Reklama

Lechowy Śmietnik Kibica 2017/2018

Śmietnik Kibica – rozmowy o wszystkim, czyli tysiące komentarzy na różne tematy niezwiązane z polityką. Codzienna i ożywiona dyskusja setek kibiców Lecha Poznań. Przyłącz się do dyskusji o wszystkim. Nie tylko o futbolu!




>> Archiwum naszego Blipa na Wykopie (grudzień 2011 – 7 września 2013) <<
>> Archiwum pierwszego starego „Śmietnika Kibica” (08.09.2012 – 13.05.2013, 8678 wpisów) <<
>> Archiwum drugiego starego „Śmietnika Kibica” (13.05.2012 – 19.07.2013, 8661 wpisów) <<
>> Archiwum trzeciego starego „Śmietnika Kibica” (19.07.2012 – 29.10.2013, 7183 wpisy) <<
>> Archiwum czwartego starego „Śmietnika Kibica” (29.10.2013 – 23.06.2014, 19712 wpisów) <<
>> Archiwum piątego starego „Śmietnika Kibica” (23.06.2014 – 20.01.2015, 19481 wpisów) <<
>> Archiwum szóstego starego „Śmietnika Kibica” (20.01.2015 – 16.06.2015, 18073 wpisów) <<
>> Archiwum siódmego starego „Śmietnika Kibica” (16.06.2015 – 10.01.2016, 17668 wpisów) <<
>> Archiwum ósmego starego „Śmietnika Kibica” (10.01.2016 – 17.08.2016, 21896 wpisów) <<
>> Archiwum dziewiątego starego „Śmietnika Kibica” (17.08.2016 – 07.06.2017, 24150 wpisów) <<
>> Profil serwisu KKSLECH.com na Twitterze otwarty w połowie listopada 2014 <<

>> Dowiedz się czym jest i komu służy ŚMIETNIK KIBICA. Poznaj jego wszystkie możliwości <<




Komunikaty KKSLECH.com oraz moderatorów do użytkowników (01-20.05):

– Jeśli chcecie dokładać swoją cegiełkę w rozwój i utrzymanie witryny, które jest coraz większe możecie raz dziennie i codziennie korzystać z reklam na KKSLECH.com. Dla Was to chwila, dla nas wielka pomoc. Z góry dziękujemy wszystkim za wsparcie, które jest możliwe również przez przekazywanie darowizn na PayPalu. Adres: redakcja@kkslech.com
– Nie ma możliwości dodawania komentarzy jako „Anonim” i podpisywania się tym nickiem. Moderatorzy będą usuwać takie wpisy
– Prosimy komentować poszczególne sprawy w odpowiednich newsach, a nie pisać o tym w śmietniku. Śmietnik Kibica jest do rzeczy, których nie podajemy w newsach
– Śmietnik Kibica nie służy do dyskusji o polityce ani do wielbienia poszczególnych partii. Utarczki czy walki na ten temat nie będą tolerowane

Wkrótce na KKSLECH.com (01-20.05):

– Dokładnie opiszemy i przeanalizujemy mecze Lecha z Wisłą Płock, Jagiellonią, Wisłą Kraków i Legią
– Regularnie będziemy przyglądali się sytuacji Lecha w lidze
– Poruszymy temat gry Lecha Poznań latem w Europie

Nie zabraknie też wielu innych newsów, artykułów czy tekstów na różne, czasem niezwiązane z Lechem tematy. Zapraszamy!

Kibicu, pamiętaj o tym (01-20.05):

– Trwa sprzedaż biletów na ostatnie spotkanie z Legią (niedziela, 20 maja, godz. 18:00)

Ostatnia aktualizacja: 16.05.2018, godz. 08:30




28 490 komentarzy

  1. Kali pisze:

    *oczywiście miało być to co piszesz

  2. wagon pisze:

    jeśli ktoś przyjdzie w trakcie zgrupowania w Turcji lub po to będzie typowe uzupełnienie albo przyszła gwiazda zespołu, wątpię że będzie to Cernych, to nie jest piłkarz mogący dać Lechowi MP,

    • Grimmy pisze:

      Nie wydaję mi się, abyśmy byli finansowo w stanie sprowadzić jakiegokolwiek piłkarza, który w pojedynkę dałby radę dać nam mistrzostwo. Jak tak patrzę na lata poprzednie, to mistrzowskie składy zawsze opierały się na kilku zawodników i te akcenty były rozłożone. Na przykład, jedna z najlepszych drużyn ostatnich 20 lat, Wisła Kraków za czasów Henryka Kasperczaka, prawdziwy dominator naszej ligi, miał praktycznie każdą pozycję obsadzoną najlepszym ówcześnie ligowcem. Żurawski, Frankowski, na skrzydłach Kosowski i Uche, w centrum Kaziu Moskal czy Szymkowiak. To był naprawdę mocny skład. W pucharach było im się trudniej pokazać, bo to były czasy, kiedy nasze kluby w eliminacjach do Ligi Mistrzów dostawały takie zespoły jak Barcelona, Real Madryt czy Manchester Utd. Chyba tylko Legia zdobyła mistrzostwo polski, kiedy jej gra była uzależniona od jednego piłkarza. A i tak zdobyła je na mega farcie. Trochę pomogli sędziowie, trochę szczęście, trochę my jej pomogliśmy, nie przegrywając z Jagą w ostatnim meczu… Jednak tacy piłkarze jak VOO trafiają się raz na nie wiem ile lat…

  3. Kris 85 pisze:

    Jeśli chodzi o Cernycha to fakt jest taki że nie powala umiejętnościami, lecz po zmianie barw może wejść na wyższy poziom inne ambicje itd.

  4. LP pisze:

    Cernycha i Klicha do Lecha i zamykamy okienko.Oczywiście jeszcze z 5 pozbywając się po drodze.

  5. Kali pisze:

    Wagon jak dla mnie może przyjść nawet jakiś Papuas byle tylko dawał regularnie 8-10 asyst.

  6. kaskader pisze:

    Na onecie piszą, że rozważaliśmy/rozważamy wypożyczenie Teo…

    • 07; pisze:

      Pisać sobie mogą. Lecha nie stać na niego – koniec tematu.
      Ps.
      Rakels – 99% czyli już w Krakowie.

  7. pion pisze:

    Chciałbym zauważyć, że przyjście Khoblenki/Chobłenki do Lecha to także moim zdaniem dobry strzał marketingowy. W Poznaniu i okolicach mieszka aktualnie wielu Ukraińców. Warto wykorzystać te sytuację i ściągnąć ich na stadion aby mieli komu kibicować, jak nie samemu klubowi to zawsze danemu piłkarzowi. Jeden Kostewycz może rozgłosu nie zrobił ale dwóch piłkarzy w podstawowej 11-ce może zrobić różnicę i przyciągnąć Ukraińców na stadion. Można hurtowo ściągać gimnazjalistów na stadion to nie zdziwię się jak będą akcje marketingowe mające na celu zainteresowania społeczności ukraińskiej zamieszkującej Poznań i okolice (według szacunków nawet 100tys. Ukraińców).

    • Asdf pisze:

      Żeby przyciągnąć Ukraińców na stadion i zainteresować klubem to musielibyśmy kupić wielka gwiazdę ukraińskiej piłki.
      A nie Cholobenke, który dopiero co zacząć strzelać gole z czego wszystkie w ostatnich meczach.
      Już nie dorabianie ideologii, może jego rodzina i kolędzy się na stadionie pojawia.

      A przeciętny hobby kibic z Ukrainy nawet nie wie kto to jest

    • Grimmy pisze:

      Może w tym punkcie jego kariery nie jest za bardzo rozpoznawalny, ale jeśli potrafiłby strzelić z 10 bramek wiosną, to jego rozpoznawalność poszybowałaby w góre. A co do porównania medialności Kostevycha i Khoblenki, to dobry napastnik zawsze będzie mocniej elektryzował kibiców od dobrego obrońcy. Nie bez przyczyny idolami tłumów są (niemal) zawsze piłkarze ofensywni, a nie obrońcy czy defensywni pomocnicy. Bramkarze to inna liga, może ze względu na osobowość, często bramkarze są po prostu lekko świrnięci i przez to są charyzmatycznymi postaciami…

  8. Kali pisze:

    Kaskader Fiołki nie puszczą Teo jedynie go sprzedadzą. A jeśli już nawet by mieli to rozważać to nie do ligi polskiej (bez względu na klub) a np do Chamionship.

  9. 07; pisze:

    Tymczasem dobrze Nam znany Dariusz Formella wylądował w rezerwach Pogoni Szczecin. Decyzja trenera.

    • Kris 85 pisze:

      Miał potencjał, aby grać jak Kownacki i Linetty lecz raczej inaczej podchodził do treningu. Zapewne za bardzo mu odwalało, choć Kownacki święty nie jest to jednak Formella jako jedyny odpadł

  10. El Companero pisze:

    Zawsze zwracam uwagę na tę ścianę na której wiszą koszulki naszych byłych zawodników (Lewy, Karol, Teo, Artjom) , tam gzie Rutek podpisuje umowy z zawodnikami. Czy to są plakaty czy oryginalne koszulki od zawodników? Sa jeszcze od innych? np Kownackiego, Kędziory czy Toneva?

    • mario pisze:

      To są koszulki, widać na nich fałdy czy zaginioty. Też zawsze na nie patrzę. Oby ich tam jak najwięcej było.

    • kibic007 pisze:

      Toneva jest w dziale finansów

    • kibic007 pisze:

      A tak na serio – po przeprowadzeniu internetowego „śledztwa” – to była na tej ściance (widać, gdy Bednarek przedłużał kontrakt), potem gdzieś najwidoczniej przenieśli.

    • Piniu pisze:

      Toneva jest nadal w lewym dolnym rogu

  11. Łajdak pisze:

    Oryginalne koszulki

  12. mr_unknown pisze:

    Cena za Wolskiego to podobno 900 tys. euro. To by zamykało temat, bo pomijając wszystkie inne argumenty na nie, to spokojnie można za tyle wyciągnąc pomocnika, który regularnie strzela i asystuje, a nie 3-4 razy na rundę.

    • mario pisze:

      To tylko potwierdza jak chory jest nasz wewnętrzny rynek transferowy

    • Grimmy pisze:

      Ja tam nie wiem, co wszyscy widzą w tym Wolskim. Chimeryczny piłkarzyk, który miewa dobre mecze, ale ego ma tak wybujałe, jakby już dwa razy zdążył Złotą Piłkę wygrać. Może z powodu dziecinnej twarzy, wszyscy wciąż uważają go za „młody talent”. Rocznikowo, to 26 latek, a od takiego trzeba by oczekiwać, że byłby liderem naszego zespołu, robiącym w sezonie w granicach 10 asyst i 5 bramek. Jakoś nie widzę, aby Wolski dałby radę wykręcić taki wynik.

    • asdf pisze:

      Problem dzisiejszej piłki i nasz polega na tym, że kluby ktre wylozą na niego minimum 1,5 mln się znajdą.
      Więc cena jest uzasaniona.
      Ociera się o reprezentacje. Cos gra, ma fajne kompilacje na YT.

    • Grimmy pisze:

      Dobra, cofam swoje słowa, przynajmniej do pewnego stopnia. Jest w stanie wykręcić takie liczby. W najlepszym liczbowo sezonie, kiedy grał dla Wisły, miał 10 asyst i 4 bramki. Potancjalnie dałby radę. Jednak nie zmieniam zdania co do jego mentalności, a ta mi się nie podoba i nie sądzę, aby to był odpowiedni mentalnie piłkarz na Lecha.

    • Grimmy pisze:

      A kwota jest uzasadniona, tutaj popieram asdf-a. Wewnętrzyny rynek transferowy nie jest chory, tylko jest regulowany przez ten zewnętrzny, gdzie krążą znacznie większe pieniądze. Gdyby twierdzić, że jest chory, to znaczyłoby, że my (jako Lech) też mamy chore oczekiwania w stosunku do naszych piłkarzy i przyczyniamy się do pogłebiania tej choroby. Powiedzmy, że zgłasza się taka Legia i oferuje nam 1,5 mln za wychowanka. My go nie puszczamy, bo wiemy, że zjawi się za moment jakiś zachodni klub i zaoferuje 3 razy tyle.

    • mario pisze:

      Grammy, rynek jest chory. Nie możesz porównywać Wolskiego do naszego wychowanka którym interesowało się kilka klubów i który został sprzedany za kilka mln euro, podczas gdy wartość wyplutego przez Włochów Wolskiego systematycznie spada. A to że TM wycenia go na 900 tys ma się nijak do jego rzeczywistej aktualnej wartości.

    • Grimmy pisze:

      Mario,
      Cena za coś/kogoś wynosi tyle, ile ktoś jest skłonny za to coś, lub w tym akurat przypadku – tego kogoś, zapłacić. Nie ma tak naprawdę wiele wspólnego z realną wartością produktu czy tam piłkarza. To że polskie kluby są biedne i nie stać ich płacić tyle ile mogą zapłacić kluby z zachodu, wschodu, a obecnie nawet kluby z naszej strefy ekonomiczno-geograficznej, nie znaczy, że inne polskie kluby mają obniżać w stosunku do nas swoje żądania. Mam wrażenie, że niektórzy zatrzymali się w czasie i nie dostrzegli, że obecnie płaci się 2,5 raza więcej za podobną piłkarską jakość jak jeszcze 7 lat temu. Z roku na rok płaci się w piłce coraz więcej i albo się dostosujesz, albo klub czy liga będą coraz bardziej marginalizwoane. Taki Ludogorets stać zapłacić za Góralskiego 1,5 mln euro, a nawet nie jest tam gwiazdą. Zapłacili spore pieniądze za faceta, który nawet nie zawsze gra w pierwszym składzie. Gdyby miał przyjść do nas, to byłyby niekończące się dyskusje w tonie: „Ola Boga, taki piłkarz, ja to nie wiem czy 500 tysięcy bym zapłacił…” Chcielibyśmy za 10 mln euro sprzedawać piłkarzy od sztuki, a sami oczekujemy, że będziemy podbierać wyróżniających się ligowców za 300 tysięcy euro. Nie chodzi mi akurat o Wolskiego, bo nie jestem entuzjastą tego piłkarza. Po prostu chodzi o pryncypia i realne spojrzenie na świat zewnętrzny. Sprawa jest prosta. Lechia może chcieć sobie i 5 mln, ale dostatnie tyle, ile będzie ktoś chciał wyłożyć. Będzie kilka klubów, to będą się licytować i przebijać nawzajem. Będą kontrahenci krajowi, to Lechia dostanie relatywnie mniejsze pieniądze za Wolskiego. Pojawi się jakiś zagraniczny kupiec, to sprzątnie Wolskiego, a polskie kluby nawet zdążą podrapać się po nosie, bo zagraniczny kupiec bez łaski wyłoży za Wolskiego milion euro lub więcej. A że już raz sobie nie poradził na zachodzie? Nie szkodzi, podobnie było z Borysiukiem chyba. Legia raz go sprzedała za 3 mln euro chyba, później wrócił z podkulonym ogonem. Pograł chwilkę u nas i znowu Legia go wytransferowała za ponad 2 mln.

    • F@n pisze:

      Jak dla mnie to jest tania opcja. Lechia ma problemy to i on. U nas byłby drugim po Jevticiu. Po co nam Majewski czy Gajos?

    • mario pisze:

      Grimmy, krótko: jeśli Wolski ma oferty na 900 tys, to ok. Jeśli nie ma, to znaczy, że żądanie takiej sumy u nas jest nienormalne. Nawet jeśli na świecie płaci się teraz 7 razy więcej niż kiedyś. Jeśli cena jest uzasadniona, to dlaczego najbogatsze polskie kluby kupują za granicą? I szmata potrzebuje kogoś na tę pozycję i my, ale oba kluby szukają gdzie indziej. Dlaczego? Bo za drogo.

    • Lech Gol pisze:

      Wasze dywagacje sa ciekawe ale nie uwzgledniaja jednego czynnika: -czego tak naprawde chce sam zawodnik i jak uodporniony jest na sugestie/kuszenie swoich „mentorow”, czy to menago, czy ojca/matki/zony/kochanki itp. Czy za dobra kase pojsc do Chin Arabii Turcji… czy za mniejsza do cywilizowanej kopanej? Wolski, zakladajac, ze ma ambicje chcialby zagrac w reprezentacji na MS i wtedy nawet za 10ml nie chcialy odejsc. Z drugiej strony, klub o tym wie nie chce go oddac za „czapke gruszek” do klubu, w ktorym swoj cel moglby zrealizowac. Reasumujac – sytuacje nie jest „czarno-biala” i gdyby nie najblizszczy mundial, Lechia sprzedalaby go za co najmniej polowe, czego teraz chce.

    • Grimmy pisze:

      Mario,
      Ale dlaczego za drogo? Bo za tego samego piłkarza klub zagraniczny zapłaci 2 albo i 3 razy tyle:) Dlaczego 900 tysięcy wymyślili sobie w Lechii? Bo to podstawa targowania się. Jesli chcesz za piłkarza dostać, powiedzmy 700 tysięcy, to cenę „wywoławczą” ustawiasz na poziomie 1 mln. Wiesz doskonale, że klub, który go będzie chciał nabyć będzie starał się zbijać cenę i powie, że więcej niż 500 tysięcy nie da. Kilka razy będziecie tak przeciągać linę, aż w końcu stanie na tym, że suma na stole będzie 700 tysięcy. Ty będziesz zadowolny, bo uzyskałeś kwote jaką sobie zamierzyłeś, a druga strona będzie zadowolona, bo „utargowała” 300 tysięcy 😉 Omawiamy tutaj podstawy negocjacji…

    • Piniu pisze:

      No dobra, a tak szczerze to kto moze za niego tyle dać? Chyba tylko ligi, które maja pieniądze, a tak naprawdę się nie liczą, czyli np.: druga angielska, druga niemiecka itp.

    • mario pisze:

      Grimmy, ale nie pisałeś że cena 900 tys to cena odpowiednia na początek negocjacji, tylko, że odpowiednia jak za tego piłkarza. Skoro ma być wyjściowa, to może być, ale jeśli końcowa, to dla mnie to cena wygórowana jak na tego grajka i polskie możliwości. A to, że inni mogą płacić dużo więcej, to oczywiście zgoda. Tylko wtedy wciąż pozostaje pytanie, czy Wolski jest wart tych pieniędzy. Według mnie nie.

    • Grimmy pisze:

      Mario,
      Trudno mi się jednoznacznie odnieść do tej kwestii. Z jednej strony, uważam, że jest wart tych pieniędzy, jeśli widzę za jakie pieniądze chodzą inni piłkarze. Musimy mieć w końcu jakiś obiektywny punkt odniesienia. Jeśli za takiego Góralskiego płaci się 1,5 mln euro, to moim zdaniem, te 900 tysięcy euro Lechia dostanie za Wolskiego. Piszę to raczej próbując na wszystko spojrzeć z ich perspektywy. Jeśli chodzi o przejście Wolskiego do Lecha, to jestem na nie. Uważam, że dokładając troszkę i za milion, może za trochę ponad milion moglibyśmy dostać dużo lepszego środkowego pomocnika.

    • mario pisze:

      no, i tu mogę się też pod tym podpisać, za tę cenę, a już na pewno lekko dokładając mielibyśmy lepszego grajka.

  13. mr_unknown pisze:

    Bardzo chwalą Khoblenko na weszlo, aż się zdziwić można, bo pamiętam że w przypadku Dilavera to znaleźli jakiegoś „eksperta”, który go mocno zjechał, a za to wychwalał Nalepe z lechii.

    • Grimmy pisze:

      Klątwa Weszło – jak chwalą to będzie słaby, jak po kimś jadą, to ten okazuje się strzałem w 10 😀

    • robson pisze:

      Tym bardziej dziwne, że autorem tekstu jest legionista Szczygielski.

    • Czlo pisze:

      To oby się to nie sprawdziło tym razem. Choć suma sumarum gdyby miała się sprawdzać dla wszystkich to niektóre, wiadome, kluby miałyby przesrane. 😀

    • Lech Gol pisze:

      Weszlo.com to tak hybryda sport-pudelek z zabarwieniem skandal-tabloid. Gdy powszechnie jest chwalone/szkalowane, oni szukaja kontr argumentow aby tylko klikalnosc sie zgadzala. Owszem, zdarzaja sie ciekawe felietony np Milewskiego ale ogolnie, mojej oceny to nie zmienia.

    • Grimmy pisze:

      Lech Gol,
      Celnie 🙂

  14. jaskoff pisze:

    Jeżeli mają sprzedać Tetteha i nikogo w jego miejsce nie kupić, a tylko przestawić Dilavera to pierniczę taki interes…

  15. ArekCesar pisze:

    Kurminowski gol w debiucie na Słowacji.

  16. Didavi pisze:

    Jutro pierwszy sparing, którego Lech TV nie pokaże. Niezależnie od powodów. Nic mnie tak nie denerwuje, jak to, że nie można zobaczyć meczu Lecha. Gdy jednych pokazuje się na Youtubie drugich w Eleven, my możemy czekać jedynie na skrót.

    • 777 pisze:

      Bielica bedzie ciwczył nową taktyke, „Lagi pod Balonem” musi to utajnić.

    • Phyra pisze:

      Czekałem tylko kto pierwszy zapłacze że nie pokazują sparingu z Środą mam nadzieję nie pokażą żadnego sparingu

    • Kris 85 pisze:

      Pewnie lepiej zagrać na zmarzniętej murawie ryzykując kontuzje, aby kilku płaczków miało okazje zobaczyć mecz niż zagrać pod nowo postawionym balonem przez co nikt tego nie zobaczy. Wiadomo to pierwszy mecz , więc zapewne będzie to tak zajebisty poziom, że tylko żałować

    • Didavi pisze:

      Takie prawo kibica, że jak gra twój klub, to chcesz oglądać. A jeżeli nie możesz to jesteś niezadowolony. Ja tak mam, a poziom nie ma tu żadnego znaczenia.

    • Pozn pisze:

      Ciekawe czy masz już karnet na rundę??

  17. Wesoł pisze:

    Transfer Bena Nabouhane z pewnością już nie dojdzie do skutku. Dziś podpisał kontrakt z Crvena Zvezda. Swoją drogą nie sądziłem że Crvena jest o wiele bogatsza od Lecha.

    • KotorFan pisze:

      Gra dalej w pucharach.

    • F@n pisze:

      I jest bogatsza, albo inaczej, nie skąpią to i grają. Czeska liga nam uciekła, ucieka nam chorwacka i serbska też ucieknie

    • Lolo pisze:

      No i dobrze. Jakoś nie miałem przekonania do tego gościa

    • mr_unknown pisze:

      Sponsorem Crveny jest Gazprom. Czy o wiele bogatsza to trudno powiedzieć, Lech zwyczajnie nie chciał dać tyle ile murzyn żądał, ale myślę że było go stać.

  18. Lech Gol pisze:

    Podobaja mi sie niektore wywiady z Kamilem Stochem, szczegolnie, gdy dziennikarz natretnie meczy go „fachowymi” pytaniem. Dzisiaj podobnie, pytajacy go, dlugo uzasadnia swoje obserwacje, by w koncu zadac pytanie: i co pan o tym mysli? -On odpowiada: wszystko pan powiedzial i co ja mam odpowiedziec – no, tak jest. Albo wczesniej na pytanie czego pan teraz oczekuje? – odpowiada: -piwa.
    🙂

    • Lech Gol pisze:

      PS
      – niechcacy wszedl mi Enter a zapomnialem dodac, ze nasz trener powinien udac sie do niego na nauke „jak odpowiadac na durne pytania dziennikarzy” zamiast tworzyc im pozywke do kolejnych glupich pytan.

  19. Kibol z Siedlec pisze:

    Przy okazji… Bardzo dobry, jak na razie, występ Kamyka w Bundeslidze

  20. andi pisze:

    Miłosz Mleczko wypożyczony do Puszczy Niepołomice…To dobry ruch, będzie miał okazje częstych występów i rozwinie się.

  21. xxx pisze:

    Już grał nawet dzisiaj w sparingu z Cracovią.

  22. robson pisze:

    Wolski nie pojechał z Lechią na obóz, więc jest pewnie na wylocie. Szczerze mówiąc wolałbym jego zamiast kolejnego napastnika. Jakby tak ustawić obok siebie Situma, Jevticia i Wolskiego to naprawdę mogłoby być ciekawie i nawet ten brak nowej ósemki dałoby się jakoś przeboleć.

    • Kris 85 pisze:

      Tylko że Wolski raczej ma w głowie tylko ległą, więc nawet nie pomyśli o nas

    • Asdf pisze:

      Byłoby fajnie, dopóki nie dostałby lepszej oferty z jakiś Turcji czy innej zagranicy. A zawodnicy Lecha, często takie dostają.
      I co wtedy?
      Ma demoralizowac drużynę takim cyrkiem jak teraz?
      Czy będziemy liczyć na to że u nas stanie się innym człowiekiem.

    • robson pisze:

      Do Legii go już raczej nie wezmą, bo tam w środku pola mają już spory tłok. Jeśli chce zagrać na mundialu to nie powinien wybrzydzać. Jeśli zostanie w Lechii, czeka go zapewne klub kokosa. Jeśli wyjedzie za granicę, to pewnie znowu przepadnie. Lech to byłoby dla niego rozsądne wyjście.

    • robson pisze:

      @Asdf
      Ale spójrz na sytuację. Klub nie płaci ci w terminie, w zespole jest ogólny rozpierdol, odejmują punkty, sportowo bliżej do miejsc spadkowych niż do pierwszej ósemki. A ty jesteś gościem z ambicjami, reprezentantem kraju, jednym z lepszych piłkarzy w drużynie, chciałbyś jeszcze coś w piłce osiągnąć. Myślę, że każdy na jego miejscu by się frustrował.

    • Mohito pisze:

      Co WY macie z tym Wolskim? Koleś slini sie do elki więc nie z dala się trzyma od naszych barw. Wypad z loosersami

  23. Bart pisze:

    Dziś 30 urodziny obchodzi.. Artjom Rudnevs!!!

    Wszystkiego najlepszego Artjom 🙂

  24. Phyra pisze:

    Wolski to ległe ma w dupie a nie sercu sprzedawali go do Włoch bo nie chciał z nimi przedłużyć kontraktu
    Później była skisła a teraz betony , ale problem jest inny nazywa się Przemysław Pańtak i temat można zakończyć

  25. babol pisze:

    Myślałem, że przewiną tu się ciekawsze nazwiska w kontekście zastąpienia Majewskiego, ale proszę tylko nie Wolski!

    • Gothard Kokott pisze:

      Jeszcze troche i ktoś z Jodłowcem wyskoczy

    • sas pisze:

      Albo Koseckiego za Makiego. Kurwa Wolski ma łeb zryty jak każdy legionista, ego większe Mont Everest i oprócz przebłyskow dobrej gry jest zwykłym sredniakiem. NIE dla byłych i obecnych kopaczy warszawskiej szmaty.

    • Kagan pisze:

      Wolski potrafi przedryblować kilku zawodników na małej przestrzenii. Tylko, że taką akcję przeprowadzi co najwyżej raz w meczu. Oprócz niego potrafi to teraz zrobić w naszej lidze tylko Jevtić. Moim zdaniem Wolski był jednym z najbardziej utalentowanych piłkarzy w ostatniej dekadzie. Potencjał miał na światową karierę, ale to chłoptaś, który nie wydoroślał psychicznie. Piotruś Pan polskiej piłki.

  26. babol pisze:

    Gdyby tak Mierzejewski, mniej ordynarnie, ale nie. Tu trzeba rozmawiać o Wolskim czy Jodłowcu. Jeszcze zaraz będą spekulacje czy Peszko za Makuszewskiego! Najgorsze, że ta opcja z Wolskim wcale nie jest tak odrealniona jakby nam się wydawało. Redakcja powinna to sprostować, czy jest temat czy nie tego jegomościa u nas.

  27. roby pisze:

    Proponuję trochę lodu na głowę tym co widzą Wolskiego w Lechu, przecietniak i ?

  28. El Companero pisze:

    wywalacie Majewskiego, a może się okazać że facet weźmie się w garść. To nie jest słaby piłkarz, tylko trzeba go zapędzić do roboty bo osiada na laurach. Jak będzie miał nad głową widmo wykopania z klubu to będzie grał jak na początku. Nie ma sensu wywalać tu na forum zawodnika, tylko dlatego że ktoś chce kolejne nazwisko transferowe w artykułach. Maja musi sobie przypomnieć, ze gra w Lechu i to dla niego ostatnia szansa. Ostatniej minuty z PP to nie zmieni ale czasu nie cofniemy, może to on strzeli gola w w-wie w ostatniej minucie w lidze i się zrehabilituje. Za dwa tygodnie po sparingach będzie wiadomo czy warto na niego liczyć.

  29. Marcin pisze:

    Ludzie potrzebujemy defensywego pomocnika za Teteha.
    A na rynku jest okazja!
    Podobne parametry, sila, reprezenatant na euro, swietny stały fragmenty gry.
    Tomasz Jodlowiec
    Trzeba go brać

    • John pisze:

      Jodłowiec to pójdzie do Rosji za 15 mln euro.
      Z Legii to bym widział Kucharczyka w Lechu,jako tarczę dla obstrzeliwanego Majewskiego i Gajosa.
      Reszta jakimś odłamkiem by mogła dostać tylko.:-)

    • Kuba pisze:

      Co wziąłęś i kto Ci przypisał???

    • ArekCesar pisze:

      Ci dwaj u góry to chyba z farszawy. Wysłać ich są Rosji razem z tymi graczami.

  30. ArekCesar pisze:

    ps. do Rosji oczywiście.

    • John pisze:

      Jestem już użytkownikiem forum ze sporym stażem ,nie wyczuliście ironii???
      Gdzie ja i Warszawa ,jestem zwykły wieśniak i dobrze mi z tym.:-)Świeże powietrze ,cisza i spokój.

    • Marcin pisze:

      A ja mówiłem poważnie

  31. Andrej pisze:

    Żadnej 7 , nigdy !!!!!!!

  32. Bart pisze:

    Okazja co najwyżej dla właścicieli kasyn liczących że Jodłowiec zostawi u nich trochę hajsów.

    My potrzebujemy WZMOCNIEŃ a nie piłkarza który najlepsze lata ma za sobą, od półtora roku gra słabo i jest uwikłany w problemy z hazardem.

  33. Anonim pisze:

    El Companero

    ale on od początku gra cienko. Kilka asyst to nie wszystko. Spartolił kilka spotkań, w których Lech mógł, a nawet powinien wygrać mecz. On jest winny utracie wielu punktów. W ostatnim czasie grał katastrofalnie. Bez urazy, ale jest do odpalenia. Rozumiem, wszystko, problemy rodzinne itd. Przychodzi mecz i grasz swoje, resztę zostawiasz z boku. To tylko ułamek dnia spędzonego na boisku. Dużo przecież nie wymagamy, nie? Skoro się nie poświęcał na treningu bo rodzina itd. to sorry, ale do widzenia. Jest profesjonalistą, tak? Jeśli tak to zrozumie, jeśli nie to jego sprawa!

  34. John pisze:

    A jednak NBN i De Marco znaleźli się w kadrze na obóz w Turcji.

  35. Kwiat77 pisze:

    NBN wiadomo ze względu na tureckie kebaby…:-)

  36. andi pisze:

    Jak ktoś ich obserwuje przed ewentualnym transferem, tym bardziej muszą jechać. Tak np. Tetteh..jego kierunek to Turcja!! Musi się pokazać, jak i NBN, jak chcemy aby Cypryjski Jakiś zespół na niego poleciał. Co ważne że młodych zabiera Bielica. A niech dziś się pokażą na sparingu z jak najlepszej strony. A co do transferów, to sądzę że temat Conde jest najbliższy realizacji, lecz pewno dopiero w lutym, tak jak i pozyskanie pomocnika, dopiero po finalizacji transferu Tetteha. Miłej Niedzieli koledzy i koleżanki.

    • mario pisze:

      cholera, @andi, Ty to jesteś większym optymistą niż ja….Szczerze zazdroszczę, choć lądowanie na ziemi może być twarde 🙂

  37. asdf pisze:

    Jak zobaczę na ataku w Lechu zawodnika z numerem 9 na koszulce,
    to poczuje, że wychodzimy z marazmu. Ze idą lepsze czasy.

  38. andi pisze:

    Nie raz..mario..twardo lądowałem..i na Młyńskiej też. Ale jak bym nie był optymistą, pewno dawno bym był w innym miejscu na dłużej. A tak, jest niedziela rosół się gotuje, córki i wnusiu przyjdą do dziadków, a ja czekam na wieści z pod balona.. Co najważniejsze..zawsze tam i tu byłem i jestem GIT. Niech zwycięża LECH.

  39. KotorFan pisze:

    NBN i De Marco nie ma w kadrze meczowej na sparing. Czyli polecą do Turcji tylko trenować, grać w sparingach nie będą. Ciekawi mnie kto zmieni Gytkjaera na szpicy w przerwie, bo Khoblenki też brakuje na ławce rezerwowych. Stawiam na młodego Klupsia.

    • Kris 85 pisze:

      skąd inf?

    • KotorFan pisze:

      Twitter Lecha Poznań.

    • Kris 85 pisze:

      Dzięki

    • Soku pisze:

      Macie jeszcze serwisy typu Flashscore i SofaScore (ten drugi polecam szczególnie dla posiadaczy zegarków z Android Wear, bardzo przydatne w pracy czy w podróży, do kompletu – po bramkach czasem ktoś wrzuci link do działu „Media” i można obejrzeć powtórkę na Dailymotion w zewnętrznej aplikacji).

      Wynik Kolejorza jest na bieżąco aktualizowany, przed chwilą padł gol dla rywali, jest 3:1.

  40. mario pisze:

    a tymczasem rezerwy udanie rozpoczęły przygotowania do rundy. 7-1 z Nielbą Wągrowiec. Oby tak dalej i w lidze.

  41. Chris pisze:

    2:0 bramki kalesoniarza

  42. El Companero pisze:

    Majewski się stara, mówiłem że weźmie się do pracy 🙂

  43. Kali pisze:

    El Companero, Maja się stara bo się boi że go do samolotu do Turcji nie wsadzą. Szopki zacznie odpierdzielać dopiero tam:D

  44. Lucas z powiatu gostyńskiego pisze:

    Maja wcale nie jest zlym zawodnikiem niektorzy przesadzaja z tym narzekaniem wobec niego

    • Paszczak pisze:

      Oczywiście, tak jak NBN. W samraz na mecz z Polonią Środa Wielkopolska, idealnie skrojony pod wkręcanie w ziemie III ligowych średniaków.

    • 777 pisze:

      Oni wszyscy są bardzo dobrzy, tylko dlaczego tak chu…grają. Historyczne osiagniecia zawodnikow mogą podniecać tylko statystykow, liczy się jak bedzie grał i czy będzie mu sie chcialo.

  45. Dafo pisze:

    Szkoda tylko, że niektórzy zaczynają się starać jak im się kontrakt kończy a po podpisaniu siadają na laurach (Arboleda, Lovrencic), lub tak jak Maja czy NBN jak widzą że mogą usiąść na ławce lub spaść do rezerw, a wtedy już nikt ich nie będzie chciał i mimo młodego wieku (ok. 30) już będą musieli iść na emeryturę bo rządne kraje arabskie czy inne Chiny ich nie wezmą żeby mogli tam składać na emeryturę ( do 35-37 roku życia).
    Taki piłkarz powinien pokazywać cały rok że zasługuje na skład a nie jak się „dupa pali”.
    Nie rozumiem tych co po kilku przebłyskach bronią takich darmozjadów i leni.

  46. Kali pisze:

    Cały problem z oceną piłkarzy polega na tym, że my jako kibice, oceniamy ich pod kątem tego, co osiągali i jak grali w momencie, gdy byli na szczycie swych umiejętności. Tylko że nie wszyscy z nich potrafią taką formę utrzymać przez dłuższy czas, dla niektórych było to pół sezonu czy sezon. Więcej jest tych którzy raz osiągnąwszy taki szczyt już więcej na niego nie wrócą i to z różnych powodów. Dlatego czasem no name wychodzi na gwiazdę w mniemaniu kibiców i ekspertów od li spoza top 5.
    Swoją drogą ceny powariowały na rynku, skoro taki Bakambu odchodzi z Vilareal do Chin za pieniądze (150 mln euro) porównywalne z tymi, które Barca wydała na Coutinho.

  47. Kali pisze:

    Soku jasne że masz rację. Ja w każdym razie uważam że płacenie porównywalnych pieniędzy za dwóch piłkarzy o takiej różnicy w umiejętnościach piłkarskich jest nieporozumieniem. No ale to są Chiny, Katar czy PSG:D

  48. Kali pisze:

    mr_unknown fakt sorry mój błąd. To całość operacji będzie Chinoli kosztowała ze względu na podatki, kontrakty itd ok 150 baniek.

  49. mario pisze:

    4-3. Trener testował skład bez obrony, czy jak?

  50. KKs7 pisze:

    dzisiaj finał WOŚP, nie zapomnijcie wrzucic coś do puchy!!!!!

    • robson pisze:

      Oho! Zaraz zacznie się gównoburza. Idę po popcorn. 🙂

    • tomasz1973 pisze:

      robson
      Ale dlaczego zaraz gównoburza?
      Wolontariusz stoi z puszką, nie z karabinem, nikt nikogo nie przymusza, nie zastrzeli. Kto nie chce nie daje, kto ma inne poglądy nie daje, ale jak widać po wynikach zbiórek, ta akcja mimo wszystko łączy Polaków, co w ostatnich czasach raczej powszechne nie jest.
      Jeszcze jedno, bez sensu jest nagonka i wzajemne obrzydzanie WOŚP- Caritas. Jedni dają na akcje tym, a inni tym i niech tak zostanie. Ja dałem, moja córka od lipca ub.r. należy do ZHR i dziś pierwszy raz kwestuje, zawiozłem ją do okolicznych 2 kościołów, ( po uprzednim uzgodnieniu z proboszczami, którzy wbrew dziwnej plotce nie mieli nic przeciw temu), stanąłem na chwilę z nią, uwierz mi przekrój wiekowy wrzucających od roku do lat 70-75, nikt (!) nie powiedział złego słowa, a zdań wsparcia było bardzo wiele, szczególnie od osób starszych.

    • Sas pisze:

      Ja biegałem w Swarzędzu. Kasa z ,,z wpisowego ” idzie na WOSP więc było przyjemnie i co najważniejsze pożytecznie.

    • robson pisze:

      @tomasz1973
      Piszę gównoburza, bo przewidywałem że zaraz pod postem jak zwykle zacznie się wojenka zwolenników i przeciwników Owsiaka. Chociaż póki co jednak jest spokojnie.

    • robson pisze:

      A jeśli chodzi o mnie to mam do tej akcji stosunek całkowicie neutralny. Kto chce dawać niech daje, a kto nie chce to nie. Śmieszy mnie tylko co roku to bicie piany w internecie i w mediach, gdzie jedna strona traktuje Owsiaka jak świętego, a druga jak wcielonego diabła. Mało co się ludzie nie pozabijają, a to jest po prostu zwykła akcja charytatywna.

    • sas pisze:

      Gdy moja żona była w ciąży ginekolog wysłał ją do szpitala na badanie bo podejrzewał że dzieciak ma problem z sercem. Na Polnej przebadano ją nowoczesnym sprzętem jedynym w Poznaniu z serduszkiem WOŚP i okazało sie że wszystko jest w porządku. Ilu innym dzieciakom ten sprzęt uratował zycie bez kalectwa nie sposób policzyć ale choć zawsze dawałem na Orkiestrę tak od tamtej pory dokładam jeszcze więcej i ,,walczę” w obronie Owsiaka.

    • Kuba pisze:

      Ja wrzucam co roku o 5 dyszek więcej. Historii mojej małej córeczki przytaczać nie będę, po takich na pęczki przez te 26 lat się nazbierało!!!

    • Lech Gol pisze:

      Wlasnie wrocila corka i mowi, ze troche nieswojo sie poczyla, gdy spotkala kwestujacych. Czemu pytam? No wiesz, w portfelu zostalo mi troche „zolciakow” i ze dwie zlotowki. Troche obciach, bankomat gdzies daleko…
      Takie czasy nadchodza, ze w sklepach nawet za towar wart 5 zetow placa kartami. Moze pora, by obok puszek nosili przenosne terminale platnicze 🙂

    • tomasz1973 pisze:

      Panowie, jeżeli pamiętacie 2 lata temu szukałem tu na tym forum pomocy dla mojej Wiktorii, która nagle wylądowała w święto 11 listopada wylądowała na kardiologi we Wrocławiu, jeden z nas znał kardiologa, później sprawy potoczyły się już szybko…ale będąc tam widziałem ten wszystki sprzęt z serduszkiem na własne oczy. Nikomu nie życzę takiej sytuacji, ta bezsilność jest dla rodzica nie do zniesienia, można tylko liczyć na fachowość lekarzy i super sprzęt. Moja córka jest zdrowa, sama zadecydowała, że będzie wolontariuszem, w ub. roku jeszcze nie mogła, dziś wróciła do treningów w siatkówke, więc oczywistym dla niej było, że jeden dzień biegania w mrozie z puszką w ręku nic jej nie zrobi…, a ja, wrzucałem zawsze, ale raczej symbolicznie, dzisiaj jest to znaczna suma i nie dam sobie nikomu wmówić, że Owsiak robicoś nie tak.

    • Lech Gol pisze:

      Tez nie rozumiem nagonki na Owsiaka-twarzy tej Orkiestry. Przeciez sprzet, ktory jest kupowany sluzy pacjentom o roznych pogladach, i lewakom i katolom itd

    • JR (od 1991 r.) pisze:

      A ja nie ukrywam, że nie dałem na WOŚP ani grosza. Szanuję Wasze zdanie, rozumiem sytuację rodziców walczących o zdrowie dziecka, mam swoje argumenty, których nie zamierzam tu przytaczać, kłócić się nie zamierzam. 🙂

    • tomasz1973 pisze:

      JR
      I tak to właśnie powinno wyglądać, nie dajesz, bo masz swoje zdanie na ten temat, ponoć jest demokracja, (jeszcze), więc nie narzucajmy innym swojej woli, ale to musi działać w dwie strony. Ty nie dajesz, a mi nie wolne tego negować, ale nie mam zamiaru słuchać chamskich ataków ( nie mam na myśli Ciebie) na tych, którzy dają, bo to moje pieniądze i moja decyzja. Jeżeli tak podejdziemy do sprawy i to nie tylko tej „orkiestrowej”, to może wreszcie w tym kraju zaczniemy zmierzać do jakiejś normalności, a tak co zmiana rządów, to wpadamy z jednej skrajności w drugą, żrąc się jako społeczeństwo między sobą, podpuszczani przez psędo polityków, typu p. Jaki, a prawda jest taka, ze począwszy od lewicy, poprzez POpaprańców, skończywszy na Pisurach wszyscy mają w dupie dobro obywateli i kraju, liczy się tylko ich własna korzyść.

    • JR (od 1991 r.) pisze:

      Tomasz@: Amen!

  51. prezol pisze:

    Smutna informacja.Zmarł syn najwyibitniejszego trenera Lecha w historii.

  52. 777 pisze:

    Tak patrzę na Liverpool -MC, z 3-4 by sie nadawało do Kolejorza, nie wiem co nasz scouting na to.

    • Maichal pisze:

      Mogłbyś wziąśc naljepszyh z nich i u nas by się nie odnaleźli.
      Tam jest technika piłka po ziemi.
      U Bielicy jest laga i Salah by zgniał podczas przepychania sie z obońcami.
      Ewentulanie biegałby wzdóż linii i wrzucał w puste pole karne piłki na oślep.

    • KKs7 pisze:

      ufff, 4:3, a mogło być nieciekawie do Liv

    • ww pisze:

      @777 Ekstraklasa szybko zweryfikowałaby tych przebierańców!

  53. asdf pisze:

    Wieści
    Szukają klubu dla Bille
    Bielica nie chce sprzedawać Tetteha chce zeby został, nie ma ofert
    Nie ma oferty dla Jevtica

  54. Bart pisze:

    Nerwowa końcówka, ale City zatrzymane. I bardzo kurwa dobrze! Zawsze mi się cieszy morda, gdy widzę jak plastikowe kluby zbudowane na petrodolarach upadają na głupi ryj 🙂 🙂

  55. robson pisze:

    Tymczasem ciekawe rzeczy się dzieją. TVP zamierza włączyć się do wyścigu o prawa do Ekstraklasy. Oczywiście całości nie wykupią, ale za cel postawili sobie pokazywanie najciekawszego spotkania w każdej kolejce. Moim zdaniem to bardzo dobry krok w stronę popularyzacji ligi. Większa dostępność to większa oglądalność i rozpoznawalność co przełoży się na negocjowanie wyższych umów sponsorskich. Wszyscy powinni na tym skorzystać.

    Można Kurskiego nie lubić, ale nie da się zaprzeczyć, że o ofertę sportową w TVP to on dba. Jedyne co można mu tutaj zarzucić to brak świeżej krwi wśród komentatorów i ekspertów, bo słuchanie banałów Engela i Żewłakowa czy bredni spoconego Janka jest męczące.

    • baczewski57 pisze:

      Najciekawszy mecz kolejki to zawsze mecz z drużyną z klozetowe .

    • 777 pisze:

      @baczewski, na przemian z Betonami

    • Lech Gol pisze:

      Do tego, jesli nie bedzie czasowo konkurowal z „Korona krolow”, tureckim czy innym tasiemcem:)

    • robson pisze:

      Bez przesady. TVP to nie C+. Zbyt duża widownia żeby tak walili w chuja i co tydzień puszczali Legię. Zresztą pamiętam jak parę sezonów temu mieli pakiet kilku meczów w sezonie i puszczali także mecze bez Legii, np. Lecha z Górnikiem czy Lechii ze Śląskiem.

    • Lolo pisze:

      i jeszcze kurrr…a Szpakowski będzie komentował polskie nasze el classico. W C+ komentatorów mamy nie najlepszych(stronniczych) ale za to jakość odbioru na najwyższym poziomie.No to w tvp dojdzie jeszcze większa stronniczość. Nie dziękuję wybieram c+ ewentualnie eleven. O polsacie i Borku nawet boję się myśleć. Chociaż Kołtonia bym jeszcze jakoś zniósł

    • robson pisze:

      Gdzieś wcięło mój komentarz, więc jeszcze raz. Nie sądzę by pokazywali co tydzień tylko Legię, bo na ogólnopolskiej antenie taki wał by nie przeszedł. Za duża widownia w porównaniu do canalu. Zresztą w poprzednich latach publiczna kiedy miała pakiet na kilka meczów pokazywała także mecze, w których nie było Legii.

    • sas pisze:

      Lolo – trzeba było oglądać legie na turnieju we Florydzie, Swiecicki tak podniecal się ich nowym czarnuszkiem ze komentatorzy z c+ są przy nim mega obiektywnie. Żenada ktokolwiek ich komentuje.

    • Lolo pisze:

      sas o co ci chodzi? Uważasz że Szpakowski by był lepszy? A może nie stać cię na kupno (karnetu, biletu?
      c+) skoro wolisz tvpis? prywatnie powiem ci że nie oglądałem Kur..y na eleven, natomiast sądząc po twoich komentarzach oglądałeś i to z wypiekami na twarzy. Zastanów się co piszesz bo zaprzeczasz samemu sobie

    • sas pisze:

      Lolo – aż szkoda ci odpisywać, więc na tym poprzestane

    • Lech Gol pisze:

      Niezlie @Lolo skasowales @sas-a 🙂 Taki antylegijny, ze az musial ogladac ich mecz! Czasami, niechcacy maski opadaja:)

    • Lolo pisze:

      sas no i fajnie

    • sas pisze:

      Jak się widzi opis meczu w którym legia jest deptana i można to zobaczyć to oglądam. Nie muszę i będę się byle komu tłumaczyć a chodzi mi jedynie o to ze w Polsce nie ma obiektywnych komentatorów, chociaż myślałemże w Eleven tacy są.

    • leftt pisze:

      „Bo jak się tak napatrzę, to jej jeszcze bardziej nienawidzę”. Czy jakoś tak to szło. Poważnie mówiąc, samo jednorazowe obejrzenie meczu tej czy innej drużyny nie ma nic do jej lubienia czy nielubienia.

    • inny nick pisze:

      zrobią jak zawsze smsowe glosowanie ktory mecz kibice uznaja za wart obejrzenia i oczywiscie mecz legia-sandecja zyska wiecej glosow od np meczu Lech-Jagiellonia, dzięki za taką tv

  56. andi pisze:

    Z wywiadu z Bielicą wynika, że nie ma zbyt atrakcyjnych ofert dla Tetteha, czy Jevtica. A on sam nie chce go sprzedawać. Co innego z NBN, sami mu klubu szukają…fajnie. Napastnik może nawet dojechać na zgrupowanie. Jest kilku wytypowanych i chodzi o wypożyczenie. I cały czas w grze jest Conde.

  57. Kris 85 pisze:

    Uważam że to dobry kierunek, należy pokazywać w otwartych kanałach jak najwięcej meczów. Każdy ma prawo zobaczyć choć najciekawsze mecze w ten sposób będzie większa wiedza jak i tożsamość z klubami szczególnie najmłodszych

    • Lolo pisze:

      Kris 85 w otwartych kanałach z komentatorami ze wschodu? Super pomysł. Masz jak sądzę około 32-33 lat i nie stać cię na canal +

    • Lolo pisze:

      Ok przesadziłem nie każdego stać. Mój błąd. Przepraszam

    • Pszczółka pisze:

      a niby w tym canal+ to niby jacy są komentatorzy??

  58. Coach pisze:

    Dajmy sobie spokój z tym Conde.Nie jestem do niego przekonany ,blisko 30 lat ,ma te 8 bramek ,ale tyle samo już ma Jendrisek.

  59. tomasz1973 pisze:

    Tak jak za Wenty, nastąpił cud w dwumeczu ze Szwecją i wskrzeszenie polskiej piłki ręcznej, tak dziś w Portugalii nastąpił pogrzeb! Po remisie odpadamy z Portugalią!!! Nonszalancja i brak doświadczenia wyszedł niestety na jaw, zamiast pokonać słabeuszy z Kosowa i Cypru ( tak, tak gramy na takim poziomie, niedawni vice mistrzowie świata) ile sie da za zasadzie słabych lać ile wlezie, to myśmy się zadawali kilku bramkową przewaga, to samo dzisiaj, na 9 min przezd zakończeniem prowadzimy 2 bramkami, mam akcje sam na sam i szanse na 3 przewagi, bramki nie ma, za chwile 2 głupie, wręcz dziecinne straty, gdzie w zasadzie piłkę wkłada się w ręce Portugalczykom i ich prowadzenie, a potem wielka pogoń, doprowadzenie do remisu i brak jednej bramki, tej np z meczu z Cyprem, gdzie bez problemu zamiast wygrać 33 bramkami, potrzebne było 35, ale się nie dało/nie chciało/było zbyt pewnym.
    No cóż, żal, żal i jeszcze raz żal! Teraz żeby awansować na Olimpiadę, trzeba zdobyć tytuł ME, co nam się nigdy jeszcze nie udało, mało tego, najpierw na te ME trzeba się zakwalifikować.

    • zinek pisze:

      Nic dodać, nic ująć odeszło od nas starsza generacja i jest jedno wielkie gówno.Boję się że to samo będzie z reprezentacją jak odejdą Lewandowski i reszta,oby nie.

    • tomasz1973 pisze:

      Dokładnie, miejmy nadzieję, że Nawałka będzie mądrzejszy od Biglera i szybcie zacznie wprowadzać młodych zawodników, co zresztą próbuje, bo bez tego, po zakończeniu gry przez Lewandowskiego, Błaszczykowskiego, czy Piszczka może być klops. Na szczęście w obecnej reprezentacji zawodnicy są w różnym wieku, w piłce ręcznej za czasów Wenty trafiliśmy na wspaniałe pokolenie, które równo sie starzało i prawie równo odeszło, najpierw Jurasik, Tłuczyński, Siódmiak, Tkaczyk, a potem cała reszta z Jureckimi, Bieleckim, Jachlewskim i innymi. Druga sprawa, ani Bigler, ani Duszejbajew, a przede wszystkim związek udawali, że problemu nie ma.

    • zinek pisze:

      No tak to jest ewenement że z drużyny grającej o mistrzostwo świata nagle staliśmy się drużyną która nawet nie zagra w eliminacjach a odpada już w preeliminacjach.Nawet nie widać zawodników którzy by mogli stać się gwiazdami i dali tej drużynie co wspomniana ekipa Wenty,to jest już koniec piłki ręcznej w Polsce.Zawsze w oczekiwaniu na rundę wiosenną oglądaliśmy w styczniu na mistrzostwach Europy lub Świata naszych piłkarzy ,pamiętam były takie emocje które za szybko nie wrócą.

    • tomasz1973 pisze:

      1 Wenta, pamiętasz?
      15 sek mamy dużo czasu…do dziś nie rozumiem, jak Norwegowie nie wygrali z nami tego meczu. Na 1,5 min przed zakończeniem przegrywaliśmy 2 bramkami, ta pogoń, ta wiara do końca i ten rzut Siódmiaka! To były emocje!

      Nie rozumiem jednej rzeczy, nie można nagle zmieniac całego składu, to musi być ewolucja, najpierw przez lata nie wprowadza się młodych wcale, a teraz wymienia się niemal cały skład, od kogo oni mają nabierać doświadczenia? Przecież w dzisiejszym meczu brakło właśnie takiego wyrachowania, które miał i Józek i król Artur. Z poprzedniej ekipy powołani sa tylko Syprzak i Daszek, którzy wówczas dopiero wchodzili i Krajewski, który był rezerwowym. Dzisiaj Szmal wszedł tylko na jednego karnego, czemu nie powołuje się młodszego Jureckiego i Lijewskiego, to samo Jurkiewicz. Jak patrzyłem dzisiaj na Tomasza Gębalę, to się nie raz nóż w kieszeni otwierał. Co z tego, że chłopak rzucił chyba z 6 bramek, jak strat i niecelnych rzutów miał 2 razy tyle, a zmienników na tej pozycji prawie nie miał, a przecież to miejsce dla Jureckiego, młody musi od kogoś się uczyćc. Druga sprawa to to, że akurat odnośnie braci Gębali, to w pewnym momencie jako 18/19 latkowie stwierdzili, że są tak przezajebiści, że świat stoi przed nimi otworem i podpisali na 3 lata kontrakt ze słynnym Magdeburgiem-efekt gra głównie w III ligowych rezerwach i zatrzymanie kariery i powrót z podkulonym ogonem do polskiej ligi. Patrząc na to, brzmi dziwnie znajomo jeśli chodzi o piłkę na dużym boisku, no nie.

  60. Bart pisze:

    Z jednej strony szkoda by mi było odejścia Tetteha, a z drugiej – rozwiązałoby to ewentualne problemy z kretyńskimi bońkowymi limitami. Nie da się przecież wykluczyć sytuacji, że np Tetteh i Kostevych wygrają na wiosnę rywalizację i będąc podstawowymi piłkarzami, utrudnią lub uniemożliwią grę Khoblence, bo żeby go wpuścić trzeba będzie najpierw kogoś z wymienionej dwójki zdjąć, co samo w sobie jest nietypowe bo raczej rzadko robi się zmiany defensywny pomocnik/boczny obrońca za napastnika. Nie wspominając już o tym że zmiany napastnika za napastnika w ogóle nie dałoby rady wówczas przeprowadzić. No i wierzchołek góry lodowej – co w sytuacji gdy Gytkjaer doznaje kontuzji gdy przeprowadziliśmy już dwie zmiany a na boisku przebywają Tetteh i Kostevych? Gramy w dziesiątkę? Czy może na wszelki wypadek zostawiamy sobie zawsze te dwie zmiany? Więc podsumowując: z wyżej wymienionych pozasportowych przyczyn, lepiej będzie jeśli Tetteh odejdzie. A wszystko przez poronione pomysły rudego z pzpn.

    • Asdf pisze:

      Przypominam że Lech Poznań popiera limit zawodników spoza UE

    • Lech Gol pisze:

      W tym temacie pozwole sobie zacytowac ostatnia dyskusje z TT:
      „Dariusz Mioduski podał/a dalej Maciej Sawicki
      Maćku, jak wiesz bardzo doceniam to co PZPN już robi, ale w kilku konkretnych kwestiach (też tej, dotyczącej limitu obcokrajowcow) przesłaliśmy (i inne kluby też) już w sierpniu szczegółowe postulaty i rozwiązania, które były przez ESA do Was przesłane. Nie widziałem odpowiedzi”
      Sorry, ale mimo klubowych animozji ma racje.

  61. jaskoff pisze:

    A ja nie chcałbym odejścia Tetteha. Dobrej kasy byśmy za niego nie dostali teraz, a po odejściu znając naszych nikogo by nie ściągnęli, bo stwierdzą wtedy, że jest Dilaver i on będzie tam grał.
    Jeżeli Abdul dobrze przepracuje okres przygotowawczy i Bjelica na niego postawi, to będziemy mieli najlepszego ŚPD w lidze i ewentualnie spylimy go w lecie za dużo lepszą kasę.

    • robson pisze:

      Ja bym raczej zastanowił się ile jeszcze bramek nam spierdoli, bo kogoś odpuści albo do piłki nie wyskoczy, albo ile razy jeszcze będziemy grać w osłabieniu, bo nagle mu odłączy prąd w niegroźnej sytuacji. Ja rozumiem, że w pewnym okresie Tetteh wyglądał całkiem obiecująco, ale odkąd podpisał nowy kontrakt, to od roku najczęściej pozoruje grę. To nie jest przypadek, że Trałka mimo wieku nie ma problemów z wygryzieniem go ze składu.

    • Lolo pisze:

      Lech Gol to jest 100% racja. Może Boniek nam wytłumaczy w jaki sposób limit piłkarzy spoza Unii ma podnieść poziom ekstraklapy? W jaki sposób ma promować polskich piłkarzy? Narazie jego tłumaczeniem jest że polskie kluby biorą zbyt wielu zawodników którzy nie podnoszą jakości gry. A ci z Unii podnoszą? Cały ten przepis jest bezsensu. Można by walczyć o silnych piłkarzy z Europy. Zróbmy więc limit na Europe i resztę świata. Nie rozumiem dlaczego nasz zarząd jest za tym żenującym przepisem? Spójrzmy na Barce i kto tam podnosi poziom. Na pewno nie piłkarze z Unii

    • Bart pisze:

      Tylko nie zależy to wyłącznie od formy sportowej, bo jak pisałem wyżej – wszystko komplikują limity. Tetteh i Kostewycz w wysokiej formie to na swoich pozycjach najlepsi piłkarze w lidze. Załóżmy hipotetycznie że Khoblenko okaże się strzałem w dziesiątkę, hitem, wymiataczem jakiego nie było od czasów Rudnevsa. Mamy 3 piłkarzy najlepszych w lidze na swoich pozycjach, ale ta trójka nie może jednocześnie grać bo limity. Jaka to ma być rywalizacja o skład, skoro forma na boisku to nie wszystko, bo na to kto może grać wpływ mają również przyczyny pozasportowe? Fajnie o tym wypowiadał się ten nieszczęsny (były) skaut Lecha na weszło: klubami rządzą dorośli ludzie i jeśli chcą ściągać dajmy na to Ukraińców to niech tak robią. Kluby to ogranicza, uciekają ciekawe kierunki. Tylko niestety, Boniek raczej się z tego nie wycofa. Bo nie. To chyba taki typ człowieka, któremu ego za cholerę nie pozwoli przyznać się do swojego błędu, powiedzieć „sorry panowie, zjebałem” i wycofać się z własnego nietrafionego pomysłu.

      Zboczyłem trochę z tematu Tetteha, więc dodam jeszcze, że mam ambiwalentne odczucia: z jednej strony szkoda gdyby odszedł bo to niezły piłkarz i zdaje się pozytywna postać w szatni, a z drugiej – płakać po nim nie będę bo swoje odpały miał, swoje zawalił, no i te limity.

    • Bart pisze:

      A skoro Bońkowi zależy na podniesieniu jakości gry, to może lepiej skupić się na implementowaniu modelu szkolenia?

    • Asdf pisze:

      1. Niech Boniek się nie miesza jak my szkolimy.
      2. Moim zdaniem Tetteh jest bardzo dobrym piłkarzem.
      Problem polega na tym że my zadko gramy w piłkę i jam się zaczyna laga i kopanina to sobie nie radzi.
      W takiej Hiszpanii czy innej Belgii Grecji jestem przekonany że świetnie by sobie poradził i pewnie łatwiej by mu się grało.
      Casus Kownackiego

    • Asdf pisze:

      Jego dużym minusem jest grą w powietrzu. Nigdy nie wygrywa pojedynków powietrznych.
      A główki w środku pola w naszej lidze to podstawa jednak.

    • tomasz1973 pisze:

      Bart
      „Tylko niestety, Boniek raczej się z tego nie wycofa. Bo nie. To chyba taki typ człowieka, któremu ego za cholerę nie pozwoli przyznać się do swojego błędu, powiedzieć „sorry panowie, zjebałem” i wycofać się z własnego nietrafionego pomysłu. ”
      I tu wyartykułowałeś sedno sprawy! Może i on chciał dobrze, ale wylał dziecko z kąpielą, a teraz nie umie wycofać się z tego gówna jakie wysrał swoim pomysłem, bo gdyby to zrobił, to Borek czy inny Kołtoń napisaliby parę artykułów i ego Bońka poszłoby się jebać.

    • Lech Gol pisze:

      Jesli spolka ESA za zgoda wszystkich klubow wystapi z postulatem zmiany tego bzdurnego wymogu to Boniek nie bedzie mial wyjscia. Pytanie, czy prawda jest, ze Lech taki stan popiera? Wiec sorry, nie demozujmy wplywow prezesa.

    • tomasz1973 pisze:

      Lech Gol
      A nie było czasami już zmiany w myśleniu Klimczaka, cos mi sie wydaja, mogę się mylić, że w jednym z wywiadów już nie był taki skory do tego pomysłu.

    • Lech Gol pisze:

      *demonizujmy. Podobnie jest z iloscia klubow w E-klapie – bez zgody terenu/klubow moze sobie chciec 18 zespolow…

    • Lech Gol pisze:

      tomasz1973 – niestety nie wiem, czy zmienil zdanie. Bardziej mi chodzilo o nieprzecenianie „ego” prezesa.

    • tomasz1973 pisze:

      No to z tym chyba się różnimy, dla mnie Boniek przesadza ze swoją upartością i przekazem o sobie i swojej nieomylności, przypomina mi sie jego ostatnia wypowiedź w CafeFutbol na temat Bielicy i varu. Jasne może to jest jego celowa zagrywka, żeby pokazać jak on panuje w PZPN-ie i żeby czasami komuś nie przyśniło się go zmienić, ale moim zdanie przesadza, ale to oczywiście moje subiektywne zdanie. Jeśli chodzi o działanie na niwie reprezentacji ma sukcesy i sie sprawdza, ale jeśli chodzi o piłkę ligowa, to jest wiele do zmian, chociażby sędziowanie, które jest w gestii PZPNu

    • Lech Gol pisze:

      Nie twierdze, ze nie moze dzialac lepiej np w sferze „sedziowskiej”. Jednak, jak ogladam sedziowanie w topowych ligach jak hiszpanskiej, czy niemieckiej to wstydu nie ma. Szczegolnie dotyczy to VARu. Gdyby Bjelica spotkal sie z niemiecka wersja VAR-u dopoero mialby podstawy mowic o skadaliozie:) Mozna szukac, co poprawic ale nie zamienilbym go na Listkiwiczow i Latow.

    • tomasz1973 pisze:

      Jasne, że też bym nie zmieniał i jasne, że sędziowie wszędzie robią błędy, chodzi mi tylko o ten fragment wypowiedzi, gdzie pomimo, iż wszyscy twierdzili, chyba łacznie z Hajto, że karny był i var zamiast go wyłapać, to zrobił tylko zamieszanie, on uparcie twierdził, że wszystko jest ok, var jest super, a jak prezesi chcą, to on jedynie może wycofać ten system, bo kosztuje przecież masę pieniędzy. Wystarczyły 2-3 krótkie zdania typu: tak coś tu jest niedograne, będziemy się starać to ulepszyć, pogadamy z sędziami, aby przekaz z varu nie był negowany.

    • Lech Gol pisze:

      Gdybysmy patrzyli tylko na to kto bardziej gwiazdorzy niz robi naprawde to przykladow, rowniez na naszym podworku znalazlbym wiele. Krotko mowiac, Boniek uwaza sie za polkarsko-swiatowego czlowieka, z ktorego czesto moze i bije arogancja, jednak sa sfery, ktorych formalnie nie przeskoczy.

  62. piotr06 pisze:

    Widzieliście co odjebał sędzia w meczu Nantes-PSG???

  63. mr_unknown pisze:

    Włączę się do dyskusji na temat limitu obcokrajowców. W polskiej lidze nie mogliby wystąpić równocześnie w jednej drużynie: Neymar, Coutinho i Gabriel Jesus, a spokojnie mogą grać Iancu, Stefanik, Gergel, Janjatovic i reszta tych wynalazków z termaliki.

  64. Lolo pisze:

    Ale po co z dużej litery? Po co ten krzyk? Dlaczego obrażasz Bielice pisząc nazwisko z małej litery? Zachowujesz się jak dziecko.

  65. robson pisze:

    Dopiero płakałeś kilka dni temu, że sprowadzają sam szrot. xD

  66. John pisze:

    Przepis z tym limitem obcokrajowców z po za UE jest nieporozumieniem.Zamysł być może był dobry,miało to spowodować że więcej szans będą dostawać młodzi polscy zawodnicy.Ale w ogóle to nie poszło w tym kierunku.Mimo wszystko PZPN z Bońkiem na czele wykonują naprawdę świetną robotę i należy ich pracę oceniać bardzo wysoko.
    Nie wiadomo co będzie,jak skończy się kadencja Bońka.Być może wróci stara gwardia i leśne dziadki znowu będą trząść polską piłką.Oby nie,ale to się okaże.
    Ciężko będzie w przyszłości o lepszego prezesa,tak mi się wydaję.

  67. Lucas z powiatu gostyńskiego pisze:

    Lolo niechcaco mi sie wcisnelo , jak opublikowano komentarz to dopiero zauwazyłem

  68. Lolo pisze:

    18 zespołów? To tylko jeszcze słabsza liga(no ale jak u kogoś konto się zgadza to ok) Mecze z drużynami o pietruszkę( do tego kluby bez pieniędzy podatne na korupcję) Niech mi ktoś wytłumaczy na czym ma polegać silniejsza ekstraklasa? Na ograniczeniu piłkarzy z poza Unii? na pewno nie a może na e klapie stworzonej z 18 drużyn z czego 1\4 to będą statyści? też nie . Więc chodzi o pieniądze. Ja osobiście wolał bym obejrzeć 4 mecze z Cracovią, Arką, Lechią, Wisłą,Jagą legią itp..(zakładając że jest 10 drużyn w e klapie) niż 1 czy 2 mecze więcej o nic. Nawet UEFA nie promuje już słabszych klubów. Boniek wiele zrobił dobrego dla reprezentacji. Natomiast w ekstraklasie wszystko się cofa.

    • tomasz1973 pisze:

      No i mamy takie same zdanie, zarówno jeśli chodzi o ilość drużyn, jak i o rol Bońka w eklapie.

    • Lech Gol pisze:

      I kolejne niezrozumienie. Kto wnioskowal do PZPN o ESA37? Boniek, czy przedstawiciele klubow? Myslenie, ze Boniek, bez zgody klubow urzadzi nam 18 zespolowa lige jest demagogia.

    • Lech Gol pisze:

      Jako, ze pora pozna, napisze zwiezle. Najwazniejsza robote, dla poprawy poziomu polskiej kopanej jaka ma Boniek to czystka z niekompetentnych dzialaczy w terenie. Nastepnie reforma struktur zarzadzania klubami, czyli rezim licencyjny itd

    • Lech Gol pisze:

      *rezym – o tej porze wlaczaq mi sie andy:)

    • tomasz1973 pisze:

      Lech Gol
      Ale działaczy w terenie wybierają delegaci wojewódzcy, na to Boniek nie ma wpływu, więc i czystki nie zrobi, a że to są ciepłe posadki, to sie bronią przed wypierdoleniem pazurami, to pokolenie musi najnormalniej w świecie w sposób naturalny zejść z tego padołu, może ich następcy, jeżeli nie przesiąkną tym samym syfem, będą myśleć inaczej.

    • kbic pisze:

      Boniek nie ma nic do struktury ekstraklasy, o tej decyduje Ekstraklasa S.A. Wiadomo,że dzięki ESA37 spółka dostałą dodatkowe pieniędze od TV, ba dla klubów takich jak Lech 3 lub 4 dodatkowe mecze w rundzie finałowej to mega pieniądze z dnia meczowego, nikt z tego nie zrezygnuje. 18 zespołów powinno grać w lidze, bo zawsze to szansa, że paru zawodników się fajnie pokaże w lidze, czy poziom spadnie? Będzie taki jak jest, bo wyznacznikiem poziomu są europejskie puchary a tam się nic nie zmienia od lat.

    • rakuda pisze:

      18 zespołów to jest kompletnie kretyński pomysł:
      1. po cholerę komu w eklapie Chojniczanka, Miedź Legnica czy inna Odra Opole, w jaki niby sposób podniosą poziom tej śmiesznej ligi?
      2. Po cholerę komu liga w której w ostatnich 10 kolejkach połowa drużyn ma kompletnie wywalone bo ani nie spadną ani nie awansują do pucharów?

      Co do limitów wszyscy się chyba zgadzamy, że nie mają sensu w żadnej lidze w UE. Zamiast promować młodych Polaków ten system promuje tanich Słowaków. Dla Bońka wyjściem z twarzą byłoby zrobienie wyjątku dla Ukrainy, gdzie mógłby się powołać na nasze partnerstwo i inne bzdety.

    • leftt pisze:

      @ rakuda
      Z tymi Słowakami to się zgadzam, natomiast z Ukraińcami to już niekoniecznie. Zaraz by się zaczęły lamenty i teorie spiskowe, że ten przepis to pod Lecha/Legię/Chojniczankę/Izolatora Boguchwała. Zresztą prawo powinno być jasne i krótkie, z jak najmniejszą liczbą wyjątków.

    • rakuda pisze:

      Pełna zgoda co do tego, że prawo powinno być krótkie i jasne, wg. mnie nie powinno być limitów w ogóle (bo nie mają sensu ze względu na prawo UE). Ukraina jest dość specyficzna bo to nasz sąsiad, bo to nasz partner, bo (jeśli mnie pamięć nie myli) jest stowarzyszona z UE. Byłaby to opcja dla rudego, żeby (jak pisałem) wyjść z twarzą (zresztą sam chyba kiedyś o takiej możliwości mówił); nie rozwiązanie idealne, ale pragmatyczne takie, żeby wilk był syty i ego całe 😉

    • F@n pisze:

      Jak Boniek chce limit to niech da np 5 czy 6 max obcokrajowców w 1 składzie i tyle, a nie jakieś limity z UE i gra 11 słowaków

    • Bart pisze:

      Albo wprowadzić przepis, że limit obcokrajowców nie dotyczy piłkarzy którzy w Ekstraklasie grają co najmniej 2 lata.

    • rakuda pisze:

      @F@n nie da się ograniczyć liczby zawodników z UE w składzie bo byłoby to niezgodne z prawem Unijnym. Więc każde ograniczenia dla graczy spoza UE de facto promują Słowaków i innych Litwinów. To co można spróbować zrobić to wprowadzić wymóg 1 czy 2 wychowanków w składzie lub (to już na pewno bez problemu) wymóg 1 czy dwóch gracy poniżej 23 lat. To jest to o czym mówił Klimczak – zamiast promować starych Słowaków promujmy młodych wychowanków, ale oczywiście wszawskie media na czele z weszło go obśmiały, ani przez chwilę nie zastanawiając się nad kontekstem tej wypowiedzi.

  69. Wesoł pisze:

    Zastanawia mnie czemu Lech nie obserwuje takich Lig jak Bośniacka czy chociażby druga liga francuska lub austriacka ekstraklasa (gdzie co prawda jest dość spory monopol Salzburg i Austria). Poprzegadalem statystyki zawodników z tych lig i byłby złoty materiał na napastnika czy też 8 jako konkurencja Gajosa. Jako 8 chociażby Christoph Knasmullner który strzelił 12 bramek i zanotował 3 asysty w średniej Admirze. W dodatku jego kontrakt wygasa za pół roku, a jego wartość w tej chwili według Transfermarkt to 1,5 mln ojro. Kolejny przykład Saifeddine Alami 25 letni marokanczyko-hiszpan grający w Paris Fc. W 16 meczach 3 bramki i 5 asyst. Kontrakt wygasa za pół roku. Wśród napastników chociażby Umut Bozok francuzo-turek reprezntant u-21 który w pół roku zdobył 1

    • tomasz1973 pisze:

      Dlaczego piszesz, ze nie obserwuje? Liga austriacka-a gdzie niby wypatrzyli Jevticia i Thomale?

    • leftt pisze:

      Jednak FM ryje beret, wiem dobrze, bo grałem kiedyś w starego CM-a. Potem przestałem, bo ta gra jest w stanie zniszczyć inne zainteresowania, życie rodzinne oraz zawodowe (mniej więcej w takiej kolejności).

  70. Wesoł pisze:

    14 bramek. W Bośni młody Luka Menalo, na Cyprze Chorwat Maglica. Tyle opcji a Lech dalej szuka pewnie w Skandynawii albo na Węgrzech …

    • B_c00L pisze:

      Wesol – Masz pewnosc, ze nasi skauci dopiero od Ciebie uslyszeli te nazwiska? Jest duzo warstw kazdego transferu. Najpierw zawodnik musi odpowiadac profilowi, ktorego szukamy zarowno sportowo jak i mentalnie. I zalozmy nawet na chwile, ze kazdy z tych wymienionych to tytan pracy i przykladny profesjonalista to gdy podczas pierwszego zapytania o cene poleci ponad milion euro konczy sie temat i zadnen z nas nawet sie o tym nie dowie. Wiele razy juz rozmawialismy tutaj na temat jak poryty stal sie rynek i jakie z doopska ceny sa dyktowane. Nawet jesli kwota bedzie do przelkniecia to teraz zawonik musi wyrazic chec grania w Lechu. Dla nas ten klub to absolutnie cale zycie ale dla mlodziaka, ktory zaczyna blyszczec juz niekoniecznie. Zwlaszcza gdy sodowka odpala, milion doradcow jak zwykle nagle wyrasta w towarzystwie i pojawiaja sie zapytania od skautow z silniejszych lig. Wez pod uwage, ze nad transferami pracuja ludzie, ktorzy sa w tym temacie na codzien, obracaja sie w tym srodowisku itd. Myslisz, ze skoro wyczailes na necie albo FM’ie, ze komus konczy sie kontrakt i ma fajne liczby to bez problemu dalbys rade go sprowadzic? Co sezon ogorkowy pojawia sie tu kilka osob sypiacych nazwiskami jak z rekawa tak jakby praca ludzi odpowiedzialnych za caly proces transferowania zawodnikow do Lecha to byl lodzio miodzio.

      Jedna rada (i nie odbieraj sobie prosze tego wszystkiego jako atak konkretnie na Twoja osobe bo takich wpisow jak Twoj powyzej pojawia sie tu kilkadziesiat w przeciagu okna transferowego) – wyslij CV z opisem jaki masz pomysl na znajdywanie i przechwytywanie perelek z innych lig. A noz widelec Rutek popatrzy na to co wyskrobales i pomysli „kuhde, ze tez nikt nie zauwazyl tego Maglica. Dawac Wesola na kierownika skautingu”

    • mario pisze:

      B_c00L – w sedno, z całym szacunkiem do Wesoła i jego roboty, jaką wykonał na danych z TM

    • Wesoł pisze:

      Do szefa skautingu to mi jeszcze daleko i pewnie te nazwiska gdzieś w głębokich notatkach się znajdują tylko co z tego skoro później niektóre pomysły skautingu są olewane. Przykłady min Sisi i Kokalovic których skauting za zadne skarby nie polecał. Tak samo nie wyznaczanie do wyszukiwania 8 gdy widać że Gajos nie daje takiej jakości. Trener zarząd i skauting powinni być zgodni a wychodzi że lądujemy z kilkoma stoperami i mnóstwem skrzydłowych bez 8.

  71. Kibicoborniki pisze:

    Zmarł Grzegorz Łazarek były pilkarz Lecha syn Wojciecha Łazarka miał 53 lata :/ smutne info pomimo ze wychowanek betonow

  72. rawiczfc pisze:

    W pierwszej drużynie Lecha Ś.P Grzegorz Łazarek grał raczej symbolicznie (bodaj 13 meczów od jesieni 83′ do wiosny 85′)), z tego co słyszałem „żelazny” punkt rezerw Kolejorza tamtego okresu, w każdym razie Mistrz Polski 1984, najwięcej w pierwszej lidze grał w sezonie 84/85. Kondolencje dla Największego Trenera w historii Klubu. Strasznie smutna wiadomość. W tym roku trener Łazarek kończy bodaj 80 lat…

  73. mr_unknown pisze:

    To, że Lech nie sonduje już tak mocno ligi bośniackiej jak wcześniej to wiadomo, a powód jest oczywisty. Czy nie obserwuje Austrii? Fakty temu przeczą.

  74. Wesoł pisze:

    Akurat rzeczywiście liga austriacka jest monitorowana, lecz inne ligi które wymieniłem chyba tylko pobieżnie. Akurat te moje „obserwacje” to nie zasługa Fma a szybki przegląd Transfermarkt :D.

  75. Rybka pisze:

    Jeżeli Lech liczy na Vujadinovica to ja nie wiem co jeszcze w Lechu robi Rudy machacz łapami i De Marco? PO CO NAM 6 STOPERÓW???

    • B_c00L pisze:

      Bo Nenad szykuje nowa innowacyjna taktyke 6-3-1 z czterema srodkowymi 🙂 W koncu najwazniejsze to nie stracic bramki

    • bezjimienny pisze:

      Pięciu- Dilavera wciąż trzeba liczyć jako prawego obrońcę, bo inaczej Gumny nie ma zmiennika. Oczywiście nie przeszkadza to by zazwyczaj grał na środku. W takim przypadku jeden stoper jest zbędny i De Marco pewnie odejdzie.

  76. Rybka pisze:

    Czemu przy Tettehu nadal jest 60%?

  77. Michu87 pisze:

    Dobrze widziałem? Radut włosy sobie przefarbował na siwe ala Lewandwoski? ;> Czy go tak posunęło? 😀

  78. babol pisze:

    Te limity obcokrajowców to jest kompletny bezsens. Ten kto będzie chciał szkolić i wprowadzać młodych do składu będzie to robił. Nie zmusisz wszystkich do tego. Jak mówią inni, w miejsce dwóch za przeproszeniem bambusów czy innych wynalazków masowo sprowadzani są Litwini, Słowacy lub Czesi. Ilu zawodników w ostatnich latach do nas przybyło z tych krajów tego nawet nie łatwo zliczyć. To moim zdaniem hamuje rozwój polskiej piłki. Kosztem dobrego zawodnika czasami klub musi sięgnąć po odpowiednika z Czech, Litwy czy Węgier, który jednak nie prezentuje tak dobrego poziomu jak np. Ukrainiec wcześniej obserwowany. W ostateczności wchodzi młody chłopak i ginie w przepaści gdyż nie jest przygotowany by wejść do Ekstraklasy z marszu.

    • Siódmy majster pisze:

      W pełni popieram.W imię chorej polityki promuje się szrot z UE.Zrobić limit np.10 obcych w klubie, z tego pięciu na boisku i szlus.Ale kurwa pięciu dobrych ,a nie pięciu unijnych.Dzięki tej obłędnej ideologii wyginęli u nas gracze z Ameryki Łacińskiej(nikomu nie trzeba przypominać Mańka,Luisa,Rengifo, Quinterosa),Azji(sporadyczni Japończycy, brak Korei Płd, Iranu),z nielicznymi wyjątkami Afryki.Przecież masowy skup niczym kuźwa jałówek do GS-u kopaczy trzeciego sortu z kraju Janosika,Giedymina i innego Draculi nijak nie podnosi poziomu polskiej młodzieży bo ma ona miejsce zablokowane przez gluty z wymienionych krajów.Gdyby to nie były gluty to ta młódź nadal miała by to miejsce zablokowane ale chociaż by się miała od kogo UCZYĆ.A tak dorasta we frustracji,że jakiś kuźwa importowany Frantisek Pizdenka,Szarunas Cienias czy inny Ovidiu Łamagescu zabiera mu kasę, możliwość rozwoju i ogólnie radość życia.Panie prezesie Boniek, oprzytomniej pan!!!

  79. John pisze:

    News dnia:
    Jan Ziobro straszy Adama Małysza.!!!
    Ciekawy jestem o co w tej całej aferze chodzi i jak to się wszystko skończy.
    Chyba naprawdę jest szansa zobaczyć tak na serio wkur*ionego Małysza.

    • nikt pisze:

      Kumpel miał okazję usłyszeć wkurwionego Małysza przez telefon, zamówił opony do quada, a kumpel coś pojebał Małysz hajsy przelał a opon brak. Później się okazało, że przez to iż nie zamówił ich od razu trzeba było czekać na nie jakiś miesiąc.

  80. robson pisze:

    Podobno Jach blisko Sampdorii. Znowu polska kolonia się powiększy.

    • Asdf pisze:

      Jach jest słaby, nawet w ekstraklasie się je wyróżnia.
      Nie rozumiem tego hajpu na niego.
      Niech tam idzie bo zepsuje naszym opinie tylko.
      Pewnie ma obrotobego managera bo gdyby było inaczej wogole byśmy nie wiedzieli kto to jest Jach

    • Phyra pisze:

      Nie wierze że tam pójdzie a jak tak się stanie to dupska z ławy nie podniesie

    • El Companero pisze:

      w tej Sampdorii powariowali z tymi Polakami, co za dużo to nie zdrowo i szybko się udławią. Pewnie chcą przereklamowanego Bereszyńskiego sprzedać dlatego biorą kolejnego, żeby liczba Polaków się zgadzała. Makarony znalazły sobie tani rynek i pewnie agentom tych zawodników niezłe łapówy wciskają, żeby ,,dla nich pracowali,,

    • Czlo pisze:

      Jeśli w tej plotce byłoby ziarno prawdy to o tyle mnie by to trochę dziwiło, że więcej niż 3 piłkarzy, z nie rodzimego dla danej ligi kraju, może na dłuższą metę trochę popsuć atmosferę w zespole. Co do samego Jacha, to jeśli poszedłby do tej Sampdorii, to raczej zostałby wypluty przez Serie A z powrotem do Włoch. Nawet Bereszyński wydaje mi się zdecydowanie bardziej utalentowanym piłkarzem niż Jach, który jest po prostu nierównomiernie do umiejętności reklamowany.

  81. 07; pisze:

    @Asdf – Nawałka go powołał, więc skoro jest słaby to niech rywale w grupie M.Ś. już się boją jak powoła mocnych….:)

    • Siódmy majster pisze:

      Ale Nawałka czasami powołuje …słabych.Jach to typowy wytwór menagerskiej propagandy.W skrócie-przereklamowany drewniak 🙁

  82. John pisze:

    E tam słaby,nie jest zły ,popełnia błędy jak każdy obrońca.24 lata, jest szansa to niech wyjeżdża,może się w tych Włoszech rozwinie.Podobny zawodnik do Bednarka.No niestety, ale co więcej może mu dać ekstraklasa i gra w Zagłębiu?Nic.Ktoś powie za wcześnie wyjeżdża ,a na co ma czekać.
    Przed takim samym wyborem stanął za chwile inni młodzi wyróżniający się zawodnicy, jak choćby Gumny i Żurkowski.Ten który okaże się dobry,dokona dobrych wyborów,nie załamie się tym że na początku będzie ciężko,przetrwa i będzie robił jakąś karierę w dobrym zagranicznym klubie.
    Najsłabsi wylądują gdzieś w niższych ligach za granicą, inni wrócą do ekstraklasy,Lechia czeka.
    I będą znowu nas czarować swoimi umiejętnościami a eksperci będą się zachwycać ,jak takie doświadczenie ich bardzo zbudowało.
    Są jeszcze ci najmniej ambitni,którzy mimo że nie będą grać ,zostaną tam gdzie są ,bo kasa będzie się zgadzać.

    • asdf pisze:

      Tylko, że Bednarek miał 21 i był liderem najlepszej defensywy w kraju ze świetnym wprowadzeniem piłki. dobry Mental.
      Jach ma 24, nie wyróznia się specjalnie w estraklapie.
      No jest lewonożny, i ma dobre warunki fizyczne. Tyle

  83. John pisze:

    I jeszcze jedno.Wiecie kto jest naprawdę słaby?Wieteska.Wiadomo młody zawodnik ,ale dla mnie osobiście, jeden z najsłabszych obrońców w lidze.Żeby było śmieszniej ,chyba został wybrany najlepszym obrońcą rundy.Chyba tylko dlatego że strzelił 4 bramki.
    32 bramki stracone przez Górnik,więcej stracili tylko,Lechia,Termallica(33)i Pogoń (34).
    Gość przy połowie straconych bramek albo i więcej, maczał palce.
    Wieteska-Augustyn to jest dopiero para ŚO.Młody Pleśnierowicz śmiało ,może grać ,jak i oni mogą,serio bym się nie bał.:-)

  84. dandyw pisze:

    John, a ile bramek Górnikowi strzelił Lech? A ile w meczu z Górnikiem straciła najlepsza obrona w ekstraklasie? Mówisz Wieteska słaby, a widziałeś skrót Lech – Polonia Środa. „Trójeczka” z Polonii zabawił się z Dilaverem, Radutem, Nielsenem jak z dziećmi. Na koniec jeszcze napadzior wkręcił Tomasika. Trzecioligowy amator ośmieszył naszych asów. Więc pojęcie słaby – dobry jest w naszej lidze względne. Wieteska ma potencjał w przeciwieństwie do Janickiego, Lasse N, Vujadinovica czy Dilavera, którzy poziomu e-klapy nie przeskoczą. A Wieteska jeszcze ma szansę…

    • robson pisze:

      No tak, nasza obrona jest słaba, bo nie wyszedł jej mecz w Zabrzu i straciła bramki w jakiejś gierce treningowej z trzecioligowcem prosto po przylocie z urlopów. To nic, że w lidze straciła najmniej bramek i 10 razy zagrała na 0 z tyłu. A że obrona Górnika z super talentem Wieteską straciła dwa razy więcej goli od nas (prawie tyle co Pogoń) i dała sobie strzelić np. 7 bramek słabiutkiej Cracovii, to oczywiście o niczym nie świadczy, bo wszystko jest „względne”.

      Naciągasz fakty pod tezę tak że głowa boli. Zobaczymy czy Wieteska będzie podstawowym zawodnikiem w LM jak Dilaver, czy zagra w La Liga jak Vujadinović, czy dostanie powołanie do kadry jak swego czasu Janicki. Póki co koleś po paru latach bycia głębokim rezerwowym w Legii pierwszy raz przebił się do ekstraklasowego zespołu i nic szczególnego nie pokazuje.

  85. asdf pisze:

    Trener M Z R P BZ BS ŚR GOLI ŚR PKT % zwycięstw
    Mariusz Lewandowski 4 2 2 0 9 6 3,75 2,00 50,0%
    Romeo Jozak 13 8 1 4 17 12 2,23 1,92 61,5%
    Nenad Bjelica 51 27 16 8 87 36 2,41 1,90 52,9%
    Jan Urban 230 121 46 63 350 210 2,43 1,78 52,6%
    Ireneusz Mamrot 21 10 6 5 29 24 2,52 1,71 47,6%
    Radosław Sobolewski 2 1 0 1 5 3 4,00 1,50 50,0%
    Gino Lettieri 21 8 7 6 32 28 2,86 1,48 38,1%
    Jerzy Brzęczek 50 19 12 19 60 60 2,40 1,38 38,0%
    Waldemar Fornalik 313 117 82 114 374 368 2,37 1,38 37,4%

  86. asdf pisze:

    Sorry tabela wkleila sie nieczytlnie.
    W kazdym razie wynika z niej ze Jan Urban do bardzo dobry trener.

  87. BBB1922 pisze:

    Według KKSCZYLIJA na tt, ten 3 napastnik ma być pokroju NBN I Rakelsa, jeśli tak to pytanie czy naprawdę są nam potrzebni 3 napastnicy?

    • Lolo pisze:

      KKSczyliJA to dobrze poinformowany człowiek. Natomiast Anonim to Anonim czyli ktoś jak ty No name

    • Bart pisze:

      Trzech napastników na pewno się przyda, ale ja bym nieco inaczej sformułował pytanie: czy naprawdę potrzebny jest nam napastnik pokroju NBN? Moim zdaniem niekoniecznie.

      Osobiście mam jakieś dziwne przeczucie, że Khoblenko wypali. Jest w dobrym wieku by wskoczyć poziom wyżej, chęci do gry mu nie zabraknie bo został wyciągnięty ze słabej drużyny w mającej problemy lidze ukraińskiej, więc to dla niego życiowa szansa by pokazać się i dzięki Lechowi wypłynąć szerzej.

    • Bbb1922 pisze:

      czyli jeśli mamy brać na sile kogoś jak NBN to chyba lepiej zostać z 2 napastników.

    • B_c00L pisze:

      Bart – tez mi sie wydaje, ze Khoblenko zaskoczy wszystkich. Z tego co wiemy to chlopak ogarnal sie jak wybuchla wojna i postawil wszystko na pilka zeby wydostac sie z Ukrainy. Jak juz jest w takim stanie mentalnym i widzi, ze przynosi to efekty moze sie okazac, ze jego ciezka praca zostanie doceniona przez Nenada i chlopak porozbija obroncow w naszej lidze. Pamietamy jka np taki Zaur potrafil poprzestawiac obroncow. Jesli Khoblenko jest takim samym zadziorem to Gytkjaer moze miec ciezko. Potrzebny jest nam ktos kto wniesie troche ozywienia w ataku bo czasami wyglada to zbyt statycznie.

    • John pisze:

      Ma być uzupełnienie za NBN,to będzie zawodnik pokroju NBN.
      Sztuka za sztukę.:-)
      Mieć kilkunastu kandydatów i z żadnym się nie dogadać.Może niedługo Lech, tak jak połowa ligi greckiej czy ukraińskiej ,będzie grać w większości graczami wypożyczonymi.Tak też się da ,jest wiele klubów ,które wypożyczą ci zawodnika i nawet nie będziesz musiał mu płacić,wystarczy że dasz mu grać regularnie.

    • rakuda pisze:

      No ale to jest chyba ten problem, ze ten trzeci mialby male szanse na regularna gre, wiec wypozyczenie o jakim mowisz nie mialoby wielkiego sensu. Z tego samego powodu, jak rozumiem, sa problemy, zeby sie z kimkolwiek z listy dogadac, bo kolesie z listy maja wiksze ambicje niz gra w naszych rezerwach.

    • Mohito pisze:

      Jak ma być pokroju Nickiego to lepiej niech już sam Nicki zostanie 🙂

    • JR (od 1991 r.) pisze:

      Napastnik pokroju NBN. Tzn. taki wytatuowany czy o co chodzi?

  88. Siódmy majster pisze:

    Kilka dni temu pisałem o problemie zarobków czołowych piłkarzy świata.No i jest bomba!Krysia CR7 zapłakana ,że tak mało zarabia!Ma tylko 21 mln euro netto rocznie,a chce …40!!!To jest przecież 110 tys. euro codziennie.Jak kurwa pytam się można stracić co dzień tyle szmalu i nie zwariować?Jak do cholery?Spłukiwać klocka w kiblu szampanem,palić forsą w kominku, kupować TIRA najdroższego żarcia i wyrzucać od razu do morza?Odpowiedź jest taka,że te panienki futbolowe JUŻ ZWARIOWAŁY.Oni są po prostu psychicznie chorzy z chciwości i megalomanii.Dobrze,że nie jestem prezesem jakiegoś topowego klubu bo ja nie ręczę za siebie co bym takiemu bezczelnemu skurwysynowi zrobił gdyby mi wyjechał z takim płaczem.W najlepszym wypadku kaftan bezpieczeństwa!!!Mam po stokroć dość tego cyrku.Ostrzegam-dzień, w którym jakiś piłkarski celebryta zażąda …miliona euro dziennie jest bliżej niż się wydaje.

    • leftt pisze:

      Dlatego też wycofałem się z emocjonowania się futbolem klubowym na najwyższym poziomie. Niech Chińczyki płacą, ja mam swój rower i bieganie, a Ty masz wiklinarstwo, wędkarstwo muchowe i ziołolecznictwo. Wszyscy natomiast mamy Kolejorza. Wprawdzie mało kto tutaj potrafi piłkę prosto kopnąć, ale to jest nasze i to nie jest nasze ostatnie słowo!

    • bezjimienny pisze:

      Popyt i podaż. Chcesz mieć atak lepszy od Barcy? Musisz mieć kogoś lepszego od Barcy. Biorąc pod uwagę, że takich napastników jest max dwóch to mogą dyktować ceny jakie chcą. I mnie też w ogóle ten poziom nie jara. Jak chcę obejrzeć piłkę nożną (nie mylić z kibicowaniem) to wolę iść na mecz Warta-FCDrugoligowiec niż elklasiko w TV.

    • Bart pisze:

      To że niektórym piłkarzykom od nadmiaru kasy przewraca się w pizdach to swoją drogą.

      A u Krystyny imo wynika to wyłącznie z jego próżności. On, wedle własnego mniemania, koniecznie we wszystkim musi czuć się najlepszy. Uważa się za najlepszego i chce najwięcej zarabiać. Uwiera go, że Neymar po transferze do PSG i Messi po podpisaniu nowego kontraktu zarabiają więcej. Ba, nie może tego znieść i dostaje od tego pierdolca z powikłaniami! Zabawne, że chce być najlepszy w historii i za takiego się uważa, a nie jest nawet lepszy od prawdziwego Ronaldo. Każda, nawet najlepsza imitacja zawsze jest gorsza od oryginału.

    • Grimmy tel pisze:

      Ty lepiej wyobraź sobie, jakie pieniądze musi piłkarz pokroju takiego CR7 generować dla klubu, że prezesi są skłonni im płacić takie kwoty. A będą płacić co raz więcej, bo co raz więcej pieniędzy jest w obiegu w tym biznesie. Liczba ludzi na świecie rośnie skokowo. Co około 10 lat przybywa miliard ludzi. Tak na oko, co najmniej 20% z nich będzie interesować się futbolem, a kiedy dorosną będą w tej czy innej formie przeznaczać swoje pieniądze na rzeczy związane z futbolem (bilety na mecze, opłacać abonament telewizji pokazującej mecze, kupować pamiątki, koszulki, sportowe gry video, grać u buka, kupować produkty syngowane nazwiskiem albo twarzą sportowego idola, czytania futbolowych materiałów czy to tradycyjnych, czy elektronicznych itd). Co około 10 lat, średnio 200 do 300 mln idywidualnych dochodów dołącza do armii zasilającej futbolowe kiesy. Szokujące jest to, że futbolowe fortuny mogą istnieć tylko dzięki setkom milionów takich szaraczków jak Ty czy ja. Chociaż jesteśmy biedni, relatywnie – w porównaniu do tych futbolowych krezusów – to ich olbrzymie fortuny są kolektywnym wysiłkiem nas wszystkich. Jeśli mamy się złościć na obecny stan rzeczy, to chyba pierwsi powinniśmy uderzyć się w pierś, bo jesteśmy – wszyscy interesujący się futbolem – odpowiedzialni za nakręcone tej spirali szaleństwa. Jednak, te liczby w futbolu, mówią bardzo wiele o kondycji psychicznej społeczeństwa, o jego głębokich potrzebach. Człowiek lubi czuć się dobrze. Co poprawia nasze samopoczucie? Rozrywka. Z wielką chęcią będziemy zatem płacić za nią. Chętnie płacimy za to, co uważamy za cenne i wartościowe. Widocznie w hierrarchi naszych wartości, w przekroju społeczeństwa, rozrywka zajmuje dużo wyższe miejsce niż, na przykład, nauka. Gdyby było inaczej, to naukowcy zarabialiby lepiej niż aktorzy, piosenkarze czy sportowcy. A gwiazdą programu rozrywkowego mógłaby zostać osoba prezentująca na ekranie widzom metodę jaką się posłużyła do odkrycia molekuły wzmacniającej naturalną zdolność komórek do naprawy uszkodzonego DNA. Setki ludzi na widowni skandujący jego imię, prezenter szalejący, kiedy facet nakłuwa szczura i podaje mu serum przyśpieszające regenerację. W podniosłej atmosferze i w niemal absolutnej ciszy oczekiwanie na wyniki badań laboratoryjnych aby określić funkcjonowanie nerek po wstrzyknięciu serum. Prezenter odpieczętowuje w skupieniu kopertę dostarczoną z pobliskiego laboratorium. Przenosi wzrok na publikę i zaczyna czytać z wolna celebrując każde słowo. TAK, JEST, UDAŁO SIĘ! Nerki działają sprawniej… już nie słychać co dalej mówi, bo ryk publiki całkowicie go zagłusza… Nie, takie emocje może generować tylko sport, występ gwiazdy muzyki itp. A ludzie chcą mocnych emocji. I będą za nie płacić. Z jednej strony można argumentować, że zwykły lekarz z pobliskiej przychodni w kwestii społecznej przydatności i pożyteczności przebija CR7 po tysiąckroć. Ja jednak uważam, że sport, czy w szerszym kontekście rozrywka, są niezbędne dla zdrowia psychicznego całego społeczeństwa. Niewyobrażalne szkody zaszłyby w psychice człowieka, gdyby odebrać mu jego wszystkie rozrywki i przyjemności. To rozrywka i przyjemność którą z niej czerpiemy chronią nas od szaleństwa. No i tu wracamy do punktu wyjścia. Ludzie chętnie płacą za możliwość uczestnictwa w sportowych wydarzeniach, bo dzięki temu czują się dobrze. Na świecie są setki milionów ludzi, a nawet miliardy, którzy sumarycznie będą płacić setki miliardów, a może i biliony dolarów czy tam innych euro centów. Jako że Cristiano Ronaldo jest jednym z najlepszych aktorów tego spektaklu, jego zarobki są (a może były dotychczas) uzasadnione 🙂

    • Chris pisze:

      To i tak ten Ronaldo nie chce dużo. Messi łyka 100mln rocznie to te 40,mln które chce Portugalczyk to jak kropla w morzu przy zarobkach karła.

    • rakuda pisze:

      Nie czytałem wszystkiego co naskrobał Grimmy (sorry za długie 😉 ), ale w pierwszym zdaniu dotyka istoty problemu: te kontrakty nie biorą się znikąd, piłkarze nie dostają ich za piękne oczy tylko za to ile kasy dla klubu generują.

    • Grimmy pisze:

      @Rakuda,
      Alez wcale się nie gniewam, wręcz przeciwnie, przyznaję Ci rację. Patrzę się na to, co tam napisałem i nie mogę się nadziwić, że chciało mi się to wszystko pisać. Szczególnie, tak jak zauważyłeś, że cała kwintesencja zawiera się w pierwszym zdaniu. Reszta może iść do kosza..:)

    • aaafyrtel pisze:

      nazizm to odmiana faszyzmu…

  89. babol pisze:

    Jak zaczniesz zarabiać tyle co oni to możliwe, że i tobie by odbiło. Z taką kasą otwiera się zawsze przed człowiekiem nowa perspektywa. Każdy dzień możesz zacząć spontanicznie i zakończyć go tak samo. Pieniądze nie grają roli, masz ich jak powietrza. To zupełnie inny świat i myślenie. Nie zastanawiasz się czy starczy ci do pierwszego, każdego miesiąca. Żyjesz jak król, ale umierasz jak każdy inny na tej planecie. Co do CR7 to facet się szanuje i słusznie. Zarobił dla Realu wielokrotność tej kasy co w niego zainwestowali. Może i gra ostatnio słabo i poniżej swoich możliwości, ale co mu szkodzi negocjować. To pewnie gra pod jego odejście do United gdzie zakończy karierę, ewentualnie PSG!

    • Siódmy majster pisze:

      Żyć jak król i nie zastanawiać się to można mając dochód np. tysiąc euro dziennie.Kto inny by musiał mieć 10 tysięcy.Ale mieć 100 tysięcy?Codziennie?Nie przekonałeś mnie i nadal uważam,że to uwłacza godności człowieka aby mieć 20 milionów rocznie i żądać 40!!!To jest danie z liścia w ryj setkom milionów biednych, chorych lub głodnych ludzi na tej gównianej planecie.(Gdyby komukolwiek przyszło na myśl,że głoszę takie poglądy bo jestem komunistą to już wyjaśniam,że nienawidzę komuny i stawiam ją na równi z hitlerowskim faszyzmem)

    • aaafyrtel pisze:

      enty majster małe sprostowanie, no bądźmy precyzyjni, niemieckim faszyzmem…

    • rakuda pisze:

      faszyzm był akurat włoski, w Niemczech był nazizm.

    • aaafyrtel pisze:

      nazizm to odmiana faszyzmu…

  90. Kris 85 pisze:

    Niestety , ale taki mamy teraz świat gdzie ludzie myślą tylko i wyłącznie o kasie bez której nie wyobrażają sobie niczego. Taki biedny który zarabia minimalną cieszy się życiem, że ma za co kupić chleb oraz coś do tego i jest zadowolony, bo zostało mu na piwo. CR7 zapewne tutaj bądź gdzieś indziej dostanie 40 baniek, ale za chwile powie mało chce 60. Ludzie którzy mają kasę kompletnie odlatują i uważają się za bogów którym należy się wszystko bez jakiegokolwiek rozsądku. Możliwe że dzięki niemu klub zarobił i nawet krocie, lecz to nie zwalnia z myślenia o jakimś rozsądku szacunku dla pieniędzy. Tylko teraz spójrz na podejście kibiców, chcemy coraz lepszych zawodników za coraz większe pieniądze co właśnie prowadzi do takich sytuacji. Większość osób powie że lepiej dać takie pieniądze, ale żeby przyszedł do danego klubu

  91. babol pisze:

    Świat nie od dziś jest zdemoralizowany. Nie mniej CR7 pomagał i pomaga ludziom. Jego wsparcie dla ludzi potrzebujących jest znane na całym świecie. Nie mam z tym problemu, że będzie zarabiał 40 baniek euro rocznie. On to wywalczył ciężką pracą, w dodatku dzieli się pieniędzmi. Jeżeli ktoś uczciwie zarabia takie pieniążki i jeszcze się nimi dzieli to gdzie to uwłacza czyjąkolwiek godność? Masz z tym problem trudno. Świat jest tak skonstruowany, że są biedni oraz bogaci. Gdyby byli sami bogacze to nikomu by się nie chciało pracować. Co innego godnie żyć i godziwie zarabiać,. Pytanie jaka suma pieniędzy wyznacza poziom godnego życia? To jest nie do określenia. Jednemu wystarczy średnia krajowa, tutaj pewnie 3/4 ludzi na tej planecie by się teraz zgodziło. Gdyby jednak im na stół położyć 4 razy więcej również by się zgodzili. Nie ma takiej skali by oszacować ile potrzeba by zapewnić pojedynczemu człowiekowi godne życie, nie uwłaczające innym godności.

  92. B_c00L pisze:

    A tak zmieniajac troche temat jakie jest wasze zdanie na temat decyzji Cracovii o nie sprzedawaniu pojedynczych biletow, zamknieciu sektorow dla ultrasow i wpuszczaniu na stadion tylko karnetowiczow?

    • Kris 85 pisze:

      Jako kibic nie mogę się z takiej decyzji cieszyć, ani się z nią zgadzać. Wiem że tam się dużo wydarzyło, lecz to było wszystko na odległość do żadnych bezpośrednich starć nie doszło i nie mogło z racji ochrony, płotu i odległości. Delikatnie mówiąc ktoś przesadził z decyzją która niczego nie zmieni ponieważ nie problem mieć kartę kibica i kupić karnet, a marketingowo wygląda fatalnie. Na mecze Pasów przychodzi coraz mniej kibiców, a w tej sytuacji to jak strzał w kolano

    • leftt pisze:

      Taka podróż w czasie o 8 lat w tył.

    • mario pisze:

      Tak najłatwiej, bez wysiłku pozbywają się (albo i nie) kilku czarnych owiec, rezygnując z wielu innych kibiców. To mi przypomina mojego kolegę, po którym przejmował sklep. Miał w nim kilka metrów pustych półek. Pytam: a to co? Kawa tu była ale schowałem bo to kradli. Słowem: bzdura. Zamiast pracować nad rozwiązaniem problemu – strzela się do wróbli z armaty i demoluje wszystko dookoła.

    • Kris 85 pisze:

      Prawda jest taka że osoby które w tym uczestniczyły i tak będą na stadionie, a duża część innych nie przyjdzie patrząc na taką decyzje

    • B_c00L pisze:

      Ciekawy jestem czy ktos wrzuci jakies rozwiazanie problemu w takim razie bo jak na razie problem z troglodytami powtarza sie co jakis czas i nic ani nikt nie jest w stanie sobie z ta patologia poradzic.

    • El Companero pisze:

      a mogli nie wpuścić oficjalnie kiboli skisły, bo było wiadomo, ze będzie zadyma. Zapłaciliby karę za niewpuszczenie kibiców i byłaby ona mniejsza od tej, którą muszą teraz zapłacić (i pewnie stadion zamknięty będzie). Wybraliby mniejsze zło i nie musieliby teraz bulić. Bodajże w zeszłym sezonie już taka sytuacja była, jeden z klubów nie wpuścił tęczowych z uwagi na bezpieczeństwo. Tęczowi się burzyli ale sami sobie byli winni.

    • B_c00L pisze:

      Nie myslisz, ze to troche jak pudrowanie syfa?

    • Kris 85 pisze:

      Niektórzy chcieliby nie wpuszczania Ultrasów Kiboli na stadion tylko zapomnieli , że frekwencja zmniejszy się wtedy o przynajmniej połowę licząc osoby zainteresowanie jak i ludzi którzy nie przychodzą tylko oglądać gry bo na co patrzeć, ale zobaczyć widowisko na trybunach. Nie ma kibiców nie ma kasy brak transferów brak wyników kolejni kibice tym razem z braku wyników nie przychodzą i papa nie ma klubu

    • bezjimienny pisze:

      Cracovii i tak to nie robi większej różnicy i tak działają na zasadzie „ile dam tyle będzie”.

  93. MP pisze:

    Maki dajesz radę !

    • Kris 85 pisze:

      Maki jeszcze zdąży wrócić do grania w tym sezonie i pomoże zdobyć mistrza, oraz pojedzie na MŚ co jest dla niego największą mobilizacją

  94. John pisze:

    Do wznowienia rozgrywek został miesiąc.Za miesiąc kolejne konsultacje we Włoszech,skoro rehabilitacja przebiega tak szybko i sprawnie,to jest szansa i to całkiem spora, żeby Makuszewskiego tak gdzieś w połowie kwietnia zobaczyć ponownie na boisku.A może i szybciej.
    Zobaczymy jakie informacje profesor Mariani przekaże Makuszewskiemu i nam wszystkim właśnie za ten miesiąc czasu.
    Taka pozytywna informacja da Makuszewskiemu energii i kopa do dalszej ,ciężkiej pracy.
    Może i szansa na MŚ jeszcze jest,co wydawało się niemożliwe.
    Te pierwsze prognozy 6-9m-cy.
    Jest dobrze.:-)

    • Ekstralijczyk pisze:

      Każdy organizm regeneruje się inaczej. Jeden potrzebuje więcej czasu, drugi trochę mniej.

      Najważniejsze jednak, aby powrót był we właściwym czasie, a nie za prędko.

  95. kri$$ pisze:

    w moim kalendarzu smartfonowym znalazłem taką rocznicę na dzisiejszy dzien: 1957 – 16. stycznia – Zrzeszenie Sportowe Kolejarzy Poznań, przemianowano na Klub Sportowy Lech Poznań

  96. los amigos pisze:

    Kurmonowski; drugi mecz, druga bramka na Słowacji 🙂

  97. Fruik pisze:

    Jak myślicie kto bedzie ty 3 napastnikiem co dołączy do Lecha ? Dawajcie Nazwiska pod spodem

  98. andi pisze:

    Conde, nadal w grze, ale może być ktoś z nadania Bielicy. To wypożyczenie, nie każdy na to pójdzie. Od początku pisze się na zapierdol. Może to być ten tydzień, bo na drugi, to nie ma co do Turcji jechać. Ciekawe jak Prezes niektórych z was o tym powiadomi???

    • Czlo pisze:

      Jakby to miał być znajomy Bjelica to najsensowniej wygląda Alexander Gorgon. No, ale on już jest dość stary, 29, i nie ma opcji by wyciągnąć go, za realna dla Lecha pieniądze. Z przystępnych zostaje jeszcze Srdjan Spiridonovic, 24, dla którego czas na jakiś poważniejszy klub w karierze, 4 bramki, 2 asysty w greckiej lidze, ale kontrakt do 20. Pewnie byłby w zasięgu Lecha, ale tylko jako kupno. Jest jeszcze Zoran Kvržić, 27, 1 gol, 5 asyst w lidze chorwackiej, ale on dopiero co przyszedł do Rijeki, a ponadto jest bardziej prawym napastnikiem niż środkowym.

    • Lolo pisze:

      w jakiej grze? Czytałeś „Na chłodno” przyjdzie jakiś leszcz pokroju NBN

    • Tony pisze:

      Rubin Okotie. Dziękuję dobranoc.

  99. andi pisze:

    Co niektórym trzymają się żarty, a inni zaś mają rozumek jak Kubuś Puchatek.

  100. John pisze:

    Ten piłkarz nazywa się Nou Neym.Nie wiem skąd jest ,nie ma go na transfermarkt.:)