FK Pelister Bitola – meczowe frekwencje

Jutro o godzinie 17:00 w słońcu i w prawie 35 stopniowym upale drużyna Lecha Poznań zagra na obiekcie Mladostu w Strumicy z FK Pelister Bitola. Na 6-tysięcznym obiekcie nie należy spodziewać się tłumów. Nie ma co liczyć nawet na zapełnienie połowy kameralnego stadionu przez miejscowych Macedończyków.


Pod względem frekwencji Macedonia to europejska IV-liga. Nawet mecze tych drużyn w europejskich pucharach odbywające się w ostatnich latach na obiekcie narodowym w Skopje nie cieszą się zbyt dużym zainteresowaniem kibiców. Choćby pojedynki klubu Rabotnicki Skopje w III oraz IV rundzie eliminacyjnej Ligi Europy przed 2 laty przyciągnęły na stadion Filipa Macedońskiego tylko od 6 do 10 tysięcy ludzi. Małym wyjątkiem była za to zeszłoroczna konfrontacja fazy play-off LE, Shkendija Tetovo – Gent, którą z trybun śledziło ponad 30 tysięcy ludzi.

Tego lata obiekt narodowy w Skopje jest zajęty, dlatego mecze odbywają się przede wszystkim na 6-tysięcznym stadionie Mladosta w Strumicy, który w Macedonii jest jednym z dwóch z licencją UEFA oraz FIFA. Tydzień temu na mecz Shkendiji Tetovo przybyło niecałe 2 tysiące widzów. W ubiegłym sezonie ligi macedońskiej pogromca Cracovii przed rokiem miał najwyższą średnią frekwencję wynoszącą 3167 ludzi na mecz. Później był Vardar Skopje, Skhupi oraz Pelister Bitola – średnia 2143 widzów na mecz.

FK Pelister & GKS Bełchatów w Poznaniu
null

Kibice FK Pelister Bitola należą do najlepszych w swoim kraju. Zwą się „Čkembari”. Do Polski tydzień temu przyjechali autokarem. Byli wspierani przez fanatyków GKS-u Bełchatów z którymi się przyjaźnią. Dzięki 20-osobowemu wsparciu w ubiegły czwartek w sektorze gości Inea Stadionu zjawiło się 60 osób.

null

Grupa ultras o nazwie Ckembari powstała 32 lata temu. Wszystko zaczęło się od wspólnego wyjazdu na mecz piłki ręcznej. Do dziś kibice FK Pelister Bitola należą do najlepszych w kraju przedstawiając w miarę regularnie oprawy z użyciem pirotechniki. Mają zgody z kibicami dwóch małych macedońskich drużyn, a kosę m.in. z Crveną Zvezdą Belgrad, Shkendiją Tetovo, Vardarem Skopje czy Pobedą Prilep.

null

Mecze pomiędzy FK Pelister Bitola a Vardarem Skopje są nazywane „Wiecznymi Derbami Macedonii”. Pelister najwyższą frekwencję (5000) w ubiegłym sezonie ligi macedońskiej zanotował na obiekcie Tumbe Kafe właśnie w meczu z mistrzem tego kraju, Vardarem. Kibicowsko przewyższa ekipę ze stolicy, jednak sportowo nie może wygrać z nią od 4 lat.

Fanatycy pucharowego przeciwnika Lecha Poznań posiadają nawet profil na Facebooku, który zapadł jednak w sen letni. W trakcie rundy wiosennej kibice FK Pelister za jego sprawą mobilizowali się na mecze swojej drużyny. Przed spotkaniem z Kolejorzem na Bułgarskiej nic nie napisali i identycznie jest również przed rewanżem.

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com, youtube.com, 1985ckembari

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







3 komentarze

  1. Bryx pisze:

    ’Byli wspierani przez kibiców GKS Bełchatów, z którymi się przyjaźnią’ – CO?! To jakiś klubik z Macedonii, o którym pierwszy raz słyszę ma zgody z PL klubami?

  2. Robert pisze:

    Bełchatów ich na turniej zaprosił ostatnio.

  3. 1973 pisze:

    W latach 90-tych Iskra Kielce (ręczna) grała z Pelisterem Bitola i wtedy do Kielc przyjechało ok.35 fanatyków , byli bardzo odważni i zaczepiali. Na mecz przybyli Koroniarze w 200 osób i w kilka minut ostudzili macedońskie głowy, potem smutni panowie wyprowadzili ich tylnym wyjściem bo pod głównym czekali Koroniarze.