Wracamy do Europy
Lech Poznań w sezonie 2016/2017 uplasował się ostatecznie na 3. miejscu w LOTTO Ekstraklasie. Dzięki temu wywalczył brązowy medal Mistrzostw Polski i jest jednym z czterech polskich klubów, który w sezonie 2017/2018 będzie reprezentował nasz kraj na arenie międzynarodowej. Kolejorz grę w Europie rozpocznie już w tym miesiącu.
Lech Poznań, który w Europie zanotował dotąd 24 sezony swój debiut w europejskich pucharach zaliczył prawie 39 lat temu. Kolejorz po wywalczeniu 3. miejsca w sezonie 1977/1978 we wrześniu zagrał w I rundzie Pucharu UEFA. Dwumeczu z niemieckim Duisburgiem nikt nie wspomina jednak w Wielkopolsce zbyt miło, bowiem „niebiesko-biali” przegrali na wyjeździe 0:5, a na stadionie Warty 2:5.
Ogółem lechici najczęściej, bo sześć razy występowali w nieistniejących już rozgrywkach zwanych Pucharem Intertoto lub Pucharem Lata oraz w Lidze Europy. Ponadto Kolejorz zaliczył też pięć sezonów w Pucharze UEFA, po trzy w Pucharze Europy Mistrzów Krajowych i Lidze Mistrzów oraz dwa w Pucharze Zdobywców Pucharów. Jak dotąd wielkopolski klub największe sukcesy w europejskich pucharach odniósł w ostatnich latach.
W 2008 roku awansował do 1/16 Pucharu UEFA, natomiast trzy lata później dostał się do 1/16 Ligi Europy będącej następcą PU, który został zlikwidowany latem 2008 roku. Za to przed niespełna dwoma laty w fazie grupowej Ligi Europy zdobywając 5 punktów zajął 3. miejsce w grupie. Warto również zaznaczyć, że Lech w sezonie 1982/1983 i 1988/1989 doszedł nawet do 1/8, lecz Pucharu Zdobywców Pucharów. Nie był to jednak specjalny sukces, gdyż Kolejorz awansując do 1/8 w obu sezonach eliminował po drodze tylko jednego rywala.
Do tej pory Lech Poznań stoczył na arenie międzynarodowej w sumie 120 pojedynków. 50 razy wygrał, 23 spotkania zremisował i poniósł 47 porażek. Bilans bramkowy przemawia za Kolejorzem i wynosi 165:151. Wielkopolanie w sezonie 2017/2018 zagrają ze współczynnikiem – 10.950. Ten pozwoli być podopiecznym Nenada Bjelicy rozstawionym w I, II oraz III rundzie eliminacyjnej Ligi Europy 2017/2018.
Lech Poznań grę w europejskich pucharach rozpocznie już od I fazy kwalifikacyjnej w czwartek, 29 czerwca. Rywala spośród 50 nierozstawionych drużyn pozna w poniedziałek, 19 czerwca po godzinie 13:00 podczas losowania, które odbędzie się w szwajcarskim Nyonie (transmisja na UEFA.com). O godzinie 14:30 dojdzie do losowania II rundy eliminacyjnej Ligi Europy. Listę potencjalnych przeciwników Kolejorza opublikujemy w osobnym newsie w poniedziałek.
Puchar Europy Mistrzów Klubowych:
Sezon 1983/1984
Sezon 1984/1985
Sezon 1990/1991
Liga Mistrzów:
Sezon 1992/1993
Sezon 1993/1994
Sezon 2010/2011
Sezon 2015/2016
Puchar Zdobywców Pucharów:
Sezon 1982/1983
Sezon 1988/1989
Puchar UEFA:
Sezon 1978/1979
Sezon 1985/1986
Sezon 1999/2000
Sezon 2004/2005
Sezon 2008/2009
Liga Europy:
Sezon 2009/2010
Sezon 2010/2011
Sezon 2012/2013
Sezon 2013/2014
Sezon 2014/2015
Sezon 2015/2016
Sezon 2017/2018
Puchar Intertoto:
Sezon 1985/1986
Sezon 1986/1987
Sezon 1987/1988
Sezon 1990/1991
Sezon 2005/2006
Sezon 2006/2007
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Byla konferencja po meczu?
Liga mistrzów 2010/2011 zaznaczyliście, ale 2015/2016 już nie
Po co ?
Żebyś mógł tu narzekać i wkurwiać innych.
Lech wraca do punktu wyjścia. Przypomina mi się czas kiedy jechaliśmy do Chazar Lankaran. Cóż – na własne życzenie będziemy zwiedzać Azję.
Chazar Lenkoran 4:1 byłem, pamietam:) Powtórzmy ten sezon jeżeli chodzi o grę w pucharach:)
Dobrze, że wracamy. Szkoda tylko że już tak wcześnie. Chciałbym trochę dłuższego odpoczynku od Lecha. (:D) No ale mówi się trudno, piłkarze sami sobie zrobili krótki urlopik, przecież juz w okolicach 15 czerwca powinni trenować.
Dziękujemy Nenad. Zrobiłeś z tego gówna bez charakteru, drużynę która awansowała do eliminacji LE. Na mistrza nie zasluzyliśmy, ale puchary mamy i trzeba walczyć o fazę grupową.
dokladnie, w koncu jakies normalne komentarze
Będzie żenada wstyd i chujnia. I oczywiście później lament płacz i pisk. Kurwa jakie puchary jak oni nie potrafili wygrać z Arka. Dramat.
po lament powinien być przecinek, pozdrawiam.
Też się zastanawiam po chuj się ekscytować pucharami jak nie potrafimy ugrać nic na ligowym podwórku?
To po chuj ekscytować się ligowym podwórkiem skoro nic nie potrafimy wygrać. Jebnijmy to wszytko w chuj i zabierzmy się ze bierki.
puchary to coś ekstra, szansa na zdobycie doświadczenia, jednak najbardziej liczę w przyszłym sezonie na dublet,
Man.United przez L.E. do L.M się dostał, więc wszystko przed Nami. ;)))))
Cieszy awans do pucharów. Jest to forma kary dla piłkarzy za przegrany Puchar – zamiast wygrzewania na Majorce i czekania na rywala w III rundzie el. LE, będzie pewnie przymusowa wycieczka do Kazachstanu lub innego egzotycznego pilkarsko kraju. Z kolei dla klubu start od I rundy jest okazją do nabijania punktów rankingowych. Czas na nowe rozdanie! Super byłoby powtórzyć pucharową kampanię 2008/09. Tamtego Lecha było stać na przejście całych kwalifikacji i wyjście z grupy. Czy obecnego będzie stać na to, żeby chociaż przebrnąć eliminacje? Potrzebny będzie ogrom szczęścia i dobre, szybkie transfery do klubu oraz najważniejsza rzecz – całkowita zmiana sfery mentalnej w drużynie. Bez tego ostatniego niestety można się spodziewać kolejnych „Żalgirisów” i „Stjarnanów”…
Swoją drogą fajnie byłoby trafić na dawnych rywali i zemścić się za tamte upokorzenia.
„Cieszy awans do pucharów…” to coś szokującego patrząc na niektóre wpisy. Ide o zakład ze gdyby zajęli czwarte miejsce to te same osoby które dziś piszą „po co puchary” jebałyby ich za ich brak.
Nie powiem, sytuacja dzisiaj była trochę nietypowa. Chciało się Lecha w pucharach, ale jednocześnie miło byłoby zobaczyć wielką smutę w Waraszawie. Takie rozwiązanie było jednak mało prawdopodobne, a w końcówce meczu już niemożliwe. Jednak każdy PRAWDZIWY kibic Lecha patrzył przede wszystkim na dobro Kolejorza (żeby zajął jak najwyższe miejsce i zapewnił sobie start w pucharach), a każda osoba myśląca inaczej powinna się nad sobą porządnie zastanowić. Ktoś kto wolał Lecha na 4 miejscu tylko po to, żeby legia nie była mistrzem, tak naprawdę nie jest fanem Lecha tylko antyfanem legii. O czymś takim pomyślałbym tylko i wyłącznie wtedy, gdyby piłkarze nie zbłaźnili się 2 maja na Narodowym. Wtedy mając pewny start od 3 rundy LE, można było trochę luźniej podejść do rozgrywek ligowych.
Sezon zakończył się udanie, lecz ponownie straciliśmy punkty na własne życzenie (niewiele brakowało a byśmy siedzieli na 4 miejscu). Liczę na szybkie transfery ciekawych i charakternych piłkarzy. Oby twarz drużyny zmieniła się na bardziej waleczną i nieustępliwą.
PS
Liczę że Nenad zrobi porządki w szatni i utemperuje niektórych piłkarzy. M.Robak trochę przesadził z swoim zachowaniem.
Udanie????? Poczatek sezonu i koncowka sezonu to tragedia w wykonaniu Lecha.
I znowu maruderzy. Jakby Wesoły Janek nie spieprzył początku sezonu to by było inaczej.
Racja
Jak k..oni to zremisowali!!!K….wyjebać połowę debili!
Zbastuj troche…. masz ochote pograc zamiast nich ???? Idz na testy – moze sie zalapiesz…
Dobrze ze są puchary, a MP rozstrzygnął PP i to jest sprawa na jakis film fabularny, bo jestem pewien po wygranym PP mielibyśmy MP a tak nawet sami skomplikowalismy sobie zycie i pomoglismy tęczowym. Jakby 4 drużyny miały awans zapewniony to inaczej zagrałaby dzisiaj lechia i nasz mecz byłby inny i tęczowi na 100 procent nie mieliby MP.
Dobrze, ze ugrali ta trzecia pozycje i awans do LE. Nie najlepszy sezon, ale mogliśmy grać nawet w dolnej ósemce. Należy się cieszyć i z optymizmem patrzeć w przyszłość.
Bravo JRZ!
Mimo wszystko -brawo Nenad!.Wzmocnić zespół i tym razem napierdalamy od początku.Wierzę w mistrzostwo Lecha w sezonie 2017/2018.
llicze na rewanz ze srjanannanem albo zargilisem
Redakcja wie coś o Wiluszu ? Podobno nie przedłuży kontraktu i odchodzi z klubu za darmo ….
Szkoda, Nenad zrobił z niego solidnego obrońce. ;(
On byl solidnym obronca od dawna, tylko zaden z trenerow nie dawal mu szansy. Rumak go sciagnal i odszedl.. Przejrzyj jego historie to bedziesz wiedzial.
Przypominam wszystkim narzekaczom, że Nenad zaczynał z zespołem z 13 pozycji. Być może mógł więcej, ale i tak wykręcił sporo. Brawo Nenad!!!
I to się liczy. Teraz dobre transfery i wracamy
Wilusz ponoć odchodzi do Grecji Pisał jego menago Okoński?
No to teraz zapierdalać od I rundy, wygrywać, awansować, poprawić ranking, a jednocześnie nie zawalić ligi!
Mam nadzieję, że Nenad zrobi tą drużynę na nowo, że będzie to zespół, który będzie walczył do końca, a nie z tak minimalistycznym podejściem, jak dzisiaj, czy w meczu z Wisłą, mam nadzieję, że będziemy mogli się cieszyć, jak kiedyś po meczach z Ukraińcami i Austrią, może trafimy na tych, przez których kompromitująco z nich odpadliśmy i skopiemy im dupy.
Kilku tutaj ma rację, skąd startowalismy jak nas Nenad obejmował? Byliśmy w czarnej dupie! , i przez niespełna sezon mamy pudło i LE , jasne że chciało by się więcej ale cóż jest jak jest i tego już nie zmienimy , narzekanie że gdyby wtedy ten tam – nic kurwa nie da, czasu nie cofniesz. Jest pudło co za tym idzie LE , cieszmy się że Nenad choć to wyciągnął. Czasu mało więc szybki reset i do boju, może zarzad i skałting też się postarają i dojdą nowe harakterni piłkarze w reszte druzyny tez wierzę bo nie raz pokazali ze potrafią. A maruderom powiem : panowie oglądacie po to by narzekać czy po to by kibicować- ja kibicuje i staram się szukać pozytywów nie ważne jak jest – a uważam że nie jest źle .
Szkoda Wilusza, solidny pilkarz i spoko gosc.
Czyżby zemsta za poprzednie upokorzenia,chłopak pokazał ze potrafi i odchodzi gdy jest w formie, jeszcze sie okaże ze do Legii
Wcale mnie ten aeans do pucharów nie cieszy, przynajmniej na dziś. Nie mamy skladu by się pokazac z dobrej strony i przynajmniej zeby wyjsc z grupy. Jak beda wzmocnienia z prawdziwego zdarzenia to pomyśle powaznie o tych rozgrywkach w kontekscie Lecha. Rutki do roboty!
Samo dostanie się do grupy byłoby w obecnej sytuacji spektakularnym sukcesem, a co dopiero mówić o „przynajmniej” wyjściu z grupy. Zejdź na ziemię.
I tak z sezonu na sezon a chcieliśmy LM
cóż po tak słabym sezonie zobaczymy jakie ruchy poczynią rutkowscy, czy wzmocnią zespół mając kase za Kownasia i Kędziore, czy zrobią rewolucję jak rok temu, czyli sprzedadzą najlepszych i w zamian wezmą piłkarzy za darmo mówiąc o rewolucji a w rzeczywistości osłabiając zespół, liczę że przyjdą zawodnicy lepsi od tych co odejdą min w takiej samej ilości
Nie łudźmy się niepotrzebnie. Nie podniecajmy na siłę. Dajmy im się wykazać, niech odbuduja nasze zaufanie i niech nasze podniecenie i wiara w Lecha narasta z każdą kolejną rundą LE.
A przy okazji może uda się znowu zobaczyć ciekawe miejsca w Europie.
Dwadzieścia kilka dni do pierwszego meczu pucharowego. Trzech graczy jedzie na młodzieżowe mistrzostwa Europy, później być może odejdą. Kilku piłkarzy ma urazy… Rezerwy i juniorzy wciąż w grze, im sezon skończy się dopiero za jakiś czas. Pytanie brzmi – kim zagramy w tej pierwszej rundzie i na ile zespół zdoła się do tego czasu zgrać. Nie szalałbym z dogłębnym czyszczeniem szatni, spodziewam się raczej zmian ewolucyjnych rozłożonych na dwie następne rundy. O ile Bjelica tak długo zostanie…
W każdym razie nadchodzące dni i tygodnie będą, z perspektywy kibica, bardzo ciekawe!
Dobrze że awansowali do pucharów, będzie więcej meczów. W zasadzie to już w ten weekend będzie mi brakowało meczu Kolejorza…
Wiecie kiedy zaczyna sie okienko transferowe? Nie bedzie zadnych transferow do pierwszej rundy! Chyba ze free
Dlaczego niby nie? Wystarczy dogadać się z klubem, od którego kupuje się piłkarza.
@robson, awans do grupy to zaden sukces. Tym bardziej ze marzyla nam sie LM jesienią. Przypominam ze za poprzedniego zarzadu Lech dwa razy z rzędu wychodzil z grupy. Jesli mamy byc az takimi minimalistami to lepiej odpuscic start w pucharach. To jest Lech, nie Termalika.
Szkoda sezonu, a najbardziej Pucharu Polski 🙁