Niedosyt

W pierwszym meczu III rundy kwalifikacyjnej piłkarskiej Ligi Europy sezonu 2017/2018, Lech Poznań zremisował na wyjeździe z FC Utrecht 0:0. Kolejorz może czuć niedosyt, bowiem w Holandii był lepszy od swojego rywala, ale znów nieskuteczny i często zbyt mało zdecydowany w swoich ataków. Mimo wyniku bezbramkowego to Lech Poznań jest faworytem rewanżu, który odbędzie się 3 sierpnia o 20:15 na Bułgarskiej.


Raport NA ŻYWO z wydarzeń na boisku:

Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie

1 – 15 minuta

2 min. – Spokojny początek spotkania.
4 min. – Gytkjaer wyszedł 1 na 1, jednak w tej sytuacji był spalony.
6 min. – Aj! Jensen z problemami broni strzał Makuszewskiego. Świetna akcja!
11 min. – Dwa złe dośrodkowania Situma.
13 min. – Nieźle bity rożny przez Lecha. Niestety nikt nie oddał strzału.
15 min. – Fatalny strzał Gajosa. Tak się gola nie zdobędzie.

16 – 30 minuta

18 min. – Lech jest póki co nieźle ustawiony.
22 min. – Holendrzy momentami ładnie grają piłką. Na szczęście nie mają na razie sytuacji.
24 min. – Ładnie zapowiadającą się kontrę złym podaniem ze środka na skrzydło zepsuł Gajos.
28 min. – Brutalny faul Holendra na lechicie. Tylko faul. Nie ma kartki nie wiadomo dlaczego.
29 min. – Zablokowane uderzenie Majewskiego z powietrza.
30 min. – Świetne wejście Kosti, który wywalczył róg.

31 – 45 minuta

32 min. – Gospodarze mają spore problemy, gdy Lech gra z kontry.
38 min. – Bardzo wyrównany mecz do tej pory.
40 min. – Situm wrzucił na głowę Gytkjaera, który uderzył za słabo.
43 min. – Nie brakuje dziś ostrych fauli i chamskich zagrań. FC Utrecht momentami aż przesadza.
45 min. – Do przerwy 0:0. Gra Lecha wygląda solidnie. W pierwszej połowie Lech stworzył groźniejsze sytuacje niż rywal.

46 – 60 minuta

50 min. – Początek II połowy podobny jaka cała I odsłona.
52 min. – Dobra akcja lewą stroną, lecz Kostia nie dał rady dobrze podać w pole karne.
56 min. – Bardzo nieudany strzał gracza rywala.
59 min. – Situm oberwał w twarz. FC Utrecht nie grał fair-play, nie wybił piłki, a Trałka, który grzecznie zwrócił uwagę sędziemu, że powinien przerwać grę dostał kartkę. Paranoja.

61 – 75 minuta

62 min. – Minimalnie za wysoka wrzutka na głowę Gytkjaera.
68 min. – Od paru minut trwa kopanina w środku pola.
69 min. – AJ!! Główka Vujadinovicia po rożnym obroniona przez bramkarza! Później sędzia odgwizdał już faul. Najlepsza szansa Lecha.
74 min. – W dalszym ciągu niewiele się dzieje. Poznaniacy muszą jednak uważać, bowiem momentami Utrecht klepie.

76 – 90 minuta

76 min. – Nielsen przypadkowo dostaje piłkę w polu karnym i trafia w bramkarza!
79 min. – Bombę Gajosa broni Jensen!
80 min. – Teraz Nielsen głową tuż obok słupka!
83 min. – Kolejny chamski faul zawodnika gospodarzy. Tylko żółta.
86 min. – Szkoda, że Lech nie wykorzystał żadnej swojej sytuacji. FC Utrecht jeszcze dziś jest jak najbardziej do ogrania.
88 min. – Nielsen zepsuł świetną kontrę. Trzeźwo należy podawać.
90+2 min. – Jeszcze minuta.
90+3 min. – Koniec. 1:1 byłoby lepsze niż 0:0. W rewanżu 3.08 o 20:15 walczymy o awans! Wcześniej 30.07 o 18:00 #LPOPIA. Wszyscy na Bułgarską!


FC Utrecht – KKS Lech Poznań 0:0 (0:0)

Żółte kartki: Janssen, Labyad, Emanuelson – Kostevych, Trałka

Sędzia: Aleksandar Stavrev (Macedonia)

Widzów: 13817

FC Utrecht: Jensen – Klaiber, Van der Maarel (84.der Meer), Janssen, Braafheid – Brama (75.Troupee) – Van de Streek, Labyad, Emanuelson – Kerk, Dessers (75.Leeuwin).

Rezerwowi: Marsman, Leeuwin, Van der Meer, Troupee, Velanas, Sow, Ould-Chikh.

KKS Lech: Putnocky – Dilaver, Janicki, Vujadinović, Kostevych – Trałka, Gajos – Makuszewski (77.Gumny), Majewski (85.Radut), Situm – Gytkjaer (69.Nielsen).

Rezerwowi: Burić, Gumny, Tetteh, Jóźwiak, Radut, Rakels, Nielsen.

Kapitanowie: Janssen – Gajos

Trenerzy: Ten Hag – Bjelica

Stan murawy: Dobry (równa płyta boiska)

Pogoda: +20°C, pogodnie

>> Przeczytaj więcej w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







273 komentarze

  1. vicky pisze:

    Lech gra coraz lepiej, trener pracuje, widać światełko w tunelu. Za to co wczoraj wyczyniali Gdynianie, pełen szacun! Brawo Arka!!!