Lech Poznań w kwalifikacjach Ligi Europy. 6 sezonów rywalizacji

Sezon 2017/2018 będzie dla Lecha Poznań 25 na arenie międzynarodowej. W dotychczasowej historii Kolejorz łącznie 6 razy grał w Lidze Europy, która w sezonie 2009/2010 zastąpiła Puchar UEFA. Liga Europy zapisała się w historii Kolejorza zarówno dobrze jak i źle co na pewno kibice będą wspominać latami.


Od momentu utworzenia Ligi Europy w 2009 roku Lech Poznań rywalizował w eliminacjach tych rozgrywek 6 razy. 3 razy odpadł w III rundzie kwalifikacyjnej, 1 raz w fazie play-off i 2-krotnie awansował do fazy grupowej Ligi Europy. W 2010 roku doszedł nawet nawet do 1/16 tych rozgrywek, natomiast 2 lata temu ugrał w grupie 5 oczek. Każdy sezon w Lidze Europy miał swoją historię, którą kibice wspominają lepiej i gorzej.

2009:

Lech Poznań po raz pierwszy w Lidze Europy zagrał w 2009 roku. Jako zdobywa Pucharu Polski rywalizował z wicemistrzem Norwegii dopiero w III rundzie eliminacji. W jednym z pierwszych meczów za kadencji Jacka Zielińskiego niespodziewanie łatwo wygrał na wyjeździe z Fredrikstad aż 6:1. Do teraz jest to najwyższe wyjazdowe zwycięstwo Lecha Poznań w europejskich pucharach. W rewanżu we Wronkach lechici przegrali 1:2, jednak wszyscy o tym bardzo szybko zapomnieli. W fazie play-off poznaniacy mierzyli się z FC Brugge. Grając we Wronkach pokonali Belgów 1:0 po trafieniu w 90 minucie Sławomira Peszki. W rewanżu Kolejorz też strzelił gola po dośrodkowaniu Semira Stilicia z rzutu wolnego, jednak do dziś nie wiadomo dlaczego sędzia nie uznał tamtej bramki. W końcówce trafienie zanotowali gospodarze, którzy doprowadzili do dogrywki, a później do karnych. Jedenastki lepiej wykonywali zawodnicy FC Brugge wyrzucając Lecha z pucharów.

Fredrikstad – Lech Poznań 1:6
Lech Poznań – Fredrikstad 1:2
Lech Poznań – FC Brugge 1:0
FC Brugge – Lech Poznań 1:0 k.4:3



2010:

W 2010 roku Lech znalazł się w ostatniej rundzie eliminacyjnej Ligi Europy po tym jak odpadł w III fazie kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów ze Spartą Praga. Chcąc awansować do grupy musiał wyeliminować rozstawione Dnipro. Ukraińcy straszyli wtedy na papierze, ale nie na boisku. Na wyjeździe poznaniacy szybko zdobyli gola po główce Manuela Arboledy. Do końca się bronili ostatecznie dowożąc skromne zwycięstwo 1:0. W rewanżu Kolejorz zagrał czujnie i ostatecznie po remisie 0:0 awansował do fazy grupowej. Co było dalej? Wszyscy pamiętamy, jednak Manchester, Juventus i Salzburg to już temat na zupełnie inną historię.

Dnipro Dnieptropietrowsk – Lech Poznań 0:1
Lech Poznań – Dnipro Dniepropietrowsk 0:0

2012:

W 2012 roku Lech po raz pierwszy grał od I rundy eliminacyjnej. Na początek na stojąco wyeliminował Zhetysu Tałdykorgan z Kazachstanu (w dwumeczu 3:1). Później Kolejorz odprawił z kwitkiem Khazar Lankaran, choć tak łatwo, jak 4 lata wcześniej z Azerami już nam nie poszło (w dwumeczu 2:1). W III rundzie eliminacyjnej Lech był rozstawiony, lecz nie dał sobie rady. Wszystko przez drugą połowę w Solnej, gdzie poznaniacy dali sobie wbić aż 3 gole. Mariusz Rumak przyznał się później do błędu tylko co z tego? Lech zagrał zbyt ofensywnie i wygrana 1:0 w rewanżu po ładnym golu Mateusza Możdżenia nic nam nie dała.

Lech Poznań – Zhetysu Tałdykorgan 2:0
Zhetysu Tałdykorgan – Lech Poznań 1:1
Khazar Lanakaran – Lech Poznań 1:1
Lech Poznań – Khazar Lanakaran 1:0
AIK Solna – Lech Poznań 3:0
Lech Poznań – AIK Solna 1:0






2013:

Eliminacje Ligi Europy w 2013 roku znów skończyły się dla nas szybko. Honka Espoo nie stanowiła większego zagrożenia, a wynik w dwumeczu 5:2 mówi wszystko. Na Litwie lechici ośmieszyli się przegrywając z Żalgirisem 0:1. W rewanżu u siebie poznaniacy rzucili się do ataku, napierali na bramkę Żalgirisu aż tu zespół z Wilna zdobył gola 1:0. Tym samym Kolejorz potrzebował do awansu do IV rundy eliminacyjnej Ligi Europy aż 3 trafień. Ostatecznie zaliczył 2 bramki, które na nic się zdały. Lech zremisował w dwumeczu z Litwinami 2:2, jednak odpadł z rozgrywek w przedostatniej fazie kwalifikacji.

Honka Espoo – Lech Poznań 1:3
Lech Poznań – Honka Espoo 2:1
Żalgiris Wilno – Lech Poznań 1:0
Lech Poznań – Żalgiris Wilno 2:1





2014:

W 2014 roku eliminacje za Mariusza Rumaka znów nie poszły tak jak powinny. Już na początku Lech przegrał w Estonii. Atakował, atakował aż nagle w końcówce błąd popełnił Maciej Wilusz, który Kalju wykorzystało z zimną krwią. W rewanżu poznaniacy rzucili się na Estończyków. Mimo ogromnej dominacji do przerwy prowadzili tylko 2:0. W końcówce meczu dobił ich jeszcze Dawid Kownacki pieczętując awans do III rundy eliminacyjnej. W przedostatniej fazie kwalifikacji Lech się ośmieszył. Na Islandii znów atakował, by stracić gola po prostym błędzie obrony. Na nic zdały się liczne ataki w rewanżu na Bułgarskiej. W dwumeczu ze Stjarnanem poznaniacy oddali ponad 40 strzałów, a i tak odpadli nie strzelając nawet gola. Na szczęście Mariusz Rumak bezpowrotnie stracił później pracę w Kolejorzu.

Kalju Nomme – Lech Poznań 1:0
Lech Poznań – Kalju Nomme 3:0
Stjarnan Gardaber – Lech Poznań 1:0
Lech Poznań – Stjarnan Gardaber 0:0

2015:

Po przegranych kwalifikacjach do Ligi Mistrzów z FC Basel lechitom pozostała walka w IV rundzie eliminacyjnej Ligi Europy. Lech był rozstawiony i trafił naprawdę nieźle, bowiem na rywala przechodzącego jeszcze większy kryzys od nas. Mimo słabej gry w lidze piłkarze pucharów nie odpuścili. Zlali Videoton u siebie 3:0, zatem rewanż na Węgrzech wydawał się być tylko formalnością. Na boisku Videotonu poznaniacy przypieczętowali awans do fazy grupowej golem Tomasza Kędziory bardzo łatwo i pewnie wygrywając z Mistrzem Węgier łącznie 4:0.

Lech Poznań – Videoton Fehervar 3:0
Videoton Fehervar – Lech Poznań 0:1


Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







1 Odpowiedź

  1. wagon pisze:

    za Rumaka styl gry w pucharach to totalna tandeta,