Sytuacja kadrowa Lecha przed meczem z Pogonią
Lech Poznań rozegrał w sezonie 2017/2018 już 10 meczów, jednak dzięki rotacji udaje się uniknąć w zespole przemęczenia oraz przede wszystkim poważniejszych urazów. W Krakowie od początku zagrali przede wszystkim zmiennicy. Jutro w Szczecinie sztab szkoleniowy Kolejorza zamierza wystawić najsilniejszy skład.
Przeciwko Pogoni Szczecin nie zagra Darko Jevtić, który z powodu urazu stawu skokowego do zajęć wróci najwcześniej za miesiąc. Inni zawodnicy są zdrowi oraz gotowi do gry. Niektórzy z nich mieli okazję odpocząć w niedzielę, dlatego w środę będą w 100% gotowi. W tym gronie są m.in. Matus Putnocky, Emir Dilaver czy Radosław Majewski. Z ławki weszli natomiast Maciej Makuszewski oraz Christian Gytkjaer, którzy już przedwczoraj zrobili swoje.
Kara zawieszania za czerwoną kartkę nie obowiązuje w Pucharze Polski, zatem w Szczecinie od pierwszej minuty wystąpi zapewne Abdul Aziz Tetteh, który zastąpi Łukasza Trałkę. Do gry nadaje się nawet rekonwalescent Vernon De Marco. Ze względu na długą przerwę Argentyńczyk z hiszpańskim paszportem nie jest jeszcze gotowy na pełne 90 minut prze co w Krakowie zasiadł tylko na ławce rezerwowych, a Volodymyra Kostevycha zastąpił Mario Situm.
O awansie do 1/8 Pucharu Polski decyduje tylko jeden mecz, dlatego Lech Poznań musi jutro pokonać Pogoń Szczecin chcąc grać dalej. Po środowej konfrontacji „niebiesko-biali” wrócą do stolicy Wielkopolski i do sobotniego spotkania z Zagłębiem Lubin na Bułgarskiej (początek o 18:00) odbędą tylko dwa treningi w tym jeden regeneracyjny. Trener Kolejorza, Nenad Bjelica dokona wówczas kolejnych rotacji w wyjściowej jedenastce.
PRZEWIDYWANA meczowa „18” na mecz z Pogonią:
Bramkarze: Matus Putnocky, Jasmin Burić
Obrońcy: Robert Gumny, Emir Dilaver, Rafał Janicki, Nikola Vujadinović, Volodymyr Kostevych
Pomocnicy: Łukasz Trałka, Maciej Gajos, Abdul Aziz Tetteh, Radosław Majewski, Maciej Makuszewski, Kamil Jóźwiak, Mario Situm, Mihai Radut, Niklas Barkroth
Napastnicy: Christian Gytkjaer, Nicki Bille Nielsen
PRZEWIDYWANY skład Lecha na mecz z Pogonią:
Putnocky – Dilaver, Janicki, Vujadinović, Kostevych – Tetteh, Gajos – Makuszewski, Majewski, Situm – Gytkjaer.
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Ja obstawiam ze Situm jednak usiadzie na lawce. Moze Jozwiak?
Też tak sądzę. Ba moim zdaniem raczej wątpię, aby na boisku się pojawił podobnie jak Trałka.
TYLKO AWANS!!!
Ktoś coś wie jak rekonwalescencja Darko Jewticza? Może uda się wcześniej niż dwa miechy? Mimo ze kadra arcy-szeroka to go brakuje. (Nawet w tej blond fryzce)
Bez względu na to kto zagra, mecz trzrba wygrać.
@Biniu masz napisane czarno na białym że minimum miesiąc zanim wróci do treningów.
Tez myślę że od początku wyjdzie Józiu zamiast Situma. Chorwat był ostatnio bardzo eksploatowany.
Wolałbym najmocniejszy skład na sobotę.Ten PP mnie już lekko irytuje.W zeszłym roku mieliśmy najtrudniejszych rywali,świetne wyniki,a i tak Puchar przeszedł koło nosa i wszystkie zwycięstwa poszły na marne.Puchar zdobył zespół który nie pokonał żadnego zespołu z ekstraklasy,nawet w finale był remis.Teraz znów jest powtórka z rozrywki bo trudniejszej drabinki nie można mieć.Najpierw Pogoń,potem Lechia i w końcu legła,a i tak wyeliminowanie tych 3 zespołów nie spowoduje że zdobędziemy puchar.Znowu jakiś cienias który smyknie się po drugoligowcach,czy pierwszoligowcach wygra z nami w finale i po co prężyć się w tych wszystkich meczach,Ja bym dał sobie spokój w tym roku z tym pucharem i skupił się na lidze,bo czuje że w tym roku jest duża szansa na mistrza.
A po co mamy odpuszczać PP. Przy tak szerokiej ławce, to należy wręcz grać o PP i Majstra. Niech zawodnicy którzy odpoczywali lub z jakiś innych przyczyn nie grali to niech się teraz pokarzą i się z zgrywają. inni też muszą podnieś swoją formę do góry. A każdy trener ci powie że nawet najlepszy trening nie zastąpi grania w meczu. Zresztą teraz już tak intensywnie ty meczów nie będą mieć bo z jednych rozgrywek odpadliśmy, więc trener dobrze robi aby dać pograć innym. Aby z jednym mogę się z Tobą zgodzić-jak pomyślę o tegorocznym finale PP i jak frajersko go przegraliśmy to aż mi się nie dobrze robi.
@prezol-aby być w finale to wcześniej tę Pogoń,Lechię i Legię trzeba wyeliminować.Jak to się uda to nie ma bata,że wygrywamy finał.Nic dwa razy się nie zdarza i żaden marny klubik nie będzie miał prawa skroić nam PP sprzed nosa.Ten puchar wraz z majstrem ma być nasz 🙂
Jozwiak jest w takim gazie, ze szkoda bedzie jak znowu usiadzie na lawce. Jesli podstawowymi sklydlowymi sa Situm i Makuszewski to w takim meczu jak ten Jozwiak powinien dostac szanse od poczatku. Situm gra prawie wszystko ostatnio wiec przyda mu sie maly brejk. Z reszta przewidywanego skladu sie zgadzam 🙂 Moze Bjelica powinien troche inaczej rotowac skladem i zamiast wystawiac na jeden mecz mocny sklad a na drugi slaby pomieszac troche i wystawic pol na pol. Szkoda byloby odpasc z pucharu zwlaszcza tak wczesnie ale bardzie zalezy mi w tym roku na mistrzu. Juz pora zebysmy zrobili ten krok bo wierze, ze jesli odpowiednio wzmocnimy srodek pola i Pawka powtorzy trend i wroci na gazie z wyporzyczenia to bedziemy gotowi na walke o LM
Wypożyczenia bardzo dobrze wpłynęły na formę Bednarka, Jóźwiaka i Gumnego.Doszło wręcz do eksplozji ich talentów.Powtórka z Tomczykiem mile widziana.
Będzie dobrze, wygramy!