Reklama

Analiza ligowego terminarza Kolejorza

Wczoraj Ekstraklasa SA ogłosiła szczegółowy terminarz ligowych rozgrywek 2017/2018. Lech Poznań przynajmniej latem będzie łączył polską ligę z Pucharem Polski oraz Ligą Europy w której zmagania rozpocznie najwcześniej, bo jeszcze w tym miesiącu. Przez to przynajmniej w lidze Kolejorz będzie na razie rywalizował systemem czwartek-niedziela-czwartek-niedziela.


Dziś dokonaliśmy szczegółowego przeglądu i przede wszystkim analizy ligowego terminarza Lecha Poznań w sezonie 2017/2018. Nasze wnioski, uwagi oraz spostrzeżenia publikujemy poniżej.

Na początek teoretycznie łatwiej

Na początku rozgrywek, czyli do 7 kolejki Lech Poznań nie ma zbyt wymagających rywali. Oczywiście tylko na papierze, bo wszystko i tak zweryfikuje boisko. W każdym razie Kolejorz zagra głównie z ekipami, które w ubiegłym sezonie nie rywalizowały o najwyższe cele. Na inaugurację zmierzy się u siebie z beniaminkiem, Sandecją Nowy Sącz. Później zawita do nas m.in. Zagłębie czy Arka, a w delegacje lechici udadzą się choćby do Płocka czy Niecieczy. Chcąc walczyć o tytuł musimy w pierwszych 7 kolejkach zdobyć jak najwięcej punktów i z nikim nie przegrać.

Po kadrze na wyjazdach

W nowym sezonie 2017/2018 lechici po każdej z przerw na kadrę zagrają na wyjazdach. Po wrześniowej w Szczecinie, po październikowej w Białymstoku, po listopadowej w Nowym Sączu, a po marcowej w Krakowie z Wisłą. Dla Kolejorza nie byłby to w tej chwili wielki problem, bowiem w obecnej drużynie nie ma zbyt wielu kadrowiczów. Są co jedynie młodzieżowi reprezentanci, którzy zaraz mogą odejść.

Bez dom-wyjazd-dom-wyjazd

W nowym sezonie poznaniacy nie będą rywalizować systemem dom-wyjazd-dom-wyjazd. Na przykład w październiku oraz w listopadzie na Bułgarskiej lechici zagrają tylko po razie. Tym samym w 10 oraz 11 miesiącu tego roku będą dwie kolejki z rzędu podczas których Kolejorz zaprezentuje się na wyjazdach. Za to wiosną dla odmiany w marcu podejmie u siebie pod rząd Jagiellonię i Lechię.

Trudny październik

Terminarz został dziwnie ułożony. W 11. kolejce czeka nas mecz Lech – Legia, a później odpowiednio Jagiellonia – Lech, Lechia – Lech i Lech – Wisła. Z całą czołówką zagramy w październiku i to z rzędu. Do tego mogą dojść mecze w Pucharze Polski, a nawet w Lidze Europy, dlatego październik może być dla naszego klubu zabójczy. Nie możemy sobie wtedy pozwolić nawet na najmniejszy kryzys co wiadomo już teraz.

Na Bułgarskiej ciekawiej wiosną

Jesień na Inea Stadionie nie zapowiada się zbyt ciekawie. Co prawda Lech rozegra w najbliższej rundzie 10 spotkań u siebie, lecz przeważnie ze zgodami lub z klubami, które nie posiadają zbyt wielkiej rzeszy kibiców. Wyjątkiem jest oczywiście pojedynek z Legią na przełomie września i października. Wiosną 2018 pod tym względem będzie ciekawiej. Kolejno zawita do nas Pogoń, Śląsk (w środku tygodnia), Jagiellonia, Lechia i Górnik.

Wygrywać od początku

Lech Poznań nie może sobie pozwolić na słabe lato. Do 7 kolejki powinien zdobyć jak najwięcej punktów wygrywając wszystko u siebie, by realnie walczyć o mistrzostwo. Październik zapowiada się na piekielnie trudny miesiąc, natomiast wiosną na Bułgarskiej czekają nas same ciekawe spotkania z markami polskiej ligi. Latem 2017 na brak meczów w Poznaniu kibice nie będą narzekać. Gorzej w październiku i w listopadzie. Zaledwie jedno domowe spotkanie na miesiąc to naprawdę mało. Jeśli Lech nie będzie grał w fazie grupowej Ligi Europy wówczas będzie w Poznaniu jeszcze bardziej nudno.


* – jako główny podany jest termin sobotni

Ligowe mecze jesienią w Poznaniu (10):

16.07, Lech Poznań – Sandecja Nowy Sącz
30.07, Lech Poznań – Piast Gliwice
13.08, Lech Poznań – Zagłębie Lubin
27.08, Lech Poznań – Arka Gdynia
16.09, Lech Poznań – korona Kielce
30.09, Lech Poznań – Legia Warszawa
28.10, Lech Poznań – Wisła Kraków
25.11, Lech Poznań – Wisła Płock
09.12, Lech Poznań – Cracovia Kraków
16.12, Lech Poznań – Termalica Nieciecza

Ligowe mecze jesienią na wyjeździe (11):

23.07, Wisła Płock – Lech Poznań
06.08, Cracovia Kraków – Lech Poznań
20.08, Termalica Nieciecza – Lech Poznań
09.09, Pogoń Szczecin – Lech Poznań
23.09, Śląsk Wrocław – Lech Poznań
14.10, Jagiellonia Białystok – Lech Poznań
21.10, Lechia Gdańsk – Lech Poznań
04.11, Górnik Zabrze – Lech Poznań
18.11, Sandecja Nowy Sącz – Lech Poznań
02.12, Piast Gliwice – Lech Poznań
13.12, Zagłębie Lubin – Lech Poznań (w tygodniu)

Ligowe mecze wiosną w Poznaniu (5):

18.02, Lech Poznań – Pogoń Szczecin
28.02, Lech Poznań – Śląsk Wrocław (w tygodniu)
10.03, Lech Poznań – Jagiellonia Białystok
17.03, Lech Poznań – Lechia Gdańsk
07.04, Lech Poznań – Górnik Zabrze

Ligowe mecze wiosną na wyjeździe (4):

10.02, Arka Gdynia – Lech Poznań
24.02, Korona Kielce – Lech Poznań
03.03, Legia Warszawa – Lech Poznań
31.03, Wisła Kraków – Lech Poznań

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <



14 komentarzy

  1. Bryx pisze:

    Tak polookałem z ciekawości na inne fora kibicowskie z tym terminarzem, i np na Wiśle też panuje konsternacja, że terminarz jest ułożony dość dziwnie. No cóż, jest ułożony inaczej, ale mam nadzieję, że będzie ciekawie, no i przede wszystkim mam nadzieję, że (tradycyjnie) Kolejorz nie będzie po 10 kolejkach miał 85 pkt straty do lidera. Nenad ogarnij to.

  2. robson pisze:

    Wszystko zależy od tego jak daleko zajdziemy w pucharach. Gra na kilka frontów nigdy nie była naszą mocną stroną. Jeśli się nie wzmocnimy i nie poszerzymy kadry, to nawet w tych pierwszych 7 kolejkach możemy całkiem sporo tych punktów pogubić.

  3. Piother pisze:

    Lepiej teraz mieć trudniej niż pod koniec zasadniczej jak niektórzy:
    25 Legia -Jagiellonia
    26 Legia -Lech
    27 Lechia -Legia
    28 Legia -Wisła
    Nie ma co narzekać.

    • kksjanek pisze:

      Jaga i My mamy to samo, tylko my mamy w kolejkach 26-29, a Jaga 24-27.

  4. Pan Pyra pisze:

    Terminarz to ukłon w stronę klubów grających w pucharach.W Lechu zaczynamy sezon szybko,zespół bedzie jeszcze składany do kupy, po meczach pucharowych niby łatwiejsi przeciwnicy to ogromny plus, wiadomo że przyjdzie czas kiedy bedzie trzeba to odpracować, grając z mocnymi

  5. Anonim pisze:

    Potrzebna szeroka kadra. Nie muszą być to sami artyści ważne, żeby chciało się im grać. W pierwszych fazach PP wystarczy ambicja. Trzeba jajednak juz pisaliśmy ściągnąć zawodników typu Drewniak.

  6. rawiczfc pisze:

    Terminarz nie gra. Graja pilkarze. To tacy ludzie ktorych w Poznaniu nie ma… Panienki, panienki!

  7. legolas pisze:

    Cała czołówka gra ze sobą w październiku, nie tylko my 😉

    • B_c00L pisze:

      Tyle ze tylko my (mam nadzieje) i Legia mamy szanse w tym czasie grac w pucharach. Jaga i Lechia beda mialy w tygodniu wolne.

  8. Paweł68 pisze:

    Pisałem już że my nie mamy szans z tym składem nic osiągnąć i żaden Murinio nic tu nie pomoże.Ktoś napisze że już narzekam ale tak to widzę że w tym pażdzierniku będziemy już pozamiatani !Potrzeba nam co najmniej super napastnika i skrzydłowego który pociągnie tę naszą lokomotywkę!

  9. kri$$ pisze:

    Pamietajcie, że od nowego sezonu do „czołówki” (LECH, legła,lechia i jaga) moga dołączyć: korona, pogoń, ślask, skisła i zagłębie. Nie wiadomo jaki poziom będzie wu słoników i w piascie. Więc trudniejszych meczy może byc więcej. Ale nie tylko dla nas, więc jest szansa, że ini beda gubili punkty. Najważniejsze to patrzeć na siebie i dobrze zaczac runde. Zeby to Nas gonili a nie na odwrót.

  10. Byly pisze:

    Początek (bez przygotowań), od biedy, mogę sobie wyobrazić.
    Finiszu – ni hu-ha.

    • Byly pisze:

      Nie znam składu „na dzień dobry”, to terminarz jest, dla mnie, abstrakcją.

  11. Juliusz Cezar. pisze:

    Tak jak już tu pisałem nie jeden raz przed każdym sezonem że Kadra LECH powinna się składać minimum z 30 zawodników,dlaczego tak uważam ponieważ grać na 3- frontach to trzeba mieć sporą grupe zawodników.Zdarzają się kontuzje kartki i co potem.
    Tak jak tu piszą internauci po co nam Makuszewski Majewski Drewniak Trałka Pawłowski a kim chcecie grać.Nie spodziewam się dużych transferów ale jak przyjdzie do nas może 3 nowych zawodników nie powinno być żle tylko oczywiście dobrych zawodników .
    Taki Formella Drewniak Gumny Jóźwiak i 2 z rezerw i reszta z pierwszego składu powinna wystarczyć na ligę i Puchar Polski..
    Jest jeszcze szansa aby rezerwy awansowały do 2 ligi i tam mogą się ogrywać z lepszymi zawodnikami niż wypożyczać do 1 lub 2 ligi.
    To jest tylko moje pobożne życzenie nie wiem jak pozostali się do tego odniosą.
    Pozdrawiam wiernych kibiców i pozostałych kibiców.