Reklama

Warto wiedzieć: Lech – Pogoń

Wiosną 2017 roku na KKSLECH.com wystartował kolejny nowy i stały cykl pod nazwą „Warto wiedzieć”. W materiałach z tego cyklu będą znajdowały się przedmeczowe ciekawostki, informacje oraz rzeczy o których warto pamiętać przed każdym kolejnym meczem Lecha Poznań z danym rywalem i o których po prostu warto wiedzieć.


Warto wiedzieć: Lech Poznań – Pogoń Szczecin (14.05.2017):

Pacnąć ich po raz piąty – W tym sezonie Lech ograł już Pogoń 3:1 i 3:0 u siebie oraz 3:0 i 1:0 na wyjeździe. Jutro tylko kolejna wygrana podtrzyma realne nadzieje na tytuł Mistrza Polski.

87 raz – Jutrzejszy mecz Lech – Pogoń będzie 87 starciem obu drużyn na wszystkich frontach. Kolejorz może poprawić minimalnie korzystny bilans, który wynosi: 31-25-30, 115:102. Ten w Ekstraklasie jest już niekorzystny i wymaga szybkiej poprawy: 21-21-25, 87:85.

Powtórka z sezonu 2006/2007? – Był sezon w którym Lech wygrał 5 spotkań z Pogonią i to wcale nie tak dawno. W niedzielę wypada, aby Kolejorz powtórzył osiągnięcie z rozgrywek 2006/2007.

2006/2007: Pogoń Szczecin – Lech Poznań 1:3
2006/2007: Lech Poznań – Pogoń Szczecin 2:1 (PP)
2006/2007: Pogoń Szczecin – Lech Poznań 0:3 (PE)
2006/2007: Lech Poznań – Pogoń Szczecin 3:2 (PE)
2006/2007: Lech Poznań – Pogoń Szczecin 3:0

Polegali na Robaku – Wiele ostatnich zwycięstw czy punktów dla Pogoni w meczach z Lechem było dziełem Marcina Robaka, który teraz jest po naszej stronie. Sam Robak we wrześniu 2016 zdobył 2 gole przeciwko swojemu byłemu klubowi, by w lutym i w kwietniu dołożyć kolejne trafienia. Jutro czas na następne bramki.

Są najmłodsi – Pogoń dysponuje najmłodszą kadrą w lidze. Średnia wieku pierwszej drużyny to tylko 23,9 lat.

Ciężki los Moskala – Jutro ponownie na naszej drodze stanie Kazimierz Moskal. To znana postać poznańskim kibicom. W latach 90-tych jako zawodnik sięgnął wraz z naszym klubem po dwa Mistrzostwa i dwa Superpuchary Polski.

Naprzeciw siebie – W niedzielę w Lechu mogą zagrać byli gracze Pogoni, czyli Marcin Robak i Łukasz Trałka. Za to w Pogoni wystąpić może były lechita – Kamil Drygas i Rafał Murawski wracający po urazie.

O piątą wygraną z rzędu – Kolejorz ma na swoim koncie cztery ligowe wygrane z rzędu. Dotąd ograł Wisłę Płock 3:0, Ruch 3:0, Koronę 3:2 oraz Termalikę 3:0. W niedzielę za wszelką cenę trzeba podtrzymać passę.

Uwaga na kartki – Jutro na kartki muszą uważać Lasse Nielsen i Maciej Gajos. Kolejna kartka dla któregoś z nich będzie oznaczała pauzę w meczu z Legią.

Nadal gonić lidera – Zwycięstwo na pewno pozwoli Lechowi utrzymać 2. miejsce w tabeli i przede wszystkim pozwoli realnie walczyć od tytuł. Prawdziwa walka z czołówką zacznie się od 34. kolejki.

Putnocky walczy o swój rekord – Matus Putnocky będzie dzisiaj śrubował swój rekord w bramce Lecha. Dotąd puścił tylko 12 goli zachowując aż 16 czystych kont. Lepszego bramkarza od Słowaka w tej lidze nie ma.

O poprawę liczb – W tym sezonie Lech gra lepiej na wyjazdach niż u siebie, strzela więcej goli, dlatego chcąc bić się o mistrza musi poprawić liczby także na swoim stadionie.

DOM: 11-4-3, 29:10 (liga 10-3-3, 25:9)
WYJAZD: 13-4-5, 47:18 (liga 8-4-4, 31:13)

Warto strzelić na 1:0 – W tym sezonie ligowym Pogoń przegrywała już 19 razy. Przy niekorzystnym wyniku wygrała tylko 2 mecze, dlatego warto będzie jutro wyjść na prowadzenie. Najlepiej jak najszybciej.

Gole po przerwie? – Lech i Pogoń to drużyny, które więcej goli strzelają po przerwie. Lech w pierwszych połowach zdobył 27 goli i 29 w drugich, natomiast Pogoń 21 w pierwszych odsłonach i 26 w drugich.

Uwaga na skrzydła – Pogoń ma bardzo groźnych skrzydłowych. Adam Gyurcso zaliczył dotąd 8 asyst, a Spas Delev już 6. Mimo wyników Lecha z Pogonią w tym sezonie trzeba uważać na tych pomocników.

Ofensywny Gyurcso – Lewy pomocnik Pogoni należy do najbardziej ofensywnych piłkarzy w lidze. 81 strzałów w tym 35 celnych to odpowiednio 2 oraz 3 wynik w Ekstraklasie. Choć ostatnio nam nie zagrażał to jak zwykle trzeba go mieć na oku.

Starcie ofensywnych – Jutrzejszy mecz będzie starciem 3 (56 goli) i 5 ofensywy w lidze (47 bramek). W celności strzałów jest podobnie, choć Lech jest w tym zestawieniu na 2. pozycji – 171 do 152. Przy okazji Pogoń jest zespołem, którego gracze byli łapani na pozycji spalonej już 61 razy.

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







2 komentarze

  1. MARCINzKalisza pisze:

    Kolejorz jutro tylko zwycięstwo żeby podtrzymać nadzieję na a tytuł MP!!!

  2. Ekstralijczyk pisze:

    Gdyby Gajos dostał kartkę to wariant Majewski za niego i Radut na 10 mógłby być ciekawy.