Reklama

Tomasz Kędziora grał najwięcej

W minionym sezonie 2016/2017 zespół Lecha Poznań na 3 różnych frontach rozegrał w sumie 45 meczów w których wystąpiło łącznie 27 zawodników w tym 2 bramkarzy. 4 piłkarzy w zeszłych rozgrywkach spędziło na murawie co najmniej 3000 minut. Zaledwie 1 spotkania zabrakło Tomaszowi Kędziorze, by przekroczył on granicę 4000 minut.


Najdłużej grający lechita w ubiegłym sezonie, czyli Tomasz Kędziora rozegrał w sumie 3990 minut. Drugi w tym zestawieniu był Łukasz Trałka, trzeci Radosław Majewski, a czwarty Jan Bednarek. „Kendi” w sezonie 2016/2017 zanotował tak naprawdę więcej minut na boiskach, bowiem regularnie występował też w młodzieżowej reprezentacji naszego kraju, jednak w tym zestawieniu bierzemy pod uwagę tylko minuty spędzone na boisku w koszulce Kolejorza.

Tomasz Kędziora mógł mieć komplet 45 meczów w sezonie gdyby nie pauza za żółte kartki w Gdyni. W minionych rozgrywkach w 44 meczach zagrali jeszcze Radosław Majewski i Marcin Robak. Ta dwójka wystąpiła też we wszystkich 37 spotkaniach ligowych. Spośród grupy 27 piłkarzy najkrócej w sezonie 2016/2017 grał Dariusz Dudka (5 minut w pucharowym meczu w Krakowie) oraz Tymoteusz Puchacz (10 minut w pojedynku w Niecieczy).

Ciekawostką jest fakt, że Dawid Kownacki w sezonie 2016/2017 zaliczył mniej minut na boisku w „niebiesko-białych” barwach niż choćby Tamas Kadar, który z klubu odszedł zimą rozgrywając 13 spotkań mniej niż „Kownaś”. Poniżej pełne liczby lechitów za zeszłe rozgrywki.


Tomasz Kędziora – 3990 (44 mecze)
Łukasz Trałka – 3168 (41 mecze)
Radosław Majewski – 3104 (44 mecze)
Jan Bednarek – 3034 (34 mecze)
Maciej Gajos – 2998 (40 meczów)
Matus Putnocky – 2790 (31 meczów)
Maciej Makuszewski – 2774 (41 meczów)
Darko Jevtić – 2526 (38 meczów)
Marcin Robak – 2487 (44 mecze)
Abdul Aziz Tetteh – 2173 (30 meczów)
Maciej Wilusz – 2115 (24 mecze)
Lasse Nielsen – 2014 (25 meczów)
Volodymyr Kostevych – 1740 (19 meczów)
Szymon Pawłowski – 1676 (28 meczów)
Tamas Kadar – 1636 (19 meczów)
Dawid Kownacki – 1584 (32 mecze)
Jasmin Burić – 1290 (14 meczów)
Paulus Arajuuri – 1076 (13 meczów)
Mihai Radut – 640 (16 meczów)
Robert Gumny – 614 (8 meczów)
Dariusz Formella – 582 (14 meczów)
Nicki Bille Nielsen – 441 (11 meczów)
Kamil Jóźwiak – 176 (10 meczów)
Marcin Wasielewski – 109 (3 mecze)
Paweł Tomczyk – 39 (4 mecze)
Tymoteusz Puchacz – 10 (1 mecz)
Dariusz Dudka – 5 (1 mecz)

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







4 komentarze

  1. wagon pisze:

    Robak teraz możesz zobaczyć ile grałeś a ile grał niby promowany Kownacki,

  2. Lechmistrz2018 pisze:

    Dopóki gra w Lechu powinien być kapitanem . Zawsze daje z siebie wszystko co ma w baku. Czasami powinien odpocząć by mógł​ Lechowi pomóc bardziej.On się na pewno nie sku..i i wiosną strzelił bramkę tirowie. Wkurzają mnie takie wpisy, że słaby, że się nie rozwija. Gdyby wszyscy grali z takim zaangażowaniem to … Ludzie zrozumcie, że jest takie coś jak wypalenie nie można zajechać Tomka. Jeszcze ma te mistrzostwa U-21… Człowiek musi się zregenerować nabrać sił, świeżości. Strzela bramki, jest w obronie najlepszej w lidze, uczestniczy w akcjach ofensywnych. Trzeba być mega głąbem żeby tego nie doceniać. Jeśli ma zostać musi mieć zmiennika o zbliżonych umiejętnościach.

  3. Bryx pisze:

    DUDKA XDDD

    Zgadzam się z poprzednikiem, Kendi to Lechita z krwi i kości, zawsze daje z siebie wszystko, pod koniec sezonu wyglądał słabiej, ale każdy z nas po 12 godzinach pracy w tej 10-11 ma jakiś kryzys, już mu się nie chce itd, i nikt nam nie mówi, że musimy być dumni reprezentując jakiś Trumn-BUD czy inną firmę :). Sport, piłka to też zawód. Ja tam Kendiemu ufam i dałbym go na kapitana, w dalszej kolejności Lasse bądź Matusa.

  4. inowroclawianin pisze:

    Nie blyszczal na wiosnę. Mysle ze za duzo gral, brak mu realnej konkurencji i to go wyhamowalo. Mam nadzieję ze zostanie i ze będzie mial konkurenta na jesień.