha Poznań:
Rok 1949, Teodor Anioła – 20 bramek
Rok 1950, Teodor Anioła – 21 bramek
Rok 1951, Teodor Anioła – 20 bramek
Rok 1983, Mirosław Okoński – 15 bramek
Rok 1990, Andrzej Juskowiak – 18 bramek
Rok 1992, Jerzy Podbrożny – 20 bramek
Rok 1993, Jerzy Podbrożny – 25 bramek
Rok 2007, Piotr Reiss – 15 bramek
Rok 2010, Robert Lewandowski – 18 bramek
Rok 2012, Artjoms Rudnevs – 22 bramki
Marcin Robak
Mecze w karierze: 316 (176 w Ekstraklasie)
Gole w karierze: 141 (117 w Ekstraklasie i I-lidze)
Gole w Ekstraklasie: 80
Gole dla Lecha: 20
Gole dla Lecha w Ekstraklasie: 17
Wykonywane karne w karierze: 29
Wykorzystane karne w karierze: 25
Bramki Marcina Robaka w sezonie 2016/2017:
Gole: 18
Gole jesienią: 12
Gole wiosną: 6
Gole w Poznaniu: 7
Gole na wyjazdach: 11
Gole w I połowach: 9
Gole w II połowach: 9
Gole prawą nogą: 10
Gole lewą nogą: 4
Gole głową: 4
Gole z karnych: 7
Gole w wygranych meczach: 12
Gole w przegranych meczach: 3
Wszystkie gole Marcina Robaka w sezonie 2016/2017:
06.08, Korona vs. Lech 4:1 – Gol: 16 min. (lewą nogą bez asysty)
12.08, Lech vs. Cracovia 2:1 – Gol: 78 min. (prawą nogą – asysta: Pawłowski)
11.09, Lech vs. Pogoń 3:1 – Gol: 9 min. (prawą nogą – asysta: Jevtić) i Gol: 27 min. (prawą nogą rzut karny)
18.09, Lechia – Lech 2:1 – Gol: 35 min. (głową – asysta: Makuszewski)
21.09, Ruch – Lech 0:3 – Gol: 14 min. (głową – asysta: Kędziora)
22.10, Legia – Lech 2:1 – Gol: 90 min. (prawą nogą rzut karny)
29.10, Lech – Wisła P. 2:0 – Gol: 90 min. (prawą nogą rzut karny)
04.11, Ruch – Lech 0:5 – Gol: 67 min. (prawą nogą rzut karny)
20.11, Lech – Śląsk 3:0 – Gol: 66 min. (lewą nogą – asysta: Makuszewski) i 74 min. (prawą nogą rzut karny)
30.11, Wisła – Lech 2:4 – Gol: 21 min. (prawą nogą rzut karny)
10.02, Lech – Termalica 3:0 – Gol: 90 min. (prawą nogą rzut karny)
24.02, Pogoń – Lech 0:3 – Gol: 83 min. (prawą nogą – asysta: Putnocky)
10.03, Arka – Lech 1:4 – Gol: 79 min. (głową – asysta: Radut)
05.04, Pogoń – Lech 0:1 – Gol: 41 min. (lewą nogą bez asysty)
15.04, Wisła P. – Lech 0:3 – Gol: 25 min. (głową – asysta: Bednarek) i Gol: 35 min. (głową – asysta: Kownacki)
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Życzę Marcinowi tytułu króla strzelców w tym sezonie oraz następnym, a także strzelenia gola nr 100 w e- klasie:)
Jeśli Bjelica będzie grał Kownackim na skrzydle i Robakiem w ataku to nikt nie ma szans odebrać mu tytułu króla strzelców.
Chyba że Necid albo Chukwue odpalą.???
Dawaj Marcin! Po puchar, mistrzostwo i króla strzelców:)
Czy Marcin grał w europejskich pucharach?
Grał z Piastem Gliwice.
No i oczywiście w poprzednim sezonie z Lechem.
Dzięki za info
Po meczu z legjom każdy z nas jest ekspertem i wszyscy jak jeden wiemy jedno. Szkoda że Robak nie zagrał od pierwszej minuty, bo facet ma siłę i te wszystkie gwiazdki warszawskie odbijaly się o niego jak od ściany.
Nie wierzyłem w faceta!
Jest stary, kontuzjogenny i dość drewniany…ale jak się okazało, wiek nie gra, a właściwie daje mu niemiłosierne doświadczenie, kontuzje gdy przyszedł specjalista od przygotowania fizycznego odpuściły, a i mankamenty w postaci braku jakiegokolwiek zwodu daje się ukryć.
Nadal będę twierdził, że taki klub jak Lech musi kupić konkretnego napastnika, bo Kownacki wyfrunie, a Robak będzie coraz częściej tylko zmiennikiem, ale za to jak gra w tym sezonie chwała mu i oby tak jak najdłużej.
To co los zabrał Robakowi (długa przerwa w grze) , od jakiegoś czasu oddaje.
Niech zdrowie mu dopisuje , a dla Lecha strzela bramki jak najdłużej.
Przyznam szczerze że przed Bjelicą to już dawno w Marcina przestałem wierzyć, że kiedykolwiek coś jeszcze strzeli czy nawet zagra. Ale podobnie było z Kownackim, Trałką, Jevticiem, Kędziorą, a już o Wiluszu i Pawłowskim nie wspominając.
Wystarczy zatrudnić odpowiedniego Maszynistę a wszystko zaczyna trybić, każdy element pasuj i mimo słabszych momentów wiemy że coś tam jednak grajki potrafią.
Brawo Robak. Życzę króla strzelców oraz podwojenia tego co już zdobyłeś 🙂
Robaczek cudaczek daje rade jest GIT
Życzę sukcesów i zdrowia . Mam nadzieję że jeszcze w dzisiejszym meczu pokaże Pan swoje umiejętności strzeleckie. Liczę że z minimum dwoma trafieniami zbliży się Pan do kolejnej korony króla strzelców. Dzisiaj tylko zwyciestwo .